Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
44 minuty temu, Mieciu24 napisał:

Normalnie im więcej oddajesz mleka do mleczarni to masz drożej płacone a w markecie jak promocja kupić 6litrow to mniej płacisz 🤔🤔🤔

Takich rzeczy to już chyba w podstawówce uczą a w gimnazjum napewno uczyli na czym to polega. Jak masz dzieci to zapytaj , może ci wytłumaczą 

  • Haha 1
Opublikowano

tylko ze to przeczy tej szkolnej nauce 😁 mnie uczono ze im wiecej produkujesz tym mniejszy jest koszt jednostkowy a pewnie gdyby ci duzi rolnicy mieli płacone tak samo za mleko jak ci mali to by ich biznesy upadły .

Opublikowano
13 godzin temu, jarecki napisał:

tylko ze to przeczy tej szkolnej nauce 😁 mnie uczono ze im wiecej produkujesz tym mniejszy jest koszt jednostkowy a pewnie gdyby ci duzi rolnicy mieli płacone tak samo za mleko jak ci mali to by ich biznesy upadły .

Myślę, że jest to taki wyjątek potwierdzający regułę. Ci mali są w stanie te koszty obciąć a Ci duzi niekoniecznie. Generalnie chyba najbardziej chodzi tu o technologię i pracę. W małych gospodarstwach wiele robi się ręcznie, czego nie da się w większych. Do kosztów wliczane jest paliwo, prąd, naprawy itd. ( które przy stosowaniu bardziej zaawansowanych technologii są wyższe ), a o kosztach pracy praktycznie nikt nie pamięta. A to one stanowią największy składnik kosztów produkcji. I jak w małym gospodarstwie się tego nie policzy, a w dużym jest przykładowo zatrudnionych 5 osób i te wynagrodzenia się wliczy, to myślę że mamy rozwiązanie tej zagadki. Alem pofilozofował teraz😁

  • Like 1
Opublikowano

No lepiej jest mieć mniej i nie płakać że za 2.50 zł nie opłaca się doić 🤷

Opublikowano

Dużo też zależy od podejścia do hodowli. Jeśli na pierwszym miejscu postawi się wydajność, a potem dopiero próbuje poprawiać zdrowotność i rozród to koszty też będą większe. Wystarczy tylko popatrzeć jaka stratę wygeneruje krowa, która przeciągnie laktację i do tego złapie jakieś zapalenie. A żeby ta wydajność była wysoka to trzeba tej krowie odpowiednio dać i to też kosztuje. Nie wspominając już o tym ile laktacji ona wytrzyma, a brakowanie to też strata. Jeśli podejście jest odwrotne, czyli najpierw zdrowotność i rozród to wydajność sama się znajdzie. Może nie będzie kosmiczna ale pozwoli zarabiać. Pomijając już ile zachodu kosztują wszystkie problemy w stadzie. Ja osobiście wolę mieć zdrowe bydło i święty spokój a dochody i tak mam. Już pisałem na forum, że za ubiegły rok mi wyszedł dochód na poziomie 40% poczas, gdy u znajomego, przy wysokiej wydajności wyszedł niecałe 5%. Więc ile więcej mleka musi sprzedać, żeby uzyskać ten sam dochód?

  • Like 4
Opublikowano

Taka jest bazowa. Plus do niej 57 gr we wrześniu premi okresowej. W październiku do ceny bazowej 67 groszy. Do tej premi 7 gr za kontraktację. Odejmuję się kilka gr za przedział ilościowy. I dodaję lub odejmuję za parametry. Parametry bazowe 3,4 i 4,1. 

Za październik jak się parametry utrzymają 3,5 i 4,3 wyjdzie 2.91 netto. We wrześniu 10 groszy mniej. Minus 2 gr na udział 

Opublikowano
krzychu121 napisał:

Taka jest bazowa. Plus do niej 57 gr we wrześniu premi okresowej. W październiku do ceny bazowej 67 groszy. Do tej premi 7 gr za kontraktację. Odejmuję się kilka gr za przedział ilościowy. I dodaję lub odejmuję za parametry. Parametry bazowe 3,4 i 4,1. 

