Pogoda rolnicza w 2024 i nie tylko

[12Pafnucy]

1 minutę temu, Karol6130 napisał:

Z 15 ha roślin można bardzo dobrze żyć 

Jakich?

[gregor1284]

22 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Wszedłem dziś ale dodam Cię do ignorowanych. Zasilisz to jakże zacne grono.

No trudno ale rozumiem przez co dodajesz mnie do ignorowanych. Niechcący obnażyłem Twoją hipokryzje, zupełnie przez przypadek 

[Karol6130]

Warzywa 

[soltys48]

2 minuty temu, Karol6130 napisał:

Z 15 ha roślin można bardzo dobrze żyć 

Kwestia jakie to rosliny

[12Pafnucy]

1 minutę temu, Tomasz0611 napisał:

A jeszcze lepiej jak te rośliny rosną w tunelu albo szklarni ...

Wtedy tak. Zgoda.

[Tomasz0611]

1 minutę temu, 12Pafnucy napisał:

Jakich?

Takich magicznych, rozweselających to jeden nieduży tunel wystarczy  

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, gregor1284 napisał:

Niechcący obnażyłem Twoją hipokryzje, zupełnie przez przypadek 

Wchodząc już tu nie chcę czytać Twoich pseudo mądrości.

[superfarmer02]

2 minuty temu, Karol6130 napisał:

Z 15 ha roślin można bardzo dobrze żyć 

Można jak najbardziej 

1 minutę temu, Tomasz0611 napisał:

A jeszcze lepiej jak te rośliny rosną w tunelu albo szklarni ...

Ale chyba przyznasz że 15 ha nawet pod szkłem jednej rośliny to też nie pewny biznes. No. I wkraczając w sektor "badylarsko" sadowniczy trzeba mieć duży kapitał na start 

Przed chwilą, Tomasz0611 napisał:

Takich magicznych, rozweselających to jeden nieduży tunel wystarczy  

Nawet taki 2x3 już jest spoko🤭

[Tomasz0611]

Przed chwilą, superfarmer02 napisał:

Ale chyba przyznasz że 15 ha nawet pod szkłem jednej rośliny to też nie pewny biznes. No. I wkraczając w sektor "badylarsko" sadowniczy trzeba mieć duży kapitał na start 

Jednej nie, ale 4-5 różnych upraw da dobry pieniądz.

[gregor1284]

24 minuty temu, jahooo napisał:

też, ale najgorzej patrzą banki, bo młodzi chcą tanich kont i nie chcą się pchać w kredyty

Przebranżowią się najwyżej 

[Belaruss820]

Na super polsat fajny program

[malaczarna]

5 minut temu, superfarmer02 napisał:

Raczej uczą tak żeby nie nauczyć i tego co najmniej potrzebne do życia 

ja umiałam czytać 4/5 lat sama jakoś szybko pojęłam, moje dziecko też szybko załapało. teraz w podstawie programowej 1-3 są 3 lata na naukę czytania. To dla mnie niepojęte

11 minut temu, Agrest napisał:

No co Ci poradzę?

Za 100 to to można maść na d.

Polecam szeroką gamę Lowe. Ale tu trzeba kilka stówek.

Ciężko na kieszeń lżej na ręce

pewnie i moje wnuki by tym ciapały

[superfarmer02]

1 minutę temu, Tomasz0611 napisał:

Jednej nie, ale 4-5 różnych upraw da dobry pieniądz.

O tym mówię. A jak ktoś chce i przy tym jakiego byczka uchowa czy coś pochandluje okazyjnie to już lux 

[slawek74]

Chłoporobotnik napisał:

Przed chwilą, gregor1284 napisał:

Jeśli przeczytałeś to co napisałem to znaczy że i Ciebie interesuje. 

Wszedłem dziś ale dodam Cię do ignorowanych. Zasilisz to jakże zacne grono.

możesz wszystkich ignorować ale jak to mawiał klasyk ,,to nic nie daaa....,, 🙋‍♂️

[superfarmer02]

2 minuty temu, malaczarna napisał:

ja umiałam czytać 4/5 lat sama jakoś szybko pojęłam, moje dziecko też szybko załapało. teraz w podstawie programowej 1-3 są 3 lata na naukę czytania. To dla mnie niepojęte

pewnie i moje wnuki by tym ciapały

Aha... 

