Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[pedro2]

Ciotka i braciak się dowie to będzie zjeba zamiast podziękowań 🤨

[Gość]

Zjeba nie zjeba, teraz choćby chciała zaprosić już bym i tak nie poszedł. Będzie miła jak się dowie że wesele się szykuje.   

[Strongman]

35 minut temu, pedro2 napisał:

Z całym szacunkiem Rysiek, ale czasami weź się zastanów co piszesz bo z boku to wygląda jakbyś się cieszył z tych tragedii... Za każdym razem to samo

Kuźwa dziwna sytuacja, wracamy z kobitą znad stawu, zajechała siostra cioteczna prosić na imprezę ciotki urodziny 70te i 15 lecie braciaka ślubu z wioski... Impreza niespodzianka, żaden z solenizantów nic nie wie poza mszą w kościele 😋 Zanim podeszliśmy to buch do auta i tylko przez szybę się przywitaliśmy... bardzo dobrze żyjemy, dużo im pomogłem, a tu taka akcja...  jak tak prosić to lepiej wcale nikogo. Ojciec już wnerwiony ostro i mówi, że nie pójdzie... No zawiodłem się

Zaproszenia na wesele listami przesyłają ot taka moda

Ale powiem wam ze to ważna rzecz kto był u mnie to i ja u niego będę a kto nie był a 20km miał to ja u niego nie będę takie rzeczy pamięta się do końca życia.

Jak to mówią na Podlasiu chleb oddany.

Edytowane 3 Czerwca 2021 przez Strongman

[Gość]

Tak, ale niektórzy lubią się przypomnieć żeby o nich nie zapomnieć.  

[Gość]

19 minut temu, pedro2 napisał:

Ciotka i braciak się dowie to będzie zjeba zamiast podziękowań 🤨

To się nazywa zastaw się A postaw się 

[Gość]

Wręcz przeciwnie Daniel,  raczej postaw się tanim kosztem.

[stempos1980]

Karma wraca to i donicy wróci 

[pedro2]

8 minut temu, danielursus3p napisał:

To się nazywa zastaw się A postaw się 

Oj coś pomieszałeś 😋 to podchodzi pod powiedzonko prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie

Edytowane 3 Czerwca 2021 przez pedro2

[Gość]

2 minuty temu, pedro2 napisał:

Oj coś pomieszałeś 😋 to podchodzi pod powiedzonko prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie

Ty ich nie poznales 

[Gość]

4 minuty temu, pedro2 napisał:

Oj coś pomieszałeś 😋 to podchodzi pod powiedzonko prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie

Też ale nie do końca,  w tej sytuacji wychodzi kto jaki ma szacunek do Ciebie jak chwilowo nic nie potrzebuje.

[Strongman]

A ja ilu takich mam co dostali drugie życie bo raczysko ich zjadał a załatwiliśmy operacie a teraz jak coś trzeba od tych osób to ostro albo w jedną albo w drugą bo nie palą się pomagać odwdzięczyć jak by to co załatwiłem im się należało.

Edytowane 3 Czerwca 2021 przez Strongman

[GRZES1545]

Nie wypominaj, pomogłeś jak mogłeś i jest git 👍 jak Cię omijają bez powodu to niech to  będzie ich problem, ważne  aby swój honor mieć.

[Gość]

Chyba w każdej rodzinie tacy są.

[Strongman]

Wiem tylko ze jak by mi była potrzebna taka pomoc to limit już wykorzystany na kogoś innego ale Grześ dobrze mówi może nie będzie potrzebny a ktoś już ma.

[Gość]

Mało jest takich, ale podziwiam rodziny gdzie jeden za drugim w ogień by skoczył, zazwyczaj trafiają się mendy, że dobić to stanowczo za mało.