Za październik jak się parametry utrzymają 3,5 i 4,3 wyjdzie 2.91 netto. We wrześniu 10 groszy mniej. Minus 2 gr na udział 

A to jeszcze 7gr za kontraktację nie dodałem ale jak liczyłem to do sierpnia wcale nie lepiej u Was było jak w Piatnicy.We wrześniu nas przegonicie chyba bo u nas tylko +8gr.Export szaleje,waluty koło 5zl to mlekpol zbija kokosy ale narazie widzę że w miarę się trzymamy Was 🙂

Opublikowano
Qwazi napisał:

Dużo też zależy od podejścia do hodowli. Jeśli na pierwszym miejscu postawi się wydajność, a potem dopiero próbuje poprawiać zdrowotność i rozród to koszty też będą większe. Wystarczy tylko popatrzeć jaka stratę wygeneruje krowa, która przeciągnie laktację i do tego złapie jakieś zapalenie. A żeby ta wydajność była wysoka to trzeba tej krowie odpowiednio dać i to też kosztuje. Nie wspominając już o tym ile laktacji ona wytrzyma, a brakowanie to też strata. Jeśli podejście jest odwrotne, czyli najpierw zdrowotność i rozród to wydajność sama się znajdzie. Może nie będzie kosmiczna ale pozwoli zarabiać. Pomijając już ile zachodu kosztują wszystkie problemy w stadzie. Ja osobiście wolę mieć zdrowe bydło i święty spokój a dochody i tak mam. Już pisałem na forum, że za ubiegły rok mi wyszedł dochód na poziomie 40% poczas, gdy u znajomego, przy wysokiej wydajności wyszedł niecałe 5%. Więc ile więcej mleka musi sprzedać, żeby uzyskać ten sam dochód?

jak byś podał iloś mleka albo jaka kwota to te 40% bo to tak mało jasne 🤪

Opublikowano
14 minut temu, DanielFarmer napisał:

A to jeszcze 7gr za kontraktację nie dodałem ale jak liczyłem to do sierpnia wcale nie lepiej u Was było jak w Piatnicy.We wrześniu nas przegonicie chyba bo u nas tylko +8gr.Export szaleje,waluty koło 5zl to mlekpol zbija kokosy ale narazie widzę że w miarę się trzymamy Was 🙂

Może w listopadzie 3 zł już się złapie netto. Ciekawe z tym eksportem. Może i mlekpolowi dobrze idzie. Nie wiem jak tam zapełnienie magazynów. Znajomy oddaje do mlekowity to mówi że mają pełne magazyny ale czy to prawda to nie wiem. W Oby wszystkie mleczarnie płacily na podobnym poziomie to wtedy jest zdrowa konkurencja. To w Piątnicy za wrzesień plus 8 gr? 

Dość dobre podejście do sprawy ma Koło ze daje dodatkowe kilka gr vatowcom. Jakby nie było to te całe obniżki vatu polepszyły sytuację tylko ryczaltowcom bo tylko oni na tym skorzystali. Tak z tych dodatkowych 5 gr zawsze parę zł wpadnie 

 

 

Opublikowano
35 minut temu, slawek74 napisał:

jak byś podał iloś mleka albo jaka kwota to te 40% bo to tak mało jasne 🤪

Oj Sławek przecież czytałeś to jak dokładnie podałem ilości i moje zeszłoroczne cyfry

 

25 minut temu, robert1226 napisał:

Za dużo byś chciał wiedzieć % to zawsze % .

