Pogoda rolnicza i nie tylko 2022

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, hubertb napisał:

Kiedyś bym poparł dziś powiem hybryda. LPG w nowszych benzynach bywa udręka. 

Dla mnie wydawanie na samochód więcej niż 20000 PLN to fanaberia, dobre dla kogoś kto robi dziesiątki tysięcy kilometrów rocznie. Zresztą nowe auto to ja bym bardzo szybko zapaskudził, zabrudził i nikt by już czegoś takiego nie kupił.

Przed chwilą, TheraRolnik napisał:

A ja to zawsze mówię "gaz to jest do kuchenki" 🤭

A ropa do traktora.

[TheraRolnik]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Przechylony lekko do tyłu, siedzenie jak najwyżej a siedzenie też blisko, mnie wyprostowane nogi przy wciskaniu sprzęgła przeszkadzają, w kolanach strzela. 

A ja to znowu "fotel" sobie robię 

Siedzenie w dół, daleko jak się da i jeszcze oparcie tak że leżę na nim a nie się tylko opieram 

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

 

A ropa do traktora.

Dla tego mam bzyne 

A że pali 10l przy spokojnej jeździe to tam uj 🤭

[hubertb]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Przechylony lekko do tyłu, siedzenie jak najwyżej a siedzenie też blisko, mnie wyprostowane nogi przy wciskaniu sprzęgła przeszkadzają, w kolanach strzela. 

Prawidłowa pozycja za kierownicą to pierwsza lekcja na kursie PJ. Fordy maja tu sporą przewagę bo prawie każdy ma dwie płaszczyzny regulacji w kolumnie kierowniczej i dość dobrą regulacje fotela. Dla ciekawostki Mercedes dość długo w klasie niższej niż S regulował się beznadziejnie. 

[TheraRolnik]

3 minuty temu, Leszy napisał:

Moja mama tak jeździ..... 

A baby to w ogóle ... Leżą na kierownicy i gapią się przed maskę jak by uj wie co tam było 🤣🤣

[Gość]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

A ropa do traktora.

Mam Forda w dizlu i innego nie chce. 

Benzyniaki gazowce objeżdżam aż miło. 😉

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, hubertb napisał:

Prawidłowa pozycja za kierownicą to pierwsza lekcja na kursie PJ. Fordy maja tu sporą przewagę bo prawie każdy ma dwie płaszczyzny regulacji w kolumnie kierowniczej i dość dobrą regulacje fotela. Dla ciekawostki Mercedes dość długo w klasie niższej niż S regulował się beznadziejnie. 

Dajhajsu też ma wysokość kierownicy regulowaną. W niczym regulacja nie odbiega od Forda a nawet wygodniejsza bym rzekł. A to co uczą na lekcjach a co jest praktyką to dwie różne kwestie.

Przed chwilą, PRIMO napisał:

Mam Forda w dizlu i innego nie chce. 

Benzyniaki gazowce objeżdżam aż miło. 😉

A co mi po osiągach? To ma tanio przewieźć z punktu A do B a nie służyć jako wyścigowiec. Wystarczy, że rozpędzi się do 80km/h.

[gregor1284]

10 minut temu, bratrolnika napisał:

U brata odpukac akumulatory w  traktorach 10-letnie (w dwóch), i bez żadnego cudowania wsiadasz, strzał w bendiks i jedziesz

Bo zwyczajna od małego takich warunków, to nie ma się co dziwić 

Ja to nawet jak się kiedy latem w góry wybiorę to gdzieniegdzie zesrany jestem, a jakby mi tam kazali zimą jeździć to gacie od razu do przeprania 

Na koniec jeszcze pseudo pług urwałem 

Jak ten napęd rozwiązałeś? 

[TheraRolnik]

2 minuty temu, hubertb napisał:

Prawidłowa pozycja za kierownicą to pierwsza lekcja na kursie PJ. Fordy maja tu sporą przewagę bo prawie każdy ma dwie płaszczyzny regulacji w kolumnie kierowniczej i dość dobrą regulacje fotela. Dla ciekawostki Mercedes dość długo w klasie niższej niż S regulował się beznadziejnie. 

Te nauki i egzaminy to jakaś pomyłka 🤦 jak się nie gapisz do tyłu przy cofaniu np na łuku to może cię oblać 🤦 no to na uj te lusterka... Ja tam nie umiem cofać gapiąc się do tyłu ... Zawsze na lusterkach, nawet z wózkiem 

[Gość]

2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

A co mi po osiągach? To ma tanio przewieźć z punktu A do B a nie służyć jako wyścigowiec. Wystarczy, że rozpędzi się do 80km/h.

A wybierz się w dalszą drogę tak kilkaset kilometrów to będziesz wiedział o co kaman. 

Te popierdułki co preferujesz to do kościoła albo do sklepu co są kilka kilometrów dalej. 

[hubertb]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

A to co uczą na lekcjach a co jest praktyką to dwie różne kwestie.

No nie wiem. lewa ręka na kierownice nogą wciskamy sprzęgło a prawą popuszczamy zapadkę fotela. Obie kończyny mają być lekko ugięte. Od cała regulacja. Pochylenie siedziska zależy od wysokości drajwera. 

I nie wysokość a płaszczyzn ma być dwie odległości koła kierowniczego i jego pochylenia. 

