Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2019


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!

Dnia 31.12.2018 o 13:55, ZELKOW napisał:

właśnie co mi po 1000zł nawet za tone jak średnia koło 3t z ha pszenicy, lepiej niech pszenica będzie po 600zł ale te chociaż 6t niech się urodzi i będzie lepiej jak teraz, z mojego rejonu to już pewnie powyżej 800netto dają za paszówke

Kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
10 godzin temu, Kobek napisał:

@galan99 Ty tak na poważnie czy tylko żartem? Bo jak na poważnie to proponuję konsultacje z jakimś specjalistą. 

To nie widać żartem pisane , a tak poważnie nie będzie dobrze , sama ochrona środowiska nas powali , jestem bardzo ciekaw ile energia zdrożeje , bo przełoży się na koszta w produkcji rolnej .

  • 0
Opublikowano

Zalesić kto ma 6 klasę a nie pszenicę siać, zobaczycie że za X lat będzie z tego kasa - jakieś abonamenty tlenowe itp . Fabryka kopci więc musi kupić ileś tam tlenu od kogoś kto go "produkuje". Podstawowym błędem małych rolników jest konkurowanie z obszarnikami, tu trzeba iść w ekologię, alternatywne źródła energii, zdrową żywność itp... 

  • 0
Opublikowano
18 minut temu, galan99 napisał:

To nie widać żartem pisane , a tak poważnie nie będzie dobrze , sama ochrona środowiska nas powali , jestem bardzo ciekaw ile energia zdrożeje , bo przełoży się na koszta w produkcji rolnej .

To dobrze :) Nie wyłapałem, że żartem. 

  • 0
Opublikowano
Dnia 13.10.2019 o 11:11, miwigos napisał:

Takie ceny jak rok temu są raz na 10 lat,jak ktoś bierze kredyty bez rozumu ,to niema co ich żałować

W moim przypadku rok temu poimo wiekszęj suszy był dochód normalny,w tym jest gorzej cena niższa ,suszowe mniejsze

słuchaj w tamtym roku co z tego ze byla cena jak plony były duzo gorsze niz teraz , w tamtym roku pszenice jare nawet 2 tony ha nie wyszly , a zimowe najlepsze bylo po 4 tony ha , to w tym roku plon troche lepszy a cena jeszcze podskoczy pewnie tylko pozniej 

Dnia 13.10.2019 o 11:13, Damianek20 napisał:

Po prostu po co kupować ciągnik 120 km jak 80 km spokojnie da radę. Wiem czas pracy ma znaczenie. Większy to można kupić opryskiwacz bo tutaj pogoda gra rolę i czas na tankowania chemii i dojazdy. 

Ale jak widzę ile to kosztuje i jakie badziewie które nie może 1 tys godz wychodzić bez awarii skrzyni to jest chore. 

Kosili u mnie różnie i mieli 8 a mieli i 4 tony kto jak zadbał na przestrzeni lat. Obciąć koszty nie bardzo jest jak bo mamy drugi rok suszy w tym roku poszło soli 200-250 kg na hektar a koszt ok 153 zl. Nie dasz nie urodzi się ,polecisz na azocie rok dwa się uda a teraz susza wszystko weryfikuje kto jak dbał o pola. 

Najgorsze jest to że nasze jest tanie a wszystko do produkcji za drogie dlatego trzeba delikatnie że wszystkim żeby się nie przeinwestowac. 

sól solą a fosfor? 

Dnia 13.10.2019 o 13:30, leszek1000 napisał:

Pszenica po 600zł a chleb od nowego roku po 5 zł 

No właśnie trzeba mieć pomysł. Ale << 

Rynek musi być stabilny i przede wszystkim przepisy które byle jaki urzędnik może zmieć. A ty będziesz miał rękę w nocniku bo zainwestujesz kasę a biurokracja cię zje 

gdzie chleb po 5 zł skad te info xd ?

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Kolego pisałem o swoim rejonie ,jarych nie sieje wole w połowie listopada pszenice ozimą po burakach ,jesli warunki pozwalają

  • 0
Opublikowano

A ja tam kocham tą prace choć jestem dwuzawodowcem. To czy robię na polu czy coś dłubie w garazu daje mi to mega satysfakcje . Widzac w tym tylko biznes rolnika z ciebie nie bedzie trzeba to miec w sercu. Amen. 650netto.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Wkrótce może być nerwowo. Nie wszystkie skupy kupują, a jak ludzie ruszą z towarem, może być nieciekawie. Dużo zostało pszenicy z poprzedniego sezonu. Zastanawiam się, czy, nie pojawi się większy problem ze sprzedażą paszówki....

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
warchest napisał:

Dnia 13.10.2019 o 11:11, miwigos napisał:

Takie ceny jak rok temu są raz na 10 lat,jak ktoś bierze kredyty bez rozumu ,to niema co ich żałować

W moim przypadku rok temu poimo wiekszęj suszy był dochód normalny,w tym jest gorzej cena niższa ,suszowe mniejsze

słuchaj w tamtym roku co z tego ze byla cena jak plony były duzo gorsze niz teraz , w tamtym roku pszenice jare nawet 2 tony ha nie wyszly , a zimowe najlepsze bylo po 4 tony ha , to w tym roku plon troche lepszy a cena jeszcze podskoczy pewnie tylko pozniej 

Dnia 13.10.2019 o 11:13, Damianek20 napisał:

Po prostu po co kupować ciągnik 120 km jak 80 km spokojnie da radę. Wiem czas pracy ma znaczenie. Większy to można kupić opryskiwacz bo tutaj pogoda gra rolę i czas na tankowania chemii i dojazdy. 

