Skocz do zawartości

Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2021


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 godzin temu, Tomasz0611 napisał:
9 godzin temu, akooo napisał:

Widzę ze dużo znawców tu to się zapytam jak widzicie rynek pracy w perspektywie paru lat do przodu? Głównie sektor budownictwa mnie interesuje.

Krach jak w latach 2007-2008, będzie jak w Hiszpani, nabudowane mieszkań, na które nikogo nie będzie stać. Przy obecnych stopach procentowych wiele osób nabrało kredytów, ale jak tylko stopy pójdą w górę i zamiast spłacać 1500 miesięcznie będzie trzeba spłacać ponad 2000 to już nie będzie tak wesoło.

problem hiszpani to nie problem czy ich stać czy nie ale kurczace sie społeczeństwo przez wysokie bezrobocie wielu hiszpanów dalej wyjeżdza z regionów gdzie stopa bezrobocia przekracza 20-25 % brak pracy skutkuje żę nie ma napływu nowych emigrantów zarobkowych , głownie chodzi mi o młodych w wieku rozrodczym , co do polski do budownictwo ciężko powiedziec bo głownie też chodzi ile emmigrantów zechce tu zamieszkać i założyć rodziny bo dla samych polaków to jest już rynek mieszkaniowy nasycony , jeszcze sa inwestycje rządowe ale to też zależy od liczby ludnosci która bedzie korzystała z tej infrastruktury  napewno na 10 lat do przodu sektor budownictwa bedzie prosperował dobrze ,moga byc lekkie dołki ale ogólnie zle nie bedzie

Opublikowano (edytowane)
Dnia 24.06.2021 o 20:59, mirro napisał:

Kiedyś musiałem się z nim witać zwyczajowym "czołem księże biskupie"  a teraz jak? "Czołem księże sołtysie "?😂

no i zonk bo by sie wk...rwił(a) "ekscelencja" xD

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,27250000,podlasie-mieszkancy-solectwa-arcybiskupa-glodz-kaze-do-siebie.html

czy ekscelencja od "excellent"z ang. ?
pyszałki

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

hmm, czyli Hubertus się z niego tu naśmiewa... 🤔

2 minuty temu, jacus napisał:

prywatnie to kawal buca-siostra miala z nim osobiscie do czynienia, slawa mu uderzyla do glowy.

to chlop ze wsi wiec pewnie na pis 😛

 

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, jacus napisał:

prywatnie to kawal buca-siostra miala z nim osobiscie do czynienia, slawa mu uderzyla do glowy.

to chlop ze wsi wiec pewnie na pis 😛

Jeśłi piszesz o Grabowskim to tak. Wiem ood pracownic bramek na jednej z autostrad, że najlepszego zdania o panu Grabowskim nie mają.

A Andrzej masz racje pewnie na pis w końcu tyle obiecali takim jak on.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano
11 godzin temu, akooo napisał:

Widzę ze dużo znawców tu to się zapytam jak widzicie rynek pracy w perspektywie paru lat do przodu? Głównie sektor budownictwa mnie interesuje.

W najbliższych latach hossa w budownictwie , wchodzi Polski Ład oraz Plan Odbudowy z UE A także budowa mieszkań do 70 m bez pozwolenia , popyt na mat. bud. będzie ogromny i na pracowników budowlanych  z dostępnością niektórych materiałów może być problem w terminie , tak to widzę .

Opublikowano (edytowane)
53 minuty temu, Mariusz2903 napisał:

W najbliższych latach hossa w budownictwie , wchodzi Polski Ład oraz Plan Odbudowy z UE A także budowa mieszkań do 70 m bez pozwolenia , popyt na mat. bud. będzie ogromny i na pracowników budowlanych  z dostępnością niektórych materiałów może być problem w terminie , tak to widzę .

