Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 minut temu, jasiuhonda napisał:

Mocznik z inhibilatorem 3900 saletra 3600. Brać czy będzie taniej? 

już jest taniej w sierpniu z inhibitorem po 4600 płaciłem

ale może jeszcze zjedzie, jak spadki na kuku i pszenicy będą

1 minutę temu, jacek1296 napisał:

Rolnik to ten, który co najmniej 70% dochodów czerpie z pracy na roli. I takiego wspierajmy.

a jak to policzysz bez faktur?, może tak być to jest też jakieś wyjście

Opublikowano
3 minuty temu, pawelek98 napisał:

zlikwidować w ogóle Vat to się zgadzam 

dlaczego definiujesz aktywnego rolnika wg ilości hektarów?od 5 czy 10, ten co ma połowę tych hektarów może mieć kilkukrotnie większy dochód

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
41 minut temu, pawelek98 napisał:

ten kto obrabia glebę sam, nawet jak usługi na wszystko bierze

powinni wyjść i powiedzieć że od np 2025 Krus od 5ha, w 2030 od 10 ha lub wszystkie gospodarstwa na ZuS i podatek dochodowy, Dopłaty od np 2025 od 5ha, od 2030 np od 10 ha, chyba że jakaś agoturystyka pszczoły czy zioła lub produkcja zwierzęca i na wszystko papier, zakaz sprzedaży zakupionej ziemi przez 20 lat, za dopłaty na gębę kara 5000 /ha dla wydzierżawiającego i dzierżawcy, 

skończyć wreszcie z tym burdelem

 

Generalnie popieram. Jeszcze dodam: jeden adres-jedno gospodarstwo.

Edytowane przez jacek1296
Opublikowano
9 minut temu, witejus napisał:

zlikwidować zwrot vatu a skończą się kombinacje alpejskie😆

Jeżeli już to właśnie wszystkich rolników wrzucić na vat. Podatek dochodowy, odliczenie składki krus od podatku itp. Wtedy nie będzie żalu, a gdybym był ryczałtowcem to bym miał tyle i tyle więcej. 

Opublikowano
7 minut temu, witejus napisał:

dlaczego definiujesz aktywnego rolnika wg ilości hektarów?od 5 czy 10, ten co ma połowę tych hektarów może mieć kilkukrotnie większy dochód

napisałem przecież że chyba że pszczoły czy zioła

Opublikowano

wbijcie  sobie wreszcie do tych pustych dekli że ci posiadają areał  , po to go posiadają żeby mieć z tego korzyści

dla nich nie ważne czy dacie czynsz lub czy  dostaną dopłaty + cześć czynszu

wszelkiej maści dopłaty , dofinansowania powodują że czas zarabiania na nie swoich hektarach dobiega końca

 

Opublikowano
3 minuty temu, toooomaszewski napisał:

Jeżeli już to właśnie wszystkich rolników wrzucić na vat.

To w ogóle zlikwidować vat jeśli wszyscy będą mogli dostać zwrot

6 minut temu, pawelek98 napisał:

napisałem przecież że chyba że pszczoły czy zioła

To ten co ma 9 ha i sprzeda 100 to kukurydzy i sam to uprawia to nie jest rolnikiem?

Opublikowano
5 minut temu, witejus napisał:

To w ogóle zlikwidować vat jeśli wszyscy będą mogli dostać zwrot

To ten co ma 9 ha i sprzeda 100 to kukurydzy i sam to uprawia to nie jest rolnikiem?

w 2030 roku to ten co ma te 9ha sam je odda bo nie wyrobi chyba że pod szkłem a moze by wydzierżawił  właśnie na umowę i powiększył gosp.

ja podaje taki przykład + np te 70 % dochodu z gospodarstwa + jeden adres 

 

Opublikowano

Połowa pewnie nie wiem czym jest vat i kto go wymyślił. VAT - podatek od wartości dodanej, definicja wskazuje że podatek jest od wypracowanej wartości (nijako dochodu). Można powiedzieć że rolnicy mają zwrot vatu bo nie mają z gospodarstwa dochodu tj. koszty przewyższają przychody podatkowe.

