Skocz do zawartości

Koronawirus


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
51 minut temu, RU68 napisał:

Prosta odpowiedź jaki sens cel hodowli lub uprawy jak nie wiadomo czy coś zbierzesz bo może zdechnąć wygnić wysuszyć albo cena do du....y też nie wiadomo a to robisz  

Cel każdy powinien ustalac sam , zawsze szukam sensu oraz zalet i wad kóre moga mnie dotkąć 

To o czym piszesz powyżej , wielu traci ten cel dlatego sa likwidacje hodowli i wyprzedaz ziemi 

Opublikowano

Pięć tys. zł dodatku covidowego. Nowe nagrody za walkę z pandemią

Personel niemedyczny otrzyma jednorazowo 5 tys. zł brutto dodatku covidowego – poinformował Narodowy Fundusz Zdrowia. Od 1 grudnia zmieniły się zasady przyznawania dodatkowego wynagrodzenia w związku ze zwalczaniem epidemii COVID-19.

Świadczenie jednorazowe trafi do osób spełniających te warunki, które w dniu zgłoszenia do otrzymania jednorazowego dodatku są zatrudnione w placówce medycznej lub w firmie wykonującej usługi na rzecz placówki medycznej

Czas potrzebny na wypłatę dodatkowego wynagrodzenia – jak akcentuje NFZ – zależy w największym stopniu od jakości i kompletności danych otrzymanych przez NFZ z placówek medycznych

Dodatek dla personelu medycznego wynosi 100 proc. wynagrodzenia, które wynika z umowy o pracę lub z umowy cywilnoprawnej .

 Tak robi się biznes .

Opublikowano
Bogdan_ja napisał:

Chłopie..moja sąsiadka leży pod respiratorem i zaszczepiona ...szwagierka z rodzina nie zaszczepieni, przeszli covid z lekkimi objawami i nic im nie jest... 

Więc nie pierdziel że kogoś spryca ratuje przed czymkolwiek.. 

Druga sprawa to szwagierka i wszyscy z rodzinie byli  na kwarantanne... 

A u sąsiadów wszyscy łażą gdzie chcą bo szczepione i zarażają kogo popadnie.... Dno i metr mułu 😁

 

Ratuje. Sąsiadka jest po prostu w tych kilku procentach o innej wrażliwości. Jest szansa że nie umrze...

Opublikowano (edytowane)

V12

Więc odsuńmy wirusa i wytłumacz mnie tępemu wieśniakowi jaki jest cel hodowli świń i uprawy buraków cukrowych (jak znasz ich opłacalność ) 20 lat temu były podobne ceny jak dziś świń a buraków 10 lat się to ciągnie - Ja zawsze się dostosowywałem do istniejących warunków ekonomicznych i wyszedłem na tym do przodu jak mało kto 1997 likwidacja hodowli 2010 koniec z uprawą buraków a w jednym i drugim przypadku  na owe czasy byłem potentatem (z buraków zrezygnowałem za późno bo analizowałem i szukałem tak jak ty sensu .Dziś przeżywa ten który potrafi się szybko przestawić i dostosować do zmieniającego się środowiska  

Edytowane przez RU68
Opublikowano
Ywa napisał:

3 godziny temu, DTaras napisał:

Masz jakiś problem z wchodzeniem oknem gdy drzwi zamknięte? Moje samopoczucie niema tu nic do rzeczy. Skuteczność w działaniu to podstawa. .

Śmieszysz mnie; kłamstwo na kłamstwie, gnida gnidą kryty i dupkiem popychany, sztywniakiem dobijany?

Kurcze. Chyba muszę zażyć to samo z dawką dopasowaną do wagi bo nie rozumiem. Nie odnosiłem absolutnie owej skuteczności do szczepienia jeno do osobliwej aktywności i uporu. Czyżby nadpobudliwość wynikła z przesadnej wrażliwości?

  • Haha 1
Opublikowano
2 godziny temu, Ywa napisał:

Śmieszysz mnie; kłamstwo na kłamstwie, gnida gnidą kryty i dupkiem popychany, sztywniakiem dobijany?

A na damę nie wypada 

Opublikowano
Bogdan_ja napisał:

To po uj się szczepić ?... 😜

Aaa jaka jest pewność, że akurat Omikron a załapiesz?


RU68 napisał:

2 godziny temu, Ywa napisał:

Śmieszysz mnie; kłamstwo na kłamstwie, gnida gnidą kryty i dupkiem popychany, sztywniakiem dobijany?

A na damę nie wypada 

Wiesz... Słyszałem już rozmaite obelgi i to w kilku językach. Także i od tzw. dam. Święty nie jestem. Tylko jaki jest cel się tak denerwować?

