"Rolnicy. Podlasie" i inne programy

[jaco512]

bez wspomagania można sobie wyrobić bicki..

[konteno]

13 godzin temu, tytanowyJanusz napisał(a):

Fiu fiu

Cytując klasyka z pogody 

Mają ludzie pieniędzy 

sprzęgło II stopień zajeździł w bijakowej kosiarce to tera I w turze 

[bergman31]

Taki tur  z euroramką bez osprzętu waży około 450kg. 

Masa własna Ursusa C-330 bez wyposażenia wynosi 1650kg. Kabina conajmniej 100kg. Obciążniki na ciągniku Emilki ważą około 100kg.

450kg + 1650kg + 100kg + 100kg = 2300kg

Maksymalna masa całkowita Ursusa C-330 wynosi 2240kg.

2240kg - 2300kg = -60kg

Traktor jest już lekko przeładowany. A gdzie tu jeszcze masa wideł do bel i masa samej beli.

Zapomniałbym o wadze kierowcy/kierowczyni, czyli coś ponad 80kg.

 

Edytowane wczoraj o 10:00 przez bergman31

[hubertuss]

Oj tam oj tam ładowność d 47 b wynosi 4 tony a wożą po 6 i po 8. Jak będzie robił z  głową dużo roboty nie ma to nic tej 30 nie będzie. 

[konteno]

35 minut temu, bergman31 napisał(a):

Taki tur  z euroramką bez osprzętu waży około 450kg. 

Masa własna Ursusa C-330 bez wyposażenia wynosi 1650kg. Kabina conajmniej 100kg. Obciążniki na ciągniku Emilki ważą około 100kg.

450kg + 1650kg + 100kg + 100kg = 2300kg

Maksymalna masa całkowita Ursusa C-330 wynosi 2240kg.

2240kg - 2300kg = -60kg

Traktor jest już lekko przeładowany. A gdzie tu jeszcze masa wideł do bel i masa samej beli.

Zapomniałbym o wadze kierowcy/kierowczyni, czyli coś ponad 80kg.

 

jak będzie tył podrywać to Emilka stanie na belce z tyłu 

pacząc co @Qwazi swoim ciapełem wyprawia to nie martwiłbym sie o laszkowego

z resztą komu dvpy dała to niech teraz ten sie stara i martwi 

Edytowane wczoraj o 10:31 przez konteno

[bergman31]

32 minuty temu, hubertuss napisał(a):

Oj tam oj tam ładowność d 47 b wynosi 4 tony a wożą po 6 i po 8. Jak będzie robił z  głową dużo roboty nie ma to nic tej 30 nie będzie. 

A potem tyle d47 ma ramy pogięte, spawane i wzmacniane.

@konteno Emilka na tylnej belce w C-330, to dodatkowe 80-90kg.

Edytowane wczoraj o 10:36 przez bergman31

[hubertuss]

@konteno Oj ty chyba zazdrosny że nie tobie. Bo jedziesz tu na nią co i rusz. 

2 minuty temu, bergman31 napisał(a):

A potem tyle d47 ma ramy pogięte, spawane i wzmacniane.

A tam ładuje na swoja po 6 ton kipruje do tyłu a już 46 lat ma i w oryginale cała jest. Jak z głową robisz i nie dużo to wytrzyma jeszcze dwadzieścia ta moja. 

Edytowane wczoraj o 10:36 przez hubertuss

[bergman31]

Ładujesz 6t ale zboża, które jest sypkie i szybko zsuwa się z przyczepy. Z ziemią a w szczególności z mokrą gliną, może być nie ciekawie.

[konteno]

Teraz, bergman31 napisał(a):

Ładujesz 6t ale zboża, które jest sypkie i szybko zsuwa się z przyczepy.

dokładnie , kiprujesz na tył to po otwarciu burty z pół tony zleci , na bok pewnie 2xtyle a siłownik i rama mają lżej

[hubertuss]

14 minut temu, bergman31 napisał(a):

Ładujesz 6t ale zboża, które jest sypkie i szybko zsuwa się z przyczepy. Z ziemią a w szczególności z mokrą gliną, może być nie ciekawie.

Woziłem i ziemię w tym mokrą z łąki i piasek. Pamiętać tylko trzeba, że ziemia wagowo to nie zboże i szaleć z zasypem nie można patrząc na objętość wzrokowo. Zdarzało się, że kiprując na bok przednia burta była na skos z tylną o dobre 50 cm jak nie więcej po drugiej stronie ale wytrzymała choć na oko naładowane równo było. Dla tej przyczepy trudniej jest kiprować na bok jak na tył. Przeciętny rolnik nie wozi ją ziemi codziennie a wytrzyma i tak więcej niż dzisiejsza 6 tonówka.

11 minut temu, konteno napisał(a):

dokładnie , kiprujesz na tył to po otwarciu burty z pół tony zleci , na bok pewnie 2xtyle a siłownik i rama mają lżej

Kipruje przez szyberek na tył. Ale robię to powoli i z głową. jak jest trochę krzywy teren na podwórku to mam specjalny klin z drewna pod tylne koło. Spokojnie myśleć tylko trzeba. 

[konteno]

na postlicencyjnych tak sie nie pojeździ 

https://www.facebook.com/watch?v=734900082409603

[jaco512]

1 godzinę temu, bergman31 napisał(a):

Taki tur  z euroramką bez osprzętu waży około 450kg. 

Masa własna Ursusa C-330 bez wyposażenia wynosi 1650kg. Kabina conajmniej 100kg. Obciążniki na ciągniku Emilki ważą około 100kg.

450kg + 1650kg + 100kg + 100kg = 2300kg

Maksymalna masa całkowita Ursusa C-330 wynosi 2240kg.

2240kg - 2300kg = -60kg

Traktor jest już lekko przeładowany. A gdzie tu jeszcze masa wideł do bel i masa samej beli.

Zapomniałbym o wadze kierowcy/kierowczyni, czyli coś ponad 80kg.

 

Instrukcja do eMki podaje trochę inaczej: 1675kg to "goły ciągnik, obciążnik z przodu 2x21kg, tył-4x24kg+2x20kg + kabina

[Qwazi]

1 godzinę temu, konteno napisał(a):

jak będzie tył podrywać to Emilka stanie na belce z tyłu 

pacząc co @Qwazi swoim ciapełem wyprawia to nie martwiłbym sie o laszkowego

z resztą komu dvpy dała to niech teraz ten sie stara i martwi 

Kolega trochę nie te parametry przyjął do oceny...możliwości ciapka przy ładowaczu czołowym są naprawdę spore...tyle, że dwa konieczne warunki trzeba spełnić...pierwszy to przygotować ciągnik pod ładowacz...drugi to wybrać odpowiedni ładowacz...jeśli ciapek w oryginale, a ładowacz pierwszy z brzegu to lipa

Obciążniki tylne w c330 ważą odpowiednio środek 20 kg i krążki po 24 kg, a oryginalnie są te krążki dwa...i to razem jest komplet na jedno koło, czyli w nowym typie obciążników tylnych montowanych fabrycznie c330 ma dociążone tylne koła masą 128 kg...to jest trochę mało, ale wystarczy dołożyć po jednym krążku i już spokojnie wystarcza...dużą robotę robi też rozstaw tylnych kół 

[konteno]

@Qwazi ty masz chyba inny ładowacz i ramke osprzętu bliżej ciągnika , ten wolmet to chyba to samo co @Uziu92 na siuntce miał 

[Qwazi]

Wolmet to jest ładowacz oparty na starej konstrukcji Giżycka i ma te same niedogodności. Dołożyli mu ramkę, joystick i ładnie rozreklamowali. On nie trzyma podstawowych parametrów ładowacza odnośnie punktów obrotu, siły wynoszenia i jeszcze kilku rzeczy. Pisałem o tym kiedyś w pogodzie. Mój ma niestandardowy wymiar odsunięcia od ciągnika. Powinien być 16 cm bliżej, ale wtedy też straciłby na użytkowości, a na udźwigu by nie zyskał. Tutaj robotę robi kąt podcięcia i Wolmet ma go w spadku po Giżycku, czyli kiepściutko 

[bergman31]

@hubertuss napisałeś, że masz przyczepę d47 w oryginale. Na bocznych burtach zachowały się napisy z rodzajem materiału i liniami do jakiego poziomu dany ładunek sypać? 

Godzinę temu, konteno napisał(a):

na postlicencyjnych tak sie nie pojeździ 

https://www.facebook.com/watch?v=734900082409603

Tego to już  całkiem poj...bało. 

@Qwazi czyli tego Wolmtea niepolecasz?

W starym typie obciążników, środki także miały po 20kg, natomiast krążki ważyły 40kg. Przy trzech krążkach na koło, dawało razem 280kg na tylne koła.

Edytowane wczoraj o 13:01 przez bergman31

[Qwazi]

Nie🤷

40 minut temu, bergman31 napisał(a):

@Qwazi czyli tego Wolmtea niepolecasz?

 

[Qwazi]

40 minut temu, bergman31 napisał(a):

W starym typie obciążników, środki także miały po 20kg, natomiast krążki ważyły 40kg. Przy trzech krążkach na koło, dawało razem 280kg na tylne koła.

Być może, nie analizowałem starego typu bo mam nowy. Natomiast wydaje mi się, że okrągła belka przedniego zawieszenia, w starym typie właśnie, nie jest zbyt szczęśliwa pod ładowacz. Zaznaczam, że mi się wydaje bo też mam belkę płaską i na okrągłej nigdy nie robiłem ładowaczem

[Krzysztof81]

Godzinę temu, Qwazi napisał(a):

Wolmet to jest ładowacz oparty na starej konstrukcji Giżycka i ma te same niedogodności. Dołożyli mu ramkę, joystick i ładnie rozreklamowali. On nie trzyma podstawowych parametrów ładowacza odnośnie punktów obrotu, siły wynoszenia i jeszcze kilku rzeczy. Pisałem o tym kiedyś w pogodzie. Mój ma niestandardowy wymiar odsunięcia od ciągnika. Powinien być 16 cm bliżej, ale wtedy też straciłby na użytkowości, a na udźwigu by nie zyskał. Tutaj robotę robi kąt podcięcia i Wolmet ma go w spadku po Giżycku, czyli kiepściutko 

Chyba z metal techikiem nie miałeś doczynienia. To jest dopiero skrzyżowanie k**wy z diabłem. Nie widziałem takiego wolmeta na żywo ale ciężko mi wyobrazić że coś jest gorsze od MT.

Nawet nie wiedziałem że w Giżycku już nie robią ładowaczy. Ponoć były w miare ale cenowo wysoko.

[Qwazi]

MT robi na takie małe ciągniki? Nie miałem do czynienia. Piszę o tym z czym się zetknąłem 

[hubertuss]

Godzinę temu, bergman31 napisał(a):

@hubertuss napisałeś, że masz przyczepę d47 w oryginale. Na bocznych burtach zachowały się napisy z rodzajem materiału i liniami do jakiego poziomu dany ładunek sypać? 

Tego to już  całkiem poj...bało. 

@Qwazi czyli tego Wolmtea niepolecasz?

W starym typie obciążników, środki także miały po 20kg, natomiast krążki ważyły 40kg. Przy trzech krążkach na koło, dawało razem 280kg na tylne koła.

Aż tak dobrze to nie jest. Jedyne co się zachowało to numer ewidencyjny z skr napisany na burcie farbą To jest 1979 rok kupiliśmy ja w 1994. 

Podłogę jej pomalowałem od spodu bo farba płatami poodpadała pomalowałem pakę od środka bo sporo rdzy było. Ale zewnątrz nic nie widać całą w oryginale poza tym. No chyba, że tam w skr burty zmienili czy coś ale tego nie wiem wszystkie jednakowy kolor. Ogólnie u mnie cały czas w stodole stoi nie wiem czy przez 30 lat z 10 razy zmokła. 

[bergman31]

@hubertuss u mnie jak pod koniec lat 80tych rozbudowywali szkołę, to żwir woziły Ursusy C-360 z przyczepami D47. Kiprowali do tyłu ale przyczepy nie były ładowane do pełna. Pamiętam że na burtach, białą farbą były wykonane fabrycznie napisy z nazwami różnych materiałów.

[konteno]

2 godziny temu, bergman31 napisał(a):

Tego to już  całkiem poj...bało. 

żeby jeszcze Rysiek to widział 

[jacus]

znajomi kiprawali przyczepe z kukurydza,

mlodzi,zdolni wiec nikt sie nie przyznal ktory zgubil zabiezpieczenie z jednej strony. przy podnoszeniu zaczela sie krzywic wiec operator blyskawicznie ja opuscil i pokrzywili ja dokumentnie.

ciekawe czy dali na tik-toka to .

[Rolnik1973]

Kurła 

Zobaczta jak ora

https://youtube.com/shorts/w-TZNKn-jmg?is=FshQRXLP8Pv4n8FG