Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam problem z MF 3070. Otóż zauważyłem że powolutku sączy mi się z pod uszczelki pod głowicą płyn chłodniczy. Podejrzewam że głowica jest za słabo dokręcona lub co gorsza uszczelka jest do wymiany. Mam zamiar najpierw spróbować dokręcić głowicę. I tutaj mam problem gdyż nie wiem z jakim momentem obrotowym ją dokręcić. Silnik- Perkins 256, 4 cylindry z turbiną. Ktoś wie jaki to ma być moment?

Opublikowano

Nic nie da dokręcenie głowicy, takie coś jak dokręcanie ( dociąganie ) robiło się kiedyś po kilkunastu godzinach pracy ( dla tego silnika coś w granicach 30-40 może delikatnie mniej lub więcej ) ale nie po kilkuset lub kilku tysiącach. Miało to na celu dociągnięcie głowicy po ułożeniu się uszczelki. Obecnie się tego raczej nie stosuje.

Moment dokręcania głowic dla silnika AT4.236 ( bo taki powinien być w MF3070 ) to 120 Nm ( w zależności od źródła 100 - 140 Nm ), a wg. instrukcji silnika kontrolę dokręcania przeprowadzić ustawiając klucz na wartość w przedziale 115-125 Nm.

Ale tak jak wyżej Ci pisałem nie ma to sensu, jeśli jesteś pewien miejsca wycieku i jest to na pewno z pod uszczelki to trzeba niestety zrywać głowicę, poprawić płaszczyznę ( planować) i nowa uszczelka. Jeśli dawno nic nie było ruszane możesz dać głowicę do  oceny i ewentualnej regeneracji. 

Sprawdź tylko czy nie cieknie gdzieś  w innym miejscu i nie spływa po uszczelce.

Opublikowano (edytowane)

W Masseya dokręcasz wszystkie śruby na 110Nm. potem najkrótsze śruby o 120stopni, średnie o 150stopni i najdłusze o 180stopni jeszcze dociągasz.

 

Edytowane przez olkosio
Opublikowano

To zależy jaka instrukcja, różnie podają.

Ja zawsze dokręcam w granicach 135 Nm wszystkie. Dzielę to na 3 etapy np. 50, 90, 135 Nm i nic więcej nie ruszam. 

Nie ma czegoś takiego jak w Massey 110Nm i coś tam dalej - to zależy od konkretnego silnika. 

Opublikowano
Dnia 17.12.2019 o 08:29, akmaly napisał:

To zależy jaka instrukcja, różnie podają.

Ja zawsze dokręcam w granicach 135 Nm wszystkie. Dzielę to na 3 etapy np. 50, 90, 135 Nm i nic więcej nie ruszam. 

Nie ma czegoś takiego jak w Massey 110Nm i coś tam dalej - to zależy od konkretnego silnika. 

podałem moent dla 4 cylindrowego perkinsa, więc do omawianego z tematu modelu powinien pasować.

Opublikowano

Nie ma czegoś takiego jak 4 cylindrowy perkins, są różne modele i różne momenty. 

Wartości jakie podałeś są dla Perkinsa serii 1000 ( zarówno 4 jak i 6 cylindrowych ) a w 3070 jest silnik AT4.236 (modele bliźniacze to 4.236, 4.248 i 4.2482)

 

Opublikowano
Dnia 18.12.2019 o 21:48, akmaly napisał:

Nie ma czegoś takiego jak 4 cylindrowy perkins, są różne modele i różne momenty. 

Wartości jakie podałeś są dla Perkinsa serii 1000 ( zarówno 4 jak i 6 cylindrowych ) a w 3070 jest silnik AT4.236 (modele bliźniacze to 4.236, 4.248 i 4.2482)

 

No dobra ja się aż tak nie znam, w moim się sprawdziło. po urwanym zaworze dokręcona uszczelka trzyma i jest git. 

Opublikowano

Tych zalecenie osobiście znam 3 :)

Moim zdaniem to dokręcił nawet lepiej niż stare instrukcje podają, obecnie najczęściej stosuje się dokręcanie o kąt, jest to najdokładniejszy sposób. Zresztą wartości jakich użył nie różnią się znacząco od tych z przedziału 120-140 Nm jakie najczęściej są podawane. Nie martw się, działa i będzie działać. 

Opublikowano
Dnia 24.01.2020 o 06:14, akmaly napisał:

Sprawdziłeś po dokręceniu jakim momentem jest dokręcona? 130 Nm + 180 stopni to lekka przesada.

 120NM  + 180* to są akurat dane producenta, dla silnika T4,236

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez qkohe155
      Tak jak w tytule - od zakupu(4 lata) mam problem z odpaleniem gdy jest zimno. Jak jest ciepło to bez żadnego problemu, dlatego w sezonie się tym nie przejmuję, chyba że jakaś zimowa orka się przeciąga. Jesienią jakoś wspomagam się prostownikiem. Jednak jak już te parę razy w roku trzeba go odpalić zimą to robi się wielki problem.
      Niby akumulatory przychodzą na 1 myśl, ale latem nie ma żadnych problemów, w dodatku czasem poczyszczenie niektórych kabli daje mniejszy, lub większy efekt. Tylko, że napięcie zimą potrafi spaść przy kręceniu do okolić 7V. Czy mierząc multimetrem bezpośrednio na biegunach akumulatorów jestem w stanie tym sposobem wykluczyć kable? I teraz nie wiem czy wymieniać od razu dla pewności i akumulatory i wszystkie kable idące do rozrusznika? A dlatego taki wywód na ten temat, ponieważ tam jest takie spaghetti jak na zdjęciu(2 kable na 1 planie to akurat od prostownika).

      2 akumulatory, w dodatku zwróćcie uwagę, że mają odwrotnie bieguny niż wszystkie co mieli w sklepach, 3 osobne plusy i bezpieczniki po drodze. Masa idzie na hebel i rozdziela się na 2, ale dla pewności hebel zdążyłem ominąć.
      Może ktoś mający tą serię wysłać zdjęcie jak to wygląda u niego?
      Najchętniej to bym wpakował 1 duży akumulator tak jak kiedyś zrobiłem w 6180 i by było po problemie, ale w tą skrzynkę się wystarczający raczej nie zmieści.

    • Przez Rolnik8888
      Witam mam problem z podnośnikiem mianowicie świeca się dwie diody jak na zdjęciu podnośnik nie reaguje ani na podnoszenie ani na opuszczanie od czego zacząć ciągnik MF 5455

    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze światłami awaryjnymi w MF255 i kontrolkami. Wymienione włącznik, przerywacz, cała instalacja. Wszystkie styki i masy wyczyszczone, kontrolki i bezpieczniki nowe. Najbardziej irytuje mnie fakt, że przez chwile już wszystko grało. Przykręciłem osłony i znowu jest problem. Kilka razy już wszystko rozbierałem i czyściłem i nadal nie mam rozwiązania.
    • Przez Clark
      Szukam patentu na przełożenie przewodów w błotnikach w MF255. Układam nowa instalację i mam problem z przełożeniem przewodów w tunelach błotników. Ma ktoś jakiś patent? Przepchnięcie raczej w grę nie w chodzi bo skutecznie uniemożliwi to łuk na błotniku i brud w samym tunelu. Myślałem żeby włożyć przewody w peszel i przymocować do błotnika od wewnętrznej strony. Plus tego rozwiązania byłby taki, że będzie łatwy dostęp i brak brudu ale nie wiem sam czy warto odchodzić od oryginału. 
    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze zdjęciem ramion z wielowypustu przekładni. Ściągacz się rozgina, uderzyć się tego nie da, WD, podgrzewanie itp nie działa. Macie jakieś patenty jak to ściągnąć? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v