Rolniku! Ratujmy polskie rolnictwo!!! Spotkanie

[marko-kolo]

18 minut temu, damianzbr napisał:

Bawisz się w zaklinanie rzeczywistości?

https://www.auchandirect.pl/auchan-warszawa/pl/somlek-jogurt-brzoskwiniowy/p-94500737

MLEKO, wsad brzoskwiniowy(cukier, brzoskwinia kostka 4% w jogurcie, woda, skrobia modyfikowana kukurydziana, syrop glukozowo-fruktozowy z PSZENICY, aromat, substancje zagęszczające: pektyny, guma ksantanowa

 

Przecież większość tych produktów ma syntetyczne dodatki.

  

 

co dokładnie jest tu w tej większości  syntetycznym dodatkiem  ?  i w jakim procencie ? 

kto tu kogo truje i czym ? ... co jet niedozwolone a jest dodawane ...albo czego dodajemy więcej jak UE ? ...chcesz powiedzieć że ten syf który przywozisz to jest ok ? ...a nasz produkt jest zły bo tak sobie ubzdurałeś na potrzebę chwili ? \

komu te gieee przywozisz ? ...polskim spółdzielniom do fałszowania produktów ? ...kim jetes ? zwykłym parobasem na usługach i nawet gieee przywieziesz jak ci zapłacą a producentowi powiesz że to on truje ? ...no bardzo ciekawe 

żywność fałszują zakłady a nie producent czy hodowca ...piszmy o faktach a nie zmyślasz jakieś bzdury bo dostałeś popalić za pisanie bredni 

 

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez marko-kolo

[Gość]

25 minut temu, Mari82 napisał:

To po h wszystko sobie odpisujesz,odliczasz vat mawet na papier do d, i gadasz że ludzie nieudacznicy.Tu trochę pojechałeś,że prezes ma ciężką prace,haha padłem i niemogę wstać,tylko k...a jakoś prezeki itp,dożywają sobie godnej staroci i na emeryturce wczasy a zwykły rolnik nawet 60tki nie dociąga,bo się narobił do k nędzy,a nie na cwaniakował i posuwał sekretarki co miesiąc i jakie pół życia ma nauke jakie,będąc w skandynawi i jestem często to różnica pracownika a prezesa nie jest za wielka,a zabierz prezesowi ludzi jednego dnia to zobaczymy kto robote robi,szarak czy cwaniak w gajerku?hm wiadomo,że to pierwsze.

Wogóle twoje myślenie jest wg mnie chore masz firme która napewno funkcjonuje dobrze i utrzymuje Cię też dobrze,godziwe zarabiasz na niej,choć pewnie pracownikom gadamy"jak będe miał z czego to dołoże" i jeszcze k...Ci mało chciałbyś być gigantem,nie lepiej zamiast jednego niech ma 20tu małe firmy,powtarzam a gdzie reszt,wszyscy nie pójdą robić do Ciebie,i mam nadzieje że male jak najdłużej będą przeszkadać wielkim i większym którym ciąąągle Mało.

Więc jesteś egoistą w dodatku ślepym.

Chciał byś aby 20 miało małe firmy (czy małe gospodarstwa) i sobie żyło ,,fajnie,, a pozostali klepali nieludzką biedę.

Ty zadowolony średniak z 30 hektarami czy tam 3 ciężarówkami byś sobie żył dostatnie i w d*pie byś miał sąsiada niemającego na chleb.

A ślepy dlatego że byś sobie tak żył do czasu aż byś nie wytrzymał konkurenci która jest większa i ma mniejsze koszty, aż bankructwo by cię dopadło, następnie ustawiliby cię w szeregu z sąsiadem biedakiem, ale tobie by się to nie spodobało i wyszedł być na autostradę blokować strajkować krzyczał byś: ,,bo mia mata wprowadzić ustawa blokująca dużego konkurenta co mnie do bankructwa pchnął!!! i mnie gówno obchodzi co na to powie chójnia europejska mata to natychmiast wprowadzić,,

 

A co prezes nie ma ciężkiej pracy? Umysłowa praca jest zdecydowanie cięższa od fizycznej serdeczny kolego robotniku. 

