Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, mysza103 napisał:

U nas 500 - 600 zł/ ha zależy co , jakie , ale w tych granicach i ani złotówki mniej ani więcej nikt nie zawoła

Widać brak konkurencji. Buraki kopią za 1000 zł ha, gdzie spali 40-50 l ON, a elementy robocze mocno zużywają się w ziemi, a tu 600 za koszenie zboża. Jeżeli ktoś nie ma pszenicy tylko np. pszenżyto to prawie tonę ziarna odda za skoszenie.

Edytowane przez JanKrzysztof
Opublikowano
8 godzin temu, ROLOMAZ napisał:

600 zł ? To chyba trzeba kupić kombajn i jeździć na usługi jak takie stawki. Niektórym to już naprawdę się w głowach przewraca. 

To jeszcze żeś nie kupił? 2 lata temu ceny były 600-700 , a nawet pisali ze i więcej brali . W głowach to się  przewraca tym co myślą że 20 lat temu kosili po 250-300 zł i teraz też po te 300 będą kosić,  przy kosztach które poszły że 3 razy do góry,  albo więcej . Przykładowo z 10-15 lat temu szło się do kogoś na cały dzień  do roboty za 50-60 zł,  a teraz za 180-200 zł  z całodniowym wyżywieniem ciężko kogoś znaleźć 

14 minut temu, JanKrzysztof napisał:

. Jeżeli ktoś nie ma pszenicy tylko np. pszenżyto to prawie tonę ziarna odda za skoszenie.

A jak by ziarno było po 300 to trzeba by 2 tony oddać,  bo raczej nie myślisz że ktoś by ci pojechał za 200 zł bo ziarno tanie i dołożył do interesu drugie 200 zł 

 

14 minut temu, Mateusz1q napisał:

typowa zagrywka wykończyli bizony niskimi stawkami a teraz hulaj duszo piekła nie ma

Odkąd pamiętam,  to bizonem zawsze wychodziło drożej,  bo niby w cenniku miał 400 zł,  tyle za godz , a ha tłuk z 1,5 -2 godziny i w rezultacie wychodziło najdrożej 

 

Opublikowano
24 minuty temu, mysza103 napisał:

A jak by ziarno było po 300 to trzeba by 2 tony oddać,  bo raczej nie myślisz że ktoś by ci pojechał za 200 zł bo ziarno tanie i dołożył do interesu drugie 200 zł 

W naszych stronach byś po prostu siedział w domu, 450 zł biorą za koszenie hektara kukurydzy...

  • Like 1
Opublikowano
47 minut temu, JanKrzysztof napisał:

W naszych stronach byś po prostu siedział w domu, 450 zł biorą za koszenie hektara kukurydzy...

Ci co tak koszą promocyjnie też niedługo będą w domach siedzieć 

Albo mają z czego dokładać ...

Przyjdzie remont przystawki  czy poważniejsza awaria kombajnu to przejrzą na oczy 

 

Opublikowano (edytowane)

 Czasem to tak jest że sam nie zarobię i komu nie dam ,i wychodzą wtedy takie hopki że u nas taka niska stawka . Lub inna sprawa że klient ,,beksa'' , ja ci skoszę tylko nie becz i idż w diabły ,a on się pyszni  że tak tanio .  A i bywa że kumpel ,lub po prostu usługa z litości z jakiegoś powodu . Tylko że usługobiorca mógłby zamknąc ryj wiedząc stawki ,a nie chwali się przed innymi jak cię wydymał . No i chciałeś dobrze ,a wytykają palcami żeś frajer . A i weż spróbuj na drugi rok podrzucić cenę do normalnej ,to dopiero za kilka dni o sobie się dowiesz . Ech . Alem przed chwilą zjeby dostal ,nie miałem z tym nic wspólnego ,że zatkało ,normalnie oczy wyszły ,ale mnie zaskoczył ,o żesz 😡

Edytowane przez kizak
Opublikowano
6 godzin temu, JanKrzysztof napisał:

W naszych stronach byś po prostu siedział w domu, 450 zł biorą za koszenie hektara kukurydzy...

