Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
17 minut temu, Leszy napisał:

Ale to chyba nie chodzi o to czego chcą wszyscy ale to czego chce większość. Dziadek który się do wszystkiego chce wtrącać, się nie liczy bo go młodzi przegłosują. 😉

U nas się zawsze coś dyskutowało w rodzinie, co robić, jak robić i kiedy robić. 

👍. Gorzej, jak dziadek przekupi wnuki np tajnym kieszonkowym 😉

U mnie też się rozmawia...i tyle 🤷

Opublikowano
24 minuty temu, Qwazi napisał:

Spoko Mieciu, ja i tak się do żadnej organizacji nie zamierzam zapisywać🤷...

Jakie brudy 🤔...ja nawet nie znam Merlin🤷🤭

Ty mojej żony też raczej nie znasz...wszystko czyściutkie😉😆

No właśnie nie widzę 🤷

No i odpowiedź sama przyszła...

Spoko spoko i tak byśmy Cię nie przyjęli 💁‍♂️

Opublikowano
4 minuty temu, Łolek napisał:

A właśnie że błędne założenie że myślę o czymś ja sobie tak po prostu myślę o niczym na przykład 

I tak jest z demokracją wszyscy są przekonani że ona jest a tymczasem.... 

👍👍👍💪

Opublikowano
5 minut temu, Łolek napisał:

A właśnie że błędne założenie że myślę o czymś ja sobie tak po prostu myślę o niczym na przykład 

I tak jest z demokracją wszyscy są przekonani że ona jest a tymczasem.... 

Ale to ludzie mają myśleć że o czymś decydują. To poczucie szczęścia ma im dawać 

  • Sad 1
Opublikowano
Przed chwilą, Qwazi napisał:

👍👍👍💪

Zarządzanie zasobami ludzkimi 😉

1 minutę temu, gregor1284 napisał:

Ale to ludzie mają myśleć że o czymś decydują. To poczucie szczęścia ma im dawać 

Socjotechnika z psychologią 

  • Thanks 1
Opublikowano
4 minuty temu, Łolek napisał:

Zarządzanie zasobami ludzkimi 😉

Socjotechnika z psychologią 

👍Marek Tu to jednak musisz dalej być...tym sołtysem. Albo startuj wyżej 😉

Opublikowano
Przed chwilą, gregor1284 napisał:

Tak. Taki schabowy. Z panierowanej mortadeli

Powiem Ci że u mnie raz na jakiś czas teściowa takie szybkie schabowe zrobi,ale żeby były bardziej ekskluzywne to robi w ten sposób że daje dwa plastry mortadeli,jeden zwykły,drugi jakiś z warzywami a między nie plaster sera i dopiero taki złożony kotlet idzie w panierkę i na patelnię. Szczerze? Mi smakuje. Oczywiście mortadela nie ta wielką tylko jakieś mniejsze wyprasowanki że te plastry są mniejsze ale można je grubiej ukroić

Opublikowano
3 minuty temu, Qwazi napisał:

👍Marek Tu to jednak musisz dalej być...tym sołtysem. Albo startuj wyżej 😉

Mariusz skończyłem wyższą szkole życia z ludźmi albo picia 🤔coś takiego 

1 minutę temu, gregor1284 napisał:

Wyżej nie można być porządnym?

 

No 🤔kurła nie bardzo 

Opublikowano
2 minuty temu, gregor1284 napisał:

Wyżej nie można być porządnym?

 

Od pewnego pułapu trzeba być podpolitą świnią. Porządny nie przetrwa. Że Ty tego nie wiesz Mieciu...

2 minuty temu, Łolek napisał:

Mariusz skończyłem wyższą szkole życia z ludźmi albo picia 🤔coś takiego 

A ja jedynie Skrócony Kurs Obsługi Wideł, w skrócie SKOW

Opublikowano
13 minut temu, Qwazi napisał:

👍. Gorzej, jak dziadek przekupi wnuki np tajnym kieszonkowym 😉

U mnie też się rozmawia...i tyle 🤷

W gospodarstwie zazwyczaj jest jeden/dwóch właścicieli i on/oni decyduje/ą. Tylko, że jak się chce mieć gospodarstwo rodzinne to się trzeba władzą dzielić. Inaczej zostaje się na nim samym. Znam takich dyktatorów, to już mają zmierzch swego rozwoju, bo pomagać im nikt nie chce. 