Ale jak widzę ile to kosztuje i jakie badziewie które nie może 1 tys godz wychodzić bez awarii skrzyni to jest chore. 

Kosili u mnie różnie i mieli 8 a mieli i 4 tony kto jak zadbał na przestrzeni lat. Obciąć koszty nie bardzo jest jak bo mamy drugi rok suszy w tym roku poszło soli 200-250 kg na hektar a koszt ok 153 zl. Nie dasz nie urodzi się ,polecisz na azocie rok dwa się uda a teraz susza wszystko weryfikuje kto jak dbał o pola. 

Najgorsze jest to że nasze jest tanie a wszystko do produkcji za drogie dlatego trzeba delikatnie że wszystkim żeby się nie przeinwestowac. 

sól solą a fosfor? 

Dnia 13.10.2019 o 13:30, leszek1000 napisał:

Pszenica po 600zł a chleb od nowego roku po 5 zł 

No właśnie trzeba mieć pomysł. Ale << 

Rynek musi być stabilny i przede wszystkim przepisy które byle jaki urzędnik może zmieć. A ty będziesz miał rękę w nocniku bo zainwestujesz kasę a biurokracja cię zje 

gdzie chleb po 5 zł skad te info xd ?

Ale za dobry chleb trzeba dac już po 5.7 zł i wiecej .Bo za 3.50 to gówno na polepszaczach jest

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, tmk1974 napisał:

Wkrótce może być nerwowo. Nie wszystkie skupy kupują, a jak ludzie ruszą z towarem, może być nieciekawie. Dużo zostało pszenicy z poprzedniego sezonu. Zastanawiam się, czy, nie pojawi się większy problem ze sprzedażą paszówki....

pszenica z poprzedniego sezonu ??? xD

Problem ze sprzedażą paszówki ??? xD

Maś koleś fantazję...

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, Tomek90 napisał:

Napewno ten za 6zł  to jest dobry?? 

Biorąc pod uwagę jak słabą pszenicę sprzedałem  w tym roku na mąkę to już w żadne zapewnienie nie uwierzę  że cena = jakość. Jedyne co ta pszenica miała to opadanie ponad 300. Reszta parametrów to pasza...

  • 0
Opublikowano (edytowane)

trzeba byłoby zajrzeć gdzie są ci fachowcy (maklerzy z Agrofoto) i jaką mają minę co w sezonie 2017/2018 kiedy to był naprawdę dobry rok na ceny i na plony, że im mało, 

co na to staszek ?

"każdy by chciał sprzedać jak najdrożej, ale bądźcie realistami, cieszmy się że te ceny takie są, na świecie ogromne zapasy pszenicy, w Polsce zbiory niezłe, ja pochodzę z podlaskiego to w tym roku można powiedzieć plony rekordowe rzepaku, pszenżyta , pszenicy. 700 brutto za pszenicę przy plonie 6-7 t/ha to jest cena dobra. niech z ha zostanie 1000 zł , drugie tyle to dopłaty. to źle? jak sypnie 6 to dobrze a jak 7 to super przynajmniej na ziemiach na których gospodarzę w przewadze 4 klasa.

Wiadomo żeby zarobić na produkcji polowej to musi być skala produkcji.

a tu na forum jak się popatrzy to co niektórzy na kilkanaście ha zachodnie ciągniki, kombajny, za dzierżawę nie wiadomo ile płacą a potem płacz.

i nikt nie wie po ile ceny pszenicy będą, bo to zależy od wielu rzeczy, pogody na świecie, kursów dolara do euro, ceny ropy i tak dalej."

powyżej cytat ze stycznia 2018roku

Edytowane przez pawelek98
  • 0
Opublikowano
12 godzin temu, Jurek87 napisał:

A ja tam kocham tą prace choć jestem dwuzawodowcem. To czy robię na polu czy coś dłubie w garazu daje mi to mega satysfakcje . Widzac w tym tylko biznes rolnika z ciebie nie bedzie trzeba to miec w sercu. Amen. 650netto.

Z satysfakcji rodziny nie wykarmisz

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
soltys napisał:

12 godzin temu, Jurek87 napisał:

A ja tam kocham tą prace choć jestem dwuzawodowcem. To czy robię na polu czy coś dłubie w garazu daje mi to mega satysfakcje . Widzac w tym tylko biznes rolnika z ciebie nie bedzie trzeba to miec w sercu. Amen. 650netto.

Z satysfakcji rodziny nie wykarmisz

dokładnie

  • 0
Opublikowano
9 godzin temu, ZELKOW napisał:

haha z poprzedniego sezonu ktoś ma jeszcze? ja już wywiozłem ostatki z tego sezonu już magazyny prawie puste, tylko żyto zostało

Mam wszystką pszenicę z tamtego i tego roku i część qq z tamtego roku.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez livebird
      Witam mam problem z jasnotą purpurową która zachwaściła mi strasznie pszenice ozimą na granicy pola 10-15 arów silnie zachwaszczonych tylko tym chwastem pytanie do was jakim śrdokiem porządnie ją zwlacze teraz i czy dam rady jeszcze teraz to zniszczyć (pszenica- pierwsze kolanko 2cm od węzła krzewienia). Pryskałem już Lancetem którego dałem chyba niską dawke bo miejscami chwasty nie wyglądają jakby siadły.
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v