Skocz do zawartości

Dylemat - większy ciągnik czy kombajn?


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

jedno jest pewne ze za 15 tys nie kupisz dobrego kombajnu nawet na te 10ha mysle ze trzeba miec od razu 3 tys zl na przejrzenie i wymiane czesci @masa 24 a Ty ile masz ciagnikow i na ile ha? tak pytam poprostu z ciekawosci.

Opublikowano
1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

to samo zaproponowałem koledze na pierwszej stronie zeby sie udla do ogarnietego doradcy i niech sklada na te 60tys nabur chyba w lutym czy marcu.

Tylko jak osiągnąć 10 tyś euro wartości ekonomicznej gospodarstwa na tym areale przy zbożach

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, rolnik34 napisał:

ja mam 5  na 30 ha

 

1 godzinę temu, hardkor113 napisał:

Ja na 34 ha mam 4 ciagniki i mysle o kupnie kolejnego. Od przybytku glowa nie boli a zawsze do czegos sie przyda.

Boli i to bardzo,u was zamiast urlopu to ręce zapaplane serwisem i smarem.

 

5 ciągników to:

50 litrów oleju silnikowego

5 filtrów oleju

5 paliwa

Filtry hydrauliki

Filtry powietrza

Olej hydrauliczny nawet do jednego roczne,50l

Generalnie kolejne koszta to utrzymanie,naprawy..chyba że to jeżdżące kataklizmy "wiązane na druty"

Nie ma tu ekonomii ani strategii gospodarczej,utrzymywanie dużej ilości gradostwa,potęguje jedynie poczucie zmęczenia i niepokoju..Znajdź czas dla siebie, potraktuj to jako inwestycję w swoje własne zdrowie.

Edytowane przez Alamo
Opublikowano

A czytales co ja pisalem? 330 i 4011 praktycznie nic nie robi.To i serwisu jakiegos strasznego w nich nie ma. Zreszta co ja sie bede tlumaczyl. Mam znajomego ktory posiada 130 ha i ma 9 ciagnikow i planuje 10 do rozsiewacza. A po co mu tyle? A po to ze pracuje sam i nie traci zbednego czasu na przeczepianie siada i jedzie.

Opublikowano
1 godzinę temu, Ursus932 napisał:

Bo widocznie gówno żeś kupił 🤷‍♂️ było brać od kolegi @szmergieljakiego clasa, albo  nawet i bs byś skosil 

Tak jest, nie gorsze gówno jak polski Bizon chyba masz od nowości u siebie. 

Ile sezonów?? 

Opublikowano
44 minuty temu, trivian napisał:

Tylko jak osiągnąć 10 tyś euro wartości ekonomicznej gospodarstwa na tym areale przy zbożach

Są na to sposoby które nie wymagają dużo poświęcenia . Jest temat o Rmg możesz pisać i pytać tam 

47 minut temu, wojtal24 napisał:

jedno jest pewne ze za 15 tys nie kupisz dobrego kombajnu nawet na te 10ha mysle ze trzeba miec od razu 3 tys zl na przejrzenie i wymiane czesci @masa 24 a Ty ile masz ciagnikow i na ile ha? tak pytam poprostu z ciekawosci.

Ursus 1614 x 2 New Holland t6 180 . 220 ornych , 80 lak do 1 krotnego skoszenia i zebrania 

Opublikowano

Panowie a ja dam wam taki przykład. Ja kupując nowy kombajn claas avero 160 na 80 ha zastanawiałem się strasznie. Zdecydowałem się kupić bo dostałem dofinansowanie. No ale trzeba wziąć kredyt bo i ziemia była do kupienia i wcześniej traktory wymieniłem. Rata za kombajn roczna wynosiła 40 tysięcy płatna dwa razy w roku. Plus AC 1%wartosci czyli około 5 tys. Kumpel z sąsiedniej wioski też ma 80 ha. (nie chwaląc się ją doszedłem do 117 od tamtego czasu) i nie ma kombajnu. Najmuje usługę i płaci 20 tys. U mnie dochodzi serwis kombajnu i Części eksploatacyjne chociaż jak na razie 1000 ha skoszone i tylko 3 żyletki zmienione, paliwo ja jak i on musimy do kombajnu kupić bo taki ma on układ z usługodawca. Żniwa prędzej kończy on przy lepszych wydajnościach bo tam wpada tucano 440. Jest jedna ważna sprawa jeszcze. Ja najmuje kumpla na ciągnik do odwozu zboża i pomaga mi tata. On najmować nikogo nie musi. W razie awarii, Ma czyste ręce. Jak coś się zepsuje to idzie na kawę. A ja mam na głowie przegląd codzienny maszyny. I co jest lepsze? Aż tak bardzo jest warto mieć swój kombajn? 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, masa24 napisał:

Cuda nie widy. Po 3 ciągniki na 20 ha. Fajnie fajnie tylko czy jest komu robić tymi ciągnikami ? Kombajn się nie opłaca ale obrotowy Plug na pare ha jyz tak.

a ty masz jakies pojęcie , podjąłeś kiedyś jakaś decyzje w rolnictwie czy tylko opowiadasz ile i co brat ma ?

Co żeś się uczepił tej liczby ciągników, do liczby pracowników? Może po prostu każdy ciągnik ma swoje konkretne zadania. 

Pytałem wcześniej jaki ciągnik byłby Twoim zdaniem odpowiedni, żeby nim  i uprawiać ciężka glebę i latać np z rotacynja?

10 godzin temu, bratrolnika napisał:

 

@Agrest powyżej pięknie to rozpisal

I nie pytaj go ile ma ciagnikow, bo popadniesz w kompleksy

Ale @Agrest to patola, to już ustalilismy kilka stron wcześniej.

9 godzin temu, masa24 napisał:

Pytam jeszcze raz . Kto robi na tych 3 - 4 ciągnikach . Ile osób ? Masz kogoś na etacie?

A Ty w ogóle to pracujesz na etacie?

 

Edytowane przez daron64
  • Haha 1
Opublikowano
trivian napisał:

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

to samo zaproponowałem koledze na pierwszej stronie zeby sie udla do ogarnietego doradcy i niech sklada na te 60tys nabur chyba w lutym czy marcu.

Tylko jak osiągnąć 10 tyś euro wartości ekonomicznej gospodarstwa na tym areale przy zbożach

idz do dobrego doradcy to jest tylko na papierze wystarczy ze zasiejesz 30arow do pol hektara slonecznika nawet go pozniej sprzedac nie musisz tak bylo w poprzednich naborach i Ci te współczynniki skocza go gory. jest tabela upraw w ktorej jes wypisane ktore rosliny wysoko podnasza Ci te jednostki na papierze musi Ci to dobry doradca wytlumaczyc i rozpisac

  • Thanks 1
Opublikowano
8 godzin temu, Dawid727 napisał:

Panowie a ja dam wam taki przykład. Ja kupując nowy kombajn claas avero 160 na 80 ha zastanawiałem się strasznie. Zdecydowałem się kupić bo dostałem dofinansowanie. No ale trzeba wziąć kredyt bo i ziemia była do kupienia i wcześniej traktory wymieniłem. Rata za kombajn roczna wynosiła 40 tysięcy płatna dwa razy w roku. Plus AC 1%wartosci czyli około 5 tys. Kumpel z sąsiedniej wioski też ma 80 ha. (nie chwaląc się ją doszedłem do 117 od tamtego czasu) i nie ma kombajnu. Najmuje usługę i płaci 20 tys. U mnie dochodzi serwis kombajnu i Części eksploatacyjne chociaż jak na razie 1000 ha skoszone i tylko 3 żyletki zmienione, paliwo ja jak i on musimy do kombajnu kupić bo taki ma on układ z usługodawca. Żniwa prędzej kończy on przy lepszych wydajnościach bo tam wpada tucano 440. Jest jedna ważna sprawa jeszcze. Ja najmuje kumpla na ciągnik do odwozu zboża i pomaga mi tata. On najmować nikogo nie musi. W razie awarii, Ma czyste ręce. Jak coś się zepsuje to idzie na kawę. A ja mam na głowie przegląd codzienny maszyny. I co jest lepsze? Aż tak bardzo jest warto mieć swój kombajn? 

Polać dla chłopa dobrej samogony! 

