Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[Gość]

Ziemia jest. Chcę dobić w sensie razem z dzierzawami. Duży plus jest taki że to co dzierżawie mam możliwość wykupu. Ziemia dość tania U nas.

[Gość]

Wy obszarniki i z innych części Polski to macie inne myślenie. Jak to ze wszystkim i jak to moja babcia mawia "Obszarnik małorolnego nigdy w żadnej kwestii nie zrozumie" i na odwrót.

Edytowane 1 Stycznia 2021 przez Rolnik200598

[cinek1808]

21 minut temu, radekz200 napisał:

Dobra to kto dzisiaj ogląda Zenka o 21? 😂

Byłem w kinie na tym . NIE POLECAM

[Gość]

2 minuty temu, cinek1808 napisał:

Byłem w kinie na tym . NIE POLECAM

Dokładnie. Goowno.

 

2 minuty temu, Rolnik200598 napisał:

Wy obszarniki i z innych części Polski to macie inne myślenie. Jak to ze wszystkim i jak to moja babcia mawia "Obszarnik małorolnego nigdy w żadnej kwestii nie zrozumie".

Jak zaczynałem przygodę miałem niecałe 5 ha plus od razu kilka ha dzierżaw wziąłem. Ale upór plus tania ziemia plus mase krwi i zdrowia i coś tam się udało kupić. Obszarnik to taki co ma z 400 ha.

Edytowane 1 Stycznia 2021 przez danielursus3p

[Piotrek1975]

danielursus3p napisał:

Ziemia jest. Chcę dobić w sensie razem z dzierzawami. Duży plus jest taki że to co dzierżawie mam możliwość wykupu. Ziemia dość tania U nas.

Ja nawet jak bym chciał to nie kupię brak ziemi do sprzedania, nawet dzierżawę trudno dorwać😣

[Gość]

U nas jeszcze do wyboru do koloru. Tylko dojazd marny czasem 

[TheraRolnik]

23 minuty temu, soltys48 napisał:

pewnie smutno ci sie zrobiło prawda??

Oj i to jeszcze jak ! 

 

24 minuty temu, gregor1284 napisał:

Od ojca pewnie 🤔🤣🙉🙊

Od którego ? Bo ze swoim nie gadam 😛

[Gość]

Mi jakby dawali ziemię to i tak bym nie wziął, chyba, że od dobrego znajomego czy rodziny, który już nie ma siły gospodarzyć i nie ma kto tego po nim przejąć. Tak jak wziąłem od wujka kawałek, ale to już jest gościu po 70 a nie ma komu tego dać. Dzierżawa to dla mnie coś nie naturalnego. Dla mnie świętym i zas*anym obowiązkiem jak mam ziemię to jest nią obrobić a jak już nie mogę robić, nie mam sił, zdrowia, nie ma komu tego dać to wtedy sprzedać z konieczności.

2 minuty temu, danielursus3p napisał:

Dokładnie. Goowno.

 

Jak zaczynałem przygodę miałem niecałe 5 ha plus od razu kilka ha dzierżaw wziąłem. Ale upór plus tania ziemia plus mase krwi i zdrowia i coś tam się udało kupić. 

 

[TheraRolnik]

24 minuty temu, gregor1284 napisał:

Nie każdy lubi chodzić po podwórku jak po polu minowym. Mnie nawet wk***ia jak pies nasra... A gdzie tu kury

U nas kury cały czas chodzą wszędzie i jakoś nikt nie narzeka na te miny 👍 może to dla tego że kury cały dzień łażą do okola gospodarstwa a tylko rano i wieczorem są na podwórku, jedyny minus że list sporo kur wynoszą 

[gregor1284]

8 minut temu, cinek1808 napisał:

Byłem w kinie na tym . NIE POLECAM

Zenek gangster 🤣

[Gość]

10 minut temu, danielursus3p napisał:

Ziemia dość tania U nas.

jakie ceny? jakie strony?

[TheraRolnik]

18 minut temu, soltys48 napisał:

a nieswoja może być własna??

przy bydle i małej ilości miejsca niewykonalne

A co za kłopot kawał budki dla kilku kur ? 

[Sylwekx25]

Rolnik200598 napisał:

Wy obszarniki i z innych części Polski to macie inne myślenie. Jak to ze wszystkim i jak to moja babcia mawia "Obszarnik małorolnego nigdy w żadnej kwestii nie zrozumie" i na odwrót.

Mój dziadek na początku lat 50-tych zaczynał od hektara piochu , później od ojca dostał to co mieli od zawsze czyli niecałe 2 ha , później na ile były możliwości na tyle powiększał , następnie bardzo długo było 10 ha i 6 krów , w 2000 roku gdy był zakładany zbiornik było 8 krów... Ja przejąłem gospodarstwo 5 lat temu , 22 sztuki bydła i niecałe 30 ha , obecnie dobijam do 50 z łąkami i na stanie 46 sztuk i oczywiście plany na dalszy rozwój. Więc też nie pochodzę z bambrów i obszarników , pamiętam biedę w przed unijnym rolnictwie na przełomie wieków i dlatego teraz robię ile się da żeby móc sobie pozwolić na rzeczy na które wtedy nie było stać... Małorolny nie musi taki być całe wieki , wystarczy trochę pojęcia , zamiłowania i chęci do roboty..

