Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2019

[DTaras]

Dysydent - Prince nietrwały w cieple ale parcha to on niema bo sadownik nie żałował czego tam miał podejrzewam 😉

[mirro]

Jakiś dziwny ruch na rynku się zaczął, bo ludzie dzwonią za kontraktacją szparagówki. I to tacy co dotychczas tylko zboże i rzepak tłukli.

[Gość]

dysydent  tylko że zakładanie sadu to proces kilkuletni i kosztowny a nie jak fasola czy nawet truskawka gdzie w tym samym roku masz już jakiś dochód.

Nie łudżcie się że jak ktoś wpakuje kasy w sad i tyle będzie czekał zanim weżmie jakiś konkretny pieniądz będzie skąpił na ochronie chemiczną

zapomnijcie o ekologicznych jabłkach. dobrze by było aby w nich było mało pozostałości i środki były na czas stosowane

 

 

5 minut temu, mirro napisał:

Jakiś dziwny ruch na rynku się zaczął, bo ludzie dzwonią za kontraktacją szparagówki. I to tacy co dotychczas tylko zboże i rzepak tłukli.

to u ciebie kontraktuje się warzywa ?

nic się nie dziw pszenica tania tej wiosny

Edytowane 5 Lutego 2020 przez racyl

[dysydent]

Żadne jabłko ciepła w przechowalni nie znosi
a szparagówka? wprawdzie to też fasola ale ja akurat na suche ziarno i nie wiem bo to calkiem różne dwie plantacje i co do wymagań, uprawy i rynkowo.
Po ile byla rok temu i czy większy przychód niż zwykle dawała oraz czy na tyle dlugo (więcej niż sezon) aby się rozniosło u największych konserwatystów że to dobry interes. W sumie mechanizmy poodejmowania decyzji u czlowieka bardzo proste i dowodzące sluszność Teorii Darwina. Małpowanie to cecha człowieka nadrzędna.

skoro pod racylową odpowiedzią wypadlo to dodam że zdarzy się czasem rok takiego urodzaju jabłek jak np 2018 gdzie zwyczajnie nie wystarczyło szkodników na porażenie wszystkiego a i suche lato to chorób nie było i jabłka na dziko rosnących po jakich starych sadach a nawet samosiewki były zdrowe i dorodne jak rzadko kiedy w sadzie z intensywną ochroną. Podobnie było z czereśniami
nie chce mi sięfotki szukać ale tyle tego bylo że ani ptaki nie dały rady i robaków nie było i trzeba było otrząsać gdy przejrzay bo i ja nie dawałem rady z rodziną tego objeść a już w ub roku figa. niewiele i wszystkie robaczywe jeszcze zanim dojrzały

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[mirro]

Dzwonią za kontraktacją. No jakiś tam krąg towarzyskiej współpracy już się wytworzył.

[Gość]

 A Ty na swoich polach w kółko tłuczesz warzywa czy jakieś robisz przerywniki zbożami

marchew, pietruszka, fasola szparagowa i co tam jeszcze produkujesz

[mirro]

Brokuła, groszek. Zamianka z sąsiadem, on sieje zboże.

[dysydent]

symbioza

czytam prawybory u jankesów w Iowa i ten Sanders to ten lewicowiec?
ten drugi jeszcze ciekawszy

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[mirro]

To zależy w czyich standardach.😂

[Gość]

5 minut temu, mirro napisał:

Brokuła, groszek. Zamianka z sąsiadem, on sieje zboże.

konserwowy , taki na zielono ? to ile wszystkiego masz co roku

[mirro]

Obawiam się że po Trumpie teraz tam wszelkie dziwaki wylezą.

Obawiam się że po Trumpie teraz tam wszelkie dziwaki wylezą.

[dysydent]

jak się wachadło za bardzo w jedną stronę... tylko tam te oscylacje nie gasnące a przeciwnie
Amerykanie nie wiedzą czego chcą
skąd my to znamy

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[mirro]

3 minuty temu, racyl napisał:

konserwowy , taki na zielono ? to ile wszystkiego masz co roku

No taki na zielono, a tak ze 60 ha. Wszystkiego jakieś 170 ha.

[DTaras]

Oj dysydent będzie bura. Mirro - myślę, że uwzględniłeś tylko powierzchnię a nie uprawy. Z tego co pamiętam.

[dysydent]

??dla mnie czy co? bo nie łapię

[DTaras]

No jeszcze się waham czy wprost napisać. Są tu tacy co robią to lepiej.

Dobra, pożarłem własnej fasoli i trzeba iść trochę dla odmiany z mózgu strzelić.

[mirro]

3 minuty temu, DTaras napisał:

Mirro - myślę, że uwzględniłeś tylko powierzchnię a nie uprawy.

Co bym nie robił to i tak jedno z drugim się nie zgodzi, bo na części po groszku sadzę brokuła, albo sieją późną szparagówkę.

[dysydent]

Dtaras
Ja odporny i wal bez ogródek bo nawet nie wiem za co
tyle tego tu dziś było

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[DTaras]

Lubię jak zetor triumfuje.. Zrobimy tak. Wahadło się pisze inaczej bynajmniej... ja tak sądzę.

[Gość]

4 minuty temu, dysydent napisał:

Dtaras
Ja odporny i wal bez ogródek bo nawet nie wiem za co
tyle tego tu dziś było

Odporny ? to ile wiosen masz za sobą

[dysydent]

eee takie to
a no rzeczywiście słownik wyłączyłem i nie podkreśla
to powiadasz że byk i u mnie się trafił. Gratulacje bo trudno mnie złapać,  co najwyżej na literówce i interpunkcji, a że nie zetorowi się udało? Jego strata

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[Gość]

5 minut temu, mirro napisał:

Co bym nie robił to i tak jedno z drugim się nie zgodzi, bo na części po groszku sadzę brokuła, albo sieją późną szparagówkę.

a pietruszko już nie siejesz ?

jaka odmiana warta polecenia ?

póżna szparagowka to jakaś odmiana odporna na suszę pewnie

[dysydent]

6 minut temu, racyl napisał:

Odporny ? to ile wiosen masz za sobą

nie po to ksywę sobie obrałem jawnie "konspiracyjną' abym podawał personalia szczegółowe bez uzasadnionej lub koniecznej potrzeby.

Trochę mnie gryzie, że nie mogę poprawić ortografii tam wcześniej bo post DTarasa by sens stracił zwłaszcza, że podjąłem wątek.
No to niech zostanie jak jest

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[DTaras]

racyl - sRODO jest.

[Gość]

7 minut temu, DTaras napisał:

Wahadło się pisze inaczej bynajmniej...

Ucz się chłopak . ucz ...      https://www.ekorekta24.pl/bynajmniej-a-przynajmniej/