Skocz do zawartości

Polityka okiem rolnika 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Nie zgadzamy się, aby państwo polskie ponosiło koszty społeczne i finansowe błędnych decyzji innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej.

fragment projektu uchwały

Autorzy ocenili, że propozycja wprowadzenia tzw. paktu migracyjnego i towarzyszące jej stanowisko Rady Unii Europejskiej stanowią "oczywiste nawiązanie do nieodpowiedzialnych propozycji przedstawianych podczas kryzysu migracyjnego w 2014 r. i 2015 r.".

"Nie zgadzamy się, aby państwo polskie ponosiło koszty społeczne i finansowe błędnych decyzji innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej. Polityka »otwartych drzwi«, którą forsowały w ramach Unii Europejskiej Niemcy, łamiąc traktaty, okazała się dużym błędem" - czytamy.

 

 

 

5 minut temu, Ulman napisał:

A skąd ja mam wiedzieć kto nie finansuje? 

i właśnie furta się zamknęła 

Opublikowano

Skąd żeś to wklejone wziął i co to ma być?  Tylko nie mów że to ten traktat🤣🤣🤣 Wkleiłeś cokolwiek żeby tylko wkleić i nie wyjść na zupełnego głupka? Dawaj ten traktat na który się powołujesz.

Opublikowano
Dnia 24.06.2023 o 22:42, Roman176 napisał:

co ty chłopie bredzisz ... jest podpisany traktat ile mają dostawać ...  i dlatego też mamy płacić ... pis nikogo nie wpuścił tylko dał czasowe pozwolenie o prace ... oświecę cię boś ciemny wniosek składasz  z zameldowaniem i zaświadczeniu o prace a ty w koło bredzisz to samo wszystko w porzo z tobą piszemy to cały czas a ty dalej swoje masz jakoś chorobę zacofania ?  zanim jeszcze raz coś bd bredził to poczytaj unijna polityka migracyjna tak tak rudy za nią  głosował jak był w Brukseli 

 

Dawaj traktat o którym wspominałeś kłamco pisowski 

Opublikowano

szukaj sobie 

https://ordoiuris.pl/komentarze/nieprzejrzyste-prawo-migracyjne-budzi-obawy-o-przymusowe-relokacje

Temat przymusowej relokacji imigrantów, w tym nielegalnych, powrócił do polityki i mediów w związku z najnowszą propozycją regulacji w tym zakresie, przedstawioną na posiedzeniu Rady UE w formacie ds. wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. Zgodnie z motywami projektu rozporządzenia w sprawie zarządzania azylem i migracją, formułowane mają być zalecenia wskazujące konkretne roczne środki solidarnościowe, w tym m.in. relokacje i wkłady finansowe, wraz z ich skalą liczbową. Działania te mają „zapewnić przewidywalność państwom członkowskim znajdującym się pod presją migracyjną i państwom członkowskim wnoszącym wkład”. Wyżej wymienione środki mają być wymagane na szczeblu Unii. Z kolei wymieniane również w projekcie rozporządzenia alternatywne środki solidarnościowe mają się skupiać głównie na budowaniu zdolności, usługach, wyszkolonym personelu, obiektach i sprzęcie technicznym.

 

 

Szczególnie niepokojące jest postanowienie motywu 12c preambuły, zgodnie z którym „zalecenia Komisji dotyczącego ustanowienia puli solidarnościowej nie należy podawać do wiadomości publicznej, zanim nie zostanie przyjęty akt wykonawczy Rady ustanawiający tę pulę solidarnościową. Taka klauzula tajności usprawni przebieg procesu decyzyjnego”. Sugeruje to, że już teraz projektodawcy obawiają się potencjalnej reakcji opinii publicznej i nacisku z jej strony uniemożliwiającego wdrażanie odgórnie podejmowanych decyzji inspirowanych przez Komisję. Rosnące niezadowolenie w całej Europie i napięcia narodowościowe wydają się być ignorowane przez brukselskich decydentów, którzy chronią się przed gniewem obywateli nowymi przepisami. W przypadku upublicznienia w pierwszej kolejności efektu prac Rady, to ona przyjmowałaby na siebie złość społeczeństwa i polityczną odpowiedzialność za decyzje inspirowane przez Komisję.