[witejus]

10 minut temu, bratrolnika napisał:

Ja to nawet jak się kiedy latem w góry wybiorę to gdzieniegdzie zesrany jestem,

To nie w górach było tylko kawałek od domu jest taki stromy podjazd, zresztą u nas teren pagórkowaty to jest więcej takich górek.

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, PRIMO napisał:

A wybierz się w dalszą drogę tak kilkaset kilometrów to będziesz wiedział o co kaman. 

Te popierdułki co preferujesz to do kościoła albo do sklepu co są kilka kilometrów dalej. 

A po co mi jechać kilkaset kilometrów skoro wszystko co potrzebne do życia mam do 30km od domu?

Przed chwilą, hubertb napisał:

I nie wysokość a płaszczyzn ma być dwie odległości koła kierowniczego i jego pochylenia. 

Nie znam takiej regulacji w samochodzie.

[konteno]

2 godziny temu, Belaruss820 napisał:

Z grzalki nie korzystam nawet.

jak z pół godziny podgrzejesz to podziała i zagada , ciepło musi na cały blok i głowice sie rozejść a to trochę trwa bo nawet obieg zamknięty ma spora pojemność cieplną , najlepsza świeca płomieniowa bo i prądu mało zeżre i szybciej zagada , w cieplejszym powietrzu szybciej zajdzie samozapłon niż w zimnym ale reszta stawia opór , jak patrze to nikt w okolicy nie ma pompy hydraulicznej z dźwignią do odłączania przy rozrządzie

[hubertb]

2 minuty temu, TheraRolnik napisał:

jak się nie gapisz do tyłu przy cofaniu np na łuku to może cię oblać 🤦

Masz się raz obejrzeć, to akurat mądre i sprawdza czy nie popatrzysz przez lewe ramie. 

[Łolek]

10 minut temu, hubertb napisał:

lepiej, i sprawdź czy nowego akumulatora nie trzeba dopisać/kodować/adaptować.

Znaczy 🤔

Spróbuje go wymienić nie odłączając zasilania zapnę przewody na drugie auto 

[hubertb]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Nie znam takiej regulacji w samochodzie.

W skrócie fajera od ciebie do ciebie i góra dół. Lepsze fury tak mają gorsze mają tylko od ciebie i do ciebie. 

[mf362]

14 minut temu, bratrolnika napisał:

U brata odpukac akumulatory w  traktorach 10-letnie (w dwóch), i bez żadnego cudowania wsiadasz, strzał w bendiks i jedziesz

Bo zwyczajna od małego takich warunków, to nie ma się co dziwić 

Ja to nawet jak się kiedy latem w góry wybiorę to gdzieniegdzie zesrany jestem, a jakby mi tam kazali zimą jeździć to gacie od razu do przeprania 

Na koniec jeszcze pseudo pług urwałem 

Pług na przód i w komunalce przy odśnieżaniu chodników parę groszy by wpadło : D 

[hubertb]

Przed chwilą, Łolek napisał:

Znaczy 🤔

Spróbuje go wymienić nie odłączając zasilania zapnę przewody na drugie auto 

Znaczy że system wylicza długość życia akumulatora. 

[radekz200]

Dlaczego nikt nie chce ze mna gadać? 😂😂

[Gość]

3 minuty temu, TheraRolnik napisał:

Te nauki i egzaminy to jakaś pomyłka 🤦 jak się nie gapisz do tyłu przy cofaniu np na łuku to może cię oblać 🤦 no to na uj te lusterka... Ja tam nie umiem cofać gapiąc się do tyłu ... Zawsze na lusterkach, nawet z wózkiem 

Najlepsze jak jadę do miasta i widzę jak tubylcy się gimnastykują żeby zaparkować samochód a myk na wstecznym w kopertę a Ci się gapią jak wół na malowane wrota. 

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, hubertb napisał:

W skrócie fajera od ciebie do ciebie i góra dół. Lepsze fury tak mają gorsze mają tylko od ciebie i do ciebie. 

Nie znam, jak raz wszystko ustawiłem to tak jeżdżę. 

[TheraRolnik]

1 minutę temu, hubertb napisał:

Masz się raz obejrzeć, to akurat mądre i sprawdza czy nie popatrzysz przez lewe ramie. 

Właśnie nie raz, masz się oglądać do tyłu, raz to za mało 

Bo na egzaminie nie masz cofać na lusterkach tylko patrzeć się do tyłu 

[hubertb]

Przed chwilą, TheraRolnik napisał:

Bo na egzaminie nie masz cofać na lusterkach tylko patrzeć się do tyłu 

Nie wiem kiedy zdawałeś egzamin ale ja tak nie miałem. I niby jak łuk do tyłu robić przez tylną szybę oO 

[witejus]

15 minut temu, TheraRolnik napisał:

A jaką pozycję za kierownicą masz ? Bo jak ja nieraz wsiądę po kimś do samochodu to czuję się jak bym na taborecie siedział 🙈

Tobie najlepiej by się siedziało a właściwie leżało na wyczynowych sankach

[Gość]

4 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

A po co mi jechać kilkaset kilometrów skoro wszystko co potrzebne do życia mam do 30km od domu?

Pioter nie obraź się ale Ty to o jakieś 50 lat za późno się urodziłeś.