Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

nie bardzo czasem się trochę nawinie ale idzie-mam trochę tepy to może dlatego, wiosną wymontuję go i naostrzę ostrzałką do fiskarsa, bo kątówką to trochę szkoda

18mm to jak mało robisz to dożywocie ;)

Edytowane przez soltys48
Opublikowano

a czasami czuć coś po ciągniku że się ścina?? U mnie przy pierwszych belach to jak się nakręciło i parło o mocowanie noża to łańcuch przeskakiwał ten krótki co napędza ten wałek bo on jest bez napinacza później go wymieniłem to czułem jak się nakręciło i trzeba było stanąć ale po złapaniu wprawy to już rzadko występuje to zjawisko tylko trzeba dobrać technikę

Opublikowano

a czasami czuć coś po ciągniku że się ścina?? U mnie przy pierwszych belach to jak się nakręciło i parło o mocowanie noża to łańcuch przeskakiwał ten krótki co napędza ten wałek bo on jest bez napinacza później go wymieniłem to czułem jak się nakręciło i trzeba było stanąć ale po złapaniu wprawy to już rzadko występuje to zjawisko tylko trzeba dobrać technikę

Opublikowano

nie nie czuć większego obciążenia-mój ruski i tak  w sianokiszonce beczy, bo zawór mam na ok 90% :D jeżdżę wolno ale nie chodzi mi o jakąś powalającą wydajność ale o jakość sprasowanego materiału-moje bele z takiego średnio podsuszonego materiału ważą ponad tonę, wiem bo w zeszłym tygodniu sprzedawałem i ładowaliśmy na auto to trza było ważyć a potem zdejmować

Opublikowano (edytowane)

 

soltys48

 

Oryginalne są z bardzo twardego materiału-ze starych coś próbowalismy kombinować to nawet bardzo spawać się ich nie dawało....

Specjalne śruby??Ja kupiłem na imbus chyba 140mm o twardości 12.8-yakie jak oryginalne i tokarz mi je podtoczył w taki sposób żeby się chowały w listwie tak jak oryginalne tzn ścierały będą się razem z listwą.Listwy są przykręcane w ten sposób,ze z jednej strony sruba wchodzi w listwę i przechodzi przez wałek i się wkręca w drugą, jak zrobisz z normalnych to będziesz miał problem z wkręcaniem

Właśnie ja nigdy ich nie odkręcałem dlatego się zastanawiam jak są zakręcone, bo czasem jak się za bardzo przekombinuje to sobie można szkód narobić.

Co do twardości tych listw to myslę że zwykła stal wystarczy, przecież nikt nie kupuje tych pras do kręcenia nie wiadomo ile kulek rocznie jak wytrzymają pare sezonów to można wymienić, myślę że nie będzie to bardzo kłopotliwe. No chyba że ktoś ma dostęp do twardego materiału to warto skorzystać bo wyjdzie dużo taniej jak nowe oryginalne a to nie jest jakiś skomplikowany element tylko płaskownik z otworami.

Nie rozumiem dlaczego miały by być problemy z zakręcaniem?

Edytowane przez Shogun
Opublikowano

No własnie u mnie sa takie kwadratowe pręty troche skośnie przyspawane ,myślałem że to poprzedni właściciel sobie dorobił a tu wychodzi że to fabryczne .Skoro juz rozgryzamy temat listew to może który wie ile jakie wysokie sa te przyspawane pręty ,bo jak poprawiać ten wał to kompleksowo

Opublikowano (edytowane)

Kolego sołtys Pisałeś ze twoje listwy maja 24 mm grubości ,moje stare maja 8mm wiec byłem gotów kupić nowe z linku który podałeś ,ale dobrze ze byłem czujny i kazałem gościowi zmierzyc ich grubość i ku mojemu zdziwieniu okazało sie ze nówki maja 9 mm czyli tyle co moje Skąd ty wziąłeś te na 24 mm

http://olx.pl/oferta/listwy-na-walek-zaczynajacy-prasowanie-bel-john-deere-550-590-CID757-IDa9sPt.html

Edytowane przez debrzyna
Opublikowano (edytowane)

To chyba mam problem ,moje listwy wystają tylko 8 mm , i co teraz zarobić ?  ,sołtys ,a w wałku jest jakiś rowek na te listwy czy sa przykręcone na wierzchu 

rowka niema są tylko przykręcone

 

Właśnie ja nigdy ich nie odkręcałem dlatego się zastanawiam jak są zakręcone, bo czasem jak się za bardzo przekombinuje to sobie można szkód narobić.