  • Thanks 1
Opublikowano
20 godzin temu, malaczarna napisał:

Jak dziewczyny szukasz to troszkę o siebie zadbać musisz. 

Nie szukam już .a myślisz że młody i samotny to spracowany nie może być . Jakbym krawaciarzem bym to pewnie bym kobietom się podobał.

Opublikowano
7 minut temu, Leszy napisał:

W gospodarstwie zazwyczaj jest jeden/dwóch właścicieli i on/oni decyduje/ą. Tylko, że jak się chce mieć gospodarstwo rodzinne to się trzeba władzą dzielić. Inaczej zostaje się na nim samym. Znam takich dyktatorów, to już mają zmierzch swego rozwoju, bo pomagać im nikt nie chce. 

We wszystkim trzeba zachować umiar. To złoty środek. Mój ojciec rządził tak samo, jak ja. Mój brat też rządzi tak samo. Ojciec następcę miał. W chwili, kiedy zobaczył, że brat moze rządzić lepiej, dał mu wolną rękę i się nie wtrącał, pomimo, że był nadal gospodarzem formalnie. Brat ma 3 synów. Zobaczymy, czy będzie miał następcę. Ja, póki co, raczej nie mam następcy. Mój syn ma zupełnie inne upodobania i pasje. Wykształcił się jak chciał, zarabia wedle własnej woli. Trzyma swoje życie w swoich rękach. Do niczego go nie przymuszałem i nie zamierzam. Zawsze miał moje wsparcie. Starsza córka też postępuje wedle swoich zainteresowań. Też nie była do niczego zmuszana ani nakierowana. Jej stały tekst jest taki "doić to ja sobie będę tych wysokowydajnych hodowców i nie muszę mieć do tego własnych krów ani pola". Ta najmłodsza zobaczymy, ale też raczej nie widzę jej w roli następczyni, póki co. Też nie zamierzam nią kierować wedle swojego widzimisię. Nie będzie następcy, to dzieci będą miały co sprzedać. Najważniejsze, że chętnie przyjeżdżają do domu, chętnie pomagają. Jakie mam prawo, żeby je nakierowywać do gospodarzenia i tym samym odchudzać ich portfele?

  • Like 4
Opublikowano
32 minuty temu, Łolek napisał:

Mariusz skończyłem wyższą szkole życia z ludźmi albo picia 🤔coś takiego 

No 🤔kurła nie bardzo 

Szkoły życia to jeszcze nie kończ 

30 minut temu, Qwazi napisał:

Od pewnego pułapu trzeba być podpolitą świnią. Porządny nie przetrwa. Że Ty tego nie wiesz Mieciu...

A ja jedynie Skrócony Kurs Obsługi Wideł, w skrócie SKOW

Eh bo żeśta ich tak przyzwyczaili 

Opublikowano

Facet ciekawie gada. Tyle że on jest w pozycji wygranej bo nachapał się hektarów wykorzystując przemiany ustrojowe i sobie żyje jak król. Biegał za Kołodziejczakiem, teraz wchodzi w dupe obecnej władzy. Pewnie marzy się kariera polityczna. W skrócie jak masz mniej niż kilkaset hektarów to spierdalaj do roboty bo inaczej zdechniesz z głodu i PO temu nie zapobiegnie. 

