Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Saletrzak to nie nawóz ? Rozwiń, właśnie po to pisze żeby zobaczyć co kto podpowie.

Zazwyczaj dawałem tylko 500 kg saletrosanu26 na ha (dzielone 250/250 lub 200/200/100) i szczerze w naszej okolicy wielu się dziwiło ze to dużo...

 

Dlatego piszę na forum żeby posłuchać ciekawych opinii zawsze można coś wyciągnąć w tamtym roku około 3-3,3 tony :

100 kg kizeryt luty

200 kg saletrosan luty

200 kg saletrosan marzec

200 kg saletrzak27% polowa marca

W tym roku chcę jeszcze lepiej poprowadzić plantację i przycelować w 3,5 - 4 tony bo też nie oszukuję się że zrobię jak youtuberzy po 6-7 ton.

 

Edytowane przez lukasz493
Opublikowano
1 godzinę temu, lukasz493 napisał:

Saletrzak to nie nawóz ? Rozwiń, właśnie po to pisze żeby zobaczyć co kto podpowie.

Zazwyczaj dawałem tylko 500 kg saletrosanu26 na ha (dzielone 250/250 lub 200/200/100) i szczerze w naszej okolicy wielu się dziwiło ze to dużo...

 

Dlatego piszę na forum żeby posłuchać ciekawych opinii zawsze można coś wyciągnąć w tamtym roku około 3-3,3 tony :

100 kg kizeryt luty

200 kg saletrosan luty

200 kg saletrosan marzec

200 kg saletrzak27% polowa marca

W tym roku chcę jeszcze lepiej poprowadzić plantację i przycelować w 3,5 - 4 tony bo też nie oszukuję się że zrobię jak youtuberzy po 6-7 ton.

 

Saletra wychodzi korzystniej cenowo chodźby czysty składnik oczywiście. 

58 minut temu, przemek28_28 napisał:

Był snieg to rzepak piękny, u mnie wlkp prawie wszystkie lisice białe od mrozu.

Było było, aż pszenżyta powypadały przez ten długo zalegający snieg. 

Opublikowano
56 minut temu, warchest napisał:

teraz nadaja deszcz ze sniegiem ze w koncu wcale nie wjedzie sie na rzepak z azotem 

Gdzie ty widzisz te deszcze

 

Opublikowano
1 godzinę temu, lukasz493 napisał:

Lubelskie planuję jak tylko będzie możliwość wjeżdżać z kizerytem 150 kg/ha,

tydzien- półtora póżniej saletrosan 26 200-250kg/ha

3 tygodnie poprawka 200-250 kg/ha i przed pędem głównym 100 kg saletrzak27.

Co sadzicie ? Rok temu dobre rezultaty na takim nawożeniu osiągnałem dobry plon, suma czystego składnika wychodzi wtedy około 130 kg/N /ha

Na jesień pod korzeń dawałem npk w dawce 500 kg, rzepak nie jest jakiś mega wyrośnięty wrecz powiedziałbym że jest dość mały...

Ja bym dał przynajmniej że 350 kg saletrosanu i później 250 kg ale saletry 

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, lukasz493 napisał:

Lubelskie planuję jak tylko będzie możliwość wjeżdżać z kizerytem 150 kg/ha,

tydzien- półtora póżniej saletrosan 26 200-250kg/ha

Skoro da się wjechać to po co ta przerwa między kizerytem a N1?

Edytowane przez lukasz222
Opublikowano

panowie pytanie z innej beczki. byli dziś u mnie z koła łowieckiego i na kilku działkach stwierdzili 90 % szkody i wedle prawa powinienem to zlikwidować , teraz pytanie czy jeśli to zostawię to agencja itd przyjeżdża na kontrol czy sprawa jest zamknięta już bo gość z koła mówił że ich nie interesuje co ja z tym zrobię ale mogą wpaść z agencji. miał ktoś taką sytuację?

Opublikowano

4 lata temu w rzepaku topiłem sie na tych samych polach co w tym roku nawet koła sie nie ubrudzily. Snieg był ale wody jakby mało. Moze kopalnia robi dobrą robote.