22 minuty temu, zetorki12 napisał:

Taaaa . Gigant z trzema tirami , które kupił żeby vatu nie odprowadzać . Normalnie wzór byzmesmena .

Dwiema kolego dwiema chcesz kupić jedną albo obie? Dlaczego ,,żeby,, VATu nie odprowadzać, możesz jaśniej? To jakiś nowy legalny myk? Mogę na tym jakoś skorzystać ?

13 minut temu, marko-kolo napisał:

 

co dokładnie jest tu w tej większości  syntetycznym dodatkiem  ?  i w jakim procencie ? 

kto tu kogo truje i czym ? ... co jet niedozwolone a jest dodawane ...albo czego dodajemy więcej jak UE ? ...chcesz powiedzieć że ten syf który przywozisz to jest ok ? ...a nasz produkt jest zły bo tak sobie ubzdurałeś na potrzebę chwili ? \

komu te gieee przywozisz ? ...polskim spółdzielniom do fałszowania produktów ? ...kim jetes ? zwykłym parobasem na usługach i nawet gieee przywieziesz jak ci zapłacą a producentowi powiesz że to on truje ? ...no bardzo ciekawe 

żywność fałszują zakłady a nie producent czy hodowca ...piszmy o faktach a nie zmyślasz jakieś bzdury bo dostałeś popalić za pisanie bredni 

 

Czy ty musisz na siłę robić z siebie debila? Są tu tacy i oni nie muszą tego robić bo po po prostu są nimi z natury, ty na takiego nie wyglądasz ale chyba za wszelką cenę chcesz się nim stać.

 

Czytaj to co piszę a nie co chcesz przeczytać:

Po pierwsze nie większa zawartość produktu jest syntetyczna, tylko większość produktów zawiera syntetyczne składniki. - Naprawdę nie wiem czy ty udajesz czy robisz to nieumyślnie.

Po drugie, zadam takie samo pytanie, co jest niedozwolone a dodawane do germańskiej szynki?

Po trzecie jaki syf co przywożę? O co ci chodzi, napisałem wyraźnie że do PL z gotowej żywności wożę tylko owoce morza,

Twoim zdaniem to ja jestem  odpowiedzialny, za to że PL producenci żywności zamawiają dodatki barwniki i inne gówna i tym faszerują żywność? - Rozum ci odebrało?

 

Zakłady często są w rękach producentów i hodowców, więc także odpowiadają za zatruwanie żywności. Nie wspomnę pysznym o oleju rzepaczkowo/randapowym i mleczku premikso syntetycznym.

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez damianzbr

[Gość]

Przed chwilą, damianzbr napisał:

Więc jesteś egoistą w dodatku ślepym.

Chciał byś aby 20 miało małe firmy (czy małe gospodarstwa) i sobie żyło ,,fajnie,, a pozostali klepali nieludzką biedę.

Ty zadowolony średniak z 30 hektarami czy tam 3 ciężarówkami byś sobie żył dostatnie i w d*pie byś miał sąsiada niemającego na chleb.

A ślepy dlatego że byś sobie tak żył do czasu aż byś nie wytrzymał konkurenci która jest większa i ma mniejsze koszty, aż bankructwo by cię dopadło, następnie ustawiliby cię w szeregu z sąsiadem biedakiem, ale tobie by się to nie spodobało i wyszedł być na autostradę blokować strajkować krzyczał byś: ,,bo mia mata wprowadzić ustawa blokująca dużego konkurenta co mnie do bankructwa pchnął!!! i mnie gówno obchodzi co na to powie chójnia europejska mata to natychmiast wprowadzić,,

 

A co prezes nie ma ciężkiej pracy? Umysłowa praca jest zdecydowanie cięższa od fizycznej serdeczny kolego robotniku. 

Dwiema kolego dwiema chcesz kupić jedną albo obie? Dlaczego ,,żeby,, VATu nie odprowadzać, możesz jaśniej? To jakiś nowy legalny myk? Mogę na tym jakoś skorzystać ?

Oj chłopie . Wiem w miarę dokładnie jak takie firmy jadą . Pochwal się może ile zarabiają kierowcy oficjalnie , a ile biorą na rękę . Myślisz że koniunktura wiecznie trwać będzie ? Opodatkują i Ciebie , bo skąd im wystarczy na "wystarczy nie kraśc " ?