 

Już teraz projektodawcy obawiają się potencjalnej reakcji opinii publicznej i nacisku z jej strony uniemożliwiającego wdrażanie odgórnie podejmowanych decyzji inspirowanych przez Komisję. Przykładowo postuluje się wprowadzenie kompensacji odpowiedzialności, zgodnie z którą, po osiągnięciu określonych progów przez zobowiązania w zakresie relokacji, odpowiedzialność za rozpatrzenie wniosku jest przenoszona na państwo członkowskie wnoszące wkład. W niektórych okolicznościach wdrożenie tej kompensacji odpowiedzialności staje się obowiązkowe, a jej stosowanie ma być elastyczne. Czyli, choć pierwszeństwo mają mieć osoby znajdujące się w najtrudniejszej sytuacji, relokacja może także dotyczyć nielegalnej imigracji.

 

 

wiec przyjmuj boś głupi 

 

Opublikowano

Tu nie ma nic o traktacie. Dawaj traktat o którym piszesz

29 minut temu, Roman176 napisał:

12c preambuły, zgodnie z którym „zalecenia Komisji dotyczącego ustanowienia puli solidarnościowej nie należy podawać do wiadomości publicznej, zanim nie zostanie przyjęty akt wykonawczy Rady ustanawiający tę pulę solidarnościową

Nawet próby manipulacji i pomijania informacji całkowicie zmieniających znaczenie całości nie potrafisz. Po co tak sie samozaorujesz? 

Opublikowano
37 minut temu, Ulman napisał:

Tu nie ma nic o traktacie. Dawaj traktat o którym piszesz

wyraźnie gość pisze o funduszu bezpieczeństwa całej ustawie ze jest kontrowersyjna .. ze masz im zapewnić integracja najbiedniejszym mieszkanie czyli wszystkim ...  kursy i szkolenia .......  a to nie artykuł tylko adwokat pisał 😆

58 minut temu, Roman176 napisał:

ie należy podawać do wiadomości publicznej, zanim nie zostanie przyjęty akt wykonawczy Rady ustanawiający tę pulę solidarnościową

 Idź na studia do lublina zmarnuj sobie życie... - Memy.pl

1 godzinę temu, Roman176 napisał:

Wyżej wymienione środki mają być wymagane na szczeblu Unii. Z kolei wymieniane również w projekcie rozporządzenia alternatywne środki solidarnościowe mają się skupiać głównie na budowaniu zdolności

 

Opublikowano
Roman176 napisał:

400 tysięcy kilometrów to dla nich nic. Lista najtrwalszych aut na rynku



 

 

 

vw i reszta papa kiedyś otym gadałem wszystko wiedzący @ulman śmiał się zemnie 

ale jak zawsze mam racje

 

  • Toyota Sequoia - 477 185 km
  • Toyota Land Cruiser - 450 996 km
  • Chevrolet Suburban - 427 654 km
  • Toyota Tundra - 412 027 km
  • GMC Yukon XL - 406 134 km
  • Toyota Prius - 403 303 km
  • Chevrolet Tahoe - 402 879 km
  • Honda Ridgeline - 400 194 km
  • Toyota Avalon - 395 432 km
  • Toyota Highlander - 394 279 km
  • Ford Expedition - 393 778 km
  • Toyota 4Runner - 393 750 km
  • Toyota Sienna - 385 610 km
  • GMC Yukon - 384 562 km
  • Honda Pilot - 381 104 km
  • Honda Odyssey - 379 567 km
  • Toyota Tacoma - 378 308 km
  • Nissan Titan - 375 452 km
  • Ford F-150 - 374 413 km
  • Toyota Camry - 371 029 km
  • Toyota Avalon - 395 431 km
  • Chevrolet Impala - 370 701 km 
  • Honda Accord - 363 982 km
  • Toyota Camry - 359 284 km
  • Lexus GS 350 -  334 412 km
  • Honda Fit/Jazz - 333 505 km
  • Honda Civic - 330 454 km 
  • Lexus ES 350 - 329 339 km
  • Toyota Corolla - 347 256 km
  • Mazda 6 - 346 847 km
  • SUV-y zajadą najdalej

  •  
  • Toyota Sequoia477 184 km 
  • Toyota Land Cruiser - 450 996 km 
  • Chevrolet Suburban427 654 km
  • GMC Yukon XL406 134 km 
  • Chevrolet Tahoe402 879 km
  • Toyota Highlander - 394 279 km
  • Ford Expedition393 777 km
  • Toyota 4Runner393 750 km
  • GMC Yukon - 384 562 km
  • Honda Pilot381 104 km
  • Acura MDX367 690 km
  • Cadillac Escalade ESV367 653 km
  • Cadillac Escalade 361 751 km
  • Lincoln Navigator 354 569 km
  • Nissan Armada354 332 km
  • Toyota Highlander - 350 958 km
  • Honda CR-V - 347 505 km
  • Lincoln Navigator L344 948 km
  • Subaru Outback - 335 223 km
  • Hyundai Santa Fe - 332 165 km
6 minut temu, Pafnucy12 napisał:

Twierdzisz że masz gospodarstwo. Czyli na KRUS i orać 

na emeryturze 

jaki procent ogółu produkcji modelu zrobił te 400 tys. i co to znaczy "nic"?

