Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiem że żaden srodek nie utrzyma rośliny do żniw ale istnieje coś takiego jak presja chorób. Ma na nią wplyw pogoda, jeżeli nie będzie w czerwcu wilgotno to dużej presji chorób nie będzie. Proste. W tamtym roku to prawda że by 2 zabieg się przydał. Sam zmieniam w tym roku z pictora na propulse z racji zbyt zielonych łodyg przy koszeniu. Dodam że nie desykuje. A czy dobrze mi to wyjdzie to się okaże.

  • Root Admin
Opublikowano
12 minut temu, Kubawww napisał:

Głupoty gadasz .. zrób sobie kontrole i sam sie przekonasz kiedy będziesz go kosic 

wróc pare stron do tyłu i wtedy zobaczysz kto głupoty gada.

  • Haha 1
Opublikowano

Dla mnie jeżeli dajemy pictora lub propulse nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego kolejny wjazd. W tamty roku mimo ogromnej sumy opadów nie było żadnego problemu z chorobami grzybowymi. 

  • Root Admin
Opublikowano
Przed chwilą, Aroo22 napisał:

Wiem że żaden srodek nie utrzyma rośliny do żniw ale istnieje coś takiego jak presja chorób. Ma na nią wplyw pogoda, jeżeli nie będzie w czerwcu wilgotno to dużej presji chorób nie będzie. Proste. W tamtym roku to prawda że by 2 zabieg się przydał. Sam zmieniam w tym roku z pictora na propulse z racji zbyt zielonych łodyg przy koszeniu. Dodam że nie desykuje. A czy dobrze mi to wyjdzie to się okaże.

też miałem wielką ochotę pryskać w czerwcu, ale z pewnych względów w czerwcu nie miałem opryskiwacza.

U nas podstawowy czynnik który wpływa na plon to deszcz. Jak jest to nie ma problemu z rewelacyjnym plonem. A jak jest go za mało - np 8l przez cały kwiecień, albo 15l w maju, a później ponad 100 w czerwcu to juz się plon mega redukuje.
15 kwietnia nie wiemy kiedy i ile deszczu spadnie w maju i czerwcu. Ja zakladam że będzie normalny deszcz i łudzę się i robie wszystko aby zebrać 5 ton rzepaku, jak zbiore 3 ze zwględu na pogode to przyjmę to z pokorą. Ale gdybym stracił tonę plonu przez swoje zaniedbanie to bym się mocno wkurzył.

Opublikowano

Dlatego jeszcze jest czas na podjęcie decyzji, w maju ocenić sytuację i działać. W tej chwili to jak w pszenicy planować t3 przy bardzo dobrej ochronie t2. Jeszcze jak masz duży opryskiwacz to jedno bo w moim przypadku na 15m to sporo strat na ścieżkach będzie ale czasami może być to opłacalne.

Opublikowano

Ja w tym roku będę na pewno poprawiał zabieg nas szkodniki łuszczynowe bo od 4-5 lat zbierają srogie żniwo. W tym roku w końcu opryskiwacz nie 12 a 24m i nie sześćdziesiątką, więc ścieżki też nie powinny tak ucierpieć. U mnie na płaktka jest Propulse, ale przy okazji jak już wjadę z insektycydem to pójdzie połówka tebu i prochlorazu.

Opublikowano
1 godzinę temu, yacenty napisał:

też miałem wielką ochotę pryskać w czerwcu, ale z pewnych względów w czerwcu nie miałem opryskiwacza.

U nas podstawowy czynnik który wpływa na plon to deszcz. Jak jest to nie ma problemu z rewelacyjnym plonem. A jak jest go za mało - np 8l przez cały kwiecień, albo 15l w maju, a później ponad 100 w czerwcu to juz się plon mega redukuje.
15 kwietnia nie wiemy kiedy i ile deszczu spadnie w maju i czerwcu. Ja zakladam że będzie normalny deszcz i łudzę się i robie wszystko aby zebrać 5 ton rzepaku, jak zbiore 3 ze zwględu na pogode to przyjmę to z pokorą. Ale gdybym stracił tonę plonu przez swoje zaniedbanie to bym się mocno wkurzył.

Jak nie ma deszczu w kwietniu, a jest w maju i czerwcu to owszem w jakims stopniu plon jest zredukowany, ale nadrabi mtz.

Daj sobie kontrolę i zrob opryskiwacz na luszczyne 2 razy i zobaczysz kiedy będziesz  kosic.

Według mnie ochrona 2 zabiegowa to juz jest luks i na tym 5t jest do osiągnięcia 

Opublikowano
41 minut temu, suffeks napisał:

a jak zrobic mix 0.5L pictor i 1L propulse w pelni kwitnienia? :)

Wg mnie to jak gdyby bolała Cię głowa i byś wziął dwie różne tabletki na ból głowy. Okresy ochrony się nie dodadzą a substancje co najwyżej uzupełnią się.

  • Like 2
Opublikowano

W pobliskim gospodarstwie na ok.400 ha rzepaku stosowali na początku kwitnienia 0.25 pictora + tebu + insektycyd, a po 2,5 - 3 tygodni pozostałe 0,25 pictora + insektycyd.

Opublikowano (edytowane)
37 minut temu, suffeks napisał:

ale jak nie musze wjezdzac drugi raz i sciezki polozyc to moge tak zrobic, tylko czy zalatwi choroby do zniw

Sam pictor czy samo propulse załatwi choroby do żniw odpowiedno zaplikowane. Ja nie wiem co wy się tak tutaj przepychacie. 

