Ochrona i nawożenie pszenicy 2021

[isentor]

A może coś takiego jak Haskar Ultra 260ew?

[mysza103]

14 godzin temu, dzikiWschód napisał:

gdyby nie to ze stosowałem axial ostatnie 3 sezony to bym nie odchwaszczal na jesien, niby zabieg max 100zl ale co roku musze dokładać coś bo albo przytula albo czasem miotla i koszty się podwajają ale jeszcze rok zrobię zabieg na chwasty jesienią i wracam do axiala szeroki okres stosowania wiec spokojnie każdy zdazy jedyny minus taki ze chwasty zjadają azot od jesieni do zabiegu wiosna ale jak mam w sumie robić zabiegi za 100zl jesien i 40-50 poprawka wiosna plus przejazdy a jak przebije miotla to 100zl jesien i 150 wiosna to na pewno chwasty nie zjedzą tego azotu za taka kase

To pryskaj na jesieni tak jak ja , np. samym  EXPERT-MET - koszt 65 zł , i masz jednoliścienne załatwione plus częsciowo 2liścienne zwalczone lub zachamowane w rozwoju , a na wiosnę jedziesz jakimś za 40 - 50 zł na dwuliścienne i masz w 110 - 120 zł/ha załatwione kompleksowo 

Edytowane 10 Lutego 2021 przez mysza103

[yacenty]

11 minut temu, jahooo napisał:

jak masz pole "podatne" na ostrożeń, to granstar po 1 kolanku , w zasadzie im później, tym lepiej - trzeba kontrolować, czy pojawił się ostrożeń i wtedy go potraktować

w jarej w zasadzie od razu pojawi się granstar, w ozimej czekam, aż się pojawi na polach, gdzie zwykle jest

Tribenuron juz jesienią dawałem, powtarzać wiosną tą sama substancją? Wiem, że ostrożeń lubi wychodzić dopiero wiosną, ale mimo wszystko jakoś mi nie pasuje drugi raz ta sama substancja aktywna.

[jahooo]

Obserwuj pole w okolicy 1 kolanka - wtedy najczęściej pojawia się na polu. I wtedy zdecydujesz, co . Jesienna dawka raczej go nie zwalczy

[Uziu92]

mysza103 napisał:

14 godzin temu, dzikiWschód napisał:

gdyby nie to ze stosowałem axial ostatnie 3 sezony to bym nie odchwaszczal na jesien, niby zabieg max 100zl ale co roku musze dokładać coś bo albo przytula albo czasem miotla i koszty się podwajają ale jeszcze rok zrobię zabieg na chwasty jesienią i wracam do axiala szeroki okres stosowania wiec spokojnie każdy zdazy jedyny minus taki ze chwasty zjadają azot od jesieni do zabiegu wiosna ale jak mam w sumie robić zabiegi za 100zl jesien i 40-50 poprawka wiosna plus przejazdy a jak przebije miotla to 100zl jesien i 150 wiosna to na pewno chwasty nie zjedzą tego azotu za taka kase

To pryskaj na jesieni tak jak ja , np. samym  EXPERT-MET - koszt 65 zł , i masz jednoliścienne załatwione plus częsciowo 2liścienne zwalczone lub zachamowane w rozwoju , a na wiosnę jedziesz jakimś za 40 - 50 zł na dwuliścienne i masz w 110 - 120 zł/ha załatwione kompleksowo 

też tak robię w tym sezonie , nie było zim i kompleksowe pryskanie na jesieni się nie sprawdziło u mnie , trzeba było drogo poprawiać i ogólnie koszt wyszedł wysoki

[isentor]

@dzikiWschód Nie szkoda Ci tego azotu które chwasty zeżrą? Walka o światło? Inne składniki pokarmowe? Musiałbyś policzyć sobie ile tracisz na papu jesienią i musisz to wrzucić na wiosnę też ponosząc koszta

Edytowane 10 Lutego 2021 przez isentor

[Audi213]

Apropo azotu to w tym roku mam pszenicę na idealnych działkach(1-3 klasa) i miał pójść korn kali i kizeryt w połowie lutego a początkiem marca saletra, a skończyło się tak żę pewnie wszystko w jeden dzień pójdzie ...