Opublikowano (edytowane)

Nie wnikaj w szczegóły bo Roman i tak nie pojmie. Ma tabelkę i tego się trzyma. To nic że wszystkie modele z USA, nic że nie wiadomo kto i jak to robił. Jest tabelka i Roman może sobie zrekompensować braki intelektualne stwierdzeniem że jak zawsze ma rację. 

Edytowane przez Ulman
  • Thanks 1
Opublikowano

O cadilaca to Łysego Micha z M4K zapytajcie chłop aż depresji przez niego dostał. Tak poza tym mam craftera 2018 przebieg 436 tys km. A w firmie z której go kupiłem robią po 600 tys więc po co te tabelki i dla kogo.

10 godzin temu, Roman176 napisał:

Nie zgadzamy się, aby państwo polskie ponosiło koszty społeczne i finansowe błędnych decyzji innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej.

Tak jak nie zgadzamy się by państwo polskie ponosiło koszty błędnych decyzji pisowskiego rządu. I tylko nie zgadzać się nam zostało póki co.

Opublikowano
hubertuss napisał:

O cadilaca to Łysego Micha z M4K zapytajcie chłop aż depresji przez niego dostał. Tak poza tym mam craftera 2018 przebieg 436 tys km. A w firmie z której go kupiłem robią po 600 tys więc po co te tabelki i dla kogo. 10 godzin temu, Roman176 napisał: Nie zgadzamy się, aby państwo polskie ponosiło koszty społeczne i finansowe błędnych decyzji innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej. Tak jak nie zgadzamy się by państwo polskie ponosiło koszty błędnych decyzji pisowskiego rządu. I tylko nie zgadzać się nam zostało póki co.

Bus jak nie stygnie to biorąc pod uwagę korpus czyli blok obudowę skrzyni karoserię i inne główne elementy taki przebieg przelata. Reszta podlega zużyciu i tego nie zmienisz. Pierwsze lecą ekobzdety włączając układy wtrysku. Te awarie pogarszają najczęściej właściwości smaru w motorze i rozwala się np panewka wałka wyrównoważającego co pogarsza jeszcze nardziej smarowanie i tej lawiny już nie zatrzymasz... Natomiast czy w tym czasie wóz i taka poszerzona eksploatacja się wróci to kwestia logistyki. Jako, że moc to pochodna pracy w czasie czyli P = dW/dt to wyjdziesz z tego przez geometrię do zależności iż P=Mω. Odwracając te proste równanie dochodzi się do wniosku iż najwydajniej zwiększyć obroty przy tej samej mocy co znów kieruje nas do wyścigów hybryd F1 tam jest 1.6 V6 mocno zekonomizowany... o. Amerykańce ze swą motoryzacją rolniczą i V8 mieli dobry początek ale wszystko musiało być tanie więc siermiężne.


Wracając do busa i ogólnie motoryzacji: taki przebieg to utrata sztywności budy, zużycie zawieszenia, układu przeniesienia napędu... Wiek kasuje tworzywa sztuczne od lakieru przez elementy gumowe na piance pod dupskiem kończąc.


Hubertus - ta historia na zdjęciu z Wołoszańskim może być jak rajd Prigożyna. Dobrze wyreżyserowaną zagrywką w celu poprawy wizerunku "góry". Reset przed "nowym" rozdaniem...

Opublikowano (edytowane)

Fakt problemem dzisiaj w silnikach jest elektronika nie sam silnik. Psują się różne czujniki zaworki i tym podobne. Przykład jetta mojego ojca 2,0 tdi 2014 rok 360 tys km pewnego przebiegu. Mechanicznie silnik spoko nawet układ wtryskowy i turbo w dobrej kondycji robiona jedynie  egr i dwumasa przy 120 tys km następna o dziwo wytrzymała już 240 tys km i nie widać jej końca. Ale niestety różne czujniki i zaworki dają o sobie znać. Co chwila pojawiają się jakieś błędy choć auto jeździ jak strzała. Nawet dpf ma. A na wymieniony czujnik ciśnienia na listwie cr zawór na listwie cr czujnik położenia wałka rozrządu zarobiło już dawno.

