Pogoda rolnicza i nie tylko 2022

[witejus]

Byle nie krówskie zady, krowie

Edytowane 12 Sierpnia 2022 przez witejus

[bratrolnika]

1 minutę temu, Łolek napisał:

Jak będą  jakieś  lachony  to fotkę  wstawię 🤭

zeszłym rokiem na powrocie z nad morza skręciliśmy co Ciechocinka

syf, smród, brud i ubóstwo

co tam się dzieje to jest szok

przed tężniami kartka że tężnie w remoncie i wejścia nie ma

z drugiej strony jakiś dziad za dychę wpuszcza na tężnie od drugiej strony

idziesz dalej, jakiś typ bez zębów spiewa, a raczej próbuje śpiewać, a stare rakiety się gibają i mu klaszczą

ale jak weszliśmy do restauracji to przebiło to wszystko, kelnerzy kurwują na siebie i na kucharza przy gościach, baba przyjmująca zamówienia tak opryskliwa że w normalnej knajpie to by dnia nie przepracowała, kelnerki tłuką szkło, posiedzieliśmy półtorej minuty, i pojechaliśmy na hotdogi na orlena

nigdy więcej Ciechocinka

[hubertb]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Praktycznie nic bo był zniszczony przez bodajże dwie bomby i stacjonujący w nim sztab ochrony przeciwlotniczej. Chyba, że wartość symboliczna ma dla kogoś znaczenie bo fizycznie to w większości kupa gruzów i drewna

A tam drobne 50ha też miało wartość tylko symboliczną   Zresztą spokojna twoja rozczochrana gdyby nie ukradli dworu i nie dali w czapę właścicielowi to pewnie doszło by do odbudowy i ten że właściciel pewnie zapłacił by za to pieniędzmi a nie "czynem społecznym". 

[Gość]

6 minut temu, hubertb napisał:

nie byli i teraz też nie wszyscy są. Po za tym wojna zatrzymała tez pewne przemiany do których dochodziło. 

dlatego sie nie da sprawiedliwości dziejowej zrobić.

dla wiekszości, sprawiedliwie jest wtedy, jak im dajom, a sasiadowi krowa zdechnie.

Edytowane 12 Sierpnia 2022 przez Pafnucy

[slawek74]

hubertb napisał:

5 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Co tu dziwnego? U nas najmniejsi też tak wożą. Wysypią im na plandekę przy polu i na miejscu workują, worki na taczki i jazda na miejsce docelowe. Podkreślam, że to ilości do 600-700kg. Bo to tacy co mają do 15-20a zboża a nie mają traktora.

U Ciebie tylko takich co w doniczkach zboże sieją brakuje....

pewny jesteś 🤔

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, hubertb napisał:

A tam drobne 50ha też miało wartość tylko symboliczną   Zresztą spokojna twoja rozczochrana gdyby nie ukradli dworu i nie dali w czapę właścicielowi to pewnie doszło by do odbudowy i ten że właściciel pewnie zapłacił by za to pieniędzmi a nie "czynem społecznym". 

Właściciel dożył długich lat. Był przepędzony już w 1940 przez Niemców - nie chciał podpisać volkslisty. Po wojnie osiadł bodajże w Kanadzie.

[Gość]

4 minuty temu, hubertb napisał:

Problem jest z jakością części do serii ciężkiej. Rozejrzyj się np za Renault. 

A gdzie części do tego szukać ?  Do szejsiontki też kiepskie a jakoś się robi 

 

5 minut temu, szymon09875 napisał:

Kto by się spodziewał...

1012 nawet bez napędu będzie napewno lepsze od Zetora. 