📸 Obejrzyj ten film na Facebooku
https://www.facebook.com/share/v/xwLEte1cK5LxQWkU/

Opublikowano
8 minut temu, Qwazi napisał:

We wszystkim trzeba zachować umiar. To złoty środek. Mój ojciec rządził tak samo, jak ja. Mój brat też rządzi tak samo. Ojciec następcę miał. W chwili, kiedy zobaczył, że brat moze rządzić lepiej, dał mu wolną rękę i się nie wtrącał, pomimo, że był nadal gospodarzem formalnie. Brat ma 3 synów. Zobaczymy, czy będzie miał następcę. Ja, póki co, raczej nie mam następcy. Mój syn ma zupełnie inne upodobania i pasje. Wykształcił się jak chciał, zarabia wedle własnej woli. Trzyma swoje życie w swoich rękach. Do niczego go nie przymuszałem i nie zamierzam. Zawsze miał moje wsparcie. Starsza córka też postępuje wedle swoich zainteresowań. Też nie była do niczego zmuszana ani nakierowana. Jej stały tekst jest taki "doić to ja sobie będę tych wysokowydajnych hodowców i nie muszę mieć do tego własnych krów ani pola". Ta najmłodsza zobaczymy, ale też raczej nie widzę jej w roli następczyni, póki co. Też nie zamierzam nią kierować wedle swojego widzimisię. Nie będzie następcy, to dzieci będą miały co sprzedać. Najważniejsze, że chętnie przyjeżdżają do domu, chętnie pomagają. Jakie mam prawo, żeby je nakierowywać do gospodarzenia i tym samym odchudzać ich portfele?

Oj jak to będzie tak jak do tej pory to zbytnio nie będzie miała co doić 

Opublikowano
Łolek napisał:

11 minut temu, malaczarna napisał:

chłopaki któryś złożył wniosek o dofinasowanie do wymiany azbestu?

Poprzednia edycja

Już piniendze na koncie 

poprzednia edycja. dziś gość dzwonił, żeby przyjechać podpisać ponownie umowę. coś w mojej sprawie ruszyło. po podpisaniu umowy sprawa ma być przekazana do wypłaty. to do @malaczarna.

  • Like 1
Opublikowano
27 minut temu, Leszy napisał:

W gospodarstwie zazwyczaj jest jeden/dwóch właścicieli i on/oni decyduje/ą. Tylko, że jak się chce mieć gospodarstwo rodzinne to się trzeba władzą dzielić. Inaczej zostaje się na nim samym. Znam takich dyktatorów, to już mają zmierzch swego rozwoju, bo pomagać im nikt nie chce. 

Dużo jest takich. W mojej okolicy co najmniej kilku. Ojciec trzymał wszystko żelazną ręką bo to wszystko jego. Dzieci pomagały, podrosły, nie mogli się porozumieć i poszły w pizdu. Teraz siedzi wielki pan gospodarz 100 krów i narzeka że nie ma komu robić bo dzieci do miasta poszły.

Opublikowano
4 minuty temu, gregor1284 napisał:

Oj jak to będzie tak jak do tej pory to zbytnio nie będzie miała co doić 

To będzie druga opcja, czyli przycinanie pieskom ogonków i pielęgnacja kocich pazurków. Tego ona akurat nie za bardzo, chociaż lepsze pieniądze, bo twierdzi, że na oborach jest ciekawiej 🤷

Opublikowano
1 minutę temu, Qwazi napisał:

To będzie druga opcja, czyli przycinanie pieskom ogonków i pielęgnacja kocich pazurków. Tego ona akurat nie za bardzo, chociaż lepsze pieniądze, bo twierdzi, że na oborach jest ciekawiej 🤷

Mój syn chce iść na weterynarię. Ja tłumaczę dzieciakowi że zawód bez przyszłości. Co on zamierza leczyć. Pełno jest bezrobotnych weterynarzy. Robią za przedstawicieli w koncernach farmaceutycznych i leki po aptekach rozporządzenie.  Najlepsza opcja to budżetówka ale trzeba mieć znajomości żeby tam wskoczył na dobry stołek.

Opublikowano
4 minuty temu, Qwazi napisał:

To będzie druga opcja, czyli przycinanie pieskom ogonków i pielęgnacja kocich pazurków. Tego ona akurat nie za bardzo, chociaż lepsze pieniądze, bo twierdzi, że na oborach jest ciekawiej 🤷

Dużo lepsza opcja ludzie bardziej dbają o pieski dzieci niedługo. A na obora h to piątek światek szybko się może znudzić 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v