Ceny bydła 2022

[Cybulek17]

Ogólnie to z bykami jest tak , że najlepiej ich nie mieć i wtedy jest spokój w oborze 😆

[karol091193]

Ale uwierz mi, że wolę chować 300 byków niż 30krow 😅 

[Cybulek17]

Na krowy to ja mam alergie . Jak coś ma cycki albo koła to prędzej czy później będą z tym problemy...

[Desperado]

3 minuty temu, Cybulek17 napisał:

. Jak coś ma cycki albo koła to prędzej czy później będą z tym problemy...

Jak z kobitą, też ma cycki.  A jeszcze niektórym mało i se powiększają.   

Edytowane 28 Grudnia 2022 przez Desperado

[karolr2]

10 godzin temu, Szu15000 napisał:

Karol - czyli sama roślinna będzie? czy etat?

Etat to jest cały czas już z 15 lat za kółkiem,roślinna zostanie narazie 

[wojak1986]

20 minut temu, karolr2 napisał:

Etat to jest cały czas już z 15 lat za kółkiem,roślinna zostanie narazie 

Te bydło to ojciec chyba pilnował bo raczej nie za kierownicy

[bluecows1]

44 minuty temu, karolr2 napisał:

Etat to jest cały czas już z 15 lat za kółkiem,roślinna zostanie narazie 

miedzynorodówka czy kraj ?

 

[karolr2]

32 minuty temu, wojak1986 napisał:

Te bydło to ojciec chyba pilnował bo raczej nie za kierownicy

Kochanka 

7 minut temu, bluecows1 napisał:

miedzynorodówka czy kraj ?

 

Głównie Rosja 

[wojak1986]

2 minuty temu, karolr2 napisał:

Kochanka 

Głównie Rosja 

U każdego rodzice się starzeją i stopniowo zostajemy zdani na siebie

[WitekRolnik]

@wojak1986 Fakt, po części się z Tobą zgodzę, zauważ tylko, że nawet jak rodzice się starzeją to jeszcze choć w małym procencie ale trochę pomogą, wesprą i np. zawsze podczas naszej nieobecności może taki starszy ojciec zaglądać na stado, czasem nawet różne drobnostki może za nas ogarnąć by nie czuć się niepotrzebnym, ale jak ojciec mocno zachoruje i niestety zbyt wcześnie i zbyt młodo odejdzie z tego świata to wtedy zdajemy sobie sprawę jak życie na pewien moment mocno podcięło nam skrzydła.

Edytowane 28 Grudnia 2022 przez WitekRolnik

[wojak1986]

Witek sam z bratem pracujesz to wiesz. Tutaj większość wstawia zdjęcia zwierząt, gospodarstwa z którym ma kontakt weekendowo. Pracują na etacie, rodzice to ciągną a później stopniowo po imprezie...

[WitekRolnik]

@wojak1986 Fakt, masz 100% racji w tym co piszesz

[TheraRolnik]

5 godzin temu, przemek28_28 napisał:

Panowie a co polecacie dla bydła które dostało pierdolca, dieta nie zmieniona, wszytko po staremu a ostatnie 2 tygodnie dostały szału, maja stały dostep do okólnika a głupizna na calego. Coś do paszy na uspokojnienie?

W jakiej są wadze -+ ?

5 godzin temu, Cybulek17 napisał:

Nie widziałem różnicy poza ubytkiem w portfelu

Najlepsze uspokojenie dla byka to kastracja 

[livebird]

28 minut temu, TheraRolnik napisał:

W jakiej są wadze -+ ?

Najlepsze uspokojenie dla byka to kastracja 

Ale mniejsze przyrosty chyba o ile sie mie myle 

[TheraRolnik]

Się zobaczy dopiero zaczynam z kastratami 

Na tą chwilę mają około 8 miesięcy i są spokojniejsze niż jałówki 

[przemek28_28]

8 godzin temu, TheraRolnik napisał:

W jakiej są wadze -+ ?

Najlepsze uspokojenie dla byka to kastracja 

+/- 700, prawie półtora roku razem a ostatnie 2 tygodnie jeblo 4 ostro. Maja  na luzie w stodole i wyjście na okólnik 80m2 cały czas a pierdolca dostały ostrego, nie mam gdzie ich odgonić 

8 godzin temu, wojak1986 napisał:

Witek sam z bratem pracujesz to wiesz. Tutaj większość wstawia zdjęcia zwierząt, gospodarstwa z którym ma kontakt weekendowo. Pracują na etacie, rodzice to ciągną a później stopniowo po imprezie...

Ja jestem na etacie i co? Oprzątam rano/wieczór, ojciec pomoże, podgarnie jak mnie nie ma, w sezonie wiosenno letnim owszem, pojedzie łąki pograbic, cielaki jak małe to poił bo to poprostu lubi, mówi że bydło, zwierzeta go uspokajają, ale nic innego już nie robi.

[Mieciu24]

10 godzin temu, karolr2 napisał:

Kochanka 

Głównie Rosja 

Czy te ogórki z Rosji wozisz dla Burego? 🤔🤔🤔

[livebird]

1 godzinę temu, przemek28_28 napisał:

+/- 700, prawie półtora roku razem a ostatnie 2 tygodnie jeblo 4 ostro. Maja  na luzie w stodole i wyjście na okólnik 80m2 cały czas a pierdolca dostały ostrego, nie mam gdzie ich odgonić 

Ja jestem na etacie i co? Oprzątam rano/wieczór, ojciec pomoże, podgarnie jak mnie nie ma, w sezonie wiosenno letnim owszem, pojedzie łąki pograbic, cielaki jak małe to poił bo to poprostu lubi, mówi że bydło, zwierzeta go uspokajają, ale nic innego już nie robi.