Zetor miał być do tura i taka zapchajdziura 

[Łolek]

7 minut temu, bratrolnika napisał:

zeszłym rokiem na powrocie z nad morza skręciliśmy co Ciechocinka

syf, smród, brud i ubóstwo

co tam się dzieje to jest szok

przed tężniami kartka że tężnie w remoncie i wejścia nie ma

z drugiej strony jakiś dziad za dychę wpuszcza na tężnie od drugiej strony

idziesz dalej, jakiś typ bez zębów spiewa, a raczej próbuje śpiewać, a stare rakiety się gibają i mu klaszczą

ale jak weszliśmy do restauracji to przebiło to wszystko, kelnerzy kurwują na siebie i na kucharza przy gościach, baba przyjmująca zamówienia tak opryskliwa że w normalnej knajpie to by dnia nie przepracowała, kelnerki tłuką szkło, posiedzieliśmy półtorej minuty, i pojechaliśmy na hotdogi na orlena

nigdy więcej Ciechocinka

O żeś  mnie  pocieszył, h*j tam w hotelu basen mam i spa i odnowę  żarcie i bar to mogę  nie wychodzić 

A i laseczkę  do no ten w pokoju  będę  miał 😉

Edytowane 12 Sierpnia 2022 przez Łolek

[witejus]

12 minut temu, hubertb napisał:

Rozejrzyj się np za Renault. 

👍O TO TO

[hubertb]

Przed chwilą, Dziad932 napisał:

A gdzie części do tego szukać ?  Do szejsiontki też kiepskie a jakoś się robi 

Bez problemu w sklepach intercars, Cer-motor ma praktycznie wszystko do silników. 

[slawek74]

Chłoporobotnik napisał:

Przed chwilą, witejus napisał:

Na szczęście ty nie masz i jak twierdzisz mieć nie będziesz.

W tym świecie nawet jakbym mógł to bym się na to nigdy nie zdecydował. 

jak byś mógł innaczej napewno byś myślał

[witejus]

9 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Właściciel dożył długich lat. Był przepędzony już w 1940 przez Niemców - nie chciał podpisać volkslisty. Po wojnie osiadł bodajże w Kanadzie.

Gdyby po wojnie wrócił skończyłby w więzieniu jako kułak, szpieg i diabli wiedzą co jeszcze UB by wymyśliło.

[hubertb]

10 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Właściciel dożył długich lat. Był przepędzony już w 1940 przez Niemców - nie chciał podpisać volkslisty

Nie był przepędzony, bo Niemcy nie przepędzali tylko zapłacił niezłą łapówkę za to żeby móc uciec z kraju. W 1940 Polacy nie do końca mogli podróżować. 

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, slawek74 napisał:

jak byś mógł innaczej napewno byś myślał

Taa, drugi taki jak ja by urósł a jeszcze ten durny świat by go czy ją przekabacił. Nigdy cudzych wychowywać bo swoich to nie będzie. Niech się inny martwi i przejmuje, wolę z głodu i pragnienia zdechnąć na stare lata, o ile dożyję niż się całe życie mordować.

[Gość]

14 minut temu, bratrolnika napisał:

zeszłym rokiem na powrocie z nad morza skręciliśmy co Ciechocinka

syf, smród, brud i ubóstwo

co tam się dzieje to jest szok

przed tężniami kartka że tężnie w remoncie i wejścia nie ma

z drugiej strony jakiś dziad za dychę wpuszcza na tężnie od drugiej strony

idziesz dalej, jakiś typ bez zębów spiewa, a raczej próbuje śpiewać, a stare rakiety się gibają i mu klaszczą

ale jak weszliśmy do restauracji to przebiło to wszystko, kelnerzy kurwują na siebie i na kucharza przy gościach, baba przyjmująca zamówienia tak opryskliwa że w normalnej knajpie to by dnia nie przepracowała, kelnerki tłuką szkło, posiedzieliśmy półtorej minuty, i pojechaliśmy na hotdogi na orlena

nigdy więcej Ciechocinka

znaczy się jeszcze za wcześnie 🤣

będziecie niedowidziec, nie dosłyszeć to wszystko będzie pięknie 🤭

[Chłoporobotnik]

1 minutę temu, witejus napisał:

Gdyby po wojnie wrócił skończyłby w więzieniu jako kułak, szpieg i diabli wiedzą co jeszcze UB by wymyśliło.

W sumie może i by mu się należało 🤔 Kawał g... był wg tych, którzy go znali. 

[hubertb]

1 minutę temu, witejus napisał:

Gdyby po wojnie wrócił skończyłby w więzieniu

Dostał by kulę w łeb. Inaczej nie można by było przejąć legalnie jego majątku. 

