Skocz do zawartości

Wygłuszenie i zabudowanym kabiny - Ursus C-360


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Jak wiecie już niedługo idzie zima, czas gdzie gospodarka stoi. I mam otóż taki plan aby wygłuszyć, chociaż trochę kabinę w tym starym Ursusie. A mianowicie słyszałem ze można odbudować bak, można też zmienić jego położenie itd itd. Mnie interesuje co wy o tym sądzicie czy ma to sens? Może już ktoś to mam , fajnie by było jak by się wypowiedział. Mnie interesuje na pewno zabudowa tylna. I aby tą podłogę wyrównać itp, bo widziałem na filmach że ludzie mieli tak fajnie wyrównane pod materiałem. A i jakbyscie mieli jakieś pomysly jakim materiałem wyjdzie najlepiej to wygłuszenie i najtaniej w sumie. Szczerze mówiąc jakby dało radę bez zmiany tej deski rozdzielczej i zmiany położenia Baku było by super ale czekam na odpowiedź od Was. 

IMG_20201104_135006.jpg

Opublikowano

Jako, że nowicjusz to spytam - masz na tyle wiedzy mechanicznej żeby zmodernizować pedały od sprzęgła i od hamulców?

Opublikowano

Nie trzeba podnosić kabiny, zabudować skrzynię tak aby wystawała nad podłogę, nie wiele to przeszkodzi a zawsze niższy ciągnik to plus. Oczywiście ze odizolowanie kabiny od silnika jest bardzo ważne jeśli chodzi o hałas ale tu masz zbiornik i trzeba już kombinować z nim. Chociaż pamiętając jak wył most i zwolnice w 60-tce to proponuje jak kolega wyżej zmienić przekładnię główną na zetorowską  i będzie dużo ciszej,

Opublikowano

ja już jestem w fazie takiego projektu po zabudowaniu tyłu tak jak na zdj halas zmnieszył się okolo 10 % dużo nie ale zawsze coś planuje wyciszyć jeszcze kabinę matami bitumicznymi póżniej 9mm pianki na matę i jakaś guma na wieszch koszt operacji jakieś 300 zł na ale z komfort to dużo i nie dużo a po zatym jak chcesz mieć silnik troche ciszej to wynień tłumik na orginalny bo jest gruba rużnica 

20201021_195432.jpg

Opublikowano

Ludzie, wy to macie pomysły z wyciszaniem C360. Przyjdzie czas prac polowych i tak każdy jeździ z otwartą tylną szybą a nawet z otwartymi drzwiami i całe to Wasze wygłuszanie przestaje mieć sens.

  • Like 1
Opublikowano
18 godzin temu, bergman31 napisał:

Ludzie, wy to macie pomysły z wyciszaniem C360. Przyjdzie czas prac polowych i tak każdy jeździ z otwartą tylną szybą a nawet z otwartymi drzwiami i całe to Wasze wygłuszanie przestaje mieć sens.

na twoją wypowiedz powiem tak robiłem w tym roku agregatem na wiosne susza za***ista kurzu całą kabine mało pylicy nie dostane wole zamknąc szybe i miec zabudowe a otworzyć sobie dach jak już a dwa że tego ciepła nie ma już znowu tak dużo jedynie w żniwa bedzie goraco

Opublikowano
4 godziny temu, ma123 napisał:

na twoją wypowiedz powiem tak robiłem w tym roku agregatem na wiosne susza za***ista kurzu całą kabine mało pylicy nie dostane wole zamknąc szybe i miec zabudowe a otworzyć sobie dach jak już a dwa że tego ciepła nie ma już znowu tak dużo jedynie w żniwa bedzie goraco

We wrześniu u znajomego bronowałem Ursusem 1614. Drzwi otwarte a tylna szyba i dach zamknięty. Było ciepło i sucho, do tego stopnia, że kurz po szybach spływał. Po 12h pracy w tych warunkach, to jeszcze kładąc się do łóżka w głowie mi dudniało.

