Pogoda rolnicza 2023 i nie tylko

[Chłoporobotnik]

3mm, październik 69mm.

Wietrzny ale udany w sumie dzień.

[Desperado]

10 minut temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

To że mam nie pytać tutaj , tylko robić po swojemu 🤔

Nie o to, kto pyta nie błądzi, gorzej jak nie słucha rad.

[Qwazi]

32 minuty temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

Jeszcze wam kuźwa pokaże 

 

13 minut temu, Łolek napisał:

Ty sobie pokaż i udowodnij że możesz , a nie nam  bo co my z tego mamy, to nie nasze życie 

Właśnie...

 

8 minut temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

To już nie będę z wami gadał 

Żyjta sobie 

Wyłaź z piaskownicy, bo tam się takich tekstów używa...facetem bądź...

jak Ci wszystko pójdzie, tak jak należy, bądź pewny, że to zauważymy wszyscy...

[Desperado]

12 minut temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

To już nie będę z wami gadał Żyjta sobie 

Mówiłeś że zależało Ci na tamtej i co zrobiłeś w tej sprawie?

[gregor1284]

38 minut temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

A majtki też do prania ?

Jeszcze wam kuźwa pokaże 

Uspokój się! 

Chłopy idę szykować łańcuchy z taśmy od rozrzutnika, trza będzie go wiązać 

40 minut temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

Każdy idzie wreszcie na swoje

Sprzedaj ze dwa byki jutro to pójdziemy w balet w ten weekend chociaż trochę roboty mam

[Gość]

17 minut temu, Leszy napisał:

Eee tam, mógł palce przy tym połamać  

Będziesz. To uzależnia  

Nie z wszystkimi

[Sylwekx25]

To weź mu fundnij balety a nie byki będzie sprzedawał 🤭

[Gość]

8 minut temu, Desperado napisał:

Nie o to, kto pyta nie błądzi, gorzej jak nie słucha rad.

A już nie będę zgadywać , byki wyją czas więc zacząc wieczorny obrządek

5 minut temu, Desperado napisał:

Mówiłeś że zależało Ci na tamtej i co zrobiłeś w tej sprawie?

Cały czas mi zależy ,jak nie chce ze mną porozmawiać 

[Desperado]

Nie musisz zgadywać, napisałem, przeczytaj moje posty o co mi chodziło.

Edytowane 26 Października 2023 przez Desperado

[Qwazi]

1 minutę temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

Cały czas mi zależy ,jak nie chce ze mną porozmawiać 

Musi zobaczyć, że coś zrobiłeś z tym wszystkim...i (co ważniejsze ) uwierzyć...

[Desperado]

3 minuty temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

Cały czas mi zależy ,jak nie chce ze mną porozmawiać 

Przez telefon? no się nie dziwię. 1000 róż bym kupił i rzucił jej do nóg jakby mi na niej zależało, musiałaby "pęknąć".    tylko trzeba chcieć    zainwestować w szczęście.  

Edytowane 26 Października 2023 przez Desperado

[Qwazi]

2 minuty temu, Desperado napisał:

Nie musisz zgadywać, napisałem, przeczytaj moje posty o co mi chodziło.

Wystarczy to pytanie, które napisaleś na początku tej strony

[Sylwekx25]

Aktywnyrolnik7245 napisał:

Cały czas mi zależy ,jak nie chce ze mną porozmawiać

To co żeś nabroił, że aż tak na łostro poszło?

[Desperado]

Piotr, wiem, Ty byś w kobitę jednej róży nie zainwestował.  

[Chłoporobotnik]

Oczywiście. Wolę już w siebie zainwestować. 

[gregor1284]

8 minut temu, Sylwekx25 napisał:

To weź mu fundnij balety a nie byki będzie sprzedawał 🤭

Jestem tylko biednym dziadem jeszcze i Gruzina mi się zepsuła to będzie musiał oplem przyjechać żebyśmy mogli się przemieszczać 

[12Pafnucy]

Ciepło...

Się rozpadało po południu, ale akurat zdążyłem z gnojem i orką ogrodu...

