Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
8 minut temu, Piffpaff napisał:

dla tego w magazynku protio i tebu czeka, mam nadzieję że już nie długo...

Nie tylko u Ciebie magazynek wypełniony :D A tak pobocznie w jakie dawki celujesz jeżeli będziesz robił? Ja planowałem 0,6 protio + 0.8 tebu.

Opublikowano
14 godzin temu, Andpol napisał:

Dużo tego masz i czy od jednoliściennych pryskałeś? Pierwszy raz to widzę może to nie krajowy chwast a ciapate nanieśli?

 

13 godzin temu, Pawel2678 napisał:

z tego co maiętam to tomka oścista miałem tego kiedyś w ch....j  jesienią dawaj chlorotoluron   i bedziesz miał problem z głowy

Mam to tylko na jednym kawałku pszenicy, ale sporo tego jest. Na jesień pryskane CTU + DFF + tribenuron. Poza tym dziadostwem i kilku kępek stokłosy jest czysto.

Opublikowano

Jeśli nie robiłem t2 to teraz na t2/T3 opłaca się dać revysky? Czy lepiej coś tebu+metkonazol? Lub podobnie ? 

Ziemię z potencjałem więc lepsza ochrona może się opłacić ale chyba teraz już tak się o plon nie zawalczy? 

Opublikowano
Lukasz21_Lubelskie napisał:

8 minut temu, Piffpaff napisał:

dla tego w magazynku protio i tebu czeka, mam nadzieję że już nie długo...

Nie tylko u Ciebie magazynek wypełniony :D A tak pobocznie w jakie dawki celujesz jeżeli będziesz robił? Ja planowałem 0,6 protio + 0.8 tebu.

ja mam protendo 300 więc idzie 0.4l a Tebu 0.5l

tytanowyJanusz napisał:

Ciekawe czy ktoś z was zrobił test kopertowy

strach robić! może lepiej żyć w nieświadomości hehe tylko jak pisałem wcześniej, pora sucha się skończy i już były takie mokre lata że padało 2 tygodnie więcej albo mniej i nie dało zrobić zabiegu a potem polowa klosa zgnita

Opublikowano

Na t3 0.5 tebu i 0.5 prochl... do tego 5 kg siarczanu magnezu . Ile siarczanu potasu moge dodać? I z 5kg mocznika ? Od ponad miesiąca nie bylo deszczu dobrego i boje się przesadzić od soboty ma niby padać 

Opublikowano
kamil2509 napisał:

Na t3 0.5 tebu i 0.5 prochl... do tego 5 kg siarczanu magnezu . Ile siarczanu potasu moge dodać? I z 5kg mocznika ? Od ponad miesiąca nie bylo deszczu dobrego i boje się przesadzić od soboty ma niby padać 

tebu I prochloraz ok siarczan magnezu spokojnie 5kg na 100l wody mocznika tak samo, co do potasu to nie wiem ale takanmieszanka jest spoko dopiero wtedy jak spadnie deszcz i to przynajmniej 5-7l bo jak susza to na bank spalisz !

SawekBraczyk napisał:

Ja jednego roku przez mokry czerwiec to połowa kłosa zaatakowana była od fuzariozy. Z tego co pamiętam ludzie w Małopolsce płakali bo tak było wszystko zaatakowane przez fuzariozy. 

Też pamiętam taki rok, kurcze 6-7lat temu lało pewnie 2 tygodnie t2 fajnie działała bo liście zdrowe ale klos w połowie porażony grzybem, boję się że w końcu przyjdzie pora mokra I tak będzie padało

Opublikowano
23 minuty temu, SawekBraczyk napisał:

Ja jednego roku przez mokry czerwiec to połowa kłosa zaatakowana była od fuzariozy. Z tego co pamiętam ludzie w Małopolsce płakali bo tak było wszystko zaatakowane przez fuzariozy. 

tak było ale ci co popryskali na kłos mieli to samo jak ci co olali. Jeździłem oglądałem, dzwoniłem po firmach i na doświadczeniach tam gdzie T3 pryskali dwa razy w niedługim odstępie było lepiej ale też nie czysto.

Opublikowano

Ja pryskałem i finalnie i tak było zaatakowane. Wyszło że plony mniejsze miałem w takim roku niż w tym w którym już miejscami było przypalone od suszy było. A w tym roku kij wie co z tego będzie a może nic nie być 

Opublikowano
48 minut temu, SawekBraczyk napisał:

Ja jednego roku przez mokry czerwiec to połowa kłosa zaatakowana była od fuzariozy. Z tego co pamiętam ludzie w Małopolsce płakali bo tak było wszystko zaatakowane przez fuzariozy. 

No ze 3 lata temu albo 4 bellisse tak poraziło że szok mimo ze byłot2/t3 a inne odmiany były zdrowe

Opublikowano
3 minuty temu, SawekBraczyk napisał:

Ja pryskałem i finalnie i tak było zaatakowane. Wyszło że plony mniejsze miałem w takim roku niż w tym w którym już miejscami było przypalone od suszy było. A w tym roku kij wie co z tego będzie a może nic nie być 

Ja miałem wtedy plony jak w normalnym roku ale u mnie pszenica nigdy nie jest szałowa, takie 6,5 -7t.

Opublikowano
14 godzin temu, malinalbe napisał:

zapalis to to samo co moc legenda lub tokama

 

protiokonazol i tebukonazol stosuje się w pszenicy jak i w rzepaku ale po 125g to średni poziom ochrony

 

A co byś kolego teraz polecił, t1 był wirtuoz a T2 nie było robione bo sucho było bez deszczu... I teraz widzę po deszczu zaczynają łapać grzyby na liściach a pszenica Patras wykłoszona i kwitnie już 

Opublikowano

rośliny idą teraz w korzeń bo mimo wszystko widać jeszcze zieleń na polach, jak zacznie padać to roślina będzie miała wieksza powierzchnie chlonna do nalania ziarna... tych które przetrwają ale to zniwa pokażą

Opublikowano
12 godzin temu, Lukasz21_Lubelskie napisał:

Nie tylko u Ciebie magazynek wypełniony :D A tak pobocznie w jakie dawki celujesz jeżeli będziesz robił? Ja planowałem 0,6 protio + 0.8 tebu.

Ja tebu daje 0,6 obecnie jeszcze nie pryskane bo maj 12 mm a pszenica robi się w rurki, jak spadnie deszcz może się zrobi.

Opublikowano

Tak z ciekawości sprawdziłem karencję protendo i okazało się że ma 35 dni według etykiety, tzn ze pryskajac np 1 czerwca to karencja była by do 5 lipca więc oficjalnie z zabiegiem nie można za długo zwlekać a tym bardziej wpisywać w rejestr. Tylko wytłumacz to pogodz😤

Opublikowano

Ja odpuszczam t3.Bylem dziś na oględzinach w polu i doszłam do wniosku że te nowe reklamowane pszenicę typu Banatus itp figę wartne.To samo co kiedyś reklamowana Hondia , co niby to nie jest a figę sypała.U mnie najładniejsze stare i sprawdzone odmiany.

Kws Ozon.

20240530_115315.jpg

20240530_115327.jpg

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v