[Pawel_Tal]

18 godzin temu, red83 napisał:

Miał rację. Na przykład po zastosowaniu go facelia bardzo źle to zniesie, w skrajnych warunkach wypadnie. 

Połowiczna prawda. Miał rację, że z niektórymi roślinami następczymi może być problem (np. strączkowe). W swojej historii doradczej nie spotkałem się z przypadkiem, żeby był problem po Lancecie ze zbożami czy kukurydzą w normalnym płodozmianie. Z facelią może być problem, biorąc pod uwagę że to ten sam rząd co...chaber bławatek (na który Lancet Plus działa nie tylko nalistnie, ale też trzyma przez glebę).

Rexade Pak będzie lepszym rozwiązaniem, jeżeli w płodozmianie po zbożach będą uprawiane rośliny strączkowe czy poplony.

[yacenty]

Jak patrze na prognoze i 40cm leżacego sniegu to sie zastanawiam czy ten wjazd z kizerytem i saletrą nie będzie w drugiej połowie marca

1 minutę temu, Pawel_Tal napisał:

Połowiczna prawda. Miał rację, że z niektórymi roślinami następczymi może być problem (np. strączkowe). W swojej historii doradczej nie spotkałem się z przypadkiem, żeby był problem po Lancecie ze zbożami czy kukurydzą w normalnym płodozmianie. Z facelią może być problem, biorąc pod uwagę że to ten sam rząd co...chaber bławatek (na który Lancet Plus działa nie tylko nalistnie, ale też trzyma przez glebę).

Rexade Pak będzie lepszym rozwiązaniem, jeżeli w płodozmianie po zbożach będą uprawiane rośliny strączkowe czy poplony.

Paweł a jesteś z nami prywatnie czy jako doradca na prowizji?

[Audi213]

Nie strasz mnie nawet... 

[mysza103]

Jak się da wjechać w połowie marca ,to się wjedzie , a jak się da wjechać dopiero w kwietniu  , to się wjedzie w kwietniu . W czym problem , warunków pogodowych nie przeskoczysz .

[Pawel_Tal]

6 godzin temu, yacenty napisał:

Tribenuron juz jesienią dawałem, powtarzać wiosną tą sama substancją? Wiem, że ostrożeń lubi wychodzić dopiero wiosną, ale mimo wszystko jakoś mi nie pasuje drugi raz ta sama substancja aktywna.

Ostrożeń polny jest chwastem ciepłolubnym, w dodatku jarym. Jesienią występuje raczej wtedy kiedy jest ciepło, i jest w stanie przezimować tylko wtedy gdy nie ma mrozów. Czyli w ubiegłym roku była na to szansa, w tym sezonie na pewno nie (no w końcu mamy zimę!). Tribenuron i chlopyralid to są dwie powszechne substancje, które go zwalczają, ale nie jedyne (taki aminopyralid, który jest m.in w Mustangu Forte czy LP także). Trzeba pamiętać, że często ostrożeń wschodzi późno, już po zabiegu herbicydowym (stąd trzeba poprawiać później na polach gdzie jest jego duże nasilenie). Chociaż akurat tribenuron i chlopyralid dzialają nalistnie, a aminopyralid też trochę przez glebę, więc może ograniczyć wschody ostrożenia. 

12 minut temu, yacenty napisał:

Jak patrze na prognoze i 40cm leżacego sniegu to sie zastanawiam czy ten wjazd z kizerytem i saletrą nie będzie w drugiej połowie marca

Paweł a jesteś z nami prywatnie czy jako doradca na prowizji?

Dzielę się swoją wiedzą. Od każdego z Was zależy, jak zrozumiecie to co napisałem. Na to nie mam wpływu. Prowizji z tego tytułu nie mam, a zarabiam - jak każdy - ale nie na pisaniu postów, ani sprzedaży produktów 

Edytowane 10 Lutego 2021 przez Pawel_Tal

[andrzej1988]

ja kiedys z pierwsza dawke wjezdzałem na poczatku kwietnia bo w marcu jeszcze zima była.

[Gość]

Rekord późna to 14 kwietnia pierwsza dawka ,najszybciej 10 luty

[fezoi]

32 minuty temu, Pawel_Tal napisał:

 

Dzielę się swoją wiedzą. Od każdego z Was zależy, jak zrozumiecie to co napisałem. Na to nie mam wpływu. Prowizji z tego tytułu nie mam, a zarabiam - jak każdy - ale nie na pisaniu postów, ani sprzedaży produktów 

Dzień Dobry . Kto Pan jest ?