Będzie taki sam sukces jak mieszkanie +. Nieustające pasmo sukcesów 🤣

I z pewnością ci źli przedsiębiorcy będą wyzyskiwać lud i kupować sobie limuzyny 😂

Edytowane przez Ulman
Opublikowano (edytowane)

PiS przygotowuje w budownictwie grunt dla korporacji i - w/g mojej oceny poziomu intelektualnego statystycznego pisowca - robi to raczej nieświadomie ale względnie skutecznie.
W pełni zgadzam się z

1 godzinę temu, Mariusz2903 napisał:

popyt na mat. bud. będzie ogromny i na pracowników budowlanych  z dostępnością niektórych materiałów może być problem w terminie , tak to widzę .

i już teraz widać skok cen na komponenty budowlane  a to dopiero początek.
Przeciętnego Polaka będzie coraz mniej stać na samodzielną budowę czegokolwiek bo będzie postępować pauperyzacja kapitałowa ogółu społeczeństwa na rzecz niewielkiego odsetka takich którzy skoncentrują kapitał czy to po przez państwowe konglomeraty gospodarcze czy państwowo prywatne akcjonariaty gdzie polityczne koneksje będą decydować o dopuszczeniu do profitów z eksploatacji gospodarki jaką udało się w przemianach ustrojowych po komunistycznych jednak nieco odbudować.
Teraz jeśli będą znaczące inwestycje w budownictwo to już czas tzw budów gospodarczym sposobem bez "lizania tyłka" państwowemu urzędasowi o dotacje, ulgi etc mija.
Nieco pomocną jest depopulacja i spadek zapotrzebowania na lokale nowe i tylko dla tego poziom bezdomności nie powinien rosnąć ale budownictwo nowych mieszkań to raczej będzie domena dużych firm deweloperskich o obcym kapitale a od tego na ile gospodarka obroni się przed pisowskim destrukcyjnym socjalizmem zależy czy kiedyś ktoś będzie miał podstawy nakręcić "Alternatywy 4 bis" czy jakieś opamiętanie społeczne zmiecie tych populistów niszczących klasę średnią która jest najniezawodniejszym inwestorem w budownictwo "indywidualne" jakim go znamy.
Czy pójdziemy w wariant niemiecki gdzie wynajem jest najpoowszechniejszym sposobem na mieszkanie?
no na to pytanie pozostawię komfort odpowiedzi innym bo ja do końca sam nie jestem przekonany do swoich przewidywań z racji właśnie nieprzewidywalności zachowań ludzi o poziomie wyżej wspomnianym a to tacy właśnie teraz rządzą.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Mi głównie zależy na tym żeby praca była w tym sektorze.

Opublikowano (edytowane)

jeśli jesteś fachowcem w tej branży to może okazać sie za mało.
Musisz mieć coraz większe chody w załatwieniu różnych subwencji ato na jakies energetyczne wymogi, a to eko, ato inne czasem poronione typu mieszkanie+.

coraz mniej ważne czy coś sensownie potrafisz zbudować. Ważniejsze się robi czy potrafisz wydębić na to środki od państwa preferujące Twoją pozycję na rynku budowlanym.

tak - to jest chore
a będzie jeszcze bardziej

duże firmy będzie bardziej stać na łapówki dla jakiegoś urzędniczego śmierdziela i to one... z reszta to już gołym okiem widac

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

ok. chleb po 10 zł , dziś dobry piekarz zarobi 6-7 tys netto . Jak zostanie ograniczona ilość pracy w budownictwie to w pierwszej kolejność wyjadą ukraincy dalej na zachód a na dobrego pracownika pracy nie zabraknie .

Opublikowano
11 minut temu, akooo napisał:

Mi głównie zależy na tym żeby praca była w tym sektorze.

To jest właśnie myślenie od d*py strony. To nie jest po to żeby była praca tylko mieszkania. 

Opublikowano (edytowane)

na prawdę dobrzy pracownicy z Polski w tej chwili pracują za ponad 10tys zł mies i to wcale nie w Polsce
to co tutaj zostało to partanina albo jakieś zdechlaki co może i fachowcy ale zdrowie nie pozwala im wyjechac. Oczywiscie mowa o szeregowym pracowniku bo firma i jej własciciel to co innego

Za Ulmanem - otóż mieszkania to towar i potrzebny warunek aby był popyt a ten wynika z możliwości finansowych potencjalnego klienta.
Obywatel ogołacany haraczem podatków w 70% z owoców własnej pracy takim klientem być nie może i to dysponent tym haraczem staje sie głównym zlecveniodawcą czyli państwo a co państwo wymyśliło w tej kwestii w Polsce? Ostatnio bloki z żelbetowej płyty i całą resztę tak prymitywną ż e przegrała z ta częścią świata gospodarczo gdzie była wolna inicjatywa
Jak widac - nie wyciągnięto wniosków i są popełniane te same błędy. Ludzie wychowani w tamtym systemie u władzy kalkują nawyki może nawet piodświadomie....

