Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 minut temu, Piffpaff napisał:

tylko strobiluryny żeby dobrze zadziałały to przynajmniej 100g ale może faktycznie warto dać te 80-90g

ja obstawiam susze

Bo jest susza ale czemu kariatyda na tym samym polu nie ma takich objawów 

Opublikowano

Panowie stał się cod w Boże Ciało! Jedna działka pszenicy załapała się na konkretny deszcz, byłem na działce dobre 2h po deszczu a miejscami stała jeszcze woda, ręką wykopałem dołek może 10cm i ładnie przemoczyło. Jutro jadę z protio i tebu po 125g Czekam na resztę....

  • Like 2
Opublikowano
12 godzin temu, GABBER85 napisał:

i czym to załatwić wiosna/jesień, Atlantis tylko?

na jesieni szło dff+flu

Przecież była wcześniej o tym mowa. Cofnij i poszukaj (str. 541).

Opublikowano

Miałem robić T3, ale jest taka susza że tebu bardziej zaszkodzić może nic pomóc. Jedynie co, to robię zabiegi na skrzypionki, pylników na ciągniku rekordowo dużo, ale to chyba w niczym nie przeszkadza że się osypują? 

Opublikowano (edytowane)

a jeżeli pszenica wywali pylniki i dopiero przyjdą deszcze to jaka jest presja fuzarium? sam mam dylemt czy popryskać pszenica po rzepaku kończy kwitnąc po qq jest w pełni, deszczu w maja 12 mm ale sąsiedzi widzę pryskają.

Edytowane przez Tigon
Opublikowano
14 minut temu, Tigon napisał:

a jeżeli pszenica wywali pylniki i dopiero przyjdą deszcze to jaka jest presja fuzarium? sam mam dylemt czy popryskać pszenica po rzepaku kończy kwitnąc po qq jest w pełni, deszczu w maja 12 mm ale sąsiedzi widzę pryskają.

No u mnie od 20 kwietnia nawet kropla deszczu nie spadła. Pszenica odziwo wygląda fajnie, szkoda tylko że nie ma jak pchać się w T3. Może właśnie jak pójdą deszcze na dniach to przemyślę sprawę, póki co walczę z robactwem. 

Opublikowano

Idzie ponoć deszcz, dawno go w prognozach nie było, więc na bank na tygodniu spadnie,  jest szansa na opad, więc jutro jadę z azotem, niech sobie leży i czeka. 

Opublikowano
6 godzin temu, respecto088 napisał:

Miałem robić T3, ale jest taka susza że tebu bardziej zaszkodzić może nic pomóc. Jedynie co, to robię zabiegi na skrzypionki, pylników na ciągniku rekordowo dużo, ale to chyba w niczym nie przeszkadza że się osypują? 

Nie przeszkadza

Opublikowano
4 minuty temu, Marcin34 napisał:

U mnie od miesiąca idzie i nic nie przynosi

unia ma dużo głupich przepisów teraz zakazali darmowe pakiety internetowe, powinni zrobić kary jak jakiś serwis pomyli się z pogodą na jutro, to jest fake news. tak samo cały tydzień dostawałem alerty sms burze cały tydzień jeszcze nic nie przyszło za to też kary powinny być 

Opublikowano
20 minut temu, Raptus902 napisał:

Dziś spotkał mnie lekki deszczyk godzinę po oprysku Tebu Metko na t 3 podziała to coś wgl. Świeciło słońce a tu nagle chmurka i lekki deszczyk że asfalt tylko zmoczyło

Ale pryskanie w słońce tebu i metko przy suszy to proszenie się o kłopoty. 

Tu masz pszenicę którą dziś pryskałem na skrzypionki. Od 20 kwietnia nie widziały deszczu, planowany był T3 ale nie w taką susz. 

20240531_184823.jpg

VideoCapture_20240531-192349.jpg

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, respecto088 napisał:

 

41 minut temu, Raptus902 napisał:

Dziś spotkał mnie lekki deszczyk godzinę po oprysku Tebu Metko na t 3 podziała to coś wgl. Świeciło słońce a tu nagle chmurka i lekki deszczyk że asfalt tylko zmoczyło

Ale pryskanie w słońce tebu i metko przy suszy to proszenie się o kłopoty. 

Tu masz pszenicę którą dziś pryskałem na skrzypionki. Od 20 kwietnia nie widziały deszczu, planowany był T3 ale nie w taką susz. 

20240531_184823.jpg

VideoCapture_20240531-192349.jpg

 

Było to o godzinie 18.30 i lekkie zamchurzenie. Sytuacja z opadami sie poprawiła przez tydzień spadło 36 l i zapowiadają. Może nie zadziała w 100 % ale coś może tak nie będe już tego poprawiał.

Edytowane przez Raptus902
Opublikowano

Jak tylko zrobił się mokry asfalt to zadziała lepiej, prtskaja na rose w nocy i działa

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v