Poznaniak czy może coś zachodniego

[włodek]

Cześć,
Szykuje mi się kolejny nowy nabytek. Mam aktualnie stary siewnik konny przerobiony dawno temu do ciągnika. Nie siałem nim bo siewnik pożyczałem zawsze od znajomego ale ten ko 4 lata temu sprzedał i kupił coś większego bo powiększał park maszynowy. I tak bym od niego go nie kupił bo to był świeży siewnik i chciał za niego spore pieniądze. Dlatego musiałem przeprosić się znowu z tym moim konnym ale nie idzie tym w ogóle siać. Dlatego nadszedł czas na zakup czegoś nowego. I teraz zastanawiam się, czy brak poznaniaka czy celować w coś zachodniego. Budżet? Nie wiem czy nie za mały bo chcę kupić coś do max 5 - 6 tysięcy no ale nie mam na ten moment więcej. Za poznaniakiem przemawia fakt, że to polska konstrukcja i jak sobie patrzyłem to z dostępnością części nie ma kompletnie żadnego problemu i są one naprawdę w dobrych cenach. Z zachodnimi może być różnie i zapewne będzie drożej. Widziałem kilka ciekawych ofert siewników FIONA ale nie znam kompletnie tej marki i nie wiem czy warto się tym interesować. 

[ZetorMisio]

Jak masz teraz konny  to Poznaniak będzie przeskokiem z malucha na poloneza. Jakim ciągnikiem to chcesz ciągać? Ile masz ha?

[włodek]

Na razie będzie to ciągała 60'tka a co będzie później to przyszłość pokaże. Konnym nie daję rady siać bo jest po prostu już wyrobiony. Rurki wymieniłem ale te lejki wszystkie są dziurawe, zboże się sypie. No i sianie trwa kilka dni. W dodatku się bez przerwy zapycha. Co do ha, w najbliższym sezonie zbożem będę zasiewał ok 10ha. Aha, jeszcze dodam bo to ma na pewno znaczenie, nie zależy mi mocno na ścieżkach. To ma sens jak ktoś ma duże pola. A ja mam często wąskie i długie kichy że praktycznie opryskiwaczem to na 2 razy to biorę. 

Edytowane 12 Października 2022 przez włodek

[ZetorMisio]

To może poszukaj starego Poznaniaka ale 3 metrowego.(mało ich było ale są) Mają większą skrzynie od zwykłego i normalny rozmiar a nie to 2,7m. A 60 w samym siewniki da radę.

[Sylu93]

Mam siewnik poznaniak 5 z roku 1986. Przekładnia mechaniczna. Kupiłem go 5 lat temu za 2800 złotych. I teraz od początku. Przekładnia mechaniczna nie oszukuje wcale. Jak ustawisz, zrobisz próbę kręcona to tak wysieje. Był problem bo między lejami się zapychało więc wyrzuciłem 4 leje, zostało 21 a nie 25 jak fabrycznie i dodatkowo tylne zostały przedłużone o 10 cm. Teraz jest super i powiem szczerze że nie zamienił bym go na nic innego w kwocie jaka podałeś. Sieje nim zboża, rzepak, groch i poplony

[włodek]

Z 3m dać to sobie na 100% da radę bo ja właśnie pożyczałem 3m Unię od znajomego. Wiadomo że do tego ciągnika żadnego hydropaka nie zapnę ale siewnik + zagarniacze 3m spokojnie daje radę i nawet przodu nie muszę dociążać bo nic się nie dzieje 

Edytowane 12 Października 2022 przez włodek

[mds212]

z 3 metrowym amazonka ciapkiem spokojnie mozna siac. 

[Qwazi]

Ja mam poznaniaka z 90 roku na przekładni olejowej. Precyzją wysiewu niczym nie odstaje od Amazone d7 mojego szwagra. Nic nie przerabiałem i sieję się dobrze. Natomiast mam zamiar zmienić zagarnia z z tyłu ( niektórzy nazywają to grabkami ) bo myślę, że te podgięte bedą się lepiej sprawować. Przez ładnych parę lat siałem c330 i nie miał z nim problemu. Teraz sieję c360. A gdyby kiedyś przyszło na to, to i jakiś hydropak też można do niego dokupić 

Edytowane 12 Października 2022 przez Qwazi

[włodek]

No i takich opinii oczekiwałem. Dlatego zastanawiałem się, czy warto pchać się w zachodnie rozwiązania. Gdyby one faktycznie były lepsze od polskiej myśli technicznej to może i bym się zastanawiał i przymknął oko na ewentualne koszta eksploatacji ale jeżeli nie odbiega od zachodnich maszyn no to chyba faktycznie pójdę w poznaniaka 5, ewentualnie 6 jak się trafi. Bo części do poznaniaka są na pewno tańsze. Dla przykładu, taka najpopularniejsza część, rurka wysiewająca. Poznaniak - 12 - 20zł. Fiona 170 - 200zł także różnica ogromna. Za 3 rurki do fiony mam komplet rurek do poznaniaka. 