tym razem już nie system trzeba zmienić a ludzi
 

Edytowane przez dysydent
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Trudno sie nie zgodzić ale nie do końca tak jest , dobry i obroty fachowiec to wchodzi w prywatki i te 10 tys wyciągnie w stolicy na remontówce , wiekszość tych pseudofachowców to lenie choć każą sobie niezle płacić . oglądałem program ,,polacy za granićą '' to było o islandi i polak miał firme budowlana to mówił że pracownik z polski może  zareobić u niego 10 tys zł w przeliczeniu to tak po wyliczeniu kosztów życia tam to lepiej w polsce zarobić 3 tys           Ogólnie z mojego regionu wyjazd za granice do pracy w budowlance czy w przetwórstwie rolnym jest nie opłacalny ZM zakrzewscy  w masarni płacą dobremu pracownikowi od 4 tys netto za 8 h godzinny dzień pracy i 5 dni w tygodniu i pracownika brak 

Edytowane przez jarecki
Opublikowano (edytowane)

Firmy budowlane nie mają nikogo , biorą kogo popadnie młodych , starych ogólnie fachowców brak ,kto coś umie bierze na własną rękę albo jedzie za granicę . Miałem dwie ekipy jedni do dachu sama zbieranina drudzy do docieplenia to samo , dają po 200 zł za 10 h od zaraz, chętnych brak z tym że trzeba coś kumać w temacie , takie są realia rynku pracy w budownictwie .Dla mnie w gospodarce najlepsza by była stagnacja dlatego że ja nie pracuję a najmuję do remontów czy innych prac budowlanych , mały popyt , niskie ceny bezrobocie na poziomie 30 % , mocny złoty tak powinno to wyglądać .

 

 

Edytowane przez Mariusz2903
  • Like 1
Opublikowano
4 minuty temu, jarecki napisał:

Trudno sie nie zgodzić ale nie do końca tak jest , dobry i obroty fachowiec to wchodzi w prywatki i te 10 tys wyciągnie w stolicy na remontówce , wiekszość tych pseudofachowców to lenie choć każą sobie niezle płacić . oglądałem program ,,polacy za granićą '' to było o islandi i polak miał firme budowlana to mówił że pracownik z polski może  zareobić u niego 10 tys zł w przeliczeniu to tak po wyliczeniu kosztów życia tam to lepiej w polsce zarobić 3 tys 

o Polakach budowlańcach za granicą ja nie potrzebuję oglądać niczego
Ja takich znam osobiście i gdyby nie stonka w kartoflach 60 km ode mnie to byśmy sobie jeszcze popisali no ale ... :)

na ra.

Opublikowano
17 minut temu, jarecki napisał:

ok. chleb po 10 zł , dziś dobry piekarz zarobi 6-7 tys netto . Jak zostanie ograniczona ilość pracy w budownictwie to w pierwszej kolejność wyjadą ukraincy dalej na zachód a na dobrego pracownika pracy nie zabraknie .

Tak chleb po 10 zł a nie długo znowu miliony. Tak piszecie, że praca w budowlance będzie bo bum mieszkaniowy. A kto myśłi, ze dzisiaj ludzie widząc rosnące ceny mieszkań kupują pola bo tam kiedyś mieszkanie będzie. Ilu deweloperów padnie bo sprzeda tanio a potem okarze się, że nie opłaca się w tej cenie budować bo dokładać od groma trzeba. Kto te upadki spłaci? Kto spłaci pozaciągane na to kredyty? Ten tak cieszący niektórych bum w budowlance może być nie długo xródłem problemó dla wielu. Bo to co się zaczyna dziac jest nie normalne.

Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, Mariusz2903 napisał:

dają po 200 zł za 10 h od zaraz

if i understand (dogadam się)  people who pay 500 zł a day why i mast working for less than half that?

i tak na czas budowy nie mieszkam w domu zatem jaka różnica gdzie?

na to co potrafie (zaprojektowałem i zbudowałem m. in część swojego domu samodzielnie i się nie zawalił a wszystkie instalacje działają bezawaryjnie o wile lepiej niż u tych którym budowali je "lokalni fachowcy"

to na te dwieście za dniówkę mowię - sp***rzaj dziadu bo masz wszy jak chrabąszcze :D

w tym jest właśnie problem bo nasze "kochane" państwo sprawia że od strony pracownika jest te 200 a od strony inwestora i 1000 mało na koszt dniówki pracownika zliczywszy wszystkie zbędne koszty jak i obciążenia tego legalnego pracownika co akurat PiS się chełpi skutecznością walki z tymi nielegalnymi i - niestety - słusznie