Opublikowano

Też myślę żeby wygłuszyć c-360. Z tego co się orientowałem to lepsze od mat bitumicznych były by mata butylowa + pianka kauczukowa. Wymiana wałka atakującego i koła talerzowego na ten z zetora dodatkowo polepszyło by efekt ale to koszt około 1000 zł. Myślę że zmiana położenia baku nie jest niezbędna bo hałas jest głównie od skrzyni i mostu, ale można nakleić bak od strony kierowcy i pod bakiem. Na ten bak to może lepiej naklejać maty takie co się wygłusza nimi komory silników, bo w przypadku zapalenia szybko gasną. Czytałem różne tematy o wygłuszaniu c-360 i pochodnych i wywnioskowałem że ciężko będzie aby było bardzo cicho - ludzie zrobili wyciszenie ale dalej potem też jeszcze dalej kombinowali jakby nie byli aż tak bardzo zadowoleni z rezultatów. Kabina też przy jeździe drga i to powoduje hałas. Bez kabiny było by cicho, no ale zimno w wiatr i deszcz. Ale warto aby chociaż trochę było ciszej bo to zdecydowanie największa wada tego traktora. Jeżeli masz zamiar porządnie wyciszyć ten sprzęt to lepiej użyć raczej mat butylowych i pianek kauczukowych ( mata butylowa redukuje niskie częstotliwości a pianka średnie i wysokie) i 300 zł nie wystarczy, kiedyś liczyłem jaką powierzchnię mam zakleić (nad mostem, podłoga i błotniki) i wyszło że będzie to kosztować ze 700-800 zł przy użyciu dobrych i grubszych materiałów. Ja nie będę podnosił podłogi, bo trzeba by też było podnieść siedzenie i dotykał bym głową do dachu. Na youtubie jest film jak gość wygłuszył c-4011 i było tak cichutko że radia słuchał, ale chyba też wymienił tylny most na ten z zetora. Powodzenia i jak zrobisz to pokaż i powiedz jakie są efekty.

Opublikowano

Ja liczyłem matę butylową i piankę kauczukową dość grubą-  19mm, bo wolę solidniej zrobić żeby potem nie żałować. Tył cały zabudowany i też oklejony. Nie pamiętam już, ale chyba też policzyłem razem z oklejeniem spodu pokrywy maski żeby też zatrzymywało trochę hałas od silnika. W każdym razie chcąc dobrze zrobić to trzeba kilka stów szykować, ale warto.

Opublikowano
Dnia 8.11.2020 o 22:50, wacus1990 napisał:

Też myślę żeby wygłuszyć c-360. Z tego co się orientowałem to lepsze od mat bitumicznych były by mata butylowa + pianka kauczukowa. Wymiana wałka atakującego i koła talerzowego na ten z zetora dodatkowo polepszyło by efekt ale to koszt około 1000 zł. Myślę że zmiana położenia baku nie jest niezbędna bo hałas jest głównie od skrzyni i mostu, ale można nakleić bak od strony kierowcy i pod bakiem. Na ten bak to może lepiej naklejać maty takie co się wygłusza nimi komory silników, bo w przypadku zapalenia szybko gasną. Czytałem różne tematy o wygłuszaniu c-360 i pochodnych i wywnioskowałem że ciężko będzie aby było bardzo cicho - ludzie zrobili wyciszenie ale dalej potem też jeszcze dalej kombinowali jakby nie byli aż tak bardzo zadowoleni z rezultatów. Kabina też przy jeździe drga i to powoduje hałas. Bez kabiny było by cicho, no ale zimno w wiatr i deszcz. Ale warto aby chociaż trochę było ciszej bo to zdecydowanie największa wada tego traktora. Jeżeli masz zamiar porządnie wyciszyć ten sprzęt to lepiej użyć raczej mat butylowych i pianek kauczukowych ( mata butylowa redukuje niskie częstotliwości a pianka średnie i wysokie) i 300 zł nie wystarczy, kiedyś liczyłem jaką powierzchnię mam zakleić (nad mostem, podłoga i błotniki) i wyszło że będzie to kosztować ze 700-800 zł przy użyciu dobrych i grubszych materiałów. Ja nie będę podnosił podłogi, bo trzeba by też było podnieść siedzenie i dotykał bym głową do dachu. Na youtubie jest film jak gość wygłuszył c-4011 i było tak cichutko że radia słuchał, ale chyba też wymienił tylny most na ten z zetora. Powodzenia i jak zrobisz to pokaż i powiedz jakie są efekty.

