Skocz do zawartości

pożyczka, na długi okres czy może jednak krótki?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak wygląda koszt całej pożyczki np 200tys.:

- pożyczka na 24 mc 

-pożyczka na 120 mc, ale spłacona: pierwszych 6 mc normalnie i później w 7 mc reszta przed czasem?

 

Nie wiem co robić czy wziąć maks pożyczki na dużo lat i spłacić wcześniej, czy  brać jak najmniej  i spłacić  wg harmonogramu?

 

Opublikowano

Myślę że każdą umowę musisz prześwietlić indywidualnie i pytaj o to wcześniejsze zakończenie umowy bo trzeba płacić dodatkową prowizję od spłaty. Dodatkowo na początku według harmonogramu spłacasz w dużej części tylko odsetki od kredytu a kapitał pozostaje ci do spłaty tak czy siak.

Opublikowano

Ja właśnie spłaciłem przed czasem pożyczkę w Santanderze i z mojej perspektywy błędem było branie pożyczki na dłuższy okres. Oprocentowanie pożyczki wynosiło 2,91%, a opłata za wcześniejszą spłatę wyniosła 3%. Pomimo tak wysokiej opłaty i tak lepszym rozwiązaniem było spłacenie przed czasem bo do momentu zakończenia spłaty musiałbym wykupować ubezpieczenie na zestaw siewny który był finansowany z pożyczki i dodatkowo do każdej raty doliczane było jakieś ubezpieczenie "bezpieczna rata", które de facto wynosiło prawie tyle samo co odsetki. Moim błędem było że nie przeanalizowałem umowy, ale to już się nie powtórzy. Ogółem trzeba uważać bo człowiek stara się ufać ludziom, a później dowiaduje się o kosztach o których pojęcia nie miał.

  • Like 1
Opublikowano

Jeśli ma się w niedalekiej  perspektywie  większy wpływ na konto to lepiej wziąć krótkoterminową pożyczkę, sprężyć się i szybko spłacić.Wyjdzie dużo taniej niż wcześniejsza spłata długoterminowej pożyczki. Chyba ,że przy wcześniejszym spłacaniu nie dorzucają kosztów,to jeszcze w miarę ok.

 wiadomo ,uważać trzeba zawsze.

Kiedyś  zmuszony byłem szybko wziąć pożyczkę i trafiło na  A...... Bank.dopiero później się okazało ,że od kwoty 50 tys zabrali od razu 7,5 tys na ubezpieczenia, 2,5 tys opłata przygotowawcza i 1,5 jeszcze za coś,nie pamiętam za co. O ubezpieczeniu wcześniej nie było mowy. I w ten sposób na konto zamiast 50 ,trafiło 38500 ,a odsetki i rata była od 50 tys.Jawne złodziejstwo,od tamtej pory zawsze z daleka omijam ten bank.

 

  • Sad 1
Opublikowano (edytowane)

Bo banki żyja z prowizji, ubezpieczeń, opłat przygotowawczych. Odsetki od kredytu to tylko jeden z wielu przychodów. Za takie ekstra opłaty sa premie dla kredytowców i kierowników jednostek, więc nie do końca mówią o wszystkim bo to jest w ich interesie Dlatego o wszystko pytać w każdym banku i najlepiej poprosić o harmonogram spłat kredytu

Edytowane przez Karol445
Opublikowano

ok powoli ogarniam sprawę i chyba będzie to santander po raz kolejny na czas określony wg wysokości rat, na ziemię z harmonogramu wychodzi mi ze 100 tys na 48 rat poniżej 10 tys wszystkich kosztów, więc chyba znośnie?

Opublikowano

Moim zdaniem dużo. Mój harmonogram jest podobny jeżeli chodzi o liczbę rat i kwotę, a koszty znacznie niższe, a ja podpisywałem umowę we wrześniu, a wtedy były wyższe stopy procentowe. Dopytaj dokładnie o wszystkie ubezpieczenia najlepiej poprzez email żeby mieć wszystko na papierze i przejdź się do innego banku żeby ci dali kontrofertę. Mi w BNP Paribas dawali bardzo zbliżoną ofertę jaką dostałem w Santanderze.

harmonogram Santander.jpg

Opublikowano

Ja wybrałem linię kredytową w rachunku bierzącym i sobie chwalę W listopadzie dopłaty zmniejszaja zadłużenie a co za tym idzie zmniejsza się rata Niestety od wiosny do jesieni rata troche wyższa ale wychodzę na plus i odsetek nie będzie

Opublikowano (edytowane)
Dnia 17.03.2021 o 15:00, rocknrollnik1 napisał:

Jeśli ma się w niedalekiej  perspektywie  większy wpływ na konto to lepiej wziąć krótkoterminową pożyczkę, sprężyć się i szybko spłacić.Wyjdzie dużo taniej niż wcześniejsza spłata długoterminowej pożyczki. Chyba ,że przy wcześniejszym spłacaniu nie dorzucają kosztów,to jeszcze w miarę ok.

 wiadomo ,uważać trzeba zawsze.

Kiedyś  zmuszony byłem szybko wziąć pożyczkę i trafiło na  A...... Bank.dopiero później się okazało ,że od kwoty 50 tys zabrali od razu 7,5 tys na ubezpieczenia, 2,5 tys opłata przygotowawcza i 1,5 jeszcze za coś,nie pamiętam za co. O ubezpieczeniu wcześniej nie było mowy. I w ten sposób na konto zamiast 50 ,trafiło 38500 ,a odsetki i rata była od 50 tys.Jawne złodziejstwo,od tamtej pory zawsze z daleka omijam ten bank.

 

co to znaczy ubezpieczenie ? czy jak spłacisz pozyczkę zgodnie z wyznaczonym terminem bank zwrócił Tobie ubezpieczenie ?

Edytowane przez jarecki
Opublikowano

15 % za ubezpieczenie to dość sporo .

1 godzinę temu, rocknrollnik1 napisał:

nic nie zwróci

Jeśli spłacisz kredyt przed terminem wskazanym w umowie, będzie Ci przysługiwał zwrot części składki ubezpieczeniowej. W przypadku gdy bank nie dokona tego automatycznie, to powinieneś złożyć wniosek. Zwrot jest zwykle prawem kredytobiorcy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v