"Rolnicy. Podlasie" i inne programy

[Gość]

Zgadzam się z @extrabyk, ale trochę posprzątać na podwórku taki Gienek i Andrzej to by mogli 😉 do tego nie potrzeba pieniędzy ani wielkiego wysiłku 

[extrabyk]

...ale wtedy spadnie oglądalność programu 😉

[hubertuss]

Ludzie z reguły mierzą innych swoją miarą. Jeśli ktoś rozwija gospodarstwo i chce na tym zarabiać to pojmuje świat tak, ze wszyscy tak powinni robić. A kto tak nie robi to dureń. Ja już tu jakiś czas temu pisałem, ze nie każdego interesuje pogoń za rozwojem czy pieniądzem. Są ludzie co tego nie potrafią ale są też tacy co nie chcą. I to nie dlatego, ze lenie a dlatego, ze taki mają sposób na życie. Ot po prostu w brudzie i biedzie ale spokojnie śpi i niczym się nie przejmuje. Simply live.

Druga sprawa to to, że ludzie jadąc po Andrzeju czy Gienku mogą sami się dowartościować, że mają lepiej a ci dwaj to durnie. Dlatego ci z Pokaniewa są mało lubiani. Bo po nich nie pojedziesz, ze dureń a ich gospodarstwo nie jednego wprawi w kompleksy.

Co do Andrzeja jest jaki jest. Jak pisałem z tej roboty ani przed nim ani za nim. Ale co my będziemy tłumaczyć dorosłemu człowiekowi. Niech dalej bierze te piachy w dzierżawę i niech robi. Może kiedyś się nauczy, że nie warto. A może będzie sobie tak żył dalej. Pracował na gospodarce aby przeżyć rok po roku. Robi tak na polskiej wsi cała masa rolników na małych gospodarstwach. Choć być może mają ładniejsze budynki i maszyny to żyją z roku na rok. Często gdzieś jeszcze dorabiając.

[slawek74]

extrabyk napisał:

...ale wtedy spadnie oglądalność programu 😉

oto to to 😀 normalność sie nie sprzedaje

[hubertuss]

A ja wam powiem, ze u mnie po podwórku konie łażą cały dzień do tego z jednej strony zgórek z drugiej stodoła i błoto mam lepsze niż w Plutyczach. Aczkolwiek przy stodole i oborze oraz stajni jest chodnik ułożony.

[dsbh]

Skoro Andrzej się o nic nie przewraca w obejściu, to widocznie nic mu nie przeszkadza . A serio. Skoro pajęczyny były starsze od niego, to do programu ludzi nie obchodziło jak żyją, co robią. Zmieniło się to od programu. Ludzi jednak to kłuje. No i zaglądanie komuś do domu jest nie stosowne według mnie.

8 minut temu, hubertuss napisał:

 Dlatego ci z Pokaniewa są mało lubiani.

Ja tam lubię ich oglądać. Ciekawe dlaczego 🤔 .

[Gość]

3 minuty temu, dsbh napisał:

No i zaglądanie komuś do domu jest nie stosowne według mnie.

tylko że sami zapraszają ludzi i kłopoty pokazując wszystko.

jak może weterynaria nie zareagować jak nawet przez przypadek zobaczą co pokazują niektórzy z bohaterów?

[hubertuss]

Ja tez lubię ich oglądać i fajnie, ze się zgodzili czy zgłosili. Bo tak ludzie w Polsce by pomyśleli, ze na Podlasiu same Gienki I ANdrzeje. Tj same takie gospodarstwa. A słyszałem np, ze jakiś duży rolnik z okolic Siemiatycz się nie zgodził.

@pafnucy weterynaria nie kontroluje na podstawie programów oglądanych w tv. Musi być donos. Pytanie czy w ogóle ich weterynaria kontrolowała czy to był scenariusz? Jak mieli problemy z końmi to pokazali papiery z sądów i policji. Za psa to samo. Papierów z weterynarii jakoś nie pokazali. U Bogdana też niezły pierdolnik a on kontroli nie miał. U wielu ludzi obory wyglądają podobnie i tez kontroli nie mają

Edytowane 31 Grudnia 2020 przez hubertuss

[Gość]

nie no jednak chyba i bez donosów kontrole są. może przypadek.    zresztą różni ludzie są. jednak jak trochę ogarną to nic Anżejowi się nie stanie. jakichś wymagań z kosmosu mu nie dali.