Podstawowa zasada to zmniejszenie emisji hałasu - później wyciszanie. 

Tzn.

- wymiana przekładni to podstawa - chcesz ciszej nie liczysz kosztów a kola to koszt ok 600 zł plus wymiana. ( pozostaną zwolnice ale one są trochę dalej od przekładni wiec nie będzie to takie donośne jak wycie z przekładni.

- silnik - moda na te okrągłe tłumiki i warkot silnika - stary plaski tłumik dużo lepiej tłumił, ewentualnie dopasować od czegoś innego.

- żadne wyciszenie zbiornika nie pomoże jak nie będzie ekranu pomiędzy operatorem a silnikiem - tam powinna być wyciszona przegroda. 

Tylko czy to wszystko ma sens? Sprzedaj 60-tkę i kup zetora, tam wszystko będzie w oryginale i jeszcze dużo lepszej jakości.

 

Opublikowano

W sumie to z tego ciągnika jestem zadowolony, pali tak 3-3,5  litra na godzinę w różnych pracach. Zetor by palił więcej. Tłumik mam płaski. Zastanawiam się tylko, jak kupiłbym koło talerzowe i wałek ataku od zetora to jak będzie z jego trwałością ? Czy te teraźniejsze części nie zużyją się po np 3 latach ?

Opublikowano

Miałem w 60 siątce wyciszoną oraz podniesioną podłogę(wydłużone pedały hamulcowe itp) Ale nie było to do końca przemyslane, żeby dostać się pod podłogę było za dużo roboty i wszystko zdemontowałem, a pedały poskracałem, bo np przedłużone pedały hamulca, podczas nagłego hamowania spowodowały rozerwanie  przewodów hamulcowych.

Opublikowano
10 godzin temu, akmaly napisał:

Identyczna konstrukcja i pali więcej - ciekawe. 

Zetor ogólnie jest fajny, wygodny i dużo rzeczy ma lepiej niż w c-360, więc ogólnie jest lepszym traktorem  no ale taka jest powszechna opinia o tym traktorze. Nawet tutaj na agrofoto są o tym tematy i sporo osób potwierdza. Nie wiem czym jest to spowodowane (może coś z pompą paliwową, regulator obrotów w niej ???). O C-360 też niektórzy mówią o dużym spalaniu, ale u siebie nie mogę narzekać.

 

10 godzin temu, sylwek23111 napisał:

Miałem w 60 siątce wyciszoną oraz podniesioną podłogę(wydłużone pedały hamulcowe itp) Ale nie było to do końca przemyslane, żeby dostać się pod podłogę było za dużo roboty i wszystko zdemontowałem, a pedały poskracałem, bo np przedłużone pedały hamulca, podczas nagłego hamowania spowodowały rozerwanie  przewodów hamulcowych.

Czym była wyciszona i czy było faktycznie ciszej ? Czy zmieniałeś koło talerzowe i wałek ataku w tylnym moście ?

 

Opublikowano

Zetor - ok ale jaki model masz na myśli? Wiesz z czego te mity się biorą - porównują wszyscy 60-tkę do 7211 itp, jest tylko małe ale, trzeba zobaczyć na wykres mocy i momentu obu tych ciągników i masz gotową odpowiedź dlaczego ten zetor więcej pali. Szkoda, że nikt nie napisze; spala więcej na h ale jest dużo mocniejszy. 

  • Like 1
Opublikowano

Jak dla mnie to wyznacznikiem tego czy ciągnik jest oszczędny to jest jednostkowe spalanie g/kwh. A reszta to już kwestia doboru maszyn żeby ciągnik był optymalnie obciążony.

Przykłady:

MTZ - 224 g/kwh

Zetor 7211- 246 g/kwh

Zetor 5211 - 251 g/kwh

C360 - 265 g/kwh

C360 3p - 236 g/kwh

 

Z powyższego wynika że najniższe spalanie jednostkowe ma mtz a najwyższe c360. A to ile dany ciągnik spali realnie w polu w przeliczeniu na ha to już kwestia tego na ile dobrana maszyna jest w stanie wykorzystać w danej chwili generowanej przez silnik mocy.