Edytowane przez Mich9
  • Root Admin
Opublikowano

odpowiednio tzn kiedy i na jakich odmianach? Niestety w przekropnym i burzowym czerwcu mam troszke inne wrażenie, chyba ze zle zaaplikowałem srodki. Do połowy czerwca rzepak wygladał bardzo ładnie a później cała masa kropeczek na łuszycznie

Zdjęcia z przełomu 15-25.06.2020

20200614_134759.jpg

20200614_134906.jpg

20200627_111424.jpg

20200627_111508.jpg

20200627_111953.jpg

20200627_111957.jpg

Opublikowano
19 minut temu, Mich9 napisał:

Sam pictor czy samo propulse załatwi choroby do żniw odpowiedno zaplikowane. Ja nie wiem co wy się tak tutaj przepychacie. 

Możesz uściślić odpowiednio zaaplikowane. Chodzi o czas ? bo w tym roku wschód kraju to jeszcze bez regulacji a jest 15 kwietnia. Czy więc będziemy mogli opóźnić oprysk na opadnie płatka.

Opublikowano
3 godziny temu, yacenty napisał:

Nie miałem problemu ze ścieżkami pryskając na ostatnie opadające kwiatki - na przełomie maja i czerwca.

Choćby pictor, propulse i amistar były ze złota i razem wzięte nie utrzymają ci rośliny przez 3 miesiące. Dobre fungicydy chronią roślinę przez miesiąc, no może miesiąc i kilka dni.

Od 1 maja do 25 lipca jest niemal 90 dni, stąd pomysł z ochroną łuszczyny.

U mnie to 1 mają to może będzie dopiero pierwszy jakikolwiek zabieg w rzepaku nie licząc nawozow. Jak pogoda długo terminowa się będzie sprawdzać. Pożyjemy zobaczymy

Opublikowano
19 minut temu, yacenty napisał:

odpowiednio tzn kiedy i na jakich odmianach? Niestety w przekropnym i burzowym czerwcu mam troszke inne wrażenie, chyba ze zle zaaplikowałem srodki. Do połowy czerwca rzepak wygladał bardzo ładnie a później cała masa kropeczek na łuszycznie

Zdjęcia z przełomu 15-25.06.2020

20200614_134759.jpg

20200614_134906.jpg

20200627_111424.jpg

20200627_111508.jpg

20200627_111953.jpg

20200627_111957.jpg

Te kropeczki to obicia po gradzie. A nie kwestia ochrony fungicydowej. 

Opublikowano

Ja z lubelskiego i mam już regulację/fungicyd zrobiony. W sobotę zabieg poszedł. Trochę za wcześnie ale biorąc pod uwagę pogodę to nie chciałem czekać do końca kwietnia. Efekt już widać (mocno pozieleniał po toprexie). Na płatek planowane propulse.

  • Root Admin
Opublikowano
5 minut temu, Mich9 napisał:

Te kropeczki to obicia po gradzie. A nie kwestia ochrony fungicydowej. 

Nie wiem czy to grad czy intensywny deszcz, ale podejrzewam ze gdyby była ochrona czerwcowa to byłoby znacznie lepiej

Opublikowano

Mój plan na rzepak w tym roku to 0,2l Pictor + 0,25 Mepik na żółty pąk przez pogodę ciężko oszacować kiedy to będzie ale licze tak za 10 dni Następnie w pełni kwitnienia 1l Propulse

Jakie macie zdanie na temat sklejaczy stosowanych w zalecanych terminach?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez witek
      witam mam do was pytanie...w tym roku po raz pierwszy mam zamiar zasiac rzepak...a wiec moje pytania
      -czy rzepak na ziemni 2b i 3a urosnie??
      -jak odmiany ??
      -jak opryski nawozy i jakie dawki ??
      -jak jest opłacalnośc takie uprawy ??
      -nom i oczywiscie jak sa ceny na skupach ??...bo nigdy nie przyglądałem sie cenom bo nigdy nie siałem...a jeszce jedna rzecz jak ciąc z pnia czy z pokosu ??
    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez petro11
      Witam. Jakie macie sposoby na dokarmienie rzepaku siarką na wiosnę? Dostałem meila z oferą firmy Agroenergetyk z Opola. Mają tam Agrogypsum wapno siarkowe ( 16%SO3 i 21%wapnia) jest to pyliste ale nie kurzy się podobno a cena to jak w BIG BAG jakieś 210zł za tone. Tak myśle jakby pogłównie to sypnąć tak po 400gk/ha. Dodam że mam kwaśny odczyn.
    • Przez huliszek1990
      Witam. Mam do przesiania rzepak ozimy, niestety poszedł jesienia oprysk Devrinol i Matezanex subst. czynne napropamid i matazachlor. Teraz bede sial kukurydze na ziarno, pytanie mam czy ktos mial taki problem i czy jest potrzebna orka czy wystarczy gruber lub teleżówka? pozdrawiam
    • Przez danielhaker
      Cena rzepaku w sezonie 2019. Jak myślicie jak się będzie zmieniał rynek rzepaku? Ceny czarnego złota wzrosną? Spadną? A może ten sezon zamkniemy takim samym wynikiem jak rok 2018? Chwalcie się po ile sprzedajecie nasiona rzepaku.
      Kontynuujemy tu wątek z sezonu 2018
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v