Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[Łolek]

A ja zagadałem po rosyjsku i mówie ze tu sasza z migiliowa belarus i pani wymiękła 

Znowu, w sąsiadem się natrabilismy omg

[donweter1989]

A ja mam 3 wersje. Jak pyta o działkę to mówię że mam już na wiatrak podpisane. Jak o dach to gadam, że w bloku albo że nic prócz gaci na d*pie nie posiadam. Działa zawsze. Szczególnie ostatnia opcja.

[stempos1980]

To są natręci ci od fotowoltaiki .

Ja mówię że już mam

[bratrolnika]

4 minuty temu, donweter1989 napisał:

A ja mam 3 wersje. Jak pyta o działkę to mówię że mam już na wiatrak podpisane. Jak o dach to gadam, że w bloku albo że nic prócz gaci na d*pie nie posiadam. Działa zawsze. Szczególnie ostatnia opcja.

Kumpel jak do niego dzwonią to zawsze mówi że aktualnie butelki po rowach zbiera żeby mieć na wino, ale jest zainteresowany, niech mówią

[Gość]

a ja mówię do widzenia. też działa.

[Piotrek1975]

Ja się rozłączam i działa najlepi

[Chłoporobotnik]

8 minut temu, donweter1989 napisał:

A ja mam 3 wersje. Jak pyta o działkę to mówię że mam już na wiatrak podpisane. Jak o dach to gadam, że w bloku albo że nic prócz gaci na d*pie nie posiadam. Działa zawsze. Szczególnie ostatnia opcja.

Pierwsza opcja- bardzo mała działka, druga opcja to dach do remontu i do widzenia. A trzecia to rozłączyć się od razu.

[igor10246]

jak dzwonią z fotowoltaiki to mówię że mam cały dach w panelach i pompę ciepła

jak dzwonią i mówią że w opolskim to ja że z kieleckiego lub z podlasia 

i nie wiem z czego jeszcze dzwonią, czasami wspominam o rodo i że oskarżę ich o nękanie 

w 90% przypadków sami się rozłączają 

[Gość]

2 minuty temu, pafnucy napisał:

a ja mówię do widzenia. też działa.

Tak jak i ja . I nie czekam na dalsze tłumaczenia tylko od razu czerwona słuchawka.  W innym przypadku nawijali by do skutku

[kris91]

24 minuty temu, witejus napisał:

Ja mówię że mieszkam w bloku

Abyś nie wykrakał(u) 👀🙊🙊

[Łolek]

Ale byście slyszeeli tą co myślała że na Białoruś się dodzwoniła o kurla 

[superfarmer02]

ja mam zawsze taki plan żeby dać jej/mu pogadać z 10min i potem powiedzieć coś żeby go/ją porządnie wkurzyć tak żeby sami się rozłączyli ale zawsze mam wyciszony telefon i nie zdążę odebrać ☹️

[Chłoporobotnik]

Pany, pytanie do tych co sieją kukurydzę na ziarno. Dajecie jakieś wapna itp na ścierń czy nie? Bo nie widziałem żeby ktokolwiek u nas takie coś praktykował ale jakby czasem...

[Gość]

Polskie rolnictwo tak wygląda. 

 

[donweter1989]

Najcikawsi są Ci co od razu gadają o określonym numerze działki. Dziady nawet wiedzą co moje.

Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Pany, pytanie do tych co sieją kukurydzę na ziarno. Dajecie jakieś wapna itp na ścierń czy nie? Bo nie widziałem żeby ktokolwiek u nas takie coś praktykował ale jakby czasem...

Mój prezes co roku cienko sypie po ziarnowej.

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, donweter1989 napisał:

Najcikawsi są Ci co od razu gadają o określonym numerze działki. Dziady nawet wiedzą co moje.

A to się jeszcze nie spotkałem z takim czymś. 

Ale ostatnio zdarzały się telefony ws. jakieś tam ankiety na temat zdrowia czy coś takiego i dziwnym trafem chodziło im o mieszkańców województwa łódzkiego przeważnie, choć o mazowieckie też pytali. Ich głos bezcenny jak mówię, że nie mieszkam w danym województwie. I przemiły głos pani- "a gdzie?", "w Małopolsce", "a to do widzenia"...

Cienko to znaczy ile granulatu ewentualnie rozsiać? Bym do wójta zadzwonił ale chłop zbyt zajęty przykrą sprawą, jutro ma pogrzeb w najbliższej rodzinie to mu nie będę zatruwał głowy, po niedzieli dopiero o orkę się przypomnę.

[donweter1989]

Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

A to się jeszcze nie spotkałem z takim czymś. 

Ale ostatnio zdarzały się telefony ws. jakieś tam ankiety na temat zdrowia czy coś takiego i dziwnym trafem chodziło im o mieszkańców województwa łódzkiego przeważnie, choć o mazowieckie też pytali. Ich głos bezcenny jak mówię, że nie mieszkam w danym województwie. I przemiły głos pani- "a gdzie?", "w Małopolsce", "a to do widzenia"...

Cienko to znaczy ile granulatu ewentualnie rozsiać? Bym do wójta zadzwonił ale chłop zbyt zajęty przykrą sprawą, jutro ma pogrzeb w najbliższej rodzinie to mu nie będę zatruwał głowy, po niedzieli dopiero o orkę się przypomnę.

Tutaj idzie kujawit albo nordalc czyli luzowe. 1-1,5 tony na hektar. 

[Chłoporobotnik]

To może coś rozsieję... Orkę we własnym zakresie odpuszczam, dzisiaj depcząc i zbierając kolby to miejscami całe rośliny wywrócone, miejscami wyżej skoszone, nie ma co szaleć, chyba, że byłoby skoszone bijakową albo porządną talerzówką potraktowane. Ale to i tak za talerzówkę albo mulczer trzeba zapłacić i za swoje paliwo też a za samą orkę usługową też trzeba zabulić.

[Piotrek1975]

Dziś kupiłem okazyjnie 60 win Francuskich 3 rodzaje po 4 zł za butelkę, myślę że dobry zakup co myślita. Zrobię w piwnicy półkę i będzie sobie tam spoczywać. wina są 1996 i 1994 rok

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, Piotrek1975 napisał:

myślę że dobry zakup co myślita

Ja bym nie kupił, no chyba, że z myślą o handlu ale na pewno nie z myślą o spożyciu. Kiedyś pisałem czemu.

[Gość]

2 minuty temu, Piotrek1975 napisał:

Dziś kupiłem okazyjnie 60 win Francuskich 3 rodzaje po 4 zł za butelkę, myślę że dobry zakup co myślita. Zrobię w piwnicy półkę i będzie sobie tam spoczywać. wina są 1996 i 1994 rok

To i oni siarę butelkują?🤭

Spróbuj, może to jaki zajzajer.

 

[Piotrek1975]

wytrawne ale lux właśnie próbuję i to nie jest siara. to z jakiegoś przemytu, kradzieży.

[Gość]

Ło, to jedynie w kanał jak wytrawne 🤢

[Piotrek1975]

Za takie w sklepie trza wybulić 35 zł

znaczy półwytrawne, sorki

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, Piotrek1975 napisał:

Za takie w sklepie trza wybulić 35 zł

To ja bym to od razu popchnął dalej. Jakby to było 60 flaszek czystej albo miodu pitnego to by zmieniło postać rzeczy ale nie wino...