Opublikowano
3 minuty temu, DTaras napisał:

Aaa jaka jest pewność, że akurat Omikron a załapiesz?

A jaka jest pewność że omikron to nowa mutacja a nie ciągle ten sam szczep wirusa?

Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, RU68 napisał:

V12

Dziś przeżywa ten który potrafi się szybko przestawić i dostosować do zmieniającego się środowiska  

Zgadzam sie powyższym .

Co do celu musisz go szukac samemu , pewnie sam tak masz i patrzysz na zachowania ludzi i ich decyzje , nie widząc w nich sensu , celu , opłacalnosci , 

dam Ci przykład rozmowy z hodowca bydła mlecz. pytam sie ile masz na czysto % , w stosunku do godzin pracy , on cos duka nie umie powiedzieć , za chwile wylatuje że  zaletą jest że ma obornik , i poczym dodaje ja to lubie chodowac krowy... nie dowiedziałem sie jaki % zysk netto ma z hodowli 

Edytowane przez V12
Opublikowano
PRIMO napisał:

3 minuty temu, DTaras napisał:

Aaa jaka jest pewność, że akurat Omikron a załapiesz?

A jaka jest pewność że omikron to nowa mutacja a nie ciągle ten sam szczep wirusa?

Szczep z 2020, brak DNA zwierzęcego, w sekwencji naliczono kilkadziesiąt zmian względem poprzednika. Jakie to ma znaczenie? Układ odpornościowy nie sekwencjonuje DNA. Poza tym można przechodzić w życiu i dwadzieścia razy grypę A i na grypę A umrzeć...


pawel885 napisał:

1 minutę temu, PRIMO napisał:

A jaka jest pewność że omikron to nowa mutacja a nie ciągle ten sam szczep wirusa?

bo szczepionki na "starego" nie działają to musi być nowy xD

O szczepionkach jeszcze nic nie wiadomo.

Opublikowano
3 minuty temu, DTaras napisał:

Szczep z 2020, brak DNA zwierzęcego, w sekwencji naliczono kilkadziesiąt zmian względem poprzednika. Jakie to ma znaczenie? Układ odpornościowy nie sekwencjonuje DNA. Poza tym można przechodzić w życiu i dwadzieścia razy grypę A i na grypę A umrzeć...

 

Już się nie tłumacz. 🤦‍♂️

4 minuty temu, DTaras napisał:

O szczepionkach jeszcze nic nie wiadomo.

 

Wiadomo tyle że "G" dają. 🤨

Opublikowano (edytowane)

Ta wiedza nie wróci zdrowia i życia , tym co tego doznali i byc moze w przyszłosci doznają , ale jesli przyjać ze poszli "dobrowolnie" to zgodnie z zasada "nawazyłes piwa to je pij " 

 

Zreszta ja do takich info to podchodze ze zmrużonym okiem :) 

Edytowane przez V12
Opublikowano
1 godzinę temu, V12 napisał:

Zgadzam sie powyższym .

Co do celu musisz go szukac samemu , pewnie sam tak masz i patrzysz na zachowania ludzi i ich decyzje , nie widząc w nich sensu , celu , opłacalnosci , 

dam Ci przykład rozmowy z hodowca bydła mlecz. pytam sie ile masz na czysto % , w stosunku do godzin pracy , on cos duka nie umie powiedzieć , za chwile wylatuje że  zaletą jest że ma obornik , i poczym dodaje ja to lubie chodowac krowy... nie dowiedziałem sie jaki % zysk netto ma z hodowli 

Akurat zły przykład bo na mleku z przyzwoitą wydajnością szukają pracowników z doświadczeniem i proponują 10 000 na rękę więc dochód jest i to z zapasem a to że nie potrafi wycenić swojej pracy i traktuje jako zysk to inna sprawa .A tak nawiasem to gdyby liczyć opłacalność prod roślinnej ze wszystkimi czynnikami wśród których amortyzacja króluje i to w większości przypadków ciekawe jaki zysk można wypracować .Przyznam że sam tak nie liczę bo gdyby obliczyć amortyzację np  sprzętu do kukurydzy od 2 mil zł to nie zostanie chyba nic 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, RU68 napisał:

Akurat zły przykład bo na mleku z przyzwoitą wydajnością szukają pracowników z doświadczeniem i proponują 10 000 na rękę więc dochód jest i to z zapasem a to że nie potrafi wycenić swojej pracy i traktuje jako zysk to inna sprawa .

ja nie biore za przykład potentatów , tylko zwykłych takich do 50 sztuk , którzy sie mecza i poswiecaja zycie i czas swoich rodziń na prace przy nie doinwestowanej hodowli .