[tomek1974]

poszukaj agregatu uprawowo-siewnego 2,5m 

[KlimekPL]

Daruj sobie poznaniaka, szukaj Stegsteda w tym budżecie, ja sieję takim tylko jeszcze starszym i kompletnie niczego mu nie brakuje. Wschody równomierne, nasiona równo przykryte, normę trzyma co do kilograma i łatwiejsze ustawianie normy niż w poznaniaku. Wrzucam przykładowy, ale można znaleźć nawet w cenie 2-3 tysiące. Ten którym ja sieję był kupiony dokładnie za 2500zł i złego słowa o nim nie powiem.

https://www.olx.pl/d/oferta/siewnik-stegsted-o-szerokosci-3-metry-25-r-CID757-IDRkivR.html

 

 

Edytowane 12 Października 2022 przez KlimekPL

[Qwazi]

Z zachodnim sprzętem jest tak, że części poza tym że są drogie, to niby są dostępne, ale jak coś walnie to się okazuje, że jednak nie ma ( nie chce tu rzucać przykładami ). A do naszych praktycznie w każdym sklepie dostaniesz

[włodek]

1 minutę temu, Qwazi napisał:

Z zachodnim sprzętem jest tak, że części poza tym że są drogie, to niby są dostępne, ale jak coś walnie to się okazuje, że jednak nie ma ( nie chce tu rzucać przykładami ). A do naszych praktycznie w każdym sklepie dostaniesz

To akurat prawda. Kuzyn kilka lat temu kupił jakąś zachodnią sieczkarnię do kukurydzy ale nie samobieżną tylko doczepianą do ciągnika. Padła mu jakaś przekładnia i sieczkarnia poszła na złom bo część nie była już kompletnie nigdzie dostępna. Tam mu nawet ktoś szukał we francji z używanej ale okazało się że był trochę nowszy model i nie pasowało. Pewnie przy nowych maszynach problemu nie ma ale jak się kupuje sprzęt z lat 80 czy początku 90 to z dostępnością może być bardzo różnie. 

 

[raven18]

Starsze poznaniaki mają rurki wysiewające metalowe tak samo i zachodnie

[jaco512]

Mając kilka ha można bawić się poznaniakiem, sypać po dwa worki bo więcej nie wchodzi.

[włodek]

1 minutę temu, raven18 napisał:

Starsze poznaniaki mają rurki wysiewające metalowe tak samo i zachodnie

Tak. Ja szukam czegoś z początku lat 90 z plastikowymi rurkami. I na gumowych kołach. Ja mam w konnym te rurki metalowe i musiałem je pozgrzewać bo wystarczyło że gdzieś się podwinęła i zboże leciało bokiem. Straszna porażka. W dodatku wystarczyło delikatnie cofnąć albo ciągnik sam się cofnie i już na 100% wszystkie siewki pozapychane. Nowsze poznaniaki mają przed tym widziałem zabezpieczenie. Chyba że ktoś sobie je sam dorobił w tym egzemplarzu który widziałem. W dodatku metalowe koła kompletnie nie nadają się do ciągnika. Jak ten siewnik ciągał koń to prędkość była wiadomo niższa i wystarczyły tylko talerzyki na skrajnych siewkach. Przy ciągniku musiałem prawie wszystkie siewki pozasłaniać bo koło sypało mi ziemię do nich i się zapychało. Później pole po takim sianiu wygląda tak, że wstyd to pokazywać. Co roku musiałem ręcznie dosiewać bo coś się zapchało, w porę nie zauważyłem i pasek nie posiany. 

[Qwazi]

Akurat rurki moim zdaniem to plastikowe i białe. Metalowe się gną i rdzewieją. No i nie są białe 

[włodek]

7 minut temu, jaco512 napisał:

Mając kilka ha można bawić się poznaniakiem, sypać po dwa worki bo więcej nie wchodzi.

Zabawa to jest konnym :D. Dwa przejścia i pusto. Unią 3m która pożyczałem, całość zasiewałem w niespełna 1 dzień z przejazdami w celu zasypania. Konnym sieję 3 dni. W dodatku jakość siewu jest tragiczna. A przy obecnych cenach paliwa, chyba nie muszę nikomu mówić jak to wychodzi ekonomicznie. Dlatego do wiosny muszę coś kupić. 

Edytowane 12 Października 2022 przez włodek

[jaco512]

Konny to tylko wywieźć na złom, kup coś zachodniego albo poznaniaka z powiększoną skrzynia w ostateczności.

[andrzej78]

Jeżeli chodzi o przewody siewne to Hassia DK ma plastikowe i czarne .😉 Nawet pasują od siewnika Famarol . Tyle ,że w tym budżecie raczej nie znajdzie dobrego egzemplarza.

[Grzechooo]

Miałem konny zrobiony z dwóch(pierwszy rok mojego gospodarzenia), potem kupiłem poznaniaka z 89r, a teraz mam amazonkę d7 i nie chcę nic innego. W budżecie do 6tys kupisz amazonkę, nordstena, fione czy hasię. W starszym poznaniaku żeby siać rzepak trzeba zmieniać koła wysiewające jest to czasochłonne. Nawet jeżeli teraz nie siejesz rzepaku to nie wiesz czy za 5lat nie zaczniesz i potem płacz bo jak wysiać 3kg poznaniakiem.

[Qwazi]

2 minuty temu, andrzej78 napisał:

Jeżeli chodzi o przewody siewne to Hassia DK ma plastikowe i czarne .😉 Nawet pasują od siewnika Famarol . Tyle ,że w tym budżecie raczej nie znajdzie dobrego egzemplarza.

Czyli też nic przez nie nie da się zobaczyć 

[andrzej78]

A co tam oglądać ? jeżeli nie zrobi się cofki przed podniesieniem , to o zapchaniu nie ma mowy. Nie ma potrzeby też aby ktoś dodatkowo  nadzorował siew .

Edytowane 12 Października 2022 przez andrzej78

[tomek1974]

https://www.olx.pl/d/oferta/agregat-uprawowo-siewny-z-hydropakiem-CID757-IDRjwxH.html

[Qwazi]

Ja nie mówię o kimś dodatkowym. Jeśli sieje bez agregatu i się odwrócę to w białych rurkach widzę opadające ziarno. W czarnych go nie zobaczę. Jest to dość przydatne jak się wysiewa do końca ze skrzyni. W Poznaniaku też się nie zapycha jeśli nie zrobi się cofki. Tutaj chyba bez roznicy