[Mari82]

Ja nie jestem egoistą to Ty powiedziałeś że mali Ci przeszkadzają,i chciałbyś mieć gigantyczną firme,a ja mówie,po co jedna gigantyczna np w powiecie jak może być 20

No to fakt oddaje honor trzeba się natrudzić umysłowo jak to oszukać państwo a najwięcej dostać.Tylko widzisz rolnik i pracownik robią te dwie roboty i umysłowo i fizycznie.

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez Mari82

[Gość]

30 minut temu, zetorki12 napisał:

Oj chłopie . Wiem w miarę dokładnie jak takie firmy jadą . Pochwal się może ile zarabiają kierowcy oficjalnie , a ile biorą na rękę . Myślisz że koniunktura wiecznie trwać będzie ? Opodatkują i Ciebie , bo skąd im wystarczy na "wystarczy nie kraśc " ?

Poszukaj w temacie pisałem ile zarabiają i że bronią się rękoma i nogami od ubezpieczenia od faktycznej sumy bo im zasiłki przepadną na 3 dzieci.

koniunktura w transporcie, dobrze się czujesz? Jest klapa taka że firmy auta wyprzedają a ten koniunkturę widzi. Skoro tak, mogę ci sprzedać swoje. Choćby jutro.

24 minuty temu, Mari82 napisał:

Ja nie jestem egoistą to Ty powiedziałeś że mali Ci przeszkadzają,i chciałbyś mieć gigantyczną firme,a ja mówie,po co jedna gigantyczna np w powiecie jak może być 20

No to fakt oddaje honor trzeba się natrudzić umysłowo jak to oszukać państwo a najwięcej dostać.Tylko widzisz rolnik i pracownik robią te dwie roboty i umysłowo i fizycznie.

Nie czytasz ze zrozumieniem. Nie napisałem że chciał bym mieć gigantyczną firmę, tylko chciał bym pracować w gigantycznej firmie.

Już ci tłumaczyłem dlaczego nie powinno być 20 średnich firm w powiecie tylko jedna gigantyczna w woj. Nie będę się powtarzał.

 

Oszukać państwo czy nie oszukać, kwestia indywidualna człowieka i uczciwości, dobrze że przynajmniej wyższość pracy umysłowej nad fizyczną potwierdzasz.

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez damianzbr

[Gość]

Jasne , jasne , Ty uczciwy , tylko działasz pod presją ...

[Gość]

Jaką presją? Wszyscy tu dzisiaj półsłówkami będą pisać?

AA, dobra czaję, presją pracownika. Co ty myślałeś że inaczej? Nie te czasy że można im pofikać. Nawet w MJM u zduńskiego w firmie kierowcy zaszantażowali że odchodzą wszyscy.

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez damianzbr

[Yoda]

Co za mentalność. Duzi chcą się rozwijać. Chętnie zatrudnia traktorzystow, oborowych, dojarzy. Ale dla polskiego chłopa pójście do pracy do wrednego przedsiebiorcy to największa ujma na honorze. Nie myślałem że wśród mojego pokolenia to dalej jest. Rozumiem starszych wychowanych w komunie ale młodzi. Brak słów.

[Gość]

A po co na kogoś robić ? Rozkułaczy się tych dużych i wszyscy , a z pewnością większość będzie zadowolona . Nie ma dużych , nie ma problemu .

[Narko]

2 godziny temu, damianzbr napisał:

Czytaj ze zrozumieniem bo wcale tak nie napisałem. Jeden będzie miliarderami, a reszta społeczeństwa nie będzie miało jachtów, ale za to spokojne życie o wysokim standardzie.

A ja mam nadzieję że właśnie tak będzie. Mali nie będą ograniczać rozwoju dużych, co w przyszłości da im możliwość pracy za godziwe pieniądze u tych dużych, którzy przemienią się w gigantów.

Po co miał bym się męczyć ze swoją małą firmą gdybym mógł zarobić na czysto 15 tys. zł na etacie jako spedytor w firmie dysponującej 1000 aut.