Czasami lepiej siedzieć w domu, niż jechać po kosztach i w przypadku awarii dokładać do interesu.

Opublikowano
22 godziny temu, ROLOMAZ napisał:

600 zł ? To chyba trzeba kupić kombajn i jeździć na usługi jak takie stawki. Niektórym to już naprawdę się w głowach przewraca. Ale jak to mówią, jak jest klient to czemu nie korzystać.

kup kombajn za milon , a nawet więcej . to zmienisz zdnie

Opublikowano

Nie liczyłem nigdy amortyzacji kombajnu ani części bo poprostu go nie posiadam ale dla płaczków z tego forum że się ,,nie oplaca” ,,zmienisz zdanie jak coś popsujesz” polecam policzyć jeszcze raz i rozłożyć amortyzację na kilka sezonów a nie na 2-3.

w mojej okolicy co pisałem o typie co kosił u znajomego 350 to on ma jeszcze 4 albo 5 innych. Wszystko mniejsze Classy i ma jeszcze jednego rekorda do faceli i do położonych zbóż jak ktoś chce. Więc chyba liczyć umie skoro żyje tylko z usług.

Opublikowano
9 godzin temu, przemek28_28 napisał:

Nie liczyłem nigdy amortyzacji kombajnu ani części bo poprostu go nie posiadam ale dla płaczków z tego forum że się ,,nie oplaca” ,,zmienisz zdanie jak coś popsujesz” polecam policzyć jeszcze raz i rozłożyć amortyzację na kilka sezonów a nie na 2-3.

w mojej okolicy co pisałem o typie co kosił u znajomego 350 to on ma jeszcze 4 albo 5 innych. Wszystko mniejsze Classy i ma jeszcze jednego rekorda do faceli i do położonych zbóż jak ktoś chce. Więc chyba liczyć umie skoro żyje tylko z usług.

Jednemu opłaca się jechać za 500 drugiemu za 350, każdy ma inne koszty i inaczej wycenia swoje usługi. Zaprowadziłbym tego Twojego Typa na 5 ha w 15 działkach w promieniu 5 km i już za 350 nie robiłby.

I zapewne ten Typ od Ciebie zatrudnia operatorów na umowę o prace i składki odprowadza od całej sumy? Nie mówiąc o zarejestrowanej DG i i prowadzeniu skrupulatnej księgowości.🤫

Opublikowano
Dnia 5.06.2024 o 16:15, jacor73 napisał:

Jednemu opłaca się jechać za 500 drugiemu za 350, każdy ma inne koszty i inaczej wycenia swoje usługi. Zaprowadziłbym tego Twojego Typa na 5 ha w 15 działkach w promieniu 5 km i już za 350 nie robiłby.

I zapewne ten Typ od Ciebie zatrudnia operatorów na umowę o prace i składki odprowadza od całej sumy? Nie mówiąc o zarejestrowanej DG i i prowadzeniu skrupulatnej księgowości.🤫

Tak jak rolnicy którzy jeżdżą na usługi coś wystawiają poza składkami krus

Opublikowano
Dnia 29.05.2024 o 15:45, ahten napisał:

mozna i wiecej cenic,

tutaj to po 300-350 beda chlastali, bo nie bedzie co robic

Jakie sprzęty? Za bizona biorę 5stów i co roku jednakowo 100ha skosze 

 

Dnia 30.05.2024 o 10:55, przemek28_28 napisał:

U nas w okolicy gościu kosi Lexionem nie pamiętam modelu, za***rdala ostro, sypanie tylko w locie, jak nie będzie przyczepy to wy***ie na pole….. takie jego warunki powyżej 50ha/ 350 brał. 
I kasa przed wjazdem na pole. 

Widocznie ktoś go wych*jał.