To był jako przykład celu , dla mnie to bez celowe meczyc sie dziennie po czasem 10 h z bydłem a rachunek na czysto by był moze taki , ze ten czas w pracy "u kogoś " wyszedł by na to samo , bez ryzyka które podałeś a w produkcji zwierzecej jest ono duze i spoczywa na barkach  i kosztach hodowcy . ale jest wielu takich co jeszcze maja po 20-30 sztuk i jakos musza widziec cel i sens skoro w tym siedza .

Hodowla bydła jest jak służba (kiedy nie ma sie za bardzo ludzi do zastapienia ) , wiem bo rodzice to mieli i za  nastolatka i kawałek dalej trzeba było w tym robic :(

jest duzo aspektów np . wielu woli sie bardziej meczyc i mniej zarobic ale byc na swoim i nie miec nikogo nad glową , ja nie ukrywam że ten aspekt braku kogos nademna tez jest osobiscie dla mnie wazny 

Edytowane przez V12
Opublikowano

To to nic, naprawdę, mogę żyć bez prądu, bez obaw.

Akurat w coś o wiele bardziej przerażającego V12, co dziś w radiu usłyszałam przypadkiem, a już podstępnie przemycają do opinii publicznej. Lucyferiański podstęp szykują.

Opublikowano
21 minut temu, V12 napisał:

ja nie biore za przykład potentatów , tylko zwykłych takich do 50 sztuk , którzy sie mecza i poswiecaja zycie i czas swoich rodziń na prace przy nie doinwestowanej hodowli .

To był jako przykład celu , dla mnie to bez celowe meczyc sie dziennie po czasem 10 h z bydłem a rachunek na czysto by był moze taki , ze ten czas w pracy "u kogoś " wyszedł by na to samo , bez ryzyka które podałeś a w produkcji zwierzecej jest ono duze i spoczywa na barkach  i kosztach hodowcy . ale jest wielu takich co jeszcze maja po 20-30 sztuk i jakos musza widziec cel i sens skoro w tym siedza .

Hodowla bydła jest jak służba (kiedy nie ma sie za bardzo ludzi do zastapienia ) , wiem bo rodzice to mieli i za  nastolatka i kawałek dalej trzeba było w tym robic :(

jest duzo aspektów np . wielu woli sie bardziej meczyc i mniej zarobic ale byc na swoim i nie miec nikogo nad glową , ja nie ukrywam że ten aspekt braku kogos nademna tez jest osobiscie dla mnie wazny 

Jak by się nie opłacało to by "krowiarze" nie kupowali ziemi nowych maszyn czy nowych budynków...

Opublikowano
16 minut temu, V12 napisał:

ja nie biore za przykład potentatów , tylko zwykłych takich do 50 sztuk , którzy sie mecza i poswiecaja zycie i czas swoich rodziń na prace przy nie doinwestowanej hodowli .

To był jako przykład celu , dla mnie to bez celowe meczyc sie dziennie po czasem 10 h z bydłem a rachunek na czysto by był moze taki , ze ten czas w pracy "u kogoś " wyszedł by na to samo , bez ryzyka które podałeś a w produkcji zwierzecej jest ono duze i spoczywa na barkach  i kosztach hodowcy . ale jest wielu takich co jeszcze maja po 20-30 sztuk i jakos musza widziec cel i sens skoro w tym siedza .

Hodowla bydła jest jak służba (kiedy nie ma sie za bardzo ludzi do zastapienia ) , wiem bo rodzice to mieli i za  nastolatka i kawałek dalej trzeba było w tym robic :(

jest duzo aspektów np . wielu woli sie bardziej meczyc i mniej zarobic ale byc na swoim i nie miec nikogo nad glową , ja nie ukrywam że ten aspekt braku kogos nademna tez jest osobiscie dla mnie wazny 

Pomiędzy służbą a nieudolnością i brakiem zaradności jest pewna różnica Ja od momentu porzucenia hodowli wiem że żyję od 15 kwietnia do 10 maja siew QQ i opryski cały sierpień usługowe kompleksowe koszenie (na usługę jadę zarobić a nie narobić ) no i październik- listopad koszenie suszenie o orka -ot mój roczny  harmonogram zatrudnienia żyć nie umierać resztę roku się opierdalam .I kto komu zabroni tak ułożyć sobie życie?

Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, Bercik92 napisał:

Jak by się nie opłacało to by "krowiarze" nie kupowali ziemi nowych maszyn czy nowych budynków...

Ja to bardziej postrzegam , o czas do zysku , jak obserwuje okolicznych to na prace poswiecaja całe tygodnie , miesiace , lata . A gdzie czas na na normalne zycie i pocieche z tego pieniądza co sie zarobi ?? To mój punkt widzenia moze im przynosi radosc posiadania dodaktowych dziesiat ha i kolejnego johnego , a w  gratisie jeszcze wiecej pracy 

Edytowane przez V12

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v