1 minutę temu, caseihc napisał:

Panowie 300 kg saletrosanu i 200 kg saletry w jednej dawce nie za dużo będzie?

Ale boisz sie ze go połamie czy jak? Fo tylko 146N

Opublikowano
3 minuty temu, przemek28_28 napisał:

4 lata temu w rzepaku topiłem sie na tych samych polach co w tym roku nawet koła sie nie ubrudzily. Snieg był ale wody jakby mało. Moze kopalnia robi dobrą robote.

Ale boisz sie ze go połamie czy jak? Fo tylko 146N

Wiem że 146n tylko pytam bo wszędzie co piszą to zalecaja nie więcej jak 100 n na pierwszą dawkę.

Opublikowano (edytowane)

A co , będziesz mieszał te nawozy , czy jak ? Bo jak nie to co za problem rozsiać teraz te 300 saletrosanu i za 2 tygodnie 200 saletry . Ja dałem 200 N już , tylko że rozbicie na azot jest saletrzany - 30 kg , amonowy - 50 kg , amidowy - 118 kg .

Edytowane przez mysza103
  • Like 1
Opublikowano

Nie będę mieszał tylko dwa razy przejadę po mrozie, może się uda bo jak teraz nie dam drugiej dawki to później w kwietniu dopiero bo takie mokro.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, 1993michal napisał:

panowie pytanie z innej beczki. byli dziś u mnie z koła łowieckiego i na kilku działkach stwierdzili 90 % szkody i wedle prawa powinienem to zlikwidować , teraz pytanie czy jeśli to zostawię to agencja itd przyjeżdża na kontrol czy sprawa jest zamknięta już bo gość z koła mówił że ich nie interesuje co ja z tym zrobię ale mogą wpaść z agencji. miał ktoś taką sytuację?

A co ma agencja do tego? Jeśli koło wypłaciło za skasowanie plantacji to rób co chcesz z tym. Ale nie licz na kolejne odszkodowanie w razie kolejnych szkód jeśli nie przesiejesz pola.  Agencji nic nie interesuje jak ty się dogadujesz z kołem. Ich interesuje tylko czy to co zadeklarowałeś we wniosku o dopłaty rośnie na danej działce.

Edytowane przez sap
Opublikowano

no właśnie też tak mi się wydaje że nic im do tego co z tym zrobię ale według niego ODR lub agencja potrafi wpaść z niezapowiedziana wizyta. swoją drogą warto takie szkody zgłaszać u mnie wyszło że mają zapłacić 2 tyś za ha

@sap

Opublikowano

90 % szkody a płacą za 30 bo mogę jeszcze coś zasiać gdyby szkoda była zgłoszona w maju to musieli by zapłacić całość z tych 90%, odliczają też koszty transportu, koszenia i magazynowania to wyszło minus 700zl /ha 🤯 a plantacje wyglądają tak: zjedzone liście do serduszka ale jest gruby i dlugi korzeń , na innej zjedzone i wyrwane praktycznie wszystko, na innej znowu zostały te słabsze rośliny które mają cienki korzeń, i nie mam pojęcia co z tym zrobić , z jednej strony chciał bym zostawić nie robić większych kosztów ale z drugiej strony jak się nie pozbiera i będzie sam chwast ?

Opublikowano
11 minut temu, 1993michal napisał:

90 % szkody a płacą za 30 bo mogę jeszcze coś zasiać gdyby szkoda była zgłoszona w maju to musieli by zapłacić całość z tych 90%, odliczają też koszty transportu, koszenia i magazynowania to wyszło minus 700zl /ha 🤯 a plantacje wyglądają tak: zjedzone liście do serduszka ale jest gruby i dlugi korzeń , na innej zjedzone i wyrwane praktycznie wszystko, na innej znowu zostały te słabsze rośliny które mają cienki korzeń, i nie mam pojęcia co z tym zrobić , z jednej strony chciał bym zostawić nie robić większych kosztów ale z drugiej strony jak się nie pozbiera i będzie sam chwast ?