 

Zważ na to że w niemczech nie ma małych firemek, tam ludzie pracują z godziwe pieniądze w ogromnych przedsiębiorstwach. I stać ich na nowe auto, dom, wakacje i lekarzy. A właściciele tych przedsiębiorstw mają jachty. I każdy zadowolony.

A w PL ani nie ma jachtów (bo za małe firmy) i społeczeństwo klepie biedę bo małych firm nie stać na wysokie pensje, bo ledwo wiążą koniec z końcem.

Tak samo w PL małe gospodarstwa ledwo wiążą koniec końcem, a mogli by pracować za godziwe pieniądze w gospodarstwach 1000 hektarowych. Np. w grupie producenckiej mogli by pracować cały czas na swojej ziemi ale już jako konkretna marka i nazwa dysponująca 1000 hektarów np. brokuła.

 

Na polityce to sie nie znam ale na jakosci zycia zagranica to mozemy rozmawiac. Myslisz,ze jak wykoncza malych rolnikow a na ich miejsce wejda wielkie gigantyczne firmy rolnicze to pracownicy beda zarabiac godziwie? Wiesz jaka bedzie odpowiedz wlasciciela firmy na Twoje zapytanie o podwyzke? >Wlasnie taka ...Jak Ci nie pasuje to sie zwolnij na Twoje miejsce codziennie wplywa do biura 1000 podac o prace… mam w czym wybierac. Uwierz pracowalem kiedys w Polsce w najwiekszej firmie meblarskiej,gdzie codziennie wplywalo ok 100 podac o prace… o podwyzce moglem pomazyc. Myslisz,ze dostalbys te 15tys zl, gdzie Twoja robote chetnie wykonywaloby 10 innych za polowe tych 15tys zl?

Nie wiem jakie jest rolnictwo w Niemczech ale wiem jakie jest w Szwajcarii. Panstwo dotuje rolnictwo na potege,doplaty do paliwa itp. Tam nie ma rolnikow ktorzy maja po kilkaset ha, srednia kraju to te kilkanascie ha... W sklepie produkt z ich rodzimego rynku to ma na opakowaniu logo producenta i flage kraju na 1/5 wielkosci opakowania. Mali rolnicy przescigaja sie w produkcji jakosciowego towaru a klient to docenia. Kraj ktory rowniez importuje zywnosc w znaczacych ilosciach ale na opakowaniu jest to widoczne i czytelne. Klient swiadomy co kupuje i od kogo. Stary Szwajcar stojac przed pomidorem czy truskawka od rolnika z sasiedniej wsi za cene 4 CHF/kg gdzie obok hiszpanskie za polowe tej ceny siegnie po sasiadowe. Maja zasade… im blizej wlasnego domu wydam kase tym predzej ona do mnie wroci. 

W Niemczech zyje sie lepiej? Ten aspekt tez mi dobrze znany. Nie jest jak piszesz..przecietny Niemiec zarobi 1500 euro,czynsz za mieszkanie 300 euro,ubezpieczenie roczne auta srednio 600 euro, wymieniac mozna bez konca.Nie bez powodu Niemcy pracuja w Szwajcarii. Przecietnego Niemca nie stac na nowe auto. Piszez,ze w DE nie ma malych firm… smigasz ciezarowka to popatrz ile malych busikow smiga jako malutkie 2-3 osobowe firemki…. typu sprzataczki,monterzy,elektrycy,dekarze,,ile malutkich firm jest w ogrodnictwie,projektowanie ogrodow i ich tworzenie… masa ludu pracuje na wlasna reke. 

Gospodarstwa 1000ha... zdajesz sobie sprawe jaki bylby wyzysk ludzi pracujacych na najnizszym szczeblu? Przykladowo byloby 10-20 tzw. rozdzielajacych /organizujacych robote... wiesz czego by oczekiwali od pracownikow w zamian za lepsza robote danego dnia… znasz pojecie wyzysk kobiet w wielkich przedsiebiorstwach?  Im wieksze gospodarstwo/firma tym wieksza patologia.

Wielkie gospodarstwa rolne to nieporozumienie w kraju typowo rolniczym. Im wieksze tym produkcja masowa a gdze masowka to jakosc schodzi na drugi plan. Czy nie lepiej jakby w co drugiej wiosce byla grupa producendzka czy to wazyw,owocow czy zborza a kazdy rolnik mial tam udzialy… jeden drugiego pilnuje co do jakosci? Zlikwidowac pasozytnicze skupy,posrednikow itp. 

