Susza 2018

[Gość]

Rolnik , zaczekaj trochę . Termin przedłużyli . Ja sądzę , że powoli wszystko się wyjaśni . Złożysz , to później korektę będziesz robił . Zrobił się trochę szum , to może powoli ogarną . Czemu masz brać 50% , skoro należy się 100 . 

 

 

 

 

 

[Szymi40]

1 godzinę temu, Rolnik1973 napisał:

To teraz trzeba iść do komisji niech na 2 str wpiszą datę wystąpienia szkody 20.05 i niech wiozą do wojewody i 1000 zł będzie?

A co Ty  pisać nie umiesz.....  popraw tak jak ci pasuje   postaw  parafkę  za wojewodę i   po krzyku.  😄

[Gość marekfarmer]

Rolnik tylko czy wojewoda się zgodzi na poprawy protokołów to jest pytanie. siedzisz w domu narzekasz zamiast d*pe ruszyć pojechać do wojewody przedstawić sprawę jasno to byś wiedział czy można poprawiać czy nie. a data wystarczy że będzie 27 kwietnia bo liczy się data zawarcia a nie od kiedy ubezpieczyciel bierze odpowiedzialność

[Gość]

Czy to nie jest bałagan ? Weź tak szczerze odpowiedz . Trzeba aż do wojewody jechać ,żeby dostać co obiecali i trąbili na cały ryj ?

Wyobraź sobie kolejkę do wojewody rolników , którzy są w takiej samej sytuacji ... Czasami mam wrażenie że ty Marek żyjesz w jakimś matriksie . U ciebie nawet jak Prezes piardnie , to jest to idealne . Obudź się !

Edytowane 28 Września 2018 przez zetorki12

[rolnik32]

To naprawdę trzeba to też  ustalić czy naprawdę liczy się data zawarcia umowy, czy data obowiązywania ochrony już przez polise???

[przezuwaczka]

2 godziny temu, marekfarmer napisał:

żartujesz    czy  poważnie piszesz   instrukcja  do  tak  prostego  wniosku   

Po jakiego h**a tam tyle części, których się nie wypełnia. Instrukcja to wyjaśnia, ale sory dla rolnika to powinno być prostrze, a nie taki kociokwik. Albo tabelka z rubryką do podania nr działki ewidencyjnej, jakby nie był wniosek o dopłaty składany. U mnie zrobiło się przez to z 16 ha prawie 30 punktów, bo rowy melioracyjne dzielą działki na kawałki, a są różne uprawy ze względu na dojazd. Ja w exelu robię z łatwością, ale normalny rolnik komputer u dzieciaka tyko widział, nie mówiąc o tych z komisji, co u niektórych obliczenia po***przyli. Wy tu ludzie wymiatacie wiedzą i zainteresowaniem tematem. Ja w pobliżu nie mam nikogo, kto to sam wypełnia. Jutro sąsiadom pomogę, bo do doradców kolejki jak za komuny.

Edytowane 28 Września 2018 przez przezuwaczka

[Gość marekfarmer]

bo wniosek jest jeden dla wszystkich tak by musieli robić kilka wniosków wszystko jest jasne bez instrukcji jeśli ktoś umie czytać ze zrozumieniem. jest napisane wyraźnie jaka część dla kogo niewiem poco instrukcja do tak prostego wniosku

[Gość]

To że ty nie wiesz , nie znaczy że innym nie potrzeba . Świat nie kończy się na tobie i twojej pipidówie . Ludzie rózne potrzeby mają .

[przezuwaczka]

To w instrukcji wyjaśniają, kto dostanie z jakich środków i jaką część wypełniać, więc się nie mądrzyj, bo przeginasz.

[Gość marekfarmer]

ja instrukcji nie widziałem na oczy i wiedziałem z jakich środków. kilka razy dziennie w tv mówili i do tego komisja dawała razem z protokółem informacje kto z jakiej pomocy skorzysta

[daron64]

Powiem wam, że jak byłem w agencji to tragedia. Ludzie są wręcz leniwi. Dziewczyna musiała siedzieć i pomagać prawie wszystkim od deski do deski wypełniać. Ludziom nawet się nie chce danych osobowych samemu wpisać. Wypełnione całe miałem ja  i jeden chłopak,  to nam tylko przejrzała czy wszystko jest wpisane,  czy żadnej rubryki nie pominelismy.

Ciotka akurat coś załatwiala i że zdziwieniem do mnie "to ty sam to wypelniasz".. Nóż k**wa to nie jest test do NASA.. 

Zwyczajnie się nie chce.  Jedna baba lazila po gabinetach czy jej ktoś nie pomoże. A miala jedna uprawę.. Dziewczyna musiała jej nawet wielkość działki podawać do wpisania

[Gość]

No patrz . A ja tylko słyszałem że 1,5 mld dla rolników i największa pomoc w historii . Słyszał ktoś co i jak , tak ja marecek ?

[zts]

Po co wojewoda trzyma dwa miesiące protokół?