Jeżeli uprawa jest do likwidacji i będzie przesiewana, to powinni zapłacić całe poniesione koszty do tej pory (orka, kultywacja,siew , koszt nasion rzepaku, koszt oprysków jesiennych , koszt przejazdów tym opryskiwaczem, rozsianie azotu jesienne , wałowanie ) koszty magazynowania i transportu już się nie wliczają bo one będą już w nowej uprawie tj. . Agencja nic do tego nie ma , ich interesuje tylko to co złożysz na dopłatę aby było na polu

Opublikowano (edytowane)

U mnie juz rzepaki zakończone nawożenie, zboża z resztą też, na wiosnę poszło 400 kg saletrosanu, a końcem października poprzedniego roku ok 240 kg mocznika pulgran, a zboża I dawka 200 saletrosanu i II dawka 230 mocznika pulgran 

Edytowane przez pabloooo
Opublikowano

trzeba by się sądzić z nimi to może by więcej ugrał , ale na zdrowy rozsądek masz rację po ch.. liczą koszty zbioru itd a nie policzą nakładu wstecz. Co panowie poradzicie z tym robić już pomijając ich przykaz likwidacji . Warto zostawić i próbować coś z tego rzepaku jeszcze wyciągnąć czy nie ma szans?

Opublikowano
32 minuty temu, Proktor napisał:

Jeżeli uprawa jest do likwidacji i będzie przesiewana, to powinni zapłacić całe poniesione koszty do tej pory (orka, kultywacja,siew , koszt nasion rzepaku, koszt oprysków jesiennych , koszt przejazdów tym opryskiwaczem, rozsianie azotu jesienne , wałowanie ) koszty magazynowania i transportu już się nie wliczają bo one będą już w nowej uprawie tj. . Agencja nic do tego nie ma , ich interesuje tylko to co złożysz na dopłatę aby było na polu

to powinni też policzyć to ze np. na rzepaku teoretycznie więcej byś zarobił jak na zasianej teraz pszenicy jarej czy np. jeczmieniu.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez witek
      witam mam do was pytanie...w tym roku po raz pierwszy mam zamiar zasiac rzepak...a wiec moje pytania
      -czy rzepak na ziemni 2b i 3a urosnie??
      -jak odmiany ??
      -jak opryski nawozy i jakie dawki ??
      -jak jest opłacalnośc takie uprawy ??
      -nom i oczywiscie jak sa ceny na skupach ??...bo nigdy nie przyglądałem sie cenom bo nigdy nie siałem...a jeszce jedna rzecz jak ciąc z pnia czy z pokosu ??
    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez petro11
      Witam. Jakie macie sposoby na dokarmienie rzepaku siarką na wiosnę? Dostałem meila z oferą firmy Agroenergetyk z Opola. Mają tam Agrogypsum wapno siarkowe ( 16%SO3 i 21%wapnia) jest to pyliste ale nie kurzy się podobno a cena to jak w BIG BAG jakieś 210zł za tone. Tak myśle jakby pogłównie to sypnąć tak po 400gk/ha. Dodam że mam kwaśny odczyn.
    • Przez huliszek1990
      Witam. Mam do przesiania rzepak ozimy, niestety poszedł jesienia oprysk Devrinol i Matezanex subst. czynne napropamid i matazachlor. Teraz bede sial kukurydze na ziarno, pytanie mam czy ktos mial taki problem i czy jest potrzebna orka czy wystarczy gruber lub teleżówka? pozdrawiam
    • Przez danielhaker
      Cena rzepaku w sezonie 2019. Jak myślicie jak się będzie zmieniał rynek rzepaku? Ceny czarnego złota wzrosną? Spadną? A może ten sezon zamkniemy takim samym wynikiem jak rok 2018? Chwalcie się po ile sprzedajecie nasiona rzepaku.
      Kontynuujemy tu wątek z sezonu 2018
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v