Ochrona ziemniaka

[pala92]

3 godziny temu, Barbatoos napisał:

Co to ? Grzyb czy od sencoru bo nałożył mi się oprysk?

Wyglada na uszkodzenie od sencoru

1 godzinę temu, Badylarz napisał:

Sąsiad załatwił mi Commandem hektar ziemniaków wyglądają tak jak na tym zdjęciu. Dużych spadków plonu można się spodziewać? Czy mogę z nich wziąć sadzeniaki na przyszły sezon? Wsadzony był kwalifikat.

Wyliżą sie. Napewno odchoruja i jakis spadek plonu bedzie ale sadzeniaka mozna odebrac. Daj jakies asashi i powinny powoli wracac do formy.

Jak to sie stało ze aż hektar ci załatwił?

Edytowane 31 Maja 2019 przez pala92

[maroko]

Czym lepiej opryskać ziemniaki? Linurex 500 SG czy Command 480 EC?

Jestem kompletnie zielony w pryskaniu ziemniaków na chwasty a zostało mi trochę tych środków. Są już trochę stare i nie chcę żeby się zmarnowały  Krzewy mają tak ok 10 cm wysokości. 

[dysydent]

magnez nalistny do tego asahi lub nawet zamiast a command jest powierzchniowy i do bulw nie dotrze tak że do wszystkiego będą się nadawać a że więcej po tym wszystkim drobniejszych to właśnie sadzeniaków pełnowartościowych będzie więcej niż zwykle (o ile jakim glifosatem sąsiad nie będzie desykował jakiego rzepaku zanim nać zaschnie )

a z tym linurexem i commandem to jeszcze bardziej się zestarzeją bo w tym roku już za późno. te środki daje się zanim kartofle powschodzą bo jeśli po wschodach to wlaśnie wcześniejsze zdjęcia pokazują najłagodniejszą wersję skutków jakie którymkolwiek z wymienionych ziemniaki po liściach opryska i na te akurat NIE MA ODMIAN ODPORNYCH NALISTNIE.

Edytowane 31 Maja 2019 przez dysydent

[Barbatoos]

1 godzinę temu, pala92 napisał:

Wyglada na uszkodzenie od sencoru

Wyliżą sie. Napewno odchoruja i jakis spadek plonu bedzie ale sadzeniaka mozna odebrac. Daj jakies asashi i powinny powoli wracac do formy.

Jak to sie stało ze aż hektar ci załatwił?

A można pomieszać asahi z aminokwasami agro sorb folium?

[polomaksi]

Barbatoos napisał:

1 godzinę temu, pala92 napisał:

Wyglada na uszkodzenie od sencoru

Wyliżą sie. Napewno odchoruja i jakis spadek plonu bedzie ale sadzeniaka mozna odebrac. Daj jakies asashi i powinny powoli wracac do formy.

Jak to sie stało ze aż hektar ci załatwił?

A można pomieszać asahi z aminokwasami agro sorb folium?

daj 0.3tytanit 10kg siarczanu magnezu i 15kg mocznika na 1h. powtorka za tydzien.

[dysydent]

nie wiem po co tytanit ale nie żebym kwestionował co pytam bo nigdy tego w niczym... papryki nie sadzę a tam to standardowo stosują.
Ktoś mi już tłumaczył kiedyś na forum po co ale za diabła nie mogę znaleźć  
Mam pobielony kawałek fasoli chlomazonem (tym razem nie sąsiad a ja sam) i ...

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez dysydent

[darsonspire]

Panowie mam problem a mianowicie kropilem ziemniaki arcade po formowaniu i potem poszly te deszcze rozmylo redliny ziemia siadla splukalo srodek i chce to jeszcze raz obsypac zeby ruszyc ziemie i czym by tu teraz po kropic po kolejnym formowaniu dodam ze ziemniaki maja z 25 cm 

[lebek5]

Mam w domu środki Ortiva top oraz Bravo 500. mogę je wykorzystać w ochronie ziemniaka ?

[maroko]

Dnia 31.05.2019 o 22:02, dysydent napisał:

magnez nalistny do tego asahi lub nawet zamiast a command jest powierzchniowy i do bulw nie dotrze tak że do wszystkiego będą się nadawać a że więcej po tym wszystkim drobniejszych to właśnie sadzeniaków pełnowartościowych będzie więcej niż zwykle (o ile jakim glifosatem sąsiad nie będzie desykował jakiego rzepaku zanim nać zaschnie )

a z tym linurexem i commandem to jeszcze bardziej się zestarzeją bo w tym roku już za późno. te środki daje się zanim kartofle powschodzą bo jeśli po wschodach to wlaśnie wcześniejsze zdjęcia pokazują najłagodniejszą wersję skutków jakie którymkolwiek z wymienionych ziemniaki po liściach opryska i na te akurat NIE MA ODMIAN ODPORNYCH NALISTNIE.