[slawek74]

gorzej że im się zdaje że tak być powinno jak u nich i że to norma 😁

[Leszy]

1 godzinę temu, extrabyk napisał:

Poczucie piękna i estetyki oraz ich potrzebę się ma albo nie. 

Często jak widzę u kogoś na wsi niby piękne obejście ale totalne bezguście i kicz to naprawdę wolę takich Gienków i Andrzejów bo przynajmniej nikogo nie udają.

Oj, i tu masz racje. Bezguście i kicz to dla niektórych(bo oczywiście nie wszystkich) szyld "nowoczesnego" gospodarstwa. Estetyka wzorowana na parkingu przez marketem.

[hubertuss]

Kiedy oni mówili, ze wszyscy tak powinni mieć? Bo jakoś nie słyszałem.

[Gość]

19 minut temu, slawek74 napisał:

gorzej że im się zdaje że tak być powinno jak u nich i że to norma 😁

 gdzie tam odr czy inni doradcy🤔 , u nas jak wchodził dobrostan to pełno szkoleń co i jak ma wyglądać

[slawek74]

hubertuss napisał:

Kiedy oni mówili, ze wszyscy tak powinni mieć? Bo jakoś nie słyszałem.

wystarczy że mówią że im to nie przeszkadza i że jeszcze z tamtąd mleko sprzedawali😜😁

Ursus932 napisał:

19 minut temu, slawek74 napisał:

gorzej że im się zdaje że tak być powinno jak u nich i że to norma 😁

 gdzie tam odr czy inni doradcy🤔 , u nas jak wchodził dobrostan to pełno szkoleń co i jak ma wyglądać

ODR to w biurze 😛 a Ty coś wspominałeś kiedyś że u was doradztwo kuleje 🤔😜

[Gość]

@slawek74, no kuleje  jeśli chodzi o biznesplany, dotacje itd,  ale wszystkie pierdoły z przepisów ministra lub Unii starają się tłumaczyć na szkoleniach 😉

[slawek74]

Ja staram się korzystać ze wszystkich możliwych szkoleń bo wiedzy nigdy za dużo

[Gość]

@slawek74 też staram się być wszędzie, tylko najgorzej że spanie mnie bierze jak długo siedzę 🙃

[hubertuss]

43 minuty temu, slawek74 napisał:

wystarczy że mówią że im to nie przeszkadza i że jeszcze z tamtąd mleko sprzedawali😜😁

 

Jeśli dla ciebie mówienie, ze coś komuś nie przeszkadza to znaczy to samo co mówienie, że u wszystkich tak ma być. To weź ty się zastanów czy jest sens z takim pojmowaniem chodzić na te wszystkie szkolenia. Bo jeśli tak samo je rozumiesz to tylko miejsce zajmujesz na szkoleniu i powietrze psujesz.

[dsbh]

1 godzinę temu, pafnucy napisał:

nie no jednak chyba i bez donosów kontrole są. może przypadek.    zresztą różni ludzie są. jednak jak trochę ogarną to nic Anżejowi się nie stanie. jakichś wymagań z kosmosu mu nie dali.

Są kontrole. Mnie tak system podobno losował i po suficie czy rogach obory też patrzą. Poza tym mają na tyle swojej pracy, choćby z ASF, że tak sami z siebie by tam nie jechali.

[Bananek]

42 minuty temu, slawek74 napisał:

Ja staram się korzystać ze wszystkich możliwych szkoleń bo wiedzy nigdy za dużo

Jak prezydent: Ciągle się uczę...

[slawek74]

hubertuss napisał:

43 minuty temu, slawek74 napisał:

wystarczy że mówią że im to nie przeszkadza i że jeszcze z tamtąd mleko sprzedawali😜😁

 

Jeśli dla ciebie mówienie, ze coś komuś nie przeszkadza to znaczy to samo co mówienie, że u wszystkich tak ma być. To weź ty się zastanów czy jest sens z takim pojmowaniem chodzić na te wszystkie szkolenia. Bo jeśli tak samo je rozumiesz to tylko miejsce zajmujesz na szkoleniu i powietrze psujesz.

a weś Ty się odemnie odpier...l nie wiem o co Ci chodzi

[Gość]

2 godziny temu, hubertuss napisał:

A ja wam powiem, ze u mnie po podwórku konie łażą cały dzień do tego z jednej strony zgórek z drugiej stodoła i błoto mam lepsze niż w Plutyczach. Aczkolwiek przy stodole i oborze oraz stajni jest chodnik ułożony.

