Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 minuty temu, robi57362 napisał:

wczoraj rozrzucilem na 1.5 ha pszenicy 3 dawke 80 kg /ha saletry ręcznie bo lejek nie rzuci na 12 m zmęczyłem sie jak cholera jeden but z 5 kg warzy

to po co kupowałeś takie ciężkie trzewiki ;)

Opublikowano
9 godzin temu, sajmon8526 napisał:

Mam pytanie trochę z innej beczki.Czy miał ktoś doświadczenie z Kwalifikatem pszenicy ozimej  ze strony Big Agro ? pytam ponieważ w mojej pszenicy C1 jest sporo żyta  które powychodziło i wygląda na to że za dobry ten materiał siewny nie jest  niestety... Macie jakieś spostrzeżenia  odnośnie takich sytuacji ?Dodam że pole nie widziało nigdy żyta z mojej strony a i też kombajn jest mój i tez nigdy takowego zboża nie kosił .pozdrawiam

Nie miałem styczności z tą firmą ale mam ten sam problem i myślę że to nie jest wina nasion kwalifikowanych. Na jednym polu mam wysiany kwalifikat i własne przygotowane nasiona a żyto występuje wszędzie jakby je ktoś specjalnie zasiał. Na działce nigdy nie było żyta, kombajn czysty jedyne co to było wysiewane wapno(może na naczepie wcześniej było transportowane zboże)

  • Root Admin
Opublikowano

ja sobie sam posiałem jęczmień  w pszenicy. Tam, gdzie robiłem siew rzutowy. Sypałem worki z ziarnem z resztek, jakie mi zostały, więc wszystko w workach materiałowych. Niestety ojciec mi przestawił worki, coś się pomieszało i ostatni worek 30 kg wsypałem jęczmień :P
Niby go wybrałem z rozsiewacza, niby go nie było widać. Początek pola ładnie pszenica rośnie, a przy końcu pola już niestety pełno jęczmienia się trafia - teraz pięknie go widać bo jest z 20cm wyższy od pszenicy.

I cyk znów będzie paszówka

  • Root Admin
Opublikowano

nie odważyłbym się na zabieg jakimkolwiek herbicydem na kłoszącej się czy wykłoszonej pszenicy, może ktoś będzie miał inne zdanie.

Już kiedyś opryskałem pszenice w bardzo późnej fazie i później były puste kłosy - 8 ziaren a na omijakach 40 ziaren.

W tym roku był problem z chabrem i na liściu podflagowym poszło 25g tribenuronu, wczoraj pryskałem T3 to aż się chciało patrzeć - chaber został tylko na omijakach

  • Thanks 1
Opublikowano

Mam tylko na jednym kawałku także sobie odpuszczę ten zabieg nie ma tego aż tak dużo, żeby ryzykować, ale w jeczmień jary jadę, dopiero flagówkę widać..ale Saracenem na spokojnie mogę jechać z temat.

Opublikowano
1 godzinę temu, Traktorzysta22 napisał:

Witam, mam pytanko czy mogę jeszcze wykonać zabieb herbicydowy Saracenem Max jeżeli pszenica już zaczyna się kłosić, Axial nie poradził sobie z bławatkiem. Proszę o odpowiedz.

Dziwne by było jakby axial sobie poradził z bławatkiem

Opublikowano
14 godzin temu, nie napisał:

dwa lata wstecz zakupiłem materiał siewny pszenicy ozimej, 300kg z centrali nasiennej Kalnas w kaliszu, było w nim dużo nasion jęczmienia, w trakcie składania reklamacji zostałem poinformowany, że było już kilka takich zgłoszeń, (maszyna czyszcząca nie została dokładnie wyczyszczona), w ramach zadośćuczynienia otrzymałem w następnym roku taką samą ilość nasion za darmo, plus dla firmy

Unikajcie centrali kieleckiej. Kiedyś brałem arkadię to było sporo żyta ale w tym roku to już szczyt wszystkiego, brałem euforię to oprócz niej jest jeszcze przynajmniej 2 odmiany pszenicy i do tego trafia się pszenżyto. Pszenżyta jest niewiele ale tych innych pszenic od groma. Siewnik był czyściutki a stanowisko po rzepaku.Pryskając na flagówkę zastanawiało mnie dlaczego jest taka nierówna. Po wykłoszeniu widać, że te kępy to inne odmiany pszenic, jedna od drugiej o dobre 10cm wyższa i inna budowa kłosa. I za coś takiego wołają po 200. Teraz to reklamacja raczej nic nie da bo stwierdzą, że siewnik niewyczyszczony itd. Brałem z kilku innych firm ale z tej już nigdy więcej nie wezme

 

  • Root Admin
Opublikowano

popiszesz się pod tym gdybym dziś zastosował na 4ha pszenicy? 4ha x 7ton potencjalnego plonu czyli 28ton pszenicy po 700zł czyli 19600zł potencjalnej straty?

