Masowe padnięcia krów-choroba czy zatrucie ?

[jankeson]

Przed chwilą, zycietoniejebajka1 napisał:

Skąd ta tajemniczość , jednego jak i drugiego ?

Odpowiem za siebie.Życie mnie nauczyło bo jak prawdę mówisz to niepokój wszczynasz i zaraz sie wyleje fala hejtu i przygryzek różnego typu. Powiedziałem że opiszę , ale nie teraz, bo teraz staram się cokolwiek zrobić żeby temu człowiekowi pomoc.A co do autora to po takim kopie to człowiek nie wie gdzie ma rękę czy nogę a ziemia sie spod nóg usuwa.Nie wymagajcie od niego teraz działania i myślenia. Współczuję Tobie i trzymaj się mocno! 

[Bartek933]

Jak macie coś zacząć a później zakrywać sie tajemnicą to nie piszcie lub napiszcie wszystko w prywatnej do autora tematu. 

Edytowane 27 Stycznia 2019 przez Bartek933

[jankeson]

Tak właśnie zrobiłem i rozmawiam z tym człowiekiem na pw. Rozumiem jego obawy i strach tak jak napisał.Nie chcę nikogo urazić ani dobijać.Jak się sprawa wyjaśni to dokładnie opiszę swoj przypadek i jak się to wszystko potoczyło. 

[Bartek933]

Jak sprawa się wyjaśni.. to jak mówić do tonących że jak wyjdą z wody to nauczy się ich pływać

[jankeson]

12 minut temu, Bartek933 napisał:

Jak sprawa się wyjaśni.. to jak mówić do tonących że jak wyjdą z wody to nauczy się ich pływać

I właśnie o takim podejściu chwilę wcześniej pisałem..... Kolego zamkij oczy i przez chwilę wyobraź sobie sytuację jak ma tu miejsce.... Człowiekowi się świat na głowę zawala a ty chcesz informacji na tu i na teraz bo jesteś ciekawy... Trochę empatii i zrozumienia ludzie! 

[Bartek933]

Sam sobie zaprzeczasz

[Gość]

Bartek , nie uruchamiaj się . Uszanuj prywatność .

[Bartek933]

Z racji szacunku dla autora tematu nie będę się wypowiadał na temat tych wielkich tajemnic

[damianzetor9540]

Napisze za jakiś czas to napisze. Uszanujmy to i dajmy mu czas. Bo się wk***i i nikt się prawdy nie dowie i nikt nie będzie mądrzejszy. 

[Bananek]

pamietacie zdjecie z jesieni z dzikiem wbitym w kempera sieczkarni? miedzy innymi tak trafiaja tkanki miesne w kiszonke z qq. potem fermentacja plus kwas z kiszonki i jad gotowy. przy zbiorach trzeba bardzo uwazac. nie isc na ilosc, aby wiecej i wiecej tylko patrzec co trafia do gardzieli.

[Piotruniu25]

Musimy czekać mniejmy nadzieję że jakieś sztuki się uratują i trzymam za to kciuki.

[zaczad]

Spokojnie jeśli będę wiedział, to opiszę co się stało

[Bartek933]

Ja Cie podziwiam, połowa stada Ci padła a Ty wstawiasz uśmiechniętą emotke

[Piotruniu25]

Bo może reszta stada nie pada,trzeba patrzeć też z innej strony na to.

[zaczad]

Resztę stada jeśli powiatowy wyda zgodę to na mięso sprzedaję, bo kolejne sztuki są niewyraźne i raczej wszystko mi wypadnie 

[Gość]

35 minut temu, Bananek napisał:

pamietacie zdjecie z jesieni z dzikiem wbitym w kempera sieczkarni? miedzy innymi tak trafiaja tkanki miesne w kiszonke z qq. potem fermentacja plus kwas z kiszonki i jad gotowy. przy zbiorach trzeba bardzo uwazac. nie isc na ilosc, aby wiecej i wiecej tylko patrzec co trafia do gardzieli.

Z tym to się zgodzę, koszę trochę usługowo i dla większości ludzi gdybym im zaproponował zbiór kukurydzy z korzeniami to by może byli zadowoleni w końcu, bo czasami tnie się na 7-8cm i za wysoko... 