[Chłoporobotnik]

1 minutę temu, hubertb napisał:

Nie był przepędzony, bo Niemcy nie przepędzali tylko zapłacił niezłą łapówkę za to żeby móc uciec z kraju. W 1940 Polacy nie do końca mogli podróżować. 

Jeden uj. Pieniędzy i kosztowności to on miał dosyć. Zresztą nie był już młodzieniaszkiem w momencie kiedy zaczęła się wojna. 

[witejus]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

zdechnąć na stare lata,

Stare lata dopadną cię szybciej niż myślisz i się spodziewasz, to może nawet jutro się zdarzyć.

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, witejus napisał:

Stare lata dopadną cię szybciej niż myślisz i się spodziewasz, to może nawet jutro się zdarzyć.

To i nawet jutro mogę, co za różnica jutro czy za 50 lat? Chcieć to sobie można szybko i bezboleśnie ale nikt nie wie czy tak będzie. Nie mam zamiaru całe życie męczyć się z kimś i wychowywać jej czy adoptowane dzieci z powodu "że na stare lata ktoś szklankę wody poda". 

[Gość]

to się dzieje i  teraz np w krajach 3ciego świata..

pana na palmie powieszą z rodziną bo on fabrykę ma i ludzi wykorzystuje.

chwila radości, majątek przejedzą i przepiją i dalej bieda, a nawet wieksza jak była bo nie ma pracy i nie ma piniendzy. 

[stempos1980]

Dzień Dobry 

Miłego dnia

[witejus]

2 minuty temu, HF86 napisał:

to się dzieje i  teraz np w krajach 3ciego świata..

np w byłej Rodezji , obecnie chyba Zimbabwe

[hubertb]

7 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

 Kawał g... był wg tych, którzy go znali. 

Tak ludzie po wojnie opowiadali o 90% szlachty, musieli sobie jakoś psychicznie wytłumaczyć dlaczego przyłożyli się do kradzieży. To próba umoralnienia przestępstwa. 

Pieter w 1939 roku Polska wieś zmieniała swoje oblicze, powstawał powoli przemysł, inwestycje państwowe też były olbrzymie. "Chłopi" zaczynali pracować po za wsią. Szlachta też ulegała sporym zmianom dużo "panów" rezygnowało z pańszczyzny, w większości wsi budowały się szkoły, biblioteki opłacone z prywatnych majątków. Co prawda były też sk***ysyny i wyzyskiwacze ale i dziś są. 

9 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Jeden uj. Pieniędzy i kosztowności to on miał dosyć

No i jedynym jego grzechem było to że nie chciał ich rozdać, prawda? 

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, hubertb napisał:

Tak ludzie po wojnie opowiadali o 90% szlachty, musieli sobie jakoś psychicznie wytłumaczyć dlaczego przyłożyli się do kradzieży. To próba umoralnienia przestępstwa. 

Pieter w 1939 roku Polska wieś zmieniała swoje oblicze, powstawał powoli przemysł, inwestycje państwowe też były olbrzymie. "Chłopi" zaczynali pracować po za wsią. Szlachta też ulegała sporym zmianom dużo "panów" rezygnowało z pańszczyzny, w większości wsi budowały się szkoły, biblioteki opłacone z prywatnych majątków. Co prawda były też sk***ysyny i wyzyskiwacze ale i dziś są. 

Zawsze byli. Ale ja uważam, że parcelacja była potrzebna. Może sposób jej wykonania mógłby być lepszy. 

Mieliście chyba wspaniałą wieś, że "pan" stawiał na edukację i bibliotekę. Była co prawda u nas drewniana szopka zwana szkołą - powstała z inicjatywy księdza i organisty. Do wojny "dziedzic" i reszta wsi po prostu żyła odrębnie. Chłopy chodzili na szkolenia do budynku KR, tam się coś dowiadywali o nowocześniejszej uprawie bo od dziedzica to się dowiadywali tyle co im jego wyrobnicy powiedzieli. 

9 minut temu, hubertb napisał:

No i jedynym jego grzechem było to że nie chciał ich rozdać, prawda? 

Rozdać? Wystarczyło zadbać o ludzi należycie to by go po rękach całowali a nie nazywali skur....