Skocz do zawartości

Próba oszustwa? Telefon z BIK


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziś po 14 zadzwonił do mnie pan z Biura Informacji Kredytowej i zapytał czy to ja złożyłem wniosek o kredyt ( 10 tys zł). Zdziwiłem się bo o żaden kredyt nie składałem.  Powiedział że wniosek o kredyt zostanie zablokowany i żebym podał nazwę banku  w jakim mam konto bo musi wysłać też do banku coś tam. 

Od razu łączyła mi się czerwona lampka i zapytałem o imię i nazwisko jego. Oraz poprosiłem żeby zadzwonił jutro. 

Na wyświetlaczu telefonu gdy dzwonił był napis ''Biuro Informacji Kredytowej (Centrum obsługi klientów) Spam. 

+48 22 348 44 44

Sprawię zgłosiłem na policję która była u mnie od razu. To prawdopodobnie próba wyłudzenia danych.  Muszę skontaktować się rano z bankiem moim żeby to wyjaśnić. Dziś było już za późno. Jeżeli rzeczywiście jest wniosek o kredyt na mnie to mam zgłosić się na policję a jeżeli to próba wyłudzenia danych na razie to zablokować ten numer.

Mieliście takie przypadki?

Opublikowano

domowy jest na ojca to co jakiś czas dzwonią jacyś ze względu pewnie że Bernard więc wnioskują że osoba starszą ale wystarczy zapytanie żeby przedstawili się jeszcze raz i z jakiej firmy dokładnie dzwonią i się rozłączają . pierwszy trafili się niby z Orange na zmiane umowy przyjechali z umową minąłem się w bramie niestety co się okazało z Orange nic wspólnego wyłudzali umowę na płacenie abonamentu im w sumie za nic umowa wypowiedziana na drogi dzień odrazu a po kilku miesiącach policja się pojawiła zbierali zeznania

Opublikowano

Nazwa banku to żadne dane, ja bym ciągnął rozmowę, żeby zobaczyć co jeszcze będzie chciał.  Jakby  chciał żeby  podać hasło, login, numer karty i kod , lub coś w tym rodzaju, to było by się chociaż z czego pośmiać 😁

Opublikowano

Ja miałem podobny przypadek z nr tel z BIK , słaby zasięg spowodował że rozmowa się zakończyła sama a jak odzwonilem to pani powiedziała że ktoś się podszywa pod ich nr tel i naciąga ludzi . na stronie BIK jest info o naciągaczach. trzeba uważać bo łatwo tak naprawdę uwierzyć działając pod wpływem emocji.

Opublikowano (edytowane)

U mnie w niedziele starszych sąsiadów zrobili na "wnuczka" ,telefon i historyjka że wnuk miał wypadek trzeba kase itd,,, naciągacz zostawił gdzieś dalej auto, przyszedł do nich na piechty odebrał pieniądze i wrócił do samochodu. Po wszystkim(chyba z radości) popieprzyły mu się drogi we wsi i pojechał szosą gdzie kończy się asfalt ale nie zawracał i władował w polną droge w takie sapy że traktorem strach próbować. Sąsiedzi po chwili zorientowali się i zawiadomili policje no i oczywiście debila oszusta zgarneli a auto z sapów wyciągała laweta.

Edytowane przez rocco0987
Opublikowano

a mi przyszedł dzisiaj sms rankomat ze zbliża się termin ubezpieczenia na auto które sprzedałem i jakieś porównanie cen z 7 lat temu. ale nie pisze ani nr rejestracyjny tylko sama marka nawet bez dokładnej nazwy modelu


auto sprzedane 7 lat temu

Opublikowano

Nie ustają ataki oszustów, którzy dzwonią z numerów telefonów identyfikowanych jako połączenie z banku czy znanej firmy. Ofiarą manipulacji socjotechnicznej może paść każdy. Dlatego przestrzegamy - nie dajcie się zaskoczyć, nie wdawajcie się w dyskusję z nieznajomymi. Reakcja i czujność decydują o bezpieczeństwie Waszych danych i Waszych pieniędzy! 