W Polsce jest zbyt wiele malych gospodarst rolnych by pozwolic im upasc… Pomysl ile ludzi tam pracuje a moze znalezc sie na bezrobociu. Wykonczyc 10 rolnikow,ktorzy maja po te 15ha z ktorych utrzymuje sie cala rodzina… majac ich 150ha dasz im godziwa prace na tych ha? Czy nie lepiej jak taki malorolny zarobi na swoim gospodarstwie tyle by utrzymac rodzine,wyksztalcic dzieci i pojechac na wakacje, zeby jego Malzonka mogla zajas sie dziecmi zamiast isc do pracy.  Czyz nie lepiej jak tych 10 rolnikow zarobilo miesiecznie te 6 tys zl  niz jeden 60 tys zl z czego musialby z tej kasy utrzymac 10 rolnikow z ich rodzinami? Ludzie badzmy kowalami swojego losu na ile sie tylko w zyciu da... wolnosc,niezaleznosc czyz to nie jest w zyciu wazne?

Jesli nie jestes przekonany do malych rodzinnych gospodarstw rolnych,nie wierzysz,ze moga sie utrzymac na rynku to jedz do Wloch. Zajedz na ich kiermasze/jarmarki na ktorych kupisz wszystko od salaty po owoce morza… tam nie ma duzych firm a mali rolnicy… klientow co nie miara, zobacz jak tam tetni zycie i jaki jest obrot pieniadza. 

Jesli u nas w Polsce bedzie wiez miedzy rolnikiem a miastowym jak to jest np. w Szwajcarii to nam Unia nie straszna, bo co z tego jak sprowadza produkt zlej jakosci jak tego Polak nie kupi. Jako rolnicy powinnismy zaczac zmieniac nasz wizerunek od podstaw,kultura osobista bo nam jej niestety brakuje, wszechobecna wyzszosc jednego nad drugim, podejscie do klienta detalicznego. Ktory z Was ma wizytowke swojego gospodarstwa na ktorej mozna znalezc informacje co produkuje badz czym sie zajmuje? Kto z Was ma szyld przy plocie z informacja o posiadanych produktach (szczegolnie wazywa,owoce )? Czy kiedykolwiek ktorys z Was zrobil jakakolwiek reklame swojego gospodarstwa… szczegolnie te ktore produkuja zywnosc z krotkim terminem do spozycia? Miastowi chetnie kupia produkt bezposrednio od rolnika ale musza wiedziec o naszym istnieniu… 

 

[traktor11]

14 minut temu, Yoda napisał:

Co za mentalność. Duzi chcą się rozwijać. Chętnie zatrudnia traktorzystow, oborowych, dojarzy. Ale dla polskiego chłopa pójście do pracy do wrednego przedsiebiorcy to największa ujma na honorze. Nie myślałem że wśród mojego pokolenia to dalej jest. Rozumiem starszych wychowanych w komunie ale młodzi. Brak słów.

Na pełny etat ?

[Yoda]

Zgadzam się. Ale zobacz gdzie ci mali sprzedają swoje produkty. Na rynkach. A Ty oczekujesz że firma skupujaca np 1500 świń dziennie będzie traktować poważnie tego co jej odda 20 ogonow rocznie. Dla takich są rynki i żywność tradycyjna. Szwajcaria to inny temat. Kraj poza UE i bardzo bogaty. Jak będą chcieli to mogą i rolnikom płacić 50 razy tyle. Ich sprawa.

[traktor11]

A jak niema pracy zimą  w polu to co ?

[Yoda]

Zimą albo zaległe urlopy albo naprawa sprzętu. Znam gospodarstwa co legalnie na umowę o pracę chcą traktorzystow. Praca 8-10 godzin dziennie, socjalne, urlopy płatne itp. Jak wprowadzili 500 to musieli najac Ukraińców. Dla nich koszt ten sam bo płacą tyle samo tylko uczciwe polskie agencje pracy biorą połowę za pośrednictwo. Może na wschodzie to wygląda inaczej ale u mnie jak się was posłucha to inny świat..