[Bananek]

radekz200 napisał:

Dobra to kto dzisiaj ogląda Zenka o 21? 😂

ja będę powieki ogladał

[gregor1284]

2 minuty temu, TheraRolnik napisał:

A co za kłopot kawał budki dla kilku kur ? 

Jest inna kwestia z drobiem przy bydlę, ale nie pojmiesz 

[TheraRolnik]

9 minut temu, Piotrek1975 napisał:

Ja nawet jak bym chciał to nie kupię brak ziemi do sprzedania, nawet dzierżawę trudno dorwać😣

U nas też o dzierżawy to prawie się boją

Za dzierżawę 4-6 klasy oddaje się dopłaty i dopłaca jeszcze nawet 2 tys w okolicy 

A ceny zakupu tych samych klas od 45 do 50 tys za hektar

[Gość]

6 minut temu, pafnucy napisał:

jakie ceny? jakie strony?

WG poniżej 20 tyś 

[TheraRolnik]

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

Jest inna kwestia z drobiem przy bydlę, ale nie pojmiesz 

No jaka ? Jest i bydło i kury ... Wszystko łazi i wszystko żyje ...

I kury wszędzie łażą 👍 chcą iść do kopca z qq podziubać to idą, chcą iść do obory to idą 

[gregor1284]

No i po ch*j drążyć? 

[Gość]

Choćbym chciał powiększać to nie ma gdzie. Zresztą powtarzam to od zawsze- dzierżawa ziemi to rzecz nie naturalna i dziwna dla mnie, tak jak było u sąsiada- 6ha pola, C-360, maszyny, chłop się zawinął to wnuki ucieszyły obszarnika ziemią i maszyny za bezcen sprzedały a jak Ś.P. Pan Józek to widzi to chyba płacze tam na górze i popija łzy gorzałką. Ja bym w takim przypadku takiej ziemi nie wziął choćby mi ją na siłę wciskali, serce by mi nie pozwoliło przez wzgląd i szacunek do poprzedniego gospodarza, którego dorobek został tak przerwany.

2 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Mój dziadek na początku lat 50-tych zaczynał od hektara piochu , później od ojca dostał to co mieli od zawsze czyli niecałe 2 ha , później na ile były możliwości na tyle powiększał , następnie bardzo długo było 10 ha i 6 krów , w 2000 roku gdy był zakładany zbiornik było 8 krów... Ja przejąłem gospodarstwo 5 lat temu , 22 sztuki bydła i niecałe 30 ha , obecnie dobijam do 50 z łąkami i na stanie 46 sztuk i oczywiście plany na dalszy rozwój. Więc też nie pochodzę z bambrów i obszarników , pamiętam biedę w przed unijnym rolnictwie na przełomie wieków i dlatego teraz robię ile się da żeby móc sobie pozwolić na rzeczy na które wtedy nie było stać... Małorolny nie musi taki być całe wieki , wystarczy trochę pojęcia , zamiłowania i chęci do roboty..

 

[Gość]

1 minutę temu, Rolnik200598 napisał:

Choćbym chciał powiększać to nie ma gdzie. Zresztą powtarzam to od zawsze- dzierżawa ziemi to rzecz nie naturalna i dziwna dla mnie, tak jak było u sąsiada- 6ha pola, C-360, maszyny, chłop się zawinął to wnuki ucieszyły obszarnika ziemią i maszyny za bezcen sprzedały a jak Ś.P. Pan Józek to widzi to chyba płacze tam na górze i popija łzy gorzałką. Ja bym w takim przypadku takiej ziemi nie wziął choćby mi ją na siłę wciskali, serce by mi nie pozwoliło przez wzgląd i szacunek do poprzedniego gospodarza, którego dorobek został tak przerwany.

 

To ma ugorem leżeć ?

[soltys48]

8 minut temu, TheraRolnik napisał:

A co za kłopot kawał budki dla kilku kur ? 

właśnie taki

3 minuty temu, TheraRolnik napisał:

No jaka ? Jest i bydło i kury ... Wszystko łazi i wszystko żyje ...

I kury wszędzie łażą 👍 chcą iść do kopca z qq podziubać to idą, chcą iść do obory to idą 

 

[TheraRolnik]

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

No i po ch*j drążyć? 

No nie wiem po ch*j drążysz i zaczynasz temat  👍

[Gość]

Dla mnie niebywałe to co piszesz o garwolińskich terenach. I tak sobie czasem myślę że lekceważysz konkurencję i szybko twoje położenie zmienić się może. Oby nie, ale nie trać czujności bo pojawi się biznesmen i ceny wywinduje.  Już żadna średnia gusowska chyba nie pokazuje takich cen za glebę.

A jako ciekawostka to rejon Wilgi - tam kolega w końcu lat 90-tych płacił powyżej 100tys za hektar. 

[soltys48]

młody ty jesteś tak głupi czy tylko udajesz żeby zabłysnąć?

1 minutę temu, TheraRolnik napisał:

No nie wiem po ch*j drążysz i zaczynasz temat  👍