Do oszukańczych prób wyłudzeń kredytów, które podlegają analizie dochodzi do ponad 20 razy dziennie, ale w rzeczywistości skala nie raportowanych ataków oszustów jest wielokrotnie większa. Metod, jakimi posługują się złodzieje danych jest bardzo wiele. Jak podaje raport InfoDok, opracowany przez Związek Banków Polskich, łączna kwota na jaką złodzieje chcieli wyłudzić kredyty w III kwartale 2021 r. wyniosła prawie 85 mln zł. To wynik o 1/3 wyższy niż w sześciu ostatnich kwartałach.

Kreatywność i spryt przestępców w połączeniu ze znajomością procesów obsługowych klientów powodują, że mnożą się sposoby nieuprawnionego przejmowania danych. Do najgroźniejszych sposobów należą chwyty socjotechniczne. To, co je łączy, to element zaskoczenia oraz bazowanie na ludzkiej naiwności lub nieuwadze.

W BIK identyfikujemy zwiększoną aktywność telefoniczną oszustów podszywających się pod rozmaite instytucje zaufania publicznego w celu zebrania danych personalnych. Pojawiły się przypadki podawania się za pracowników BIK i nakłaniania rozmówców do ujawnienia danych osobowych lub kontaktowych pod pretekstem zweryfikowania informacji o rzekomo niedokończonym wniosku kredytowym lub próbie wyłudzenia kredytu.

Złodzieje wykorzystują narzędzia umożliwiające wykonanie połączenia telefonicznego z wyświetleniem prawdziwego numeru wiarygodniej instytucji, np. znanego dostawcy usług lub banku. Przestępca nawiązuje bliski i przekonujący kontakt z ofiarą np. uwiarygadniając się poprzez podanie faktycznego adresu e-mail klienta wykradzionego przy okazji wcześniejszego wycieku danych. W trakcie rozmowy zbiera od klienta dodatkowe dane personalne lub nakłania do wykonania określonych  czynności, pod pretekstem zweryfikowania informacji o rzekomo niedokończonej transakcji lub o próbie wyłudzenia kredytu. Rozmówca jest zmanipulowany, zaczyna wierzyć, że jego pieniądze są w niebezpieczeństwie. Często zdarza się, że jest nakłaniany do zainstalowania na swoim komputerze lub smartfonie aplikacji, która zwiększy bezpieczeństwo pieniędzy. W rzeczywistości ten program czy aplikacja umożliwi oszustom przejęcie kontroli nad telefonem lub komputerem ofiary. Dlatego najlepiej, nie wdawać się w dyskusję z nieznajomymi. Taka łatwowierność może wiele kosztować.

e-Rzecznik BIK

 
Opublikowano

Byłem dziś w banku i jeżeli nie mam aktualnie wziętego kredytu to nie mogę się dowiedzieć u nich czy ktoś złożył na mnie wniosek kredytowy. Po prostu nie ma wtedy dostępu do mojego BIK. Kazała dzwonić do BIK i tam trzeba coś założyć, opłacić żeby się cokolwiek dowiedzieć.

Ładne przepisy ... kredyt przez tel można wziąć na kogoś ale dowiedzieć się czy wziąłem kredyt już nie :/

Opublikowano
maroko napisał:

Byłem dziś w banku i jeżeli nie mam aktualnie wziętego kredytu to nie mogę się dowiedzieć u nich czy ktoś złożył na mnie wniosek kredytowy. Po prostu nie ma wtedy dostępu do mojego BIK. Kazała dzwonić do BIK i tam trzeba coś założyć, opłacić żeby się cokolwiek dowiedzieć.

Ładne przepisy ... kredyt przez tel można wziąć na kogoś ale dowiedzieć się czy wziąłem kredyt już nie :/

Ale jakieś dane zgubiłes czy jak?

Opublikowano

Na szczęście nie. 

Prawdopodobnie to była próba wyłudzenia danych przez telefon.  Ale 100% pewności nie mam bo ani w banku ani w BIK mi nie dali odpowiedzi czy faktycznie był złożony wniosek kredytowy na moje dane. W BIK tylko automatyczna sekretarka i wybieranie numerów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v