I druga sprawa że ustawodawca wprowadził zróżnicowane stawki vatu żeby niejako wspierać dobra podstawowe (np. żywność) obniżoną stawką, a pobierać więcej podatku przy dobrach luksusowych (np. Elektronika, samochody). Taka redystrybucja dochodu.

Gdyby nie zróżnicowane stawki to zwrotów nie byłoby w ogóle. A jeżeli byłby zwrot to oznaczałoby rychłą upadłość lub przeinwestowanie.

 

Wg. mnie z vatu powinni rozliczać się wszyscy rolnicy, cywilizacja nastałaby we wszystkich branżach.

Idąc do sklepu po cześć zamienną do swojego starego ursusa czy jakiś ryczałtowiec płacąc gotówką wie czy ten jego paragon (lub zazwyczaj jego brak) nie stanie się za chwilę kosztem na fakturze u czynnego vatowca? Rolnik dzieli się ze sprzedawcą zwrotem i tak koło się kręci. Tacy pracownicy prywatnych stacji paliw mają dodatkową pensję z vatu.

Jakby wszyscy byli na vacie takie problemy by nie istniały. I gwarantuję że 99% normalnie gospodarujących rolników w życiu by tego vatu nie zapłaciło przez różnicę w stawkach. Ale trzeba na wszystko "brać" faktury, trzeba się tego nauczyć. 

 

Ja z zakupem nawozu czekam do końca roku. Będzie taniej.

  • Like 4
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, wojak1986 napisał:

🤭

Screenshot_20221122-075609.png

Akurat będzie dla księdza po kolędzie 

Co to jest stare podnieśli na 600 mil i wystarczy , w h*j wyrzucą z tych co złożyli  nie spełnią wymogów .

Składali nawet ci co  dzierżawę oddali i tez składali i taki h*j dostaną .

Edytowane przez galan99
  • Like 1
Opublikowano
33 minuty temu, Dream1990 napisał:

Połowa pewnie nie wiem czym jest vat i kto go wymyślił. VAT - podatek od wartości dodanej, definicja wskazuje że podatek jest od wypracowanej wartości (nijako dochodu). Można powiedzieć że rolnicy mają zwrot vatu bo nie mają z gospodarstwa dochodu tj. koszty przewyższają przychody podatkowe.

I druga sprawa że ustawodawca wprowadził zróżnicowane stawki vatu żeby niejako wspierać dobra podstawowe (np. żywność) obniżoną stawką, a pobierać więcej podatku przy dobrach luksusowych (np. Elektronika, samochody). Taka redystrybucja dochodu.

Gdyby nie zróżnicowane stawki to zwrotów nie byłoby w ogóle. A jeżeli byłby zwrot to oznaczałoby rychłą upadłość lub przeinwestowanie.

 

Wg. mnie z vatu powinni rozliczać się wszyscy rolnicy, cywilizacja nastałaby we wszystkich branżach.

Idąc do sklepu po cześć zamienną do swojego starego ursusa czy jakiś ryczałtowiec płacąc gotówką wie czy ten jego paragon (lub zazwyczaj jego brak) nie stanie się za chwilę kosztem na fakturze u czynnego vatowca? Rolnik dzieli się ze sprzedawcą zwrotem i tak koło się kręci. Tacy pracownicy prywatnych stacji paliw mają dodatkową pensję z vatu.

Jakby wszyscy byli na vacie takie problemy by nie istniały. I gwarantuję że 99% normalnie gospodarujących rolników w życiu by tego vatu nie zapłaciło przez różnicę w stawkach. Ale trzeba na wszystko "brać" faktury, trzeba się tego nauczyć. 

 

Ja z zakupem nawozu czekam do końca roku. Będzie taniej.