Opublikowano

No ale tu kolega poszedł w druga stronę . Na 80 ha nowka kombajn . Tez tacy byli, kupili sobie za 800 000 na kredyt , za 3 lata zabrał go komornik .  

2 godziny temu, daron64 napisał:

Co żeś się uczepił tej liczby ciągników, do liczby pracowników? Może po prostu każdy ciągnik ma swoje konkretne zadania. 

Pytałem wcześniej jaki ciągnik byłby Twoim zdaniem odpowiedni, żeby nim  i uprawiać ciężka glebę i latać np z rotacynja?

Ale @Agrest to patola, to już ustalilismy kilka stron wcześniej.

A Ty w ogóle to pracujesz na etacie?

 

Co ma do tego czy pracuje na etacie ?? Jaki ciągnik odpowiedni ? Odpowiedni do areału . Na 10 ha Ursus z napędem 80-120 km i jest miód . Co tak się uczepiłes tej ciężkiej ziemi ?? Bierzesz bronybi jeździsz wkoło czy to 30 czy nowy John deere. Zmiana ciągnika ci tu nie pomoże bo jakbyś chciał zrobić z gliny stół to przydałaby się talerzówka , wal , agregat aktywny np. Sam ciągnik nic tu nie da jak maszyny ograniczone. Brony i esa

Opublikowano
29 minut temu, masa24 napisał:

 

Co ma do tego czy pracuje na etacie ?? Jaki ciągnik odpowiedni ? Odpowiedni do areału . Na 10 ha Ursus z napędem 80-120 km i jest miód . Co tak się uczepiłes tej ciężkiej ziemi ?? Bierzesz bronybi jeździsz wkoło czy to 30 czy nowy John deere. Zmiana ciągnika ci tu nie pomoże bo jakbyś chciał zrobić z gliny stół to przydałaby się talerzówka , wal , agregat aktywny np. Sam ciągnik nic tu nie da jak maszyny ograniczone. Brony i esa

Ja jako krowiarz, nie mogę się wypowiadać o uprawie ziemi, to Ty jako nie pracujący na etacie nie powinieneś się wypowiadać o tym jakie sprzęty są bardziej potrzebne niż inne w sytuacji, gdzy ma się ograniczony czas. Mocny argument, co?

Ursus 80konny z napędem? Toc to on ma niedopasowany ciągnik do arealu, a Ty mu polecasz kombajn kupować? 

"Bierzesz brony i jeździsz wkoło" 🤣Pisałeś, że masz od uja hektarów, a komentarz jakbyś ziemi żadnej nie uprawiał. Bronami można sobie poskakać. Dlatego uczepiłem się tak tej ciężkiej ziemi. Ile paliwa i czasu się straci?

Oczywiście, że ciągnik nic tu nie da. Przecież pisałem, że do tego pług i agregat uprawowy, które do ciągnika ~80konnego nie kosztują jakichś zawrotnych pieniędzy.

25 minut temu, bratrolnika napisał:
 

dodaj buźkę na końcu, żeby się nie obraził

Ale buzka oznaczałaby żart, a ja jestem śmiertelnie poważny :)

Opublikowano
38 minut temu, masa24 napisał:

Skoro uważasz ze bronami nic się nie da zrobić to nie masz zielonego pojęcia . 

Nie przeinaczaj mojej wypowiedzi.

Gdzie napisałem, że NIC się nie zrobi bronami? Napisałem, że po ciężkiej ziemi można sobie poskakać. I tak jest. Rozbijesz tylko większe bryły, a potem brony nie dają nic, zostają bryły średnicy po paręnaście centymetrów, których jak nie najedziesz na nie kółem od ciągnika, to tak będą sobie leżeć.

39 minut temu, masa24 napisał:

Podwójne ciężkie brony a nie jakies pojedyncze badziewie

Aha i 30, albo 60tka ciągać ciężkie podwójne brony. Ok.

Opublikowano
58 minut temu, daron64 napisał:

 

Ale buzka oznaczałaby żart, a ja jestem śmiertelnie poważny :)

🤔😥

Opublikowano
28 minut temu, daron64 napisał:

Nie przeinaczaj mojej wypowiedzi.