Opublikowano (edytowane)

Akurat starane interwencyjnie bym zaryzykował, tylko czy na prawdę jest taka konieczność ? Należy ocenic potencjał ewentualnych strat do zagrożenia chwastami. One teraz już praktycznie pobrały 90% tego, co miały pobrać więc jaki sens je zwalczać ?

U mnie mogę palcem wskazać , kto w tym roku brał pszenicę z centrali - domieszki jęczmienia, pszenżyta i obcych odmian. Żyto to głównie u tych, co mieli wcześniej pszenżyto (nawet dwa lata temu)

Edytowane przez jahooo
  • Like 1
Opublikowano
14 godzin temu, Sim95 napisał:

Chciałbym jutro zrobić taki sam zabieg. Powiedzcie mi czy dobrze zrobię jak ją teraz opryskam, będzie skutecznie? Są miejsca gdzie kłos dopiero się pokazuję.

 

20200603_191308.jpg

 

Podpowie ktoś? 

Opublikowano
7 minut temu, yacenty napisał:

popiszesz się pod tym gdybym dziś zastosował na 4ha pszenicy? 4ha x 7ton potencjalnego plonu czyli 28ton pszenicy po 700zł czyli 19600zł potencjalnej straty?

Musiałbym stać przy Tobie poczynając od tankowania wody po nalewanie środka, bo w tym układzie co proponujesz to równie dobrze można nalać sobie glifosatu i mieć czysty zysk ;)

Zauważ że nie polecam czegoś czego nie stosowałem, a stosowałem w różnych odmianach bez żadnych szkód dla pszenicy. I tak samo nie mówię ogólnie o fluroksypyrze, tylko o dwóch konkretnych środkach. Każdy zrobi jak uważa, równie dobrze można się konsultować z przedstawicielami producentów tych środków, ja tak robię i nigdy mi się to czkawką nie odbiło

Opublikowano

I tak będą, z nasion zmagazynowanych. Jak dasz za małą dawkę teraz - może wyjść odporność na środek, za dużą - ryzyko uszkodzenia roślin pożądanych.  Dużo tego ponad próg szkodliwości ? Może lepiej dać im popalić jesienią w następnym zasiewie ?

  • Root Admin
Opublikowano
2 minuty temu, lukasz222 napisał:

Musiałbym stać przy Tobie poczynając od tankowania wody po nalewanie środka, bo w tym układzie co proponujesz to równie dobrze można nalać sobie glifosatu i mieć czysty zysk ;)

Zauważ że nie polecam czegoś czego nie stosowałem, a stosowałem w różnych odmianach bez żadnych szkód dla pszenicy. I tak samo nie mówię ogólnie o fluroksypyrze, tylko o dwóch konkretnych środkach. Każdy zrobi jak uważa, równie dobrze można się konsultować z przedstawicielami producentów tych środków, ja tak robię i nigdy mi się to czkawką nie odbiło

jestem mega ciekaw pszenicy którą potraktowałem na podfladze 25gr tribenuronu, chabeber zniknał, ale czy będzie tu ziarko? I jaki będzie plon, powiem wam za 1.5msca

Opublikowano (edytowane)

Ja bym tu bardziej pod kątem ekonomicznym patrzył, bo na pewno dawka 0,5l chabra nie położy, ale jeśli ktoś lubi czyste pole..
W obecnym czasie przytulię bym jedynie zwalczał na siłę, chaber już i tak najgorsze zrobił, tak jak już wspomniałeś, co miał pobrać to pobrał

@yacenty tribenuron w Fundamentum jest do flagi, ale tylko 12g. Ziarno powinno być, ewentualnie odbije sie na jakości lub ilości

Edytowane przez lukasz222
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v