 

U mnie jak sięgnę pamięcią to pod koniec 1 klasy było dodawanie w zakresie 10 a pod koniec 3.juz nauczycielka przygotowywała do tabliczki mnożenia do 100

[Gość]

1 minutę temu, malaczarna napisał:

ja umiałam czytać 4/5 lat sama jakoś szybko pojęłam, moje dziecko też szybko załapało. teraz w podstawie programowej 1-3 są 3 lata na naukę czytania. To dla mnie niepojęte

pewnie i moje wnuki by tym ciapały

Jeszcze jest Bahco. Zalety że każdą część dokupisz.

Fiskars to taka najbardziej rozpowszechniona marketówka. Części też powinny być.

Ale czasem z ciekawości złapię to jakoś mało poręczne się zdają.

Z fiskarsa kupiłem nożyce, tnę lawendę. Ręce bolą, bardzo zacierają się i stawiają opór.

[Tomasz0611]

1 minutę temu, superfarmer02 napisał:

U mnie jak sięgnę pamięcią to pod koniec 1 klasy było dodawanie w zakresie 10 a pod koniec 3.juz nauczycielka przygotowywała do tabliczki mnożenia do 100

Za moich czasów pod koniec 2 klasy były już mnożenie i dzielenie pod kreskę ... A tabliczka mnożenia do 100 to pierwsza klasa była.

Edytowane 11 Stycznia 2024 przez Tomasz0611

[superfarmer02]

2 minuty temu, Tomasz0611 napisał:

Za moich czasów pod koniec 2 klasy były już mnożenie i dzielenie pod kreskę ... A tabliczka mnożenia do 100 to pierwsza klasa była.

Nie twierdzę że nie. Pod kreską to początek 4 o chyba wtedy już musieliśmy cała tabliczkę umieć. Nie pamiętam dokładnie a książki już w chmurze 🤭

[gregor1284]

15 minut temu, superfarmer02 napisał:

Raczej uczą tak żeby nie nauczyć i tego co najmniej potrzebne do życia 

 

[Leszy]

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

macie iście zimowe paliwo 😂

a bo jakieś ujowe przysłali. Do -10 jeszcze wszystko jeździło, ale jak przyszło -15 to już tylko to co w oborze stało. 

[stempos1980]

1 minutę temu, superfarmer02 napisał:

Aha... 

 

U mnie jak sięgnę pamięcią to pod koniec 1 klasy było dodawanie w zakresie 10 a pod koniec 3.juz nauczycielka przygotowywała do tabliczki mnożenia do 100

Jak ja kończyłem 2 klasę to już tabliczka była śpiewajaco do 100 wykuta a nie tak jakieś przygotowania🤦 

 

[Tomasz0611]

2 minuty temu, superfarmer02 napisał:

Nie twierdzę że nie. Pod kreską to początek 4 o chyba wtedy już musieliśmy cała tabliczkę umieć. Nie pamiętam dokładnie a książki już w chmurze 🤭

Mnożenie i dzielenie pod kreskę na 99% było w 2 klasie, bo przygotowania do komunii były a w szkole działania pod kreskę ćwiczyliśmy  Zresztą same działania pod kreskę są banalne jak znasz tabliczkę mnożenia do 100.

Edytowane 11 Stycznia 2024 przez Tomasz0611

[superfarmer02]

1 minutę temu, gregor1284 napisał:

 

👍 Lajki mi się skończyły 

Przed chwilą, stempos1980 napisał:

Jak ja kończyłem 2 klasę to już tabliczka była śpiewajaco do 100 wykuta a nie tak jakieś przygotowania🤦 

 

A w którym to roku było? 

[12Pafnucy]

A umie ktoś mnożenie na palcach? Czyli od  6 do 10 mnożyć przez siebie na palcach.

[bratrolnika]

My to pod koniec drugiej klasy podstawówki to robiliśmy remont kapitalny silnika Ursusa c330 należącego do sołtysa sąsiedniej wsi🤣 

W trzeciej klasie to już przyczepy jako podwykonawca Wieltona spawalismy