Gdzie napisałem, że NIC się nie zrobi bronami? Napisałem, że po ciężkiej ziemi można sobie poskakać. I tak jest. Rozbijesz tylko większe bryły, a potem brony nie dają nic, zostają bryły średnicy po paręnaście centymetrów, których jak nie najedziesz na nie kółem od ciągnika, to tak będą sobie leżeć.

Aha i 30, albo 60tka ciągać ciężkie podwójne brony. Ok.

Ojciec ma fragmentami podobną ziemię jak na wczesniejszych zdjęciach . Czesto czeka się na odpowiednia pogodę aby zaorać, czy uprawić możliwie małym nakładem.  Przy pracy na etacie napewno nie jest to komfortowe. 

Jeden sąsiad śmiał się, że ziemia czeka, a z sąsiada obok, że walczy c360 na 2 skiby.  Jak na następny dzień przyjechał zaorać nowo wydzierżawieniony kawałek obok, to po 10 minutach przyjechał o 100 koni mocniejszym JD, później mówił że też by odpuścił, ale było mu głupio.

Opublikowano
10 godzin temu, masa24 napisał:

Ile dałeś za ten kombajn

Pytanie chyba do mnie. 430 netto. 30tys miałem swoich środków zwrotu było 160 tysięcy bo tyle zostało z puli. Kredyt fabryczny na 7 lat na nieco ponad 3%. Teraz claas ma lepsze finansowanie. W tym sezonie skosilem 137 ha tym maleństwem. Ale pogoda dopisywała. 

Opublikowano

Nie bardzo rozumiem o co wam chodzi . Człowiek napisał czy ma kupić ciągnik czy kombajn . A wy wyjeżdżacie z uprawa , z pługami obrotowymi, agregatami itp. To jest właśnie myślenie typowego polskiego rolnika. Nakupowac sprzętu a potem martwić się skąd wziąć kasę. Człowiek ma 10 ha a wy doradzacie mu ciągnik i od razu większy Sprzet do ciągnika. To kolejne wydatki. Niestety ale jest to popularne i błędne myślenie. Bo najpierw trzeba mieć areał , a potem dobierać do tego sprzęt , a nie odwrotnie . Człowiek daje radę uprawiać i zasiać tym co ma to i da Radę 2 czy 3 lata. Dlatego doradzałem kombajn bo to da mu komfort , oszczędności a i może zarobi pare zł. Potem zmieni ciągnik na jakaś 80 i będzie dobierał sprzęt . A nie kupić ciągnik , myśleć skąd wziąć kasę żeby dokupić do niego sprzęt i najlepiej się zadłużyć . Małymi krokami do przodu

  • Like 1
Opublikowano
2 minuty temu, masa24 napisał:

Bo najpierw trzeba mieć areał , a potem dobierać do tego sprzęt , a nie odwrotnie .

I wszystko się sprowadza właśnie do tego, że Ty masz inne spojrzenie na to, jaki sprzęt jest priorytetowy przy takim areale. 

A wdaje się z Tobą w dyskusję tylko i wyłącznie przez to, że nazwałeś innych jelopami, bo mają inne zdanie w tym temacie niż Ty.

Opublikowano

Owszem bo uważam ze zasiać uprawiać 10 ha to jest rozrywka i nie potrzeba tu zmiany sprzętu , ciągnika a kombajn się przyda. Potem można myśleć o dobraniu kolejnych ha. 
poza tym mam nadzieje ze autor złoży na Rmg bo to duża szansa dla niego 

Opublikowano
29 minut temu, masa24 napisał:

Owszem bo uważam ze zasiać uprawiać 10 ha to jest rozrywka i nie potrzeba tu zmiany sprzętu 

Tego jak jest w przypadku założyciela tematu poprostu nie wiemy. Dla jednego zabawa, ale równie dobrze praca poza rolnictwem może zabierać bardzo dużo czasu - np. 12h co dzienie + czasami sobota. Przy sprcyficznej ziemi gdzie czasami czeka się żeby zaorać i uprawiać pole to już nie jest takie oczywiste, co nam berdziej potrzebne. Lokalnych układów  też nie znamy. U ojca jak trzeba ktoś wymuci na usługę, a drugi sąsiad dopilnuje czy wszystko ok i jak trzeba przykryje przed deszczem, a w tym czasie ojciec jest w pracy...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez siwy10071
      Witam. Mam problem z licznikiem prędkości. Mianowicie świeci się napis CAL. I migają cztery 0. Nie pokazuje prędkości. Myslałem że czujnik padł. Po zmianie na nowy dalej to samo. Sygnał z czujnika do licznika dochodzi. Nie ma przerwy w instalacji. Może trzeba zrobić jakiś kalibrację. Tylko nie mam pojęcia jak

