Cloos

Pług obrotowy do ursusa 912

Polecane posty

Cloos    2
Napisano (edytowany)

Witam! Stoję przed zakupem pługa do ursusa 912(bez napędu). Chciałbym się was poradzić co będzie lepsze czy 3 duże skiby np.( agromasz po3) czy 4 małe np.(akpil mix due). Podkreślam że ma być to NOWY POLSKI pług gdyż na zagraniczny nowy mnie nie stać. Budżet to około 20 tyś. Pługi na zabezpieczeniach odpadają ponieważ nie mam kamieni, zabezpieczenie kołkowe w zupełności wystarczy. Ziemie klasy 3 i 4 teren w większości płaski. Zależy mi przede wszystkim na tym by pług ładnie krył i stosunkowo lekko "szedł".

Edytowano przez Cloos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TylkoOkragly    259

Ja bym ci radził 3 skiby na dużej odkładni,raz że podnośnik bedzie miał lżej a dwa to jak bedzie wiekszy poplon czy jakieś zielsko nie bedzie sie zapychał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5621

Zdecydowanie 3 skiby, 4 skiby to do 1224/1212, 3x40 będzie wystarczające do tego ciągnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cloos    2
18 minut temu, wojtal24 napisał:

lepiej poszukaj używki markowej typu Kunh overum kv

Pisałem że pług ma być nowy. Kupuję za dofinansowanie dlatego w grę wchodzą tylko nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drizzt24    17

Mam podobny dylemat, ale raczej wybór padnie na akpil 3+ ze względu na wagę.

Mam 8011 i ciągam gassner 3 skibowy, waga około 900kg i już naprawiałem podnośnik.

Więc do tych ciągników nie ma co przesadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cloos    2
Dnia 29.02.2020 o 07:31, drizzt24 napisał:

Mam podobny dylemat, ale raczej wybór padnie na akpil 3+ ze względu na wagę.

Mam 8011 i ciągam gassner 3 skibowy, waga około 900kg i już naprawiałem podnośnik.

Więc do tych ciągników nie ma co przesadzać.

A masz siłowniki pomocnicze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cloos    2
Dnia 2.03.2020 o 06:05, drizzt24 napisał:

niestety nie

Ja mam więc nie powinno być problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwek23111    330

