Skocz do zawartości

Ardanowski: Masz zwierzęta, dostajesz dopłaty do TUZ


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, wildagro12 napisał:

Ty o chyba wielu rzeczy nie wiesz - jedna rada nie wiesz - nie pisz.

Mój post miał być pod Twoim , ale Zetorki wpisał się wcześniej dlatego wydźwięk mógł być taki jak piszesz. Nie odnosiłem się do Ciebie jako uczestnika opisywanego zajścia. Jeżeli odebrałeś to jako wycieczkę ad personam przepraszam, ale nie było zamierzone. 

  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, mirro napisał:

Mój post miał być pod Twoim , ale Zetorki wpisał się wcześniej dlatego wydźwięk mógł być taki jak piszesz. Nie odnosiłem się do Ciebie jako uczestnika opisywanego zajścia. Jeżeli odebrałeś to jako wycieczkę ad personam przepraszam, ale nie było zamierzone. 

To sorki.

 

Opublikowano

i z doplatami i z krus jest swego rodzaju patologia nikt ameryki tu nie odkrył ale nikt z tym nic nie zrobil a rzadzili nami od prawa do lewa i z powrotem każdy o tym mowi a nikt tego nie rusza to jest tak niwedzieczny temat ze nikt reki w te gowno nie wsadzi


a tak naprawdę nie życzę nikomu na starosc żyć z tej emerytury krus bo to kolo 800zl ile placisz tyle dostajesz

Opublikowano

Niektórzy odżegnują mnie od czci i wiary, że sam nie wezmę i komuś nie dam, ale czy naprawdę uważacie, ze tak powinno być tak  jak np. w moich okolicach - N2000 - ktoś bierze dopłaty za nic.

Propozycja ministra generalnie jest jakąś próbą ukrócenia tego - ma swoje wady, ale, moim zdaniem, wykluczyłaby tych różnej maści byznesmenów, którzy udają rolników i biorą dopłaty po prostu nienależne im.

Zdaje sobie sprawę, że najlepiej byłoby kontrolować to czy koszą, kiedy. Ale to chyba nie takie proste, a na pewno wszyscy byśmy zgodzili się, że tych kontroli i tak już jest wystarczająco dużo. Zresztą ktoś pisał, aby wprowadzić obowiązek np. posiadania faktur sprzedaży siana z TUZów, ale to byłoby do obejścia w minutę przez takiego byznesmena- znając życie znajomy biogazownia lub elektrociepłownia wystawiłaby bez problemu taką fakturę nic nie kupując.

 

Opublikowano

Nie jest próbą ukrócenia, ponieważ spełnia przesłanki do obejścia tego a przy okazji tego wylewa dziecko z kąpielą. Jest tylko próbą wykorzystania tematu do nabicia sobie punktów. jak kto woli można to nazwać waleniem pałą w klatkę z małpą. Wiadomo że termin"rolnicy z Marszałkowskiej" ma raczej wydźwięk negatywny, więc obietnica uderzenia w nich wydaje się spełniać oczekiwania pozostałej części. 

Jeżeli jutro Pan Minister ogłosi iż nie będzie żadnych dopłat, do niczego , takie rozwiązanie jestem w stanie poprzeć. Sytuacja jest jasna, nie ma i kij.

Opublikowano

Wszystko da się obejść, pytanie czy dla wszystkich i czy będzie to opłacalne.

Twoja propozycja to w skrócie : żadnych dopłat - to ja już wolę, pomimo groźby nadużyć, propozycję ministra.

Opublikowano
21 minut temu, wildagro12 napisał:

. w moich okolicach - N2000 - ktoś bierze dopłaty za nic.

A kto prosił o te natury ? Samo położenie w takim wymyślonym czymś powinno nieść kasę za sobą , a nie tylko większe wymagania i zakazy .

Opublikowano
8 minut temu, wildagro12 napisał:

Wszystko da się obejść, pytanie czy dla wszystkich i czy będzie to opłacalne.

Twoja propozycja to w skrócie : żadnych dopłat - to ja już wolę, pomimo groźby nadużyć, propozycję ministra.

O czym ty mówisz czlowieku

jakie dopłaty do natura 2000 za nic? Skoro nic się nie robi to czemu takich terenie nie wezmiesz i będziesz miał pieniążki za darmo

nature użytkujemy kosząc raz w roku i bierzemy zwykła dopłatę lub wchodzimy w pakiet i spełniamy odpowiedbie wymogi i bierzemy większa dopłatę. Gdzie ty jest cwaniactwo oszustwo ??sa takie zasady od lat , ktoś miał łeb na karku i sobie w to wszedł i bierze dopłatę która mu przysługuje 

to ze ktoś na twoja działkę złożył wniosek to jyz inny temat . Ktoś wiedział na które działki może złożyć i składał . Ale tu już bez znajomosci się nie obeszlo

Opublikowano
12 minut temu, wildagro12 napisał:

Twoja propozycja to w skrócie : żadnych dopłat - to ja już wolę, pomimo groźby nadużyć, propozycję ministra.

Moja propozycja to stanowienie mądrego prawa. Ktoś powinien się nad tym pochylić, przeanalizować, przedstawić wnioski z których ma wynikać czy wogóle coś zmieniać bo ma to np sens ekonomiczny.

Opublikowano

Nie wiem ile jest dopłaty za te łaki na terenie NATURA  2000,ale wiadomo że te łąki jak są koszone raz do roku to się nie nadają na siano ,jedynie do pieca na opał,ale wjechać ,zebrać ,to graniczy z cudem,więc zwykła dołata za skoszenie raz do roku i nie będzie problemu,no 50 % więcj ,bo to trawa bez wrtości

Opublikowano
50 minut temu, wildagro12 napisał:

Niektórzy odżegnują mnie od czci i wiary, że sam nie wezmę i komuś nie dam, ale czy naprawdę uważacie, ze tak powinno być tak  jak np. w moich okolicach - N2000 - ktoś bierze dopłaty za nic.

Propozycja ministra generalnie jest jakąś próbą ukrócenia tego - ma swoje wady, ale, moim zdaniem, wykluczyłaby tych różnej maści byznesmenów, którzy udają rolników i biorą dopłaty po prostu nienależne im.

Zdaje sobie sprawę, że najlepiej byłoby kontrolować to czy koszą, kiedy. Ale to chyba nie takie proste, a na pewno wszyscy byśmy zgodzili się, że tych kontroli i tak już jest wystarczająco dużo. Zresztą ktoś pisał, aby wprowadzić obowiązek np. posiadania faktur sprzedaży siana z TUZów, ale to byłoby do obejścia w minutę przez takiego byznesmena- znając życie znajomy biogazownia lub elektrociepłownia wystawiłaby bez problemu taką fakturę nic nie kupując.

 

kolego ale państwo od fv miało by podatek  i taki cwaniak miał by mniej 

Opublikowano
18 godzin temu, wildagro12 napisał:

.....Myślałem, że to jakiś sprytny sąsiad, ale gdy poszedłem na wezwanie kontroli krzyżowej widziałem na zawiadomieniu do drugiej strony adres z praktycznie centrum Warszawy. Pani z ARIMR powiedziała, że mają dużo takich "rolników". Zresztą podobne historie mógłby opowiedzieć niejeden w mojej okolicy.

Dlatego myślę, że posiadanie zwierząt w dużej mierze ukróciłoby takie praktyki, przecież ten warszawiak nie zacznie hodować zwierząt. 

albo umowa pisemna z właścicielem (choć prawo dopuszcza umowę ustną). Ogólnie system jest dziurawy bo nie mogą go uszczelnić dlatego płatności może powinny być uzależnione od szeregu czynników (faktura sprzedaży płodów-w łąkach trawy/siana, posiadanie zwierząt, umowa pisemna dzierżawy lub własność). 
A np brak połowy z tych elementów powodowałby nie przyznanie płatności w sensie masz umowę lub własność+fakturę za sprzedaż i jest ok, lub masz zwierzynę i umowę dzierżawy i jest ok, w sensie 2 z 3.

 

5 godzin temu, wildagro12 napisał:

Nie oszukujmy się, ale dbanie o TUZ ogranicza się do koszenia i ewentualnie siania nawozów

kupiłem TUZy bo właściciel sprzedawał CAŁOŚĆ z tymi TUZami - w ciągu 7 lat już 2x czyściłem rowy, postępowanie administracyjne 2lata żeby sąsiedzi umożliwili spływ bo pozapychane u nich. Pod spodem (1,8m) torfu więc lepiej tam nic nie palić. Koparka równała parę innych rzeczy, wycinka krzakoci i pozostałości po drzewach, wznowienie granic też koszt. Nie na tuzach nic się nie robi tylko kosi ;)

2 godziny temu, Aktis napisał:

kurka wodna - w tym zawodzie to każdy sobie wilkiem. Zazdrość aż kipi. Jeden cieszy się gdy drugiemu "krowa zachoruje", albo ciągnik się popsuje. Dodatkowo Ci u władzy wymyslają kolejne "konie trojańskie", by podniecać tą zawiść. Myślicie, że "rolnik z Marszałkowskiej, Piotrkowskiej, czy innej...", to jest rzeczywisty problem rolnictwa w Polsce? Problemem jest ASF, niska, albo żadna rentowność rolnictwa, nierówne warunki funkcjonowania rolnictwa w Polsce i innych krajach, manipulacja cenami przez wielkie firmy, niekontrolowany napływ żywności, która po przekroczeniu granicy staje się "polską", itd.

jakiś czas temu i do mnie to dotarło ;)
Pytanie kto ma walczyć o poprawę, ten z marszałkowskiej, ten miastowy co składa wniosek o dopłaty czy ten ze wsi co coś tam robi? Ja walczyć za żadną ze stron nie mam zamiaru bo w rolnictwie jest jak niestety piszecie.

1 godzinę temu, Aktis napisał:

KRUS to kolejna patologia. Powinni ją przynajmniej ograniczyć. Chociażby podnosząc próg wielkości gospodarstwa.

wystarczy żeby przyjęli że od 2020 rolnikiem jest ten kto posiada ble ble ble min 5ha powierzchniowego gruntów rolnych.

Opublikowano
Dnia 25.12.2019 o 19:50, Partyzant85 napisał:

I już się zaczyna co kogo boli,  a najgorzej jak "warszawiak-dopłatowiec" ma przez miedzę. Ma to ma - kupił lub odziedziczył i jest jego  więc korzysta z dopłat. Ale dla niektórych największy powód do bólu tyłka jest taki - "on ma więcej i jest be a ja mam mniej a chciałbym mieć więcej ale ja nie będę bee bo mi się należy".

miejsce pochodzenia nie ma znaczenia - ale najgorsze jest, jak ten "cwaniak do płatowiec" innemu nie da a sam nie zbiera ( na pasze) a jak zapytasz czy za tą dopłatę wydzierżawi, to ci powie że woli żeby pokrzywy rosły niż Ci odda za dopłatę a w weekendy siedzi pod gruszą pali grilla i pie...li że rolnik mu śmierdzi lub hałasuje. zabrać "dopłat-owcą" dopłatę - Ardanowskiego średnio lubię ale za to popieram w 100%

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, wildagro12 napisał:

Niektórzy odżegnują mnie od czci i wiary, że sam nie wezmę i komuś nie dam, ale czy naprawdę uważacie, ze tak powinno być tak  jak np. w moich okolicach - N2000 - ktoś bierze dopłaty za nic.
Propozycja ministra generalnie jest jakąś próbą ukrócenia tego - ma swoje wady, ale, moim zdaniem, wykluczyłaby tych różnej maści byznesmenów, którzy udają rolników i biorą dopłaty po prostu nienależne im....

Jakiś czas temu dotarło do mnie dobitnie że gospodarstwo to biznes i rwać jak się da robiąc jak najmniej czyli jak się da brać dopłatę za to że ktoś mi to obkosi i zbierze to czemu nie? To jest biznes jak żaden inny bo to ja spełniam warunki w ochronie lęgowisk ptasich na N2000 czyli koszenie (choć nie ja koszę).

Opublikowano
22 minuty temu, Nikita_Bennet napisał:

wystarczy żeby przyjęli że od 2020 rolnikiem jest ten kto posiada ble ble ble min 5ha powierzchniowego gruntów rolnych.

I co to zmieni? A za dwa lata ten co ma 10ha? Nic to nie zmieni, bo automatycznie wylatujący z tego ubezpieczenia musieliby wejść do ZUS, tak pod względem składek jak i świadczeń. Przy wejściu emerytury obywatelskiej byłoby to przełknięcia, ale normalnie słupki wskaźnika biedy poleciałyby w górę. A tego władza obecna nie przełknie. Nowi mogliby zwalić wszystko na poprzedników ale teraz to nie do przyjęcia.

Opublikowano
20 minut temu, Piteriiv napisał:

to ci powie że woli żeby pokrzywy rosły niż Ci odda za dopłatę a w weekendy siedzi pod gruszą pali grilla i pie...li że rolnik mu śmierdzi lub hałasuje. zabrać "dopłat-owcą" dopłatę - Ardanowskiego średnio lubię ale za to popieram w 100%

I wcale się nie dziwię, że ten cwaniak-dopłatowiec nie chce nikomu dopłat oddawać. Tak  są prawa rynku.

Ty też niezły cwaniak skoro tylko razem z dopłatami ci taka pasza z łąki potrzebna.

Ja nikomu nigdy nic nie płaciłem za to, że sobie czyjąś łąkę na siano wykosiłem. A odkąd swoich już nie zbieram to i potrzebującemu oddam za darmo a nawet i może sobie wysuszyć i zabrać jeśli skoszę sam. Ale jakby do mnie przyszedł jakiś gamoń i powiedział " daj dopłaty to ci łąkę uprzątnę" to chyba bym za nim gumofilcem rzucił.

Opublikowano
16 minut temu, mirro napisał:

I co to zmieni? A za dwa lata ten co ma 10ha? Nic to nie zmieni, bo automatycznie wylatujący z tego ubezpieczenia musieliby wejść do ZUS, tak pod względem składek jak i świadczeń. Przy wejściu emerytury obywatelskiej byłoby to przełknięcia, ale normalnie słupki wskaźnika biedy poleciałyby w górę. A tego władza obecna nie przełknie. Nowi mogliby zwalić wszystko na poprzedników ale teraz to nie do przyjęcia.

starych pozostawić na starych zasadach. Prawo nie może działać wstecz.

6 minut temu, Partyzant85 napisał:

....Ale jakby do mnie przyszedł jakiś gamoń i powiedział " daj dopłaty to ci łąkę uprzątnę" to chyba bym za nim gumofilcem rzucił.

na miękko sprawy bierzesz, u mnie sztacheta/łomik/jakaś miotła zawsze się znajdzie pod ręką na takich ;)

Opublikowano

Mi sie wydaje ze właśnie Ci starzy taksówkarze itp tylko krus wyludzaja młodzi w to juz noe brna nie problem z etatem umow pracy na gębę jest raczej malo a świadczenia z krus marne a swiadczy o tm nawet to ze z roku na rok płatników krus jest mniej jeszcze kilka lat i problem sam zniknie

Opublikowano
1 godzinę temu, zenekkrasowski napisał:

 

Mógłbyś w końcu nauczyć się pisać w odpowiednim okienku, bo co do zawartości merytorycznej twoich postów to nawet nie ma się do czego odnosić

1 godzinę temu, Szymon8700 napisał:

 

jakie dopłaty do natura 2000 za nic? Skoro nic się nie robi to czemu takich terenie nie wezmiesz i będziesz miał pieniążki za darmo

 

Skoro ktoś w okolicy kradnie to Ty też zaczniesz? Mówię, że ta ustawa utrudni kradzież

Opublikowano
1 godzinę temu, Partyzant85 napisał:

I wcale się nie dziwię, że ten cwaniak-dopłatowiec nie chce nikomu dopłat oddawać. Tak  są prawa rynku.

Ty też niezły cwaniak skoro tylko razem z dopłatami ci taka pasza z łąki potrzebna.

Ja nikomu nigdy nic nie płaciłem za to, że sobie czyjąś łąkę na siano wykosiłem. A odkąd swoich już nie zbieram to i potrzebującemu oddam za darmo a nawet i może sobie wysuszyć i zabrać jeśli skoszę sam. Ale jakby do mnie przyszedł jakiś gamoń i powiedział " daj dopłaty to ci łąkę uprzątnę" to chyba bym za nim gumofilcem rzucił.

ja zapytałbym go czy zna bajkę o wężu🤣

Opublikowano
Nikita_Bennet napisał:

Pytanie kto ma walczyć o poprawę, ten z marszałkowskiej, ten miastowy co składa wniosek o dopłaty czy ten ze wsi co coś tam robi?

no przeciez tylu ich na wiejskiej i w ministerstwie, by stanowić dobre prawo i stwarzać warunki do działania dla obywateli. Za to biorą bardzo duże i nieopodatkowane pieniądze. Po to zostali powołani na te stanowiska.


Nikita_Bennet napisał:

wystarczy żeby przyjęli że od 2020 rolnikiem jest ten kto posiada ble ble ble min 5ha powierzchniowego gruntów rolnych.

wtedy to dopiero by się okazało, że jest ziemia w obrocie. To nie tylko taksówkarze, ale też wielu pracujących na czarno i jeżdżących na saksy. Trzymają tylko te 1..3ha by być ubezpieczonym. Oddają tą ziemię w dzierżawę słowną, by nie stracić ubezpieczenia. Część z nich może nawet nie umiała by wskazać, które to ich działki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Roki212
      Skoro wysartowała nowa kampania to niech będzie i nowy temat z tym związany, nie ma co zaśmiecać tego z 2024 problemami i zapytaniami jeśli chodzi o aktualny nabór  
    • Przez Celownik07
      Panowie i Panie, 23 października rusza wspomniana interwencja.
      Jak ktoś zainteresowany to temat będzie temu służył. Uruchamiam go bo ... Jestem zainteresowany i chętnie będę wymieniał się informacjami. Mnie interesuje zakup rozsiewacza wapna rcw dla gospodarstwa do 10ha a który mógłby posłużyć również na uslugi- u mnie w okolicy ciężko o takowe.  Gospodarstwo na naturze 2000 dodatkowy punkt. Minimalna liczba punktów to 6. W załącznikach co można zakupić. Grupa rolników (min.3) dofinansowanie do 80%, pojedynczy rolnik do 65%. Min. Wartość zakupu 20kPLN.  Biorę po 200zl i słucham Państwa!. 





      Po weekendzie powrzucam informacje jakie uda mi się znaleźć w necie. Dla mnie świeży temat, którym się jeszcze nie interesowałem.
    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
    • Przez TomZet
      Witajcie. 
      Z tego co udało mi się do tej pory wyczytać od 2023 zasady przyznawania premii dla młodego rolnika ulegną znacznym zmianom. 
      Pierwsza z nich to powiększenie dotacji z 150 na 200 tysięcy. 
      Kolejna bardzo ważna, ale chyba jeszcze nie potwierdzona to brak wymaganej ziemi. Do tej pory rolnik musiał w ciągu 9 miesięcy od otrzymania pozytywnej decyzji powiększyć gospodarstwo do minimum średniej województwa lub kraju.  Dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej ten wymóg niknie, zostanie zastąpiony nieco większą niż dziś wielkością ekonomiczną gospodarstw. 15 tysięcy euro. 
      Co sądzicie o tej zmianie? 
    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v