Rzepak ochrona i nawożenie 2021

[Ma3ciej]

Środek na D ( chloropiryfos ) środek na P ( proteus ) który w tej fazie był dopuszczony i nie wiem czy można go w tym roku jeszcze użyć . Pryskać będę ciągany opryskiwaczem. Jak go teraz pochyłe w jednym kierunku to za 2 tygodnie nie narobię szkód przynajmniej w zeszłym roku tak się udało . 

[marulekk]

Mam nadzieję że co niektórzy to żartują z tym pryskaniem  D, P itd. teraz jak kwitnie i pszczoły latają, co z tego że w nocy pryskane jak śmierdzi kilka dni później i pszczoły off. 

[XTRO]

proteus był nie szkodliwy o ile zdążył się wchłonąć. Oczywiście mowa o zabiegach nocnych 

[mysza103]

47 minut temu, XTRO napisał:

proteus był nie szkodliwy o ile zdążył się wchłonąć. Oczywiście mowa o zabiegach nocnych 

chloropyryfos też nie był szkodliwy chyba , skoro przez tyle lat miał rejestracje  na słodyszka w okresie kwitnienia . Ukraina cały czas jedzie na środkach , które unia wycofała , i jakoś tam nie ma że to be , tylko towar idzie na cały świat 

[slawek2209]

Wczoraj poszło Propulse,mospilan i decis mega.Lubelskie

[matek89121]

bo unijnym decydentom nie udało sie dopłatami skłonić rolników do ekologii to zrobią to w białych rękawiczkach usuwając z rynku najskuteczniejsze środki

[Rumcajs73]

29 minut temu, matek89121 napisał:

bo unijnym decydentom nie udało sie dopłatami skłonić rolników do ekologii to zrobią to w białych rękawiczkach usuwając z rynku najskuteczniejsze środki

I dlatego problem będzie się nawarstwiał bo dwa najskuteczniejsze środki wycofane. Co do  Proteusa to dziwi mnie bardzo jego wycofanie bo niby w jaki sposób był bardziej szkodliwy niż na przykład acetamipryd który jest w wielu produktach i jako jedyny jako tako działa choć do proteusa wg mnie nie ma szans.Jak nie wejdzie jakaś nowa substancja równie skuteczna jak był chloropiryfos czy tiachlopryd to nie wiem czym będziemy skutecznie chronić rzepak bo jeżdżąc co drugi dzień z pyretroidem to raz ,że czasu braknie a dwa że szkodzimy bardziej niż jednokrotny zabieg chloropiryfosem oczywiście wykonany zgodnie z instrukcją.

[ZELKOW]

Ja u siebie na płatek tej nocy zacząłem ale deszcz przerwał dzis dalej lecim po opadach jak juz będzie i dokończymy pewnie jutro bo noc pogodną nadają, teraz puki nie ma jeszcze dużo łuszczyn zawiązanych to robactwo nie robi takiej szkody bo zapyla ale jak się spóźnimy z zabiegiem to może być nie ciekawie

[Gość]

1 godzinę temu, mysza103 napisał:

chloropyryfos też nie był szkodliwy chyba , skoro przez tyle lat miał rejestracje  na słodyszka w okresie kwitnienia . Ukraina cały czas jedzie na środkach , które unia wycofała , i jakoś tam nie ma że to be , tylko towar idzie na cały świat 

Na słodyszka nie miał rejestracji ,chyba że 40 lat temu

[lucekk]

1 godzinę temu, marulekk napisał:

Mam nadzieję że co niektórzy to żartują z tym pryskaniem  D, P itd. teraz jak kwitnie i pszczoły latają, co z tego że w nocy pryskane jak śmierdzi kilka dni później i pszczoły off. 

Posiadam 40 rodzin pszczelich i stosuje normalnie proteusa na kwiat. Nie zauważyłem aby wiązały się z tym jakieś problemy. Każdy zabieg robiony po 20 nawet 21 po ciemku i wszystko jest okej. Kwestia odpowiedzialnego stosowania. 

[poosa21]

12 minut temu, miwigos napisał:

Na słodyszka nie miał rejestracji ,chyba że 40 lat temu

Ściągnij sobie etykietę dursbanu i przeczytaj. 

[adrian09]

Mam tylko słodyszka co zastosować i kiedy? 

[Kubawww]

Wycofali proteusa bo działal za skutecznie i za dlugo  taka jest prawda

Edytowane 16 Maja 2021 przez Kubawww

[Gość]

30 minut temu, poosa21 napisał:

Ściągnij sobie etykietę dursbanu i przeczytaj. 

