Pogoda rolnicza w 2024 i nie tylko

[Qwazi]

6 minut temu, 12Pafnucy napisał:

O widzisz....

Znalazłeś te rzeczy?

Gumiaki bym wyczarował, ale stołeczka najmłodsza córka nie chciała...pożyczyć🤷...no i się jeszcze szwagier włączył, że nie po to cały dzień z proboszczem jeździ i własnego obrządku unika, żeby do mojej obory chodzić🤷🤭...

[Chłoporobotnik]

9 minut temu, Rolnik1973 napisał:

Tyle ni mam

Ale to jest szansa że Ursus P0wróci znowu do produkcji

Ty już i tak nie kupisz...

[12Pafnucy]

O to żeś Ryskowi pojechał tera...

 

[gregor1284]

Jak poeta

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, 12Pafnucy napisał:

O to żeś Ryskowi pojechał tera...

 

Z socjali nie kupi. A koniunktura "zbożowca" na jego hektarach i ziemiach kokosów mu nie przyniesie.

[12Pafnucy]

No chyba rację masz.

[gregor1284]

3 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Z socjali nie kupi. A koniunktura "zbożowca" na jego hektarach i ziemiach kokosów mu nie przyniesie.

Pierwszy do odstrzału 

[Chłoporobotnik]

6 minut temu, 12Pafnucy napisał:

No chyba rację masz.

Trochę za bardzo może po nim pojechałem... Nie chce mi się szukać a pisał trochę kiedyś o nawożeniu gnojowicą... A chyba mi się przyda ta wiedza, jak nie wiosną to jesienią... Się obrazi i nie odpowie.

Edytowane 26 Stycznia 2024 przez Chłoporobotnik

[12Pafnucy]

Odpowie, ale i zemści się za to... 

Już ja to wiem....

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, 12Pafnucy napisał:

Odpowie, ale i zemści się za to... 

Urok myślisz, że rzuci?

[12Pafnucy]

....nie wiem czy pisać....no na wszelki wypadek królikom kokardki czerwone załóż ...

Edytowane 26 Stycznia 2024 przez 12Pafnucy

[Uziu92]

k**wa mieszkanie mi opierdolili 

[12Pafnucy]

Jak to?

Widać już co znikło?

[Chłoporobotnik]

3 minuty temu, 12Pafnucy napisał:

....nie wiem czy pisać....no na wszelki wypadek królikom kokardki czerwone załóż ...

Już kiedyś miałem z kokardką problem. Miałem w chlewkach po świniach i niefortunnie wsadził łeb taki młody między ścianę a drzwiczki, zamykałem i nieopatrznie go lekko w kark "zgniotłem". Zrobiłem mu sztuczne oddychanie, dałem do osobnej klatki - wyżyje to wyżyje. Wyszedł z tego i mówię dam go do reszty. Ale jak go oznaczyć jakby się coś działo a było to całe gniazdo nowozelandów robione typowo pod zamówienie. No i myślę. Mówię - obroża. Zrobiłem mu z kokardki. Nie pasowało mu to, zaciągnąłby sobie na amen. Drugi raz go ratowałem. I w końcu wymyśliłem, że zgolę mu trochę sierści na uchu. Zgoliłem maszynką jednorazową. I był "znaczny". Problemów nie sprawiał, odchował się normalnie i u klienta dorósł, klient go zjadł i było cacy.

[Uziu92]

12Pafnucy napisał:

Jak to?

Widać już co znikło?

biżuterię kobiety zajebali i gotówkę

czy coś jeszcze nie wiemy

[12Pafnucy]

Kurna ciężko takie reanimować pewno.

2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Zrobiłem mu sztuczne oddychanie,

 

1 minutę temu, Uziu92 napisał:

biżuterię kobiety za***ali i gotówkę

 

czy coś jeszcze nie wiemy

 

A by się udlawily....

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, 12Pafnucy napisał:

Kurna ciężko takie reanimować pewno.

 

A to było pod wpływem chwili. Myślałem, że się skończy, mówię trzy dychy pójdzie się bujać ale jednak nie. 

[bratrolnika]

33 minuty temu, Tomasz0611 napisał:

Taaaa, w marzeniach ... Kupi jakaś kolejna firma która wyprodukuje kolejny jeszcze gorszy składak z części z Indii ...

A jakbym pod tym logiem esioki klepał....🤔 😝 

 

Edytowane 26 Stycznia 2024 przez bratrolnika

[jacor73]

6 minut temu, Uziu92 napisał:

k**wa mieszkanie mi opierdolili 

U mnie w tamtym roku się dobierali, dobrze, że sąsiadka wystraszyła o 4 nad ranem.

[Uziu92]

tu się jakoś przez okno dostali, pozamykane były ale jakoś otworzyli

[12Pafnucy]

Sąsiadów brak?

Kurna dobrze mieć jakiś alarm, kamerkę...

 

[jacor73]

2 minuty temu, Uziu92 napisał:

tu się jakoś przez okno dostali, pozamykane były ale jakoś otworzyli

Plastiki dla nich, to nie problem. Na wiosce mi weszli z 10 lat temu, to okna do tej pory są, lekkie podważenie i okno otwarte. Jak dobre "fachowce" to nawet śladu po otwarciu nie zostawią.

[Qwazi]

4 minuty temu, Uziu92 napisał:

tu się jakoś przez okno dostali, pozamykane były ale jakoś otworzyli

Paluchy zostały?

[mf362]

Jak to się mówi to złodziej pilnuje i obserwuje . złodzieja się nie upilnuje 

[Uziu92]

sąsiadów nie było akurat bo byli jeszcze w pracy

byki w rękawiczkach i UJ