Ale robi to ci robi chociaż a ja do roboty nie chodze mimo małego areału i niewielu sztuk bo jak mnie nie bedzie to nikt tego za mnie nie zrobi w dzień ojciec cos tam pomaga ale w robocie jest od 7 do 19 i jeszcze ze 30 minut dojazd a siano itp samo nie wyschnie pogoda czekac nie bedzie w żniwa to samo 

[przemek28_28]

Ja tam jestem bardzo zadowolony ze jest, samo to że laki pojedzie pograbic to juz pol dnia zejdzie, ja przyjeżdżam, oprzatne i mogę jechać sprasowac. Jak mnie nie ma to zajrzy itp

[tomaszmab]

21 godzin temu, WitekRolnik napisał:

@wojak1986 Fakt, po części się z Tobą zgodzę, zauważ tylko, że nawet jak rodzice się starzeją to jeszcze choć w małym procencie ale trochę pomogą, wesprą i np. zawsze podczas naszej nieobecności może taki starszy ojciec zaglądać na stado, czasem nawet różne drobnostki może za nas ogarnąć by nie czuć się niepotrzebnym, ale jak ojciec mocno zachoruje i niestety zbyt wcześnie i zbyt młodo odejdzie z tego świata to wtedy zdajemy sobie sprawę jak życie na pewien moment mocno podcięło nam skrzydła.

Skąd ja to znam ... Objąłem gospodarstwo jak wszystko było rozwalone , dwa budynki do rozbiórki , ciagnik z pękniętym blokiem silnika , zero maszyn , jedynie kultywator i pogięte brony , dom zgnity, ziemia była w tragicznym stanie - pierwszy rok orka na wiosnę i susza po 1 tonie z hektara owsa , siana po 6 bel z ha ... Obrabiam 3 rok gospodarstwo po teściu i dopiero zaczynam stawać na nogi , bydło stado mięsne kupione za własne pieniądze z za granicy , ciągnik wyremontowalem sam bo miałem pęknięty blok, ile ja drzew wykarczowalem po łąkach samosiewów to do dziś mam dziury po lince w rękach , dziś kapitalny remont domu robię , dojeżdżam codziennie 60 km w jedną stronę bo nie mam gdzie mieszkać narazie   ... Ojciec zmarł jak miałem 17 lat , mama 67 lat to tylko przy dzieciach pomaga ... Żona czasami sporo mi pomaga ... A gospodarstwo wzięliśmy po teściu .  A najlepsze jest to że mam kuzyna który ma nową oborę i 40 krów mlecznych i jest tam tylko na porannym dojeniu a wieczorem doją rodzice i mówi że mu się nie opłaca hehe  ... całe gospodarstwo już jest na niego.  Hehe 

[livebird]

3 godziny temu, tomaszmab napisał:

Skąd ja to znam ... Objąłem gospodarstwo jak wszystko było rozwalone , dwa budynki do rozbiórki , ciagnik z pękniętym blokiem silnika , zero maszyn , jedynie kultywator i pogięte brony , dom zgnity, ziemia była w tragicznym stanie - pierwszy rok orka na wiosnę i susza po 1 tonie z hektara owsa , siana po 6 bel z ha ... Obrabiam 3 rok gospodarstwo po teściu i dopiero zaczynam stawać na nogi , bydło stado mięsne kupione za własne pieniądze z za granicy , ciągnik wyremontowalem sam bo miałem pęknięty blok, ile ja drzew wykarczowalem po łąkach samosiewów to do dziś mam dziury po lince w rękach , dziś kapitalny remont domu robię , dojeżdżam codziennie 60 km w jedną stronę bo nie mam gdzie mieszkać narazie   ... Ojciec zmarł jak miałem 17 lat , mama 67 lat to tylko przy dzieciach pomaga ... Żona czasami sporo mi pomaga ... A gospodarstwo wzięliśmy po teściu .  A najlepsze jest to że mam kuzyna który ma nową oborę i 40 krów mlecznych i jest tam tylko na porannym dojeniu a wieczorem doją rodzice i mówi że mu się nie opłaca hehe  ... całe gospodarstwo już jest na niego.  Hehe 

Tacy najwięksi chojracy czasami i niedoceniają... 

[Optimus]

Jaka cena krów na żywą w mazowieckim 

[karollo111]

Jakie sprawdzone ubojnie polecacie w okolicach centrum? Odbierają może bezpośrednio od rolnika? Sprzedawałem na wagę żywą do różnych pośredników i nie jestem w 100% zadowolony.

[Mieciu24]

1 godzinę temu, karollo111 napisał:

Jakie sprawdzone ubojnie polecacie w okolicach centrum? Odbierają może bezpośrednio od rolnika? Sprzedawałem na wagę żywą do różnych pośredników i nie jestem w 100% zadowolony.

W centrum to raczej nie licz na normalną ubojnie 🤔 też mam problem 

[livebird]

Panowie coś takiego od czego może być? Ogon wyraznie powiekszony w tym miejscu i wycisnołem sporo takiej białej mazi pozniej krwiste leciało, chyba go to boli dzwonic do weterynarza czy przejdzie mu to?