ja tam uważam, że czym nowsze auto tym lepsze. Bardziej komfortowe oszczędne szybsze wygodniejsze itd. Miałam sprintery w 903 rok 2003 kamienne wozy jeśli chodzi o wytrzymałość miałem lt ka 2004 miałem kilka crafterów pierwszej generacji a teraz mam craftera drugiej generacji i choć jest najbardziej skomplikowany i pewnie najdroższy jeśli chodzi o usterki i ich naprawy to zawsze bym go wybrał z pośród tych innych.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano
hubertuss napisał:

Fakt problemem dzisiaj w silnikach jest elektronika nie sam silnik. Psują się różne czujniki zaworki i tym podobne. Przykład jetta mojego ojca 2,0 tdi 2014 rok 360 tys km pewnego przebiegu. Mechanicznie silnik spoko nawet układ wtryskowy i turbo w dobrej kondycji robiona jedynie  egr i dwumasa przy 120 tys km następna o dziwo wytrzymała już 240 tys km i nie widać jej końca. Ale niestety różne czujniki i zaworki dają o sobie znać. Co chwila pojawiają się jakieś błędy choć auto jeździ jak strzała. Nawet dpf ma. A na wymieniony czujnik ciśnienia na listwie cr zawór na listwie cr czujnik położenia wałka rozrządu zarobiło już dawno.

ja tam uważam, że czym nowsze auto tym lepsze. Bardziej komfortowe oszczędne szybsze wygodniejsze itd. Miałam sprintery w 903 rok 2003 kamienne wozy jeśli chodzi o wytrzymałość miałem lt ka 2004 miałem kilka crafterów pierwszej generacji a teraz mam craftera drugiej generacji i choć jest najbardziej skomplikowany i pewnie najdroższy jeśli chodzi o usterki i ich naprawy to zawsze bym go wybrał z pośród tych innych.

Z listy na cr trzeba było zacząć od zaworu to zapewne czujniki byś zostawił stare... Craftera wybiera każdy co przesiada się z fiata bo buda to Mercedes i przewidziano tam miejsce do ustawienia fotela 😁


Ulman napisał:

Eee tam, marudzisz Toyoty som najlepsze a VW som najgorsze I juz.

Nooo. Jeżeli chodzi o pojazdy dostawcze to szczególnie.

Opublikowano (edytowane)

Nowy crafter to już nie mercedes ale komfortem mu nie ustępuje. Jeździłem nowym sprinterem tym robionym do spółki z renault i porównując do mojego craftera robionego we Wrześni w tym jako MAN to wielkich różnic nie ma. Moim zdaniem dwa wiodące busy jeśli chodzi o komfort i jakość materiałów. Z sprintera znikł v 6 więc przewagi silnikowej już nie ma.

Jeśli chodzi o czujnik i zawór pewnie by tak było. Ale czujnik był tani cos ponad 100 zł a zawór dużo droższy zacząłem więc od najtańszego. Poprawiło się ale samochód dalej ma swoje zagrywki i czasami zgaśnie po czym po razie drugim czy trzecim odpali i dalej ciągnie jak trzeba. Tak raz na jakiś kila set km jak nie więcej. Więc ojciec kazał kupić zawór na pompie. Regulator ciśnienai czy jak mu tam. Mówię mu, że to może z kabelkami problem ale jako, ze on zarabia tym autem dużo to ma to gdzieś i kazał kupić zobaczymy. Potem to już tylko elektryk zostanie. W poprzedniej jettcie 2008 tez mu się jaja działy i wyszło, ze kabelek przegnił.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano (edytowane)
16 godzin temu, Roman176 napisał:

 

Roman te twoje tabelki to o kant d*py potłuc dałeś jakieś śmieszne dane z rynku amerykańskiego sam pewnie jeździsz zjezdzonym Niemcem z cofanym przebiegiem . A ja cię zaskoczę szwagier ma BMW od nowości 370 tys km i ten przebieg to dla niego nic jak to w twych tabelkach napisane znajomy ma Q5 320 tys i też ten przebieg to dla niego nic a kuzyn ma toyota RAV4 4 130 przebiegu i już sporo się działo a blachy trzeba by już za 2 lata na nowe wymienić bo gówno japońskie rdzewieje bardzo szybko . A większość ma się od użytkownika jak kupisz nowy i wymieniasz olej co mają 15 tys km i skrzynia co 50 a nie według zaleceń producenta i wszystkie filtry na czas itp to takim Niemcem będziesz latał i 500 tys i mechanicznie będzie ok i  dalej będą blachy i plastiki jak nowe w przeciwieństwie do japonca . A jak kupisz z komisu i olej był wymieniany co 30 35 jak zaleca producent bo ktoś tym w Niemczech w leasingu latał i później jeszcze zdejmą z budzika że 100 tys to będziesz go non stop naprawiał i stwierdzisz że h*jowy 

Edytowane przez alfa
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v