[traktor11]

Bo znam takich pracodawców co zaległe urlopy to Urlop bzpłatny dlatego pytam 

[Narko]

7 minut temu, Yoda napisał:

A Ty oczekujesz że firma skupujaca np 1500 świń dziennie będzie traktować poważnie tego co jej odda 20 ogonow rocznie.

A czemu nie... w czym on gorszy badz jego swinie? Kupia od niego swinie ten pojdzie do sklepu i kupi mieso. Nie powinno byc czegos takiego jak firmy skupujace swinie… to zwykly posrednik. W kazdym powiecie powinna byc masarnia do ktorej rolnik bezposrednio sprzedalby swinie. Pomijajac malorolnych,ktorzy rocznie oddaja te 20szt, robi sie monopol dla duzych chlewnii i kolo sie zamyka w imie potentatu w danym regionie. Taka chlewnia nie ma wlasnego pola wiec tuczy swinie paszami i chemia… spada jakosc produktu.Im wiecej malorolnych sprzeda swoj towar dobrej jakosci za godziwe pieniadze tym wies bedzie bogatsza dzieki temu bedzie nas wszystkich stan na rozwoj.

[Yoda]

To załóż taką masarnie. Jak jej nie ma to kto ma założyć? Minister?

[Gość]

18 minut temu, Narko napisał:

Na polityce to sie nie znam ale na jakosci zycia zagranica to mozemy rozmawiac. Myslisz,ze jak wykoncza malych rolnikow a na ich miejsce wejda wielkie gigantyczne firmy rolnicze to pracownicy beda zarabiac godziwie? Wiesz jaka bedzie odpowiedz wlasciciela firmy na Twoje zapytanie o podwyzke? >Wlasnie taka ...Jak Ci nie pasuje to sie zwolnij na Twoje miejsce codziennie wplywa do biura 1000 podac o prace… mam w czym wybierac. Uwierz pracowalem kiedys w Polsce w najwiekszej firmie meblarskiej,gdzie codziennie wplywalo ok 100 podac o prace… o podwyzce moglem pomazyc. Myslisz,ze dostalbys te 15tys zl, gdzie Twoja robote chetnie wykonywaloby 10 innych za polowe tych 15tys zl?

Nie wiem jakie jest rolnictwo w Niemczech ale wiem jakie jest w Szwajcarii. Panstwo dotuje rolnictwo na potege,doplaty do paliwa itp. Tam nie ma rolnikow ktorzy maja po kilkaset ha, srednia kraju to te kilkanascie ha... W sklepie produkt z ich rodzimego rynku to ma na opakowaniu logo producenta i flage kraju na 1/5 wielkosci opakowania. Mali rolnicy przescigaja sie w produkcji jakosciowego towaru a klient to docenia. Kraj ktory rowniez importuje zywnosc w znaczacych ilosciach ale na opakowaniu jest to widoczne i czytelne. Klient swiadomy co kupuje i od kogo. Stary Szwajcar stojac przed pomidorem czy truskawka od rolnika z sasiedniej wsi za cene 4 CHF/kg gdzie obok hiszpanskie za polowe tej ceny siegnie po sasiadowe. Maja zasade… im blizej wlasnego domu wydam kase tym predzej ona do mnie wroci. 

W Niemczech zyje sie lepiej? Ten aspekt tez mi dobrze znany. Nie jest jak piszesz..przecietny Niemiec zarobi 1500 euro,czynsz za mieszkanie 300 euro,ubezpieczenie roczne auta srednio 600 euro, wymieniac mozna bez konca.Nie bez powodu Niemcy pracuja w Szwajcarii. Przecietnego Niemca nie stac na nowe auto. Piszez,ze w DE nie ma malych firm… smigasz ciezarowka to popatrz ile malych busikow smiga jako malutkie 2-3 osobowe firemki…. typu sprzataczki,monterzy,elektrycy,dekarze,,ile malutkich firm jest w ogrodnictwie,projektowanie ogrodow i ich tworzenie… masa ludu pracuje na wlasna reke. 