Nic nie ukrywam. Porównania procentowe wydaje się, że dają jasny obraz. Kwoty to magia małych cyfr albo większych. Myślę, że zakłamuje 

Może ja Wam napiszę parę cyferek za rok 2021 na 15 krowach. Ilość mleka 94 tys, średnia cena 1,43,sredni koszt jednego litra 0,81,sredni dochód miesięczny rozłożony na 2 osoby 3965zł. Daje to zysk rzędu 43% z każdego litra mleka. Samo mleko dało 1645 zł na osobę miesięcznie, a pozostała część to dopłaty, cielęta, jałówki, wybrakowane krowy. Chociaż akurat wybrakowane krowy obniżają przychód  

Wkleiłem tego posta jeszcze raz. Specjalnie dla Sławka i Roberta😜😀

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Bercik92 napisał:

U dzięgielewskiego?

Jo. Kołchoz się robi 🙈 dzierżaw szuka, jakby dał po półtoraku za ha to może by na emeryturę człowiek poszedł 🤪

Edytowane przez pedro2
  • Like 1
Opublikowano
22 minuty temu, jarecki napisał:

To w tym roku zapłacisz dodatkowy podatek od ekstra zysków 😁 

To m nadzieję że nikt tych cyferek nie pokaże żadnemu posłowi 😜🤪

Opublikowano
Qwazi napisał:

napiszę coś o tych kosztach nie wiem co w nie liczyłeś a wiem jak czasem liczą jedni mało inwestują i te koszty są małe do tego mniej doją (jak u Ciebie) a ten co podał 5% zysk nakupił maszyn ,ziemi i postawił nową oborę do tego dokupił jalówek które jeszcze nie doją a obora pracuje w 70% dopiero a jako zysk podał te 5% co mu zostało po spłacie wszystkich należności 😉

Opublikowano
1 minutę temu, slawek74 napisał:

napiszę coś o tych kosztach nie wiem co w nie liczyłeś a wiem jak czasem liczą jedni mało inwestują i te koszty są małe do tego mniej doją (jak u Ciebie) a ten co podał 5% zysk nakupił maszyn ,ziemi i postawił nową oborę do tego dokupił jalówek które jeszcze nie doją a obora pracuje w 70% dopiero a jako zysk podał te 5% co mu zostało po spłacie wszystkich należności 😉

Sławek to nie jest mojego autorstwa. A odpowiadając to liczyłem te rzeczy, które są niezbędne do wyprodukowania mleka. Inwestycje to dalszy ciąg wyliczeń, które wg mnie należy liczyć w relacji do osiąganego zysku. Jeśli bierzesz kredyt i inwestujesz to po wyliczeniu kosztów i przychodów należy z wyliczonego dochodu odjąć kwotę zobowiązań. Bo skoro wziąłeś kredyt to było Cię na niego stać. Jeśli nie wziąłeś kredytu a kupiłeś np jałówki to zapłaciłeś za nie z dochodu a nie z przychodu. Ja akurat nie mam kredytu ale w zeszłym roku budowałem i to wyliczenie nie uwzględnia tych kosztów, bo trochę na to zbierałem. Jeśli chcemy porównywać finanse w małym i dużym gospodarstwie to liczmy to w sposób prosty. Koszty i przychody. Inwestycje zostawmy bo każdy ma inne. I albo je ma albo nie. I tak było liczone to większe gospodarstwo, które porównywaliśmy. Bez zobowiązań, dofinansowań i inwestycji. Tak samo można by traktować wszelkie PROW y. Ja na przykład nigdy z żadnego nie skorzystałem. A gospodarstwo kupiłem i rozkręciłem od zera

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą kształtować się ceny paliw w tym roku? Minął rok od wyborów- kiedy politycy obiecywali obniżki cen paliw, tymczasem hurt w ostatnim czasie pnie się w górę

      Zamawialiście już paliwo w tym roku? Jakie ceny?
      Temat jest kontynuacją zeszłorocznej dyskusji:
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301695-ceny-paliw-2024/
       
    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v