Opublikowano
12Pafnucy napisał:

1 minutę temu, JaqMF napisał:

Ile bierzecie za prasowanie bel 120

20

To ile byś za 160 skasował? Ja liczę że w 160 jest 1.5 raza więcej masy niż w 120stce czyli wychodzi z 30 zł za bele, za 120 też biorę 20 zł. Pierwszy raz mam robić 160 bele na usłudze i nie wiem czy nie pogonią mnie jak taka cene powiem 😁

Opublikowano
4 minuty temu, JaqMF napisał:

To ile byś za 160 skasował? Ja liczę że w 160 jest 1.5 raza więcej masy niż w 120stce czyli wychodzi z 30 zł za bele, za 120 też biorę 20 zł. Pierwszy raz mam robić 160 bele na usłudze i nie wiem czy nie pogonią mnie jak taka cene powiem 😁

siatki pamiętaj dać więcej obrotów na takiego bo siła rozprężania jest duża. No 28 jak weźmiesz też krzywdy nie będziesz miał bo dużo szybciej idzie belowanie mniej stawania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Matey
      Jakie przewidujecie stawki za poszczególne usługi rolnicze w 2025? Względem sezonu 2024 planujecie zwiększyć stawki? Przyjmujecie stała kwotę na cały sezon czy w zależności od wahań cen np. oleju napędowego modyfikujecie ceny?
      kontyunacja tematu z 2024 roku:
       
    • Przez r49
      Proszę omijać firmę serbol .mieszcząca się srebrny Borek 18c.sprzedaja tam ruiny ciągników. Na ogłoszeniach piszą Zambrów. Zakop ciagnika tam to porażka trzeba jeszcze tyle mieć na naprawy.zaniżaja faktury. Cwaniaki
    • Przez Karolek132
      Witam ile bierzecie za gniecenie pryzmy z kukurydzy 
    • Przez Tanos
      Cześć, mam pytanie do Was – rolników praktyków.
      Rozważam wynajem maszyn do łąk i chciałbym poznać Wasze zdanie:
      Czy ktoś z Was byłby zainteresowany wynajmem takich maszyn jak:
      aerator 3 m – 900 zł/dzień (około 30 ha/doba = ~30 zł/ha),
      włóka łąkowa 6 m – 800 zł/dzień (30–40 ha/doba = ~20–27 zł/ha),
      podsiewacz traw 3 m – 1300 zł/dzień (około 15 ha/doba = ~87 zł/ha).

       Jak myślicie – cena jest realna czy za wysoka?
       Czy sami korzystalibyście z wynajmu, czy raczej każdy woli mieć swoje?
       Macie takie maszyny u siebie – faktycznie dają efekty (większy plon, mniej chwastów)?
       A może Waszym zdaniem inny sprzęt byłby bardziej potrzebny na wynajem?
      Chętnie poczytam opinie i doświadczenia.
      Pozdrawiam 
       
    • Przez Tanos
      Cześć, mam pytanie do Was – rolników praktyków.
      Rozważam wynajem maszyn do łąk i chciałbym poznać Wasze zdanie:
      Czy ktoś z Was byłby zainteresowany wynajmem takich maszyn jak:
      aerator 3 m – 900 zł/dzień (około 30 ha/doba = ~30 zł/ha),
      włóka łąkowa 6 m – 800 zł/dzień (30–40 ha/doba = ~20–27 zł/ha),
      podsiewacz traw 3 m – 1300 zł/dzień (około 15 ha/doba = ~87 zł/ha).

       Jak myślicie – cena jest realna czy za wysoka?
       Czy sami korzystalibyście z wynajmu, czy raczej każdy woli mieć swoje?
       Macie takie maszyny u siebie – faktycznie dają efekty (większy plon, mniej chwastów)?
       A może Waszym zdaniem inny sprzęt byłby bardziej potrzebny na wynajem?
      Chętnie poczytam opinie i doświadczenia.
      Pozdrawiam 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v