Oj chyba było do fazy zwartego zielonego pąka

[Gość]

Słodyszek rzepakowy /zabieg wykonywany przeciwko słodyszkowi zwalcza również chowacza czterozębnego/ Maksymalna/zalecana dawka środka dla jednorazowego zastosowania: 0,6 l/ha. Termin stosowania środka: zabieg wykonać w fazie zwartego kwiatostanu, po wystąpieniu chrząszczy na plantacji. Nie opryskiwać bezpośrednio przed kwitnieniem i w trakcie kwitnienia rzepaku ozimego

Skopiowane z etykiety , może źle się wyraziłem , ale słodyszek o ile występuje to krótko przed kwitnieniem, u mnie od 4 lat niespotykany i niech tak zostanie

 

Edytowane 16 Maja 2021 przez miwigos

[tobago]

Robi tu ktoś płatka na dwa razy?

Opryskałem u siebie na początku kwitnienia prochlorazem z Topsinem i planuje za okolo dwa tygodnie poprawić jakąś stobiluryną z robakiem. Przy obecnej zimnej pogodzie będzie to pewnie połowa kwitnienia.

[proxy8441]

na Śląsku też od paru dni opady wieczorowe skutecznie uniemożliwiaja zrobienie płatka, u mnie tylko 7l ale dookoła spore straty poczyniła woda, kolejny tydzień znomu ma przepadywać osobiście wolę na piaskach taką pogodę i nie zrobić płatka, chociaż wszystko rośnie bo we środę mi już rzepak więdł placowo na najslabszych kawałkach te 7l zapewne go nawodniło na chwilę

[SawekBraczyk]

Ja też ze Śląska, ale jednak wjeżdżam dzisiaj w rzepak bo na cały tydzień deszcz a potem może być tylko gorzej no i za późno na płatek. 

[andrzej224]

ja też Śląsk, jak już nie popada to lecimy dziś z płatkiem

[Huberto89]

2 godziny temu, lucekk napisał:

Posiadam 40 rodzin pszczelich i stosuje normalnie proteusa na kwiat. Nie zauważyłem aby wiązały się z tym jakieś problemy. Każdy zabieg robiony po 20 nawet 21 po ciemku i wszystko jest okej. Kwestia odpowiedzialnego stosowania. 

Jak to jest z pszczołami, jak pryskałeś na robaka w nocy to rano już normalnie mogły sobie wlecieć czy jakoś zamykaleś ule na jakiś czas? Niby na oprysku jest do momentu wyschnięcia cieczy roboczej a rano jest jeszcze rosa. Pytam bo pierwszy rok mam rzepak i kilka osób postawiło mi ule nie chcę narobić jakiś szkód.

[yacenty]

ja w piątek z duszą na ramieniu jechałem ale udało się  z piatku na sobote spoko, z soboty na niedziele 4l weszlo, dziś na noc znów deszcz nadają.

[XTRO]

2 godziny temu, ZELKOW napisał:

Ja u siebie na płatek tej nocy zacząłem ale deszcz przerwał dzis dalej lecim po opadach jak juz będzie i dokończymy pewnie jutro bo noc pogodną nadają, teraz puki nie ma jeszcze dużo łuszczyn zawiązanych to robactwo nie robi takiej szkody bo zapyla ale jak się spóźnimy z zabiegiem to może być nie ciekawie

Mi pokazują na noc niby deszcz 

1 godzinę temu, tobago napisał:

Robi tu ktoś płatka na dwa razy?

Opryskałem u siebie na początku kwitnienia prochlorazem z Topsinem i planuje za okolo dwa tygodnie poprawić jakąś stobiluryną z robakiem. Przy obecnej zimnej pogodzie będzie to pewnie połowa kwitnienia.

Wg mnie powinno iść odwrotnie jak chcesz już robić dwa zabiegi 

[proxy8441]

32 minuty temu, andrzej224 napisał:

ja też Śląsk, jak już nie popada to lecimy dziś z płatkiem

 

40 minut temu, SawekBraczyk napisał:

Ja też ze Śląska, ale jednak wjeżdżam dzisiaj w rzepak bo na cały tydzień deszcz a potem może być tylko gorzej no i za późno na płatek. 

dziś tak, dziś warunki super tylko ludzie by mnie zeżarli chyba bo się nie znają na rzeczy

[dzikiWschód]

Panowie czy amistar azoksystrobina jest dobry na opadanie płatka?

[Mari82]

3 godziny temu, mysza103 napisał:

chloropyryfos też nie był szkodliwy chyba , skoro przez tyle lat miał rejestracje  na słodyszka w okresie kwitnienia . Ukraina cały czas jedzie na środkach , które unia wycofała , i jakoś tam nie ma że to be , tylko towar idzie na cały świat 

Tylko gdzie na jakim środku z chloropriifosem jest czy było napisane że pryskac w okresie kwitnienia np na płatka, żadnym o ile pamiętam, trzeba być nieodpowiedzialnym id...ą a tacy pew ie są na ua i nawet w pl  żeby pryskac na płatka dursbanem i pochodne, jak już jest zostawić sobie go na jesień czy wczesne zabiegi wiosna