    • Przez Mlody_rolnik2107
      Witam,
      od niedawna interesuję się kwestią Krajowych Ośrodków Wsparcia Rolnictwa. Chciałbym poznać Wasze zdanie w tym zakresie, dlatego przygotowałem ankietę. Byłbym bardzo wdzięczny za jej uzupełnienie.

      Link: https://kowrklienci.webankieta.pl/

      A tymczasem, jeżeli macie jakieś przemyślenia w tym temacie, napiszcie proszę co myślicie o KOWR?
    • Przez Julia1999
      SZUKAM MAGIKA OD JD
      CHODZI O INSTALACJE ELEKTRYCZNA 
      MIĄCZYN, okolice Zamościa 
    • Przez salas89
      witam drodzy koledzy i koleżanki forum przeglądam od dość dawna ale dzis jest to dopiero moje pierwsze zapytanie .
      Mam do was pytanie w sprawie naprawy badz wymiany wału . Sprawa wyglada tak , parę lat temu padł silnik w naszym leciwym classie europa , wiec postanowilismy zrobic mu regeneracje , zostało zrobione :
      -nowe tuleje silnika z anglii
      -nowe tłoki i pierscieni również sciągnięte z Anglii
      -nowe zawory i regeneracja głowicy 
      -szlif wału niestety juz 3 i nowe panewki
      -regeneracja korbowodów
      niestety kombajn popracował moze 2 do 3 godzin i obróciła sie panewka na jednym tłoku . Szkoda mi go troche bo jestem sentymentalnym człowiekiem i sporo pieniazków zostało władowane w silnik  ale szukam alternatywnego rozwiazania , szukac inny wał czy moze dac ten do napawania tego jednego czopu ?
      Co sadzicie która opcja lepsze i jak wyglada cenowo taka naprawa napawania ??
       
      z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam chciałbym ostrzec wszystkich przed sprzedającym z okolic Wandowa woj. wielkopolskie, który specjalizuje się w sprzedaży kombajnów marki claas dominator, maszyny są wyszykowane tylko powierzchownie często gęsto ściągane w beznadziejnym stanie, niestety ja złapałem się na jego haczyk. Zakupiłem u szanownego pana kombajn marki claas, który był w stanie wręcz idealnym, z racji szybkiego ukończenia żniw zdecydowałem się na szybki zakup i to był mój błąd, według zapewnień sprzedającego maszyna gotowa do pracy, w rzeczywistości po zakupie rozleciała się w drobny mak sieczkarnia, po przeanalizowaniu przez autoryzowany serwis Claasa okazało się, że wał był złożony z dwóch elementów, w obudowach były łożyska zużyte, po głębszej analizie okazało się, że brakuje w znacznej części czujników a dużo elementów dorobione były na wzór. Przestrzegam wszystkich forumowiczów przed szybkim i pochopnym kupowaniem maszyn rolniczych, naprawdę warto wydać te 200-500zł na serwisanta, która przejrzy sprzęt prze zakupem. Próbowałem sprawę załatwić osobiście ale sprzedający śmiał się ironicznie i powtarzał cytuje NIE JEST PAN PIERWSZYM I OSTATNIM.... skorzystałem z pomocy adwokata i dzięki jego pismom i groźbą skierowania sprawy do sądu udało mi się wymienić wadliwy element jakim była sieczkarnia, cały proces trwał od lipca 2013 do stycznia 2014. Także szanowni forumowicze uważajcie i sprawdzajcie bo dużo jest nieuczciwych handlarzy, którzy tylko czekają.Sprawa zakończyła się mam nadzieję pozytywnie chociaż ostateczna próba maszyny odbędzie się w te żniwa i to zadecyduje czy zostanie w moim gospodarstwie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v