Gospodarstwa 1000ha... zdajesz sobie sprawe jaki bylby wyzysk ludzi pracujacych na najnizszym szczeblu? Przykladowo byloby 10-20 tzw. rozdzielajacych /organizujacych robote... wiesz czego by oczekiwali od pracownikow w zamian za lepsza robote danego dnia… znasz pojecie wyzysk kobiet w wielkich przedsiebiorstwach?  Im wieksze gospodarstwo/firma tym wieksza patologia.

Wielkie gospodarstwa rolne to nieporozumienie w kraju typowo rolniczym. Im wieksze tym produkcja masowa a gdze masowka to jakosc schodzi na drugi plan. Czy nie lepiej jakby w co drugiej wiosce byla grupa producendzka czy to wazyw,owocow czy zborza a kazdy rolnik mial tam udzialy… jeden drugiego pilnuje co do jakosci? Zlikwidowac pasozytnicze skupy,posrednikow itp. 

W Polsce jest zbyt wiele malych gospodarst rolnych by pozwolic im upasc… Pomysl ile ludzi tam pracuje a moze znalezc sie na bezrobociu. Wykonczyc 10 rolnikow,ktorzy maja po te 15ha z ktorych utrzymuje sie cala rodzina… majac ich 150ha dasz im godziwa prace na tych ha? Czy nie lepiej jak taki malorolny zarobi na swoim gospodarstwie tyle by utrzymac rodzine,wyksztalcic dzieci i pojechac na wakacje, zeby jego Malzonka mogla zajas sie dziecmi zamiast isc do pracy.  Czyz nie lepiej jak tych 10 rolnikow zarobilo miesiecznie te 6 tys zl  niz jeden 60 tys zl z czego musialby z tej kasy utrzymac 10 rolnikow z ich rodzinami? Ludzie badzmy kowalami swojego losu na ile sie tylko w zyciu da... wolnosc,niezaleznosc czyz to nie jest w zyciu wazne?

Jesli nie jestes przekonany do malych rodzinnych gospodarstw rolnych,nie wierzysz,ze moga sie utrzymac na rynku to jedz do Wloch. Zajedz na ich kiermasze/jarmarki na ktorych kupisz wszystko od salaty po owoce morza… tam nie ma duzych firm a mali rolnicy… klientow co nie miara, zobacz jak tam tetni zycie i jaki jest obrot pieniadza. 

Jesli u nas w Polsce bedzie wiez miedzy rolnikiem a miastowym jak to jest np. w Szwajcarii to nam Unia nie straszna, bo co z tego jak sprowadza produkt zlej jakosci jak tego Polak nie kupi. Jako rolnicy powinnismy zaczac zmieniac nasz wizerunek od podstaw,kultura osobista bo nam jej niestety brakuje, wszechobecna wyzszosc jednego nad drugim, podejscie do klienta detalicznego. Ktory z Was ma wizytowke swojego gospodarstwa na ktorej mozna znalezc informacje co produkuje badz czym sie zajmuje? Kto z Was ma szyld przy plocie z informacja o posiadanych produktach (szczegolnie wazywa,owoce )? Czy kiedykolwiek ktorys z Was zrobil jakakolwiek reklame swojego gospodarstwa… szczegolnie te ktore produkuja zywnosc z krotkim terminem do spozycia? Miastowi chetnie kupia produkt bezposrednio od rolnika ale musza wiedziec o naszym istnieniu… 

 

Szwajcar wybiera truskawki drugie tyle droższe, a jaka pensję otrzymuje?

Polska jest zbyt biedna aby utrzymywać rzeszę małych gospodarstw, dlatego spotkał je marny los, nadszedł ich kres albo poradzą sobie sami albo znikną. Nasze pisanie nie zmieni tego.

Niemiec który zarabia 1500 e nie jest przeciętny. No najniższa klasa robotnicza. Polacy tyle zarabiają w niemcowni.

Liczba osób zatrudniona w małych własnych przedsiębiorstwach jest znikoma w niemczech

 

Zrozum że ja tu trochę generalizuję. Zgadzam się owszem zostanie ileś tam małych gospodarstw, ileś tam małych firm, wszystkich w pień nie wytną, chodzi tylko o ogólną tendencję w jakim kierunku to zmierza.