Jak kolega zamieni c360 na zetorka 5211 to maszyny bedzie ciągał te same a częstsze tankowanie zetorka bedzie wynikało z tego że ma poprostu mniejszy zbiornik😉 - a jeśli chodzi o komfort to inna liga. 

Uwaga - pisze z doświadczenie - wszystkie powyższe maszyny poza 7211 użytkowałem po kilka lat w gospodarstwie

 

 

Opublikowano

Mam na myśli ogólnie zetory 5011-7011, 5211-7211. Widziałem na agrofoto posty gdzie użytkownicy c-360 i zetora 5211 twierdzili że c-360 mniej im pali, a przecież c-360 ma trochę więcej mocy i zauważalnie wyższy maxymalny moment obrotowy.  C-360 zauważyłem że jak się kopie w błocie to kręci kołami a zetory widziałem nieraz że schodziły z obrotów kopiąc się. C-360 też ma dość duży max moment obrotowy 190Nm jak na swoją moc  a np Zetory 5911 czy 6011 mają 6 KM więcej a max moment obrotowy o 11Nm mniejszy. Jak bym miał zetora to bym jego spalanie dokładnie sprawdził w różnych pracach, ale nie mam to kieruje się opiniami wielu osób i mojego mechanika. Zetor dość dużo pali gdy pracuje lekko. Gdy się w polu zapnie mu odpowiednią maszynę to być może nie ma dużej różnicy w spalaniu podczas wykonania jakiejś pracy, ale jest różnica w spalaniu gdy silnik nie jest mocno obciążony. A przecież nie zawsze jest ciężko, jak się dojeżdza do pola to silnik ma lżej, wracając pustym rozrzutnikiem z pola, zaczynając  prasowanie gdy komora nie jest zapełniona, zawracając na uwrociach itp. No i całkowite spalanie wyjdzie wyższe.  Podobno te produkowane po 1987 roku są trochę oszczędniejsze. Też ciągnik ciągnikowi nie równy - u mnie w wiosce jeden gość narzeka na c-360 że mu dużo pali, ale regeneracja pompy od wielu lat nie była robiona. No ale ogólnie nie jestem żadnym zetorofobem, uważam je za fajne traktory.  A co do tego jednostkowego spalania to jest to takie czysto teoretyczne rozważanie. Może takie były wyniki w laboratorium i przy nowym silniku i pompie, ale gdy ciągnik przepracuje ileś lat to wyniki są różne. Można wziąć kilka ciągników tej samej marki i taki sam model i każdy będzie miał inne spalanie. Chociaż te jednostkowe spalanie najmniejsze mają te ciągniki ,które ogólnie uważa się za oszczędne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Majorfarm
      Witam szukam kogoś ponieważ planuje przerobić swojego Kosika rozsiewacz kos aby wchodził big bag 500kg używamy tego kosa do wapna a znudziło się sypać wiadrem obrabiamy 40ha i nie opłaca mi się kupić rcw tak że proszę nie pisać aby kupić coś lepszego do nawozu mam rozsiewacz 800kg ale wapno granulowane nim nie idzie dlatego kos 
    • Przez Hubert21
      Witam Koledzy mam takie pytanie odnośnie świecy płomieniowej chciałbym  się dowiedziećjakiej wielkości jest mufka którą wspawóje się w kolektor i czy jest możliwość dokupienia samej takiej mufki bo chodzi mi o to że  mam aktualnie zdjęty kolektor ale nie chce narazie kupować świecy ale chciałbym już wspawać mufke na przyszłość żeby było już gotowe i żebym mógł założyć tylko świece
    • Przez jaco512
      Myślał ktoś nad tuningiem : turbo czy inne zabiegi żeby było z 60 km?
      może praktykował ktoś wyciszenie jej?
    • Przez tomiorliko
      Dostałem od znajomego nagrzewnicę wodną taką jak na zdjęciu (model Tenere II).
      Wiecie może w jaki sposób podłączyć to do C360?? Przyznam szczerze, że nie znam się na tym kompletnie. 

    • Przez sidkoz
      Prosze o kontakt z tym Panem od ursusa C360 4x4
       
      Program do doboru kół zębatych:
      http://www.agrofoto.pl/forum/topic/172422-program-do-doboru-z%C4%99batek-w-przystawkach-nap%C4%99dowych/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v