Co do twardości tych listw to myslę że zwykła stal wystarczy, przecież nikt nie kupuje tych pras do kręcenia nie wiadomo ile kulek rocznie jak wytrzymają pare sezonów to można wymienić, myślę że nie będzie to bardzo kłopotliwe. No chyba że ktoś ma dostęp do twardego materiału to warto skorzystać bo wyjdzie dużo taniej jak nowe oryginalne a to nie jest jakiś skomplikowany element tylko płaskownik z otworami.

Nie rozumiem dlaczego miały by być problemy z zakręcaniem?

To nie jest zwykły płaskownik on jest od strony wałka wyprofilowany na półokrągło ale dla kowala to żaden problem,Kolego jeśli sam sobie je zrobisz to możesz sobie zrobić/nawiercic większe otwory tak żeby chował Ci się łepek od zwykłej śruby, jeśli jednak kupisz to na 100% nie przykręcisz ich na zwykłe bo po prostu zatoczenia pod śrubę są za małe-nawet oryginalne są przykręcone na imbusa

 

@debrzyna dzis wlazłem pod prasę i zmierzyłem mają dokładnie

- 23,6mm grubości w najgrubszym miejscu tj. tam gdzie zaczyna się przetłoczenie na walec

- 45mm szerokości

- długości nie dałem rady zmierzyć

- 25 mm jest od końca noża do początku walca/nie lestwy

Edytowane przez soltys48
Opublikowano

Witam a czy ktorys z kolegow majsterkowiczów przerabiał moze w prasie jd 550 z szerokim gardzielem kółka kopiujące aby byly skrętne?. Miesiac temu zakupilem wlasnie ową prase bedzie chodziła z C-360. Prasa ma tylko dwa wyjscia do hydrauliki wiec podbieracz, jego polozenie regulowane jest mechanicznie"korbką" i zastanawia mnie czy po opuszczenia podbieracza wówczas na uwrociach koła nie bedzią ryć w ziemi? Wiadomo ze zdarzyc sie to moze tylko w sienie, sianokiszonce. Dodam, że koła kopiujące są szerokie. Co wy o tym sądzicie?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Mateuszek12
      Witam pomoże ktoś może miał ktoś problem tego typu. Niekce działać mi klimatyzacja w john deere 6910s co to może być za przyczyna.
    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez czmochu97
      Witam, ten oto kawał...... robi sobie ewidentnie z nas zarty. Temperatura zewnętrzna powyżej 20 stopni i już wali go w łeb. Aczkolwiek, podczas pracy, o ile to można nazwać pracą, przejechałem jakieś 700 metrów z agregatem i gaśnie, nie odpale, bo zapowietrzony. Delikatne psikniecie plakiem i znowu chodzi i tak później może przejade z kilometr, a może już nie. Co mu może być, dodam że rok temu pod koniec prac letnich też tak zaczął robić, ale tylko jak temperatura zeszła niżej, było okej.
    • Przez endrju
      Witam. Niestety nie znalazłem podobnego tematu pod który mógłbym się podpiąć więc zakładam nowy. Mam otóż taki problem z John deerem 6610 z 1998 roku. Silnik po odpaleniu pracuje równo zarówno na niskich jak i wysokich obrotach, z komina nie wydobywa się żaden niepokojący dym. Natomiast, gdy ciągnik schodzi z wysokich obrotów (np. z około 2tys )  i puszczam gaz to gaśnie po czym można go odpalić  bez problemów i znów pracuje bez zarzutów . Filtry wymienione, zero brudu w filtrze, paliwo z baku spuszczone również nie budzi zastrzeżeń. Gdzie szukać przyczyny ?  Poniżej filmik

      2019-06-10_09_21_56.mp4
    • Przez AchimR
      Udało nam się przerobić eS-kę na wersję brazylijską.
      Nieważne czy wersja z 9l czy z 13l silnikiem. Wszystkie kombajny JD z DPF i dodatkowym kompresorem śrubowym można przerobić na wersję brazylijską, czyli z odłączonym kompresorem co dodaje mocy!!!
      Wkrótce więcej zdjęc.
      Kombajn już po testach.
       
      Tak było


      A tak jest teraz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v