Edytowane 3 Czerwca 2021 przez deSilva

[pedro2]

Dokładnie Grześ. Ja zadowolony z siebie jestem, bo pomogłem w potrzebie. Bliska rodzina i żyjemy jak brat z bratem, siostra jego też dokładnie wie co było bo też cały czas pomagała, a dzisiaj naprawdę przykro się zrobiło. U mnie taki osobnik od razu do odstrzału idzie, już więcej na kawkę ani pogadać nie zajedzie 😉

[gregor1284]

4 godziny temu, Belaruss820 napisał:

@Bananek a wiesz że nawet nie zwróciłem uwagi na to? Na początku było cześć sąsiad a dalej nie wiem czy trzeba czy coś innego 🙂 zadanie wykonane, później grill zrobiony,szwagier był, jeszcze może na pogaduchy do sąsiada i dzień z głowy. Jutro siano przetelepac i do soboty czekać na belowanie. Z teściem juz troche lepiej bo "pozwolił" wziąć kasę z ogólnego konta na samochód(jakiś rodzinny, doradźcie co najlepiej),oczywiście jakbym chciał,ale chce do robity pojsc i zarobić na niego żeby nie było później gadania.

Tak na marginesie,dużo roboty przy rozbieraniu podbieracza belarki szerokiego w sipmie?

Co wy kurla spółdzielnie prowadzita? 

2 godziny temu, pafnucy napisał:

budzić Cię rano?

 

E gejzery 🤣

2 godziny temu, pafnucy napisał:

se urlop weź.

a jak Go wcześniej obudzę, to więcej czasu na labę będzie miał...

Mówisz że on jak cygan?

[Gość]

No jak wspólne konto mają, to nie dziwota że teściu ma swoje udziały w rządzeniu, a jak jeszcze wpływy teściów z emerytury większe niż córki i zięcia z gospodarstwa, to teść ma większościowe udziały i to on rządzi.  

[gregor1284]

Daj spokój z takim życiem. U nas pet też by reflektował na takie rozwiązanie, tylko hajsu na pasze czy rachunki mogło by zabraknąć... 

[Gość]

Czyli tak jak już kiedyś pisałem, teściu dalej rządzi a córka tylko na papierze, tak sobie pozwolili i teraz już eba.

[gregor1284]

U nas od pierwszego zgrzytu wie gdzie jego miejsce i się nie wpierdziela. Ryło go widać nie swędzi i siedzi za spokojem. U białorusa to widać że teść coś dbał, bo i maszyny świeże itp. A tu u mojej to dajta spokój, sklep i butla. Z najlepszej gospodarki w latach 80 zszedł liczyć do zera śmieć

[Gość]

23 minuty temu, gregor1284 napisał:

 

Mówisz że on jak cygan?

Teeee

5 minut temu, gregor1284 napisał:

U nas od pierwszego zgrzytu wie gdzie jego miejsce i się nie wpierdziela. Ryło go widać nie swędzi i siedzi za spokojem. U białorusa to widać że teść coś dbał, bo i maszyny świeże itp. A tu u mojej to dajta spokój, sklep i butla. Z najlepszej gospodarki w latach 80 zszedł liczyć do zera śmieć

Robić się nie chciało czy nieprzychylnosc losu?

[Łolek]

2 godziny temu, pedro2 napisał:

Z całym szacunkiem Rysiek, ale czasami weź się zastanów co piszesz bo z boku to wygląda jakbyś się cieszył z tych tragedii... Za każdym razem to samo

Kuźwa dziwna sytuacja, wracamy z kobitą znad stawu, zajechała siostra cioteczna prosić na imprezę ciotki urodziny 70te i 15 lecie braciaka ślubu z wioski... Impreza niespodzianka, żaden z solenizantów nic nie wie poza mszą w kościele 😋 Zanim podeszliśmy to buch do auta i tylko przez szybę się przywitaliśmy... bardzo dobrze żyjemy, dużo im pomogłem, a tu taka akcja...  jak tak prosić to lepiej wcale nikogo. Ojciec już wnerwiony ostro i mówi, że nie pójdzie... No zawiodłem się

Ty nie masz sobie nic do zarzucenia a przyjdzie  czas to się  odwdzieczysz tylko trzeba  być  cierpliwym 

A ojciec  ma rację 

[gregor1284]

21 minut temu, danielursus3p napisał:

Teeee

Robić się nie chciało czy nieprzychylnosc losu?

Nie widziałes nigdy żeby następcy rozpierdolili jakiś dochodowy biznes? Jak się od małego ma podane pod nos to na uj robić, tylko często jest ze jak staremu się oczy zamykają to i interesowi. Tak bo w tym przypadku. Dziadek i bydłem handlował, trzoda, byki państwowe, knury a ten bimbal no i wybimbal 

[stempos1980]

Jak ktoś ma podane wszystko na złotej tacy to nie uszanuje tego 

Qurła 7 ⁰ tylko