Edytowane 27 Stycznia 2019 przez PATr

[tay29]

PATr napisał:

35 minut temu, Bananek napisał: pamietacie zdjecie z jesieni z dzikiem wbitym w kempera sieczkarni? miedzy innymi tak trafiaja tkanki miesne w kiszonke z qq. potem fermentacja plus kwas z kiszonki i jad gotowy. przy zbiorach trzeba bardzo uwazac. nie isc na ilosc, aby wiecej i wiecej tylko patrzec co trafia do gardzieli. Z tym to się zgodzę, koszę trochę usługowo i dla większości ludzi gdybym im zaproponował zbiór kukurydzy z korzeniami to by może byli zadowoleni w końcu, bo czasami tnie się na 7-8cm i za wysoko...  my kiedys zaproponowalismy zeby przejechali kopaczka elewatorową rżysko po kukurydzy a jak bedziemy wracali to przepuscimy przez sieczkarnie. 5lat nie dzwonili po usluge:)

[Piotruniu25]

Że jeszcze korzenie kukurydzy przepuścić przez sieczkarnie?😶😁

Jakieś dobre agenty.

[michalcium]

Wyrazy współczucia dla autora tematu. Sytuacja dramatyczna miałem kiedyś druty w paszy tyle że to magnes i ratunek był jak już było wiadomo co jest przyczyna Ale nerwy jak połowa stada nagle apetyt straciła to wie ten kto przeżył...pozostaje życzyć siły na stanięcie na nogi.

[rolpas]

ja się domyślam co to za przyczyna wytrwałości źycze

[Gość]

Kolejny tajemniczy. A ch..j się dowiecie, jak Wam zdechną to napiszę. Po co ten wpis?

[Elektro2015]

Ludzie piszcie swoje podejrzenia to jest tylko forum. Jeśli komuś się trafi taka sytuacja to będzie wiedzial co ma robić a nie będzie znowu musiał pisać na forum i czekać kilka dni zamiast ratować krowy. OGARNIJCIE SIĘ

[Gość konteno]

Przed chwilą, zaczad napisał:

Resztę stada jeśli powiatowy wyda zgodę to na mięso sprzedaję, bo kolejne sztuki są niewyraźne i raczej wszystko mi wypadnie 

nie myślałeś żeby lepsze/zdrowsze sztuki cieląt odchować/podtuczyc na sprzedaż ale niekoniecznie na mięso ? ktoś tu oferował pomoc finansową a może i materiał paszowy zamiast tego trefnego by się przydał ?

jak baloty to nie ma śladu pokłucia jakby ktoś coś wlał/wstrzyknął do balotów? jesteś w stanie określić którego pokosu i działki dotyczył problem ? może inne baloty nie mają tego problemu w środku ? jaką prasą robione ? jeśli to przez padline w prasie to możliwe że przez konstrukcję i rodzaj prasy substancje , płyny ustrojowe czy ogolnie mięso ze zwiniętego zwierzęcia mogło znaleźć sie w kilku kolejnych balotach

Cytat

Sianokiszonkę  biorę z trzech miejsc składowania. 

czyli ? w trzech stertach bele ? może nie brać z tej co byl problem? 

[chuck00]

2 godziny temu, Thomas2135 napisał:

Warto tę tragedię opisać w TPR, gdy tylko znajdziesz przyczynę. Oni już zajmą się resztą. Każdy kto przeczyta będzie pamiętał jakich błędów uniknąć. Ostatnio organizowali kilka zbiórek z powodzeniem.

Jakiś czas temu identyczną sytuację opisywano w Top Agrar Polska. Podejrzeniem było zatrucie jakąś chemią w kiszonce ale oficjalnych wyników badań jeszcze nie było. Mieli informować rozwój sytuacji, ale jakoś nie trafiłem więcej na to. Tragedia dla hodowców.

[Gość]

1 godzinę temu, tay29 napisał:

my kiedys zaproponowalismy zeby przejechali kopaczka elewatorową rżysko po kukurydzy a jak bedziemy wracali to przepuscimy przez sieczkarnie. 5lat nie dzwonili po usluge:)

No ja zazwyczaj mówię że mogli powiedzieć wcześniej to bym inną przystawkę założył, jak pytają jaką i jest odpowiedź że taka co z korzeniami bierze to dziwnie się patrzą