Błoto,  błotem... Masz wybieg wiadoma sprawa... 

Ale walające się śmieci i syf z kilku lat i ogólny bajzel który świadczy o lenistwie i niedbalstwie to już nie to samo.... A mądrości panie i frazesy na ustach o pracy i jak to ciężko na wsi itp. ze hoho.... Dla mnie to zwykle lenie i  flejtuchy i tyle..... Wstyd mi tylko że tak oto pokazywany jest obraz podlaskiego rolnika bo to są  zanikające rodzynki na szczescie na polskiej wsi 😜

Edytowane 31 Grudnia 2020 przez ogarek

[Gość]

Dnia 27.12.2020 o 21:49, Krzysztof81 napisał:

To widać po ustawieniu domu do drogi czy prwosławni budowali czy katolicy.

To to ma związek z wyznaniem? Ja myślałem że to przenikanie kultury z Rosji/Białorusi na tamte tereny nie powiązanej z wyznaniem,ciekawe.

Dnia 28.12.2020 o 09:28, tess napisał:

Dokładnie. Gdzie on w tych ciuchach do bydła? Sztuczność to mało powiedziane... A wolontariusze na czarno robiący u niego pochowani za filarami... Zresztą  w tej bluzce co był na wigilii - miał ją pod spodem w oborze... Serio (może ma dwie takie same? No nie wiem) tak samo ta jego inteligencja co w drzwi antywłamaniowe gwoździa wbijała- stroiki robiła - a nie pokazali jak gosposia z kucharką zapieprzają w kuchni....jednych pokazują tak- a innych siak dla szpanu😒

Toć tak źle na gospodarce i się nie opłaca a kucharki mają? To jak to jest?

Małych wykończyli a wielo hektarowe kołchozy co jadą na randapach dają se rade i to nie jest przytyk akurat do tego rolnika z Pokaniewa bo go nie znam i może dobry z niego chłop ale ogólnie tak.

[Gość]

Dnia 29.12.2020 o 18:20, kontenovy napisał:

dobry materiał na dziewczynę/żonę/matkę to ona była te 10-15 lat temu , teraz to na pewne rzeczy jest już po prostu za późno tym bardziej że raczej z dnia na dzień nie pojawi się nikt kto by jej się spodobał a jednocześnie by ją mógł odciążyć i w wielu pracach zastąpić jeśli miałaby jeszcze się chęć zainteresować się rodzicielstwem

może i o to chodzi ? inni tak przeżyli życie i nie narzekają to i może mi by to pasowało 

 

to z kuboty na kable

w bliżej nieokreślonej przyszłości planuję t25 odpalać nie uruchamianego ze 2 dekady , skrzynia uszkodzona i na zaciąg nie pójdzie , spróbuję akumulatory od tira podpiąć i kręcić do upadłego , kupione na złomie kilka rozruszników na zapas w tym celu ale to od właściciela zależy czy zdąży spieniężyć go na % 

A ty coś gospodarzysz? Tylko władka masz?

[bergman31]

50 minut temu, akooo napisał:

To to ma związek z wyznaniem? Ja myślałem że to przenikanie kultury z Rosji/Białorusi na tamte tereny nie powiązanej z wyznaniem,ciekawe.

Domy ustawione szczytem do drogi można spotkać na Podhalu, na Dolnym Śląsku itp. Nawet w Niemczech są regiony gdzie tak budowano domu.

Głównymi powodami usytuowania domów szczytem do drogi było:

a) wąskie działki, 

b) połączenie w jeden budynek: domu z chlewem i oborą,

c) w przypadku ulic biegnących w kierunku wschód-zachód, ustawienie domu szczytem do drogi sprzyja lepszemu nagrzewaniu się wnętrza (słońce najmocniej świeci w południe).

Nawet projekt mojego domu z 1961 roku zawiera przykładowe usytuowanie na działce szczytem do drogi w kierunku południowym (ścianą z najmniejszymi oknami).

Edytowane 31 Grudnia 2020 przez bergman31