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
2 minuty temu, dysydent napisał:

if i can understand (dogadam się)  people who pay 500 zlotys a day why i mast working for less than half that?

i tak na czas budowy nie mieszkam w domu zatem jaka różnica gdzie?

na to co potrafie (zaprojektowałem i zbudowałem m. in część swojego domu samodzielnie i się nie zawalił a wszystkie instalacje działają bezawaryjnie o wile lepiej niż u tych którym budowali je "lokalni fachowcy"

to na te dwieście za dniówkę mowię - sp***rzaj dziadu bo masz wszy jak chrabąszcze :D

To nie dasz zarobić 2 stówy czy nie pójdziesz za 200 zł 

Opublikowano

co do pól zakupionych w poprzedim bomie to było chyba z 10 lat temu i sprzedawało się wszystko co trafiło na rynek jesli chodzi o pola i działki , teraz klient jest bardziej wybredny i wymaga w miare przyzwiotej lokalizacji pola czy działki i byle czego nie kupuje było wiele głośnych bankructw firm budowlanych   pod warszawa działka w poprzednim bumie została sprzedana za 3 mln a potem odprzedana za 1,5 mln , sam w okolicy znam sporo działek które zostały wystawione na sprzedaż poniżej ceny zakupu i nic się nie dzieje 

7 minut temu, hubertuss napisał:

Tak chleb po 10 zł a nie długo znowu miliony. Tak piszecie, że praca w budowlance będzie bo bum mieszkaniowy. A kto myśłi, ze dzisiaj ludzie widząc rosnące ceny mieszkań kupują pola bo tam kiedyś mieszkanie będzie. Ilu deweloperów padnie bo sprzeda tanio a potem okarze się, że nie opłaca się w tej cenie budować bo dokładać od groma trzeba. Kto te upadki spłaci? Kto spłaci pozaciągane na to kredyty? Ten tak cieszący niektórych bum w budowlance może być nie długo xródłem problemó dla wielu. Bo to co się zaczyna dziac jest nie normalne.

ja tam u siebie bumu budowlanego nie widze co zresztą napisałem ze 2 tygodnie temu , nawet pojawił się raport z europy zachodniej żę coraz wiecej ludzi woli mieszkać w domach wielorodzinnych [ blokach ] niż w jednorodzinnych 

Opublikowano
2 minuty temu, Mariusz2903 napisał:

To nie dasz zarobić 2 stówy czy nie pójdziesz za 200 zł 

udajesz czy na prawdę nie rozumiesz? bo akurat jednoznacznie wynika o co mi chodzi z poprzedniego - jednego z bardziej czytelnych w przekazie moich postów

W między czasie dopisałem w edycji i może dlatego co Cię sporo usprawiwedliwia

Opublikowano (edytowane)
23 minuty temu, jarecki napisał:

co do pól zakupionych w poprzedim bomie to było chyba z 10 lat temu i sprzedawało się wszystko co trafiło na rynek jesli chodzi o pola i działki , teraz klient jest bardziej wybredny i wymaga w miare przyzwiotej lokalizacji pola czy działki i byle czego nie kupuje było wiele głośnych bankructw firm budowlanych   pod warszawa działka w poprzednim bumie została sprzedana za 3 mln a potem odprzedana za 1,5 mln , sam w okolicy znam sporo działek które zostały wystawione na sprzedaż poniżej ceny zakupu i nic się nie dzieje 

ja tam u siebie bumu budowlanego nie widze co zresztą napisałem ze 2 tygodnie temu , nawet pojawił się raport z europy zachodniej żę coraz wiecej ludzi woli mieszkać w domach wielorodzinnych [ blokach ] niż w jednorodzinnych 

Masz info z przed roku może. Teraz klient przestaje wymagać i bierze co jest. Deweloperzy w Warszawie jeśli im się opłaca to wolą kary płacić i zerwać już zadatkowane umowy by sprzedać to mieszkanie znacznie drożej. Nie wiesz co się dzieje na rynku zwłaszcza dużych miast. Inflacja 5 % sprawia, że kto ma hajs na koncie szuka inwestycji. Inni co hajsu nie mają a plany mieszkaniowe tak. Biorą kredyty i kupują co jest. I mniej patrzą na lokalizację a bardziej na cenę.

Edytowane przez hubertuss
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v