Nie wiem jakie odkładnice są w tych polskich pługach, ale najlepsze odkladnice to są roboidalne, później śrubowe, półśrubowe, kulturalne(cylindroidalne) a najgorsze cylindryczne. Do tego ciągnika 3x40 to chyba max. Zwróć też uwagę jakbędziesz orał obok miedzy. Najlepiej, żeby pług szedł równo z kołem to się dobrze oboruje miedze, ale przy tej mocy to chyba nie da rady na równo z kołem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez MICH4Ł
      Witam. Posiadam pług Kuhn i ma problem z obracaniem. Liniuje i nie chce obrócić musze 2 raz hydrauliką ruszyć żeby obrócił. Gdzie szukać przyczyny, może ktoś się spotkał z takim czymś? Z góry dzięki za odpowiedź
    • Przez Przemek15
      Czy może mi ktoś wyjaśnić parę rzeczy z tym związanych, bo miałem przyjemność orać, ale nie miałem przyjemności ustawiać pługa. Coś nie coś o tym wiem, ale różne źródła różnie podają o różnych regulacjach. Do czego właściwie służy i czym jest regulacja szerokości pierwszej skiby? W Agromechanice napisali, że dostosowuje się ją do rozstawu tylnych kół ciągnika. W RPT piszą, że: "...regulacji pirwszej skiby dokonujemy w drugim przejeździe. Pierwszy korpus powinien nieco nadkładać, aby wyrównać powierzchnię z poprzednim przejazdem". Piszą też, że ma to związek ze ściaganiem pługa, albo, że ma to wpływ na równomierną szerokość pozostałych skib. W starszych pługach zagonowych ramowych zawieszanych mamy w stojaku oś wykorbioną, która podobno służy do regulacji właśnie pierwszej skiby a zarazem punktu pociągowego (w obracalnych jednobelkowych te ustawienia dokonuje się razem lub oddzielnie śrubą rzymską albo siłownikiem). Ale przecież za pomocą tej os wykorbionej za pomocą korbki nie zmieniamy w rzeczywistości szerokości tylko pierszej skiby, ale wszystkich jednocześnie zmieniając przy tym jakby kąt natarcia lemiszy. I inne źródłą podają, że zmiana tej szerokości powinna być następstwem zmiany głebokości orki tak, aby był zachowany jednakowy stosunek szer. do gł. korpusu. Im głebiej tym szerzej i na odwrót. Na zimę znowu lepiej zostawić glebę w ostrej skibie (wysztorcowaną), czyli głęboko i wąsko. Zupełnie innym zagadnieniem jest regulacja szerokości roboczej pługa, która w starszych pługach nie występuje. Może być mech. skokowa albo hydrauliczna płynna i co ciekawe zmiana tej szerokości nie zmienia kąta natarcia lemiesza. Bodajże chodzi o zasadę czworoboku przegubowego. Jeszcze innym zagadnieniem jest zmiana szerokości orki poprzez odejmowanie i dokładanie korpusów. Belka w takim przypadku musi mieć budowę kołnierzową, czy jak kto woli teleskopową, aby po odjęciu od tyłu korpusu nie wystawałą "pusta" belka. W Agromechanice jeszcze bardziej motają, bo piszą, że ustawia się szerokość orki przy pomcy dwóch regulacjI
      -poprzecznej, czyli ustawienia szer. pierszej skiby
      -podłużnej, czyli ustawienia pługa po takim kątem, aby uzyskać nominalną szerokość pługa i optymalny nacisk płozu na ściankę bruzdową
      Po pierwsze jak może być coś takiego jak podłużna reg. szer. orki? A potem piszą, że pożadana jest też możliwość regulacji szerokości orki. To już mamy jakieś trzy regulacje szerokści orki. I jak tu się nie zgubić?
      I jak to jest jest z tą regulacją głębokości w nowszych pługach obracalnych? Bo piszą, że ustawiamy za pomocą kółka kopiującego, a to jakaś bzdura, bo obecnie stosuje się regulację siłową a nie kółko, chyba, że pług przyczepiany, ale te zostawmy, bo jeszcze większy mętlik będzie. Regulacja siłowa czy pozyzycyjna wyklucza kółko kopiujące na pewno, a jak ktoś chce pracować za pomocą regulacji kopiującej (kółka) to musi ustawić podnośnik na dociążąnie (regulację ciśnieniową), czyli podnoszenie pod mocno zmniejszonym ciśnieniem tak aby nie dało rady podnieść pługa od ziemi (wiadomo wtedy tracimy dociążanie tylnej osi masą pługa). Jeszcze inną regulacją jest w nowszych pługach przesuwanie wzdłużne pługa tak, aby wychylić pierwszy koprus poza rozstaw kół ciągnika i wtedy obydwa koła jadą po caliźnia. Co to daje tylko praktycznie? O poziomowaniu nie wspominam, bo jest dla mnie zrozumiałe, ale prosiłbyłbym Was o jakieś uporządkowanie tego, ewentualne poprawienie i wyjaśnienie co kiedy w jakich pługach (z wyjątkiem przyczepianych) i w jaki sposób oraz po co. Chodzi mnie głównie o pługi zawieszane zagonowe (starego typu bez reg. szer. rob.) oraz jednobelkowe obracalne zawieszane.
    • Przez koks85
      Panowie który z tych? 4 zagonowa. 
      Unia tur 
      Agromasz pj4
      Akpil mix 40
      Którys można powiedzieć, że bardziej się wyróżnia na plus? 
       
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie jaki pług byłby najlepszy do ciągnika mtz 892.2? (Trochę gliny,torfu i piachu)
      PS.Tylko nie ażurowy
    • Przez dawidosos11
      Witam serdecznie czy ma ktoś na sprzedaż trzymanie wieży do pługu huard470 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj