Ceny mleka 2020

[komizmo]

52 minuty temu, dsbh napisał:

Mleko 2% w sklepie 2,80 zł za litr obecnie. To samo mleko z początkiem roku kosztowało średnio 2 -2,20 zł za litr. Nie zajmuje się mlekiem, pytam z czystej ciekawości, jaką cenę otrzymujecie teraz za litr od mleczarni ? Taką samą jak na początku roku ?

Jak ma mleko drożeć jak niektóre barany tutaj wypisują,że dwieście tysięcy można z paru krów oszczędności uzyskać w rok. Prezes jeden i drugi to czyta i myśli sobie, że jak obniży troszkę i za mleko będzie płacić 80 groszy to mleczarze co najwyżej nie odłożą 200, a tylko 100k na rok. Nic wielkiego

[Bugii]

Kupujesz traktor za 350 tys a za 10 lat warty 100tys. Cala kasa u dilera zostaje a ty ryjesz w gnoju. 

Jak juz kiedys pisalem. Kasa na krowach byla 5- 10 -15 lat temu. Cena taka sama lub wyzsza a koszty i placa mieszczuchow o wiele mniejsza.

16 godzin temu, sabuliga napisał:

Ja powiem tak idę teraz na kurierkę zoabczę może odłoże ze 24 tys. Ze stypendium naukowego już mam 16 tys. Razem 40 tys i ursusa sprzedam kupię new holland może ze 115 km. Za rok może pójdę na podyplomowe rolnicze i może złoże na MR chyba że w jakiejś firmie jako doradca rolniczy coś znajdę może Agrii, nwm zobaczę. Jak bym dostał na MR  to może przerobię chlew na krówki.

Kredytu to nawet złotówki nie ma. A jeszcze zapomniałęm dodać że niedawno ojciec kupił mu audi a4b8 a bratu bmw f60

Jak roboty dużo to nwm ale powiem że krowy na rusztach i dojarka bezprzewodowa 5 aparatów naraz doi no i paszowozem karmę podaje.

 Tylko jest jedno ale nie będę za wiele inwestował w przyszłość bo i po co jak stary kawaler będę.

Ale skad ta roznica w ilosci tych krow. Teraz ma 40 a miesiac temu 60?

Nie ma takiego bmw jak f60.

Jest f30 i e60.

[Xawier]

2 godziny temu, Łolek napisał:

Ja już 20mam tylko gdzie te miliony 

bo nikt Ci nie powiedział że masz 200k odkładać co rok i dlatego nie wiadomo gdzie miliony są

[Łolek]

Pewnie tak😉☺

[Dominiik]

Ja mam pytanie czy jest tu jakiś moderator forum?? Bo burdel taki ze szkoda gadać a czytać to już w ogóle kłócą się kto ile ma i jakie zyski ale o sobie nic nie powiedzą.

Niech ktoś to forum wyczyści i wróćmy do tematu cen

[criskp86]

9 godzin temu, komizmo napisał:

Jak ma mleko drożeć jak niektóre barany tutaj wypisują,że dwieście tysięcy można z paru krów oszczędności uzyskać w rok. Prezes jeden i drugi to czyta i myśli sobie, że jak obniży troszkę i za mleko będzie płacić 80 groszy to mleczarze co najwyżej nie odłożą 200, a tylko 100k na rok. Nic wielkiego

Słuchaj jak ktoś ma krowy tak jak ja 40 i zdaje ok 360tys litrów po 1,52 zł brutto to żeby zostało 200 tys to nie jest żaden wyczyn. Ja kupuje nawozy wtedy kiedy są najtańsze i placę gotówką np teraz azoty są tańsze o 200 zł na tonie. Środki do produkcji szukam kto ma najlepszą cenę i nie ma sentymentów. Na takich zakupach można sporo zaoszczędzić tylko trzeba umieć. Dodam że spłacam kredyt na oborę.  

[Gość]

Powiedz ze w tamtym roku też zakupiłeś w taką porę  i były tańsze... 🤣🤣🤣🤣🤣Chłopie z takiego obrotu chcesz 200tys zysku.... Toć 10 % rentowności to max wyciągniesz i tyle a jak masz kredyt to nie swiruj bo i tego nie zrobisz 

[komizmo]

@criskp86 Szkoda tego w ogóle komentować. Nie wydaje mi się żebyś w ogóle miał dostęp do finansów gospodarstwa bo byś takich kocupałów nie cisnął. I nie chodzi o to co zostaje, a o to co odłożysz. O to się przyjacielu toczy dyskusja

Edytowane 21 Lipca 2020 przez komizmo

[Gość]

Nie wiem jak wy to liczycie 😲

U nas średnio krowa zjada 8 kg treściwych to już masz 11 zł 

Dzienna średnia od krowy razy cena daje 40 zł 

Więc fakt po odjęciu zostaje 29 zł ale gdzie koszt robienia objętościowej, amortyzacja maszyn, budynków, paliwo, energia elektryczna, woda, środki bierzace typu diping, płyny do mycia 😲. Chyba że tylko na trawce twoje krowy chodzą ale wątpię bo tyle mleka bez podania im pod pysk nie nadoisz 

[criskp86]

23 minuty temu, komizmo napisał:

@criskp86 Szkoda tego w ogóle komentować. Nie wydaje mi się żebyś w ogóle miał dostęp do finansów gospodarstwa bo byś takich kocupałów nie cisnął. I nie chodzi o to co zostaje, a o to co odłożysz. O to się przyjacielu toczy dyskusja

wiesz na czym polega różnica że nie potrafisz udowodnić że nie mam racji. To co zostaję dalej inwestuję np w zakup ziemi, ta inwestycja sprawia że mam kolejny dochód itd. Czyli ile wg Ciebie zostaje z produkcji 360 tys litrów mleka?

5 minut temu, Farmer6820 napisał:

Nie wiem jak wy to liczycie 😲

U nas średnio krowa zjada 8 kg treściwych to już masz 11 zł 

Dzienna średnia od krowy razy cena daje 40 zł 

Więc fakt po odjęciu zostaje 29 zł ale gdzie koszt robienia objętościowej, amortyzacja maszyn, budynków, paliwo, energia elektryczna, woda, środki bierzace typu diping, płyny do mycia 😲. Chyba że tylko na trawce twoje krowy chodzą ale wątpię bo tyle mleka bez podania im pod pysk nie nadoisz 

u mnie krowa dostaje max 5,5 kg treściwej opartej na własnych zbożach plus soja i rzepak (mogę stosować GMO) najtańsze białko jest z traw(bardzo dobrych traw) dlatego nie muszę dawać dużo treściwych

[Gość]

Z tym azotem dobre, w tamtym roku kupiłem w żniwa i byłem w d*pę 70 złotych w stosunku do jesieni i zimy. Ale trzeba umieć się przyznać, nigdy nie będzie tak, że wszystko sprzedasz/kupisz w najlepszej cenie. Niektórzy albo mają 3 emerytów w rodzinie, albo sami z tymi krowami siedzą na pastwisku. Zero kosztów. Domu nie opalają, dzieciom na studia nie dają, leczyć się nie leczą itd. Z tym zyskiem jest jak z czasem. Jeden chwalił się na forum, że rocznie poświęca gospodarstwu 300 godzin. Myślę, kurczę, to ja czasem miesięcznie tyle wyrabiam. Tu trawę wykosić, tu przy miedzy, tu przy płocie, a godziny lecą. Śmieszni są niektórzy. Ale Wam gratuluję zysków z mleka, ja w ostatnich 2 latach do opasów dołożyłem konkretnie. 

[komizmo]

@criskp86 cóż, mogę ci tylko pogratulować. I pozazdrościć, że jesteś tak zaradny, a ja jestem nieudacznik. Też będę się starał włożyć w skarpetę chociaż że sto tysięcy na rok.

[chuck00]

Tak narzekacie, a i tak jutro pojdziecie doić😅 Jednym zostaje coś z tego interesu a inni tylko płaczą. "Skoro ja nie mogę tego dokonać,  to nikt nie może " - litości... Jakbym wiadomości oglądał, spór nie wiadomo o co. 

[DanielFarmer]

poza tym jeśli nie zostanie 100tys a pracuje 2-3 osoby często ,gdzie "gospodarz" chodzi w robocie po 15 godzin dziennie to rzucić to w pisdu bo wychodzi na to że za te osobogodziny to wychodzą grosze.

[Bugii]

7 godzin temu, criskp86 napisał:

Słuchaj jak ktoś ma krowy tak jak ja 40 i zdaje ok 360tys litrów po 1,52 zł brutto to żeby zostało 200 tys to nie jest żaden wyczyn. Ja kupuje nawozy wtedy kiedy są najtańsze i placę gotówką np teraz azoty są tańsze o 200 zł na tonie. Środki do produkcji szukam kto ma najlepszą cenę i nie ma sentymentów. Na takich zakupach można sporo zaoszczędzić tylko trzeba umieć. Dodam że spłacam kredyt na obore

Caly czaz w temacie chodzi o dochod z mleka. Wiec nie dopisuj sprzedanego zboza do dochodu z mleka. Jak liczysz koszty to policz ze ten hektar qq mogles sprzedac po 4-5 tys. Policz sieczkarnie po 800 zl, folie itp. Cene zboza zuzytego do tresciwych z przelomu lutego- marca. Twoja i rodziny prace. Czesto to nie jedna osoba tylko 2-3. Nie po 8 godzin tylko 12-15h. Nie doliczaj domleka doplat bezposrednich. 

W takim wypadku przy tych 1.50( jak na obecnne ceny jedna z lepszych na rynku) guzik ci zostanie. Tylko garb.

Edytowane 22 Lipca 2020 przez Bugii

[vodz]

Chyba ten znajomy sabiguli się odezwał osobiscie

[lusjan]

Przecież nigdzie nie napisał, że tyle ma z samego mleka, dochód jest z gospodarstwa. Nigdzie też nie napisał, że ma lekkie życie, że pracuje 8 godzin, że te pieniądze nie bedą stale w obrocie. Była mowa o tym, że tyle rocznie ma na inwestycje. 

[ThePerkins]

Współczuje jeśli musicie chodzić 12-15 h dziennie  

[vodz]

11 godzin temu, criskp86 napisał:

Słuchaj jak ktoś ma krowy tak jak ja 40 i zdaje ok 360tys litrów po 1,52 zł brutto to żeby zostało 200 tys to nie jest żaden wyczyn.

To co tu jest napisane?

[komizmo]

No to zmienia postać rzeczy. Nie myślałem o obszarnikach którzy trzymają parę krów żeby ich pracownicy nie dostawali głupich myśli i nie pouciekali zimą. To faktycznie. Na inwestycje można mieć kilkaset tysięcy przy 40 krowach i 700 hektarach. Zwracam honor. Myślałem że to temat o mleku

Edytowane 22 Lipca 2020 przez komizmo

[lusjan]

Napisał, że z mleka ma tyle a tyle, nie napisał, że z samego mleka robi inwestycje, dopowiadasz sobie własną narrację.

@komizmo, nie pochwalę się takimi inwestycjami, ale jestem w stanie w nie uwierzyć, bo przy 30 krowach i mniej więcej 35 hektarach z dzierżawą też rozwijam gospodarstwo. Latam przy tym jak niewolnik, nie mam urlopu, pewnie 14 lat temu trzeba było podjąć inne decyzje, ale w tej kłótni rozchodzi się o pieniądze na inwestycje. I żeby to zakończyć, to po koleżeńsku każdy może wpaść do mnie, przejrzeć rejestry zakupów itp. Ja nie twierdzę, że mam się dobrze i cena rekompensuje takie życie, ale te inwestycje to zapewne prawda. Dodam, że u mnie ten bilans mógłby być lepszy, tyle tylko, że u mnie pracuję sam, a czego nie odgarniam, to biorę usługi, także argument o 3 osobach pracujących, mnożniku rbh odpada. 

[Gość]

Wiecie kiedy rolnik ma weekend wolny???

 

Jak w piątek umrze 😃😃     więc jeszcze trochę i każdy z nas będzie miał tyle wolnego ze nie będzie miał z tym co robić 😃😃😃

[Gość]

Wkładam te 100-150  tys do skarpety rocznie  przy 55ha i 120 szt bydła  w tym 35 - 40 krow.... Ale dzieci odchowane i wykształcone i wyposażone... Druga sprawa to jest łącznie z dopłatą i praktycznie nie inwestuje bo wygaszam hodowlę.... Mleko jest opłacalne to fakt ale idzie sporo na inwestycje w gospodarstwo.... 

Edytowane 22 Lipca 2020 przez ogarek

[Marcin133]

E krowiorze byznesmeny....nie wkładacie za ostro 😎

[komizmo]

Jutro składam te papiery na sprzątaczkę do przedszkola. Ja sobie dobrze zanotuje wasze tagi, niech mi tylko któryś fuknie że mleko tanie...😌

Edytowane 22 Lipca 2020 przez komizmo