Przewalasz towar za pół darmo i cieszysz się z paru groszy VAT. Powiększanie skali i ciągły rozwój to myślisz komu jest na rękę. UE inteligentnie pobudza odpowiednie gałęzie gospodarki i kosi tam kasę a robota dla głupich.Produkcje wypycha się na wschód a zachód ptaszki i motylki

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Mazowieckie zachód dziś pytałem w detalu przy 1 t  saletra 3780, saletrza 3480, mocznik 4640, kizeryt 2080, polifoska 6 4480, powyżej 3t -50 zł/t

Edytowane przez Norman
  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, Dream1990 napisał:

Połowa pewnie nie wiem czym jest vat i kto go wymyślił. VAT - podatek od wartości dodanej, definicja wskazuje że podatek jest od wypracowanej wartości (nijako dochodu). Można powiedzieć że rolnicy mają zwrot vatu bo nie mają z gospodarstwa dochodu tj. koszty przewyższają przychody podatkowe.

I druga sprawa że ustawodawca wprowadził zróżnicowane stawki vatu żeby niejako wspierać dobra podstawowe (np. żywność) obniżoną stawką, a pobierać więcej podatku przy dobrach luksusowych (np. Elektronika, samochody). Taka redystrybucja dochodu.

Gdyby nie zróżnicowane stawki to zwrotów nie byłoby w ogóle. A jeżeli byłby zwrot to oznaczałoby rychłą upadłość lub przeinwestowanie.

 

Wg. mnie z vatu powinni rozliczać się wszyscy rolnicy, cywilizacja nastałaby we wszystkich branżach.

Idąc do sklepu po cześć zamienną do swojego starego ursusa czy jakiś ryczałtowiec płacąc gotówką wie czy ten jego paragon (lub zazwyczaj jego brak) nie stanie się za chwilę kosztem na fakturze u czynnego vatowca? Rolnik dzieli się ze sprzedawcą zwrotem i tak koło się kręci. Tacy pracownicy prywatnych stacji paliw mają dodatkową pensję z vatu.

Jakby wszyscy byli na vacie takie problemy by nie istniały. I gwarantuję że 99% normalnie gospodarujących rolników w życiu by tego vatu nie zapłaciło przez różnicę w stawkach. Ale trzeba na wszystko "brać" faktury, trzeba się tego nauczyć. 

 

Ja z zakupem nawozu czekam do końca roku. Będzie taniej.

To za paliwo nie dają wam paragonu, gdzie Ty żyjesz , u nas wszyscy dają w każdym sklepie , za nie danie kara jest

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Witajcie, poniżej zamieszczam listę 10 najpopularniejszych pytań dotyczących cen nawozów z jakimi sie spotykamy:
      Jakie będą ceny nawozów w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletrzak w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować mocznik w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletra amonowa w 2025 roku?
      Jakie będą ceny nawozów wieloskładnikowych w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować polifoska 4 w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować polifoska 8 w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletrosan w 2025 roku?
      Czy ceny nawozów pójdą w górę w 2025 roku?
      Co się będzie działo z cenami nawozów w 2025 roku?
      Zapraszam do wymiany opinii na temat cen nawozów, podawajcie proszę konkretne ceny nawozów u swoich dostawców, w poszczególnych powiatach. Informujcie czy cena dotyczy sprzedaży detalicznej czy są to ceny za dostawy całosamochodowe.
      Przykładowo niech to będą wpisy tego typu: powiat świdnicki, saletra Zaksan 33.5 - cena 1300zł netto - zakup całosamochodowy.
      Przy dyskusjach unikajmy poróżnień, wyzwisk, czy wycieczek politycznych. Rozmawiajmy merytorycznie, szanując rozmówcę i jego punkt widzenia.
    • Przez AgroMinerał
      Zainteresowanych proszę o kontakt pod numerem telefonu 577177974. Możliwy dowóz na terenie całej Polski. Produkt, suchy idealnie nadający się jako nawóz naturalny pod wszystkie rodzaje upraw.
       Chętnych zapraszam do kontaktu.
       Pozdrawiam 
      AB
    • Przez chabo
      Witam czy RSM 32 trzeba rozcieńczać wodą przed aplikacją w zbożach ?
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez Bartek933
      Szereg czynników w ostatnim roku wywindował ceny nawozów do niespotykanego poziomu. Każdy z nas jest dotknięty wysoką ceną nawozów jako jednego z podstawowych składników produkcji rolniczej. Końcówka ubiegłego roku przyniosła mały spadek w cennikach sprzedawców nawozów. 
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v