[Narko]

A moze tak tych 10 czy 20 malorolnych, ktorym panstwo da kredyt niskoprocetowy… ale pierw by zlikwidowac te masowe tuczarnie,ktore stymuluja sztucznie ceny oraz sukcesywnie powoli przekonywac  spoleczenstwo do kupowania towaru z wlasnego regionu. 

[Gość]

Te cwaniak, to ja też chcę niech państwo mi da na firmę kredyt niskoprocentowy... ale pierw by zlikwidować te masowe firmy które są dziesieciokrotnie większe od mojej i stymulują sztuczne ceny oraz pomału przekonywać społeczeństwo do kupowania usług od firm z własnego regionu. (droższych usług od małych firm z własnego regionu ma się rozumieć)

[Gość]

Jestem za . Wszystkie problemy przez te duże . Dziś nawet w Agrobiznesie pokazywali zintensyfikowane gospodarstwo rybackie , zdaje się że w Finlandii . Tam mieli problem ze zdrowotnością i nadmiarem antybiotyków . Wiadomo . Ciasno , to i choróbska się łatwo mnożą . Wszelkie ASF y , i BSE fy z dużych . A po za tym z dużych to tylko smrodu kupa . Nio to do jedzenia się nie nadaje , ni do zwiedzania . Zlikwidować te latyfundia i po problemie .

9 minut temu, Narko napisał:

A moze tak tych 10 czy 20 malorolnych, ktorym panstwo da kredyt niskoprocetowy… ale pierw by zlikwidowac te masowe tuczarnie,ktore stymuluja sztucznie ceny oraz sukcesywnie powoli przekonywac  spoleczenstwo do kupowania towaru z wlasnego regionu. 

 

[Narko]

2 minuty temu, damianzbr napisał:

30 minut temu, Narko napisał:

 

Szwajcar wybiera truskawki drugie tyle droższe, a jaka pensję otrzymuje?

Szwajcar przecietnie zarabia 3500-4500 CHF . Zywnosc jest piekielnie droga,kilogram koniny kosztuje ok 100 CHF (380zl) na jakiekolwiek inne mieso popatrzysz to koszt srednio 30-40 CHF. Patrzac na koszty zywnosci to przecietne wynagrodzenie nie jest duze... nie wspominam o kosztach utrzymania auta,wynajecia mieszkania abonamentow itp...

Oni maja swiadomosc jakosci zywnosci i zywia sie tak by zyc jak najdluzej chodz nie kazdy moze sobie na to pozwolic.

[Gość]

12 minut temu, damianzbr napisał:

Te cwaniak, to ja też chcę niech państwo mi da na firmę kredyt niskoprocentowy... ale pierw by zlikwidować te masowe firmy które są dziesieciokrotnie większe od mojej i stymulują sztuczne ceny oraz pomału przekonywać społeczeństwo do kupowania usług od firm z własnego regionu. (droższych usług od małych firm z własnego regionu ma się rozumieć)

 

7 minut temu, zetorki12 napisał:

Jestem za . Wszystkie problemy przez te duże . Dziś nawet w Agrobiznesie pokazywali zintensyfikowane gospodarstwo rybackie , zdaje się że w Finlandii . Tam mieli problem ze zdrowotnością i nadmiarem antybiotyków . Wiadomo . Ciasno , to i choróbska się łatwo mnożą . Wszelkie ASF y , i BSE fy z dużych . A po za tym z dużych to tylko smrodu kupa . Nio to do jedzenia się nie nadaje , ni do zwiedzania . Zlikwidować te latyfundia i po problemie .

 

Ty Damian się może zdecyduj . Likwidować , czy się rozwijać , bo sam już się gubisz .

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez zetorki12

[Rolnik1973]

Duzi sami się wykończą, bo będą produkować coraz więcej za coraz taniej i w końcu bańka pęknie.

Bo czym produkują więcej tym jest tańsze, a czym jest tańsze to produkują więcej by na to samo wyjść no ale w końcu kres nastąpi😁

[Yoda]

Zabierz dopłaty i cło to tania żywność z wielkich gospodarstw zaleje nie tylko Polskę ale całą ue na 2 metry grubo. Pokaż mi kraj który bez wsparcia utrzymał tych małych "konkurencyjnych". Jeden chociaż bo jak na razie to jest gadka że maly sobie bardziej poradzi bo tak przypuszczam.