Edytowane 10 Lutego 2021 przez fezoi

[Pawel_Tal]

22 godziny temu, rocco0987 napisał:

u mnie axial puścił troche miotły ale bardzo mało, pryskałem bardzo wcześnie dwa dni po oprysku mroziło konkretnie, innych chwastów nie miałem.

Ze wszystkich herbicydów stosowanych wiosną na miotłe pinoksaden ma najniższą minimalną temperaturę działania, stąd w ubiegłym sezonie przy tych spadkach, które często występowały po cieplejszych zabiegach mógł się zachować najlepiej, ale też nie wszędzie sobie poradził idealnie (zależało to wiele od tego jak silne były spadki temperatur po cieplejszych okresach oraz oczywiście ile dni minęło od zabiegu do tego spadku temperatury. Wiosna 2020 była paskudna do zwalczania miotły (spójrzcie na wykresy temperatury ze stacji pogodowej. Na czerwono zaznaczone dwa względne okienka do zabiegów). Pocieszające jest to, że był to jeden taki rok z ostatnich kilkunastu (temperatury, w dodatku niska wilgotnośc w glebie marzec/kwiecień i przede wszestkim przerośnięte chwasty po zimie której w ubiegłym roku praktycznie nie było)

Edytowane 10 Lutego 2021 przez Pawel_Tal

[mysza103]

Ostrożeń jak i inne chwasty głęboko korzeniące się  , jak dla mnie powinny  być zwalczane w pierwszym kroku glifosatem  po żniwach , 

[Pawel_Tal]

22 minuty temu, fezoi napisał:

Dzień Dobry . Kto Pan jest ?

Dzień dobry,
Mam na imię Paweł, mieszkam w Wielkopolsce pod Poznaniem. Interesuje się i zawodowo zajmuje ochroną roślin. I tutaj postawmy kropkę

[dzikiWschód]

siarczan magnezu należy wysiac 2-3 tygodnie przed azotem a na razie zapowiada się ze i siarczan i azot pójdą praktycznie w tym samym czasie i tu pytanie czy jest sens dac ten siarczan, kiedy zacznie działać? dopiero na N2?

[Gość]

A masz inne wyjście ,raczej nie coś podziała, a jak wjedziemy 10 kwietnia to co nie dasz N-1 tylko N-2 

[mszk8a]

Czy ktoś miał w poprzednim sezonie jarą Atrakcję? Jak ona wypadła? Miał być jęczmień jary, ale z hodowlami coraz gorzej...(przedplon ziemniak na oborniku)

[Gość]

1 godzinę temu, Pawel_Tal napisał:

Z facelią może być problem, biorąc pod uwagę że to ten sam rząd co...chaber bławatek (na który Lancet Plus działa nie tylko nalistnie, ale też trzyma przez glebę).

 

Z powodu aminopyralidu. 

[yacenty]

50 minut temu, dzikiWschód napisał:

siarczan magnezu należy wysiac 2-3 tygodnie przed azotem a na razie zapowiada się ze i siarczan i azot pójdą praktycznie w tym samym czasie i tu pytanie czy jest sens dac ten siarczan, kiedy zacznie działać? dopiero na N2?

kto tak powiedział? np mądry znajomy mówił ze jak jest mokro to mogę nawet tydzien przed posiać, a jak pogoda jak teraz to jak posieje tego samego dnia to nic się nie stanie

[dzikiWschód]

chodzi mi o to ze po to wysiewa się wcześniej żeby nawoz mógł się rozłożyć i być już pobieranym przez rośliny przez azotem a jak podam tego samego dnia siarczan i np saletrę to N zacznie działać po 3 dniach a siarczan będzie się jeszcze rozkładał i tak naprawdę to swoja skuteczność osiagnie przed N2

[jahooo]

nic nie stracisz - jakaś zasobność S i Mg jest w glebie, siarczan będzie się rozkładał i uzupełniał zasoby w glebie

popatrz na tablice zapotrzebowania - przecież azot jak podasz, też potrzebuje około 10 dni aby być dostępnym dla roślin