A tu takie coś. 

Przyszłość....https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-uczelnia-chce-usunac-boze-narodzenie-woli-rownosc-etniczna-i,nId,7109121

Edytowane 26 Października 2023 przez 12Pafnucy

[gregor1284]

7 minut temu, Qwazi napisał:

Musi zobaczyć, że coś zrobiłeś z tym wszystkim...i (co ważniejsze ) uwierzyć...

Wy mu wcale dobrze nie życzycie chyba. Toć z tego co pisał to ona gorsza od niego 🤣 podupcył by co swiezego to i o tamtej by w mig zapomnial a jakby w piatek jedną a w sobote inną to moze by się i rozruszał.

[Łolek]

30 minut temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

To że mam nie pytać tutaj , tylko robić po swojemu 🤔 

 

To już nie będę z wami gadał 

Żyjta sobie 

Jak dziecko , tupnij nogą i się obraź 

[Desperado]

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

Wy mu wcale dobrze nie życzycie chyba. Toć z tego co pisał to ona gorsza od niego 🤣 podupcył by co swiezego to i o tamtej by w mig zapomnial a jakby w piatek jedną a w sobote inną to moze by się i rozruszał.

Nie, za długo z nią był i nic innego nie znajdzie, chciałbym wierzyć że będzie inaczej, ale mało to prawdopodobne.

[Qwazi]

3 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

To co żeś nabroił, że aż tak na łostro poszło?

Sylwek, pytanie trochę niezbyt precyzyjnie zadane. Należałoby spytać, co Marcin olał i zlekceważył, pewnie też nie dostrzegł. Więc w zasadzie, czego nie zrobił...

 

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

Wy mu wcale dobrze nie życzycie chyba. Toć z tego co pisał to ona gorsza od niego 🤣 podupcył by co swiezego to i o tamtej by w mig zapomnial a jakby w piatek jedną a w sobote inną to moze by się i rozruszał.

Życzenie ma tu niewiele do rzeczy...staramy się wskazać mu pewne rzeczy, gdzie popełnił kardynalne błędy...rzetelna analiza i wyciągnięcie wniosków należy do niego🤷...

A takie podupcenie se, to, obawiam się, nie leży w Marcina naturze...

3 minuty temu, Desperado napisał:

Nie, za długo z nią był i nic innego nie znajdzie, chciałbym wierzyć że będzie inaczej, ale mało to prawdopodobne.

A ona za długo z nim wytrzymała...żeby mogła być tą złą...dziewczyna czekała na poprawę, aż w końcu czarka się przelała...dlatego mam wrażenie, że jak zobaczy tą poprawę i uwierzy, że to jest prawdziwe i trwałe, to wróci...

[Desperado]

Właśnie, powtarzam już któryś już raz, że Marcin wszystkiego nam nie powiedział, raczej on zawinił.

[slawek74]

Aktywnyrolnik7245 napisał:

41 minut temu, galan99 napisał:

Co wyszło jak uderzyłeś w stół ?.

Każdy idzie wreszcie na swoje

kto każdy?

[Qwazi]

1 minutę temu, Desperado napisał:

Właśnie, powtarzam już któryś już raz, że Marcin wszystkiego nam nie powiedział, raczej on zawinił.

Moim zdaniem to bardziej niż pewne...staram się nie wchodzić w szczegóły, bo to jest jego osobista sprawa, a nakierować go na to...

[Desperado]

12 minut temu, Qwazi napisał:

 

A ona za długo z nim wytrzymała...żeby mogła być tą złą...dziewczyna czekała na poprawę, aż w końcu czarka się przelała...dlatego mam wrażenie, że jak zobaczy tą poprawę i uwierzy, że to jest prawdziwe i trwałe, to wróci...

O to mi chodziło, ona też się już do niego przyzwyczaiła, no ale jak widzi że przyszłość z nim { przynajmniej tak jak się zachowywał} jest niepewna, do tego może rodzice jej dali  do myślenia by dała se spokój, no i odeszła. Ale uważam że nie wszystko stracone.

 

Edytowane 26 Października 2023 przez Desperado