[Gość]

1 minutę temu, daron64 napisał:

Powiem wam, że jak byłem w agencji to tragedia. Ludzie są wręcz leniwi. Dziewczyna musiała siedzieć i pomagać prawie wszystkim od deski do deski wypełniać. Ludziom nawet się nie chce danych osobowych samemu wpisać. Wypełnione całe miałem ja  i jeden chłopak,  to nam tylko przejrzała czy wszystko jest wpisane,  czy żadnej rubryki nie pominelismy.

Ciotka akurat coś załatwiala i że zdziwieniem do mnie "to ty sam to wypelniasz".. Nóż k**wa to nie jest test do NASA.. 

Zwyczajnie się nie chce.  Jedna baba lazila po gabinetach czy jej ktoś nie pomoże. A miala jedna uprawę.. Dziewczyna musiała jej nawet wielkość działki podawać do wpisania

To nie lenistwo . To tak zwany wtórny analfabetyzm , Wystarczy poczytać jak niektórym idzie pisanie na AF i jacy oburzeni jak zwrócić uwagę na "byki" by zrozumieć dlaczego czekają aż ktoś napisze ich nazwisko .

[przezuwaczka]

Wkurzacie mnie tą swoją krótkowzrocznością i brakiem empati. Wszyscy lenie tylko wy tacy mądrzy. To są często ludzie zarobieni po łokcie. Papierków nie ogarniają, bo kilka godzin by im zeszło, by to ogarnąć. Ja więcej wiem od was niż z urzędu, czy TV. A moi sąsiedzi i znajomi ode mnie😳 Wcale nie czuję się od nich lepsza. Mają więcej serca i chęci pomagania niż tacy, co się tylko mądrzą. 

Edytowane 28 Września 2018 przez przezuwaczka

[Gość]

Kilka godzin na wniosek suszowy ? W formie puzli wam dawali ???

[przezuwaczka]

Moja tabelka z uprawami była jak puzle. Prawie godzinę porównywałam wniosek o dopłaty z tym pier***lonym bałaganem zrobinym w protokole przez komisję suszową. Fakt, że mam dużo działek, ale w moim rejonie to norma. Tylko Polak Polakowi potrafi tak uatrakcyjnić życie.

Edytowane 28 Września 2018 przez przezuwaczka

[Gość agricolus]

Według mnie komunikat MRiRW znaczy to, o czym już wcześniej pisałem. ,,Data wystąpienia szkód" z Protokołu nie jest tożsama z ,,dniem wystąpienia szkody" z Rozporządzenia. Ważne dla uznania  skuteczności spełnienia przesłanki ubezpieczenia co najmniej 50% upraw jest, aby ,,dzień wystąpienia szkody" zawierał się w ,,dacie wystąpienia szkód". A to czy producent rolny miał ubezpieczoną wymaganą powierzchnię w dniu wystąpienia szkody ( nie ,,w dacie" i nie ,,szkód"- to niuanse,ale bardzo ważne) potwierdza strona 3 Protokołu

[EppS]

Na 3 stronie protokołu nie ma przecież żadnej daty. Czyli jeżeli w okresie podanym na str.2 była polisa na 50 % upraw to można liczyć na pełną wypłatę pomocy ?

 

Edytowane 28 Września 2018 przez EppS

[Gość marekfarmer]

ARiMR interesuje czy przed wystąpieniem szkody miałeś polisę

[Gość agricolus]

Nie ma i nie było, jest rubryka określająca czy producent rolny miał ubezpieczone uprawy, z wyszczególnieniem jakie uprawy i jaką powierzchnię ubezpieczoną. Odpowiedź twierdząca ( poprzez postawienia ptaszka w odpowiednim kwadraciku) automatycznie potwierdza, że dzień wystąpienia szkody wystąpił w  dacie wystąpienia szkód ze strony 2. 

[EppS]

I to jest konkret. Dzięki.

[Gość agricolus]

ARiMR interesuje czy w dniu wystąpienia szkody miałeś polisę na 50% i wzwyż, żeby ARiMR interesowało czy masz polisę wykupioną przed dniem wystąpienia szkody, byłoby to niezgodne z prawem. A decyzje wydane niezgodnie z prawem podlegają wzruszeniu w trybie postępowania administracyjnego

[Gość marekfarmer]

na stronie 3 masz tylko czy rolnik zawarł umowę dobrowolnego ubezpieczenia. piszesz, bzdury i siejesz dezinformacje. ARiMR interesuje czy umowa była zawarta przed wystąpieniem szkody czy nie strona 3 nie potwierdza czy rolnik miał spełniony warunek ubezpieczenia 50% upraw

[Gość agricolus]

Weź, Marek, przeczytaj Komunikat MRiRW z dnia dzisiejszego i dokładnie ( może nawet sto razy) przeczytaj poniższy fragment tzw. rozporządzenia pomocowego: ,,Kwota pomocy będzie podlegała pomniejszeniu o 50% dla producentów rolnych, którzy w dniu wystąpienia szkody w uprawach rolnych nie mieli ubezpieczonych co najmniej 50% powierzchni upraw w gospodarstwie rolnym, z wyłączeniem łąk i pastwisk" .Nie ma, że ,,przed dniem wystąpienia szkody", jest ,,w dniu wystąpienia szkody". To, że co roku masz wpisaną jednodniową suszę nie oznacza, że Twój protokół był sporządzony prawidłowo.