Kupiłem Mistral, chociaż pewnie trochę będzie go mało. To bezpieczny środek? 

[Paramonov]

Panowie ziemniaki opryskane przedwschodowo 1l sencoru i 100 ml commandu teraz sa juz przed kwitnieniem przewarznie odmiana denar pare kwiatow widac i problem bo pasowalo by je obsypac bo deszcz rozwalil troche kopiec. Jak to rozwiazac moge obsypac i popryskac od nowa czy jak ? 

[dysydent]

ha ha
ja w podobnym przypadku dwukrotnie obsypywałem zanim ziemniaki nie skryły nacią gleby zagluszając nowe chwasty ale ja miałem odmianę o  bujnej naci czego o denarze powiedzieć nie można.
No i litra /ha to raczej roczny limit metrybuzyny wyczerpany. Ja bym podsypał saletrzakiem przed tym obsypnikiem i raczej nie pryskał już niczym a obsypnika za głęboko nie chował bo kolejne burze nadają. No i ja akurat nie wiem czy denara po liściach metrybuzyna nie poparzy? bo tej odmiany nigdy tak nie pryskałem.

Edytowane 3 Czerwca 2019 przez dysydent

[Paramonov]

Saletrzaku nie daje bo ziwmniak wybujany w tym roku denar srednio wrazliwy nic mu nie jest po tej litrze twardy jak szwagier xd obsype i nie pryskam metranuzyna chyba ze pojda chwasty to czyms innym... O ile uda sie to przejechac bez.szkody

[dysydent]

no to jak denarowi nac bujnie rośnie to rzeczywiście azotu mu nie brakuje .

[Gość]

4 godziny temu, maroko napisał:

Kupiłem Mistral, chociaż pewnie trochę będzie go mało. To bezpieczny środek? 

tak jak numerek z tirówką

[dysydent]

a popatrz to było do mnie pytanie. 
Mistral tak samo bezpieczny jak sencor bo to to samo tylko pod inną nazwą a gdzieś wstecz jest tabelka wrażliwosci odmian na metrybuzynę i zależy jaka odmiana będzie pryskana po liściach tym mistralem. niektóre spali niektórych nie ruszy warunek - pryskać na suche liście nawet i te odporne odmiany bo im wilgotniej tym skuteczniejszy i bardziej parzący.

Edytowane 3 Czerwca 2019 przez dysydent

[tobago]

Nie rozumiem ludzi którzy pryskają długodziałającymi doglebówkami a potem grzebią jeszcze w tych kartoflach...Mam znajomego który również obudził się z herbicydem jak ziemniaki mają juz 20cm. Ma Vinetę więc jedyne co mogłem mu poradzić to jakiś rimsulfuron. Na co on stwierdził że jak chwast uschnie po środku to obredli żeby zniszczyć resztę...

 

Dziś wpadł mi w ręce najnowszy numer Top Agrar (31st na zewnątrz więc d*py z chłodnego domu nie chce się ruszać ) Wiadomo o tej porze roku w działe "okopowe" dali artykuł o zarazie. Piszą że walkę z zarazą należy rozpocząć już kiedy ziemniaki mają 15-20cm stosując środki działające powierzchniowo.

Nie wiem co oni palą w tej redakcji ale mnie zawsze uczono że przy intensywnym wzroście roślin wazne jest by stosować głównie środki wgłębne i systemiczne.

[Daro44]

Dnia 31.05.2019 o 18:40, Barbatoos napisał:

Co to ? Grzyb czy od sencoru bo nałożył mi się oprysk?

Panowie , to jest uszkodzenie przez mróz. U mnie jest podobnie, najgorzej jest na obniżeniach i i co ciekawe od miedzy ze zbożem (wilgoć).

[Gość]

po mrozie to od razu były czarne jak złapało podczas majowych przymrozków

[mikad]

@Daro44 Raczej nie bo przymrozek był tylko u nas, reszta kraju miała na plusie, poza tym na pozostałych liściach są przebarwienia więc pewnie podwójna dawka metrybuzyny. U mnie też przyłapało od miedzy i w dołku, chociaż dołek przy lesie pozostał nie ruszony.

Edytowane 3 Czerwca 2019 przez mikad

[Gość]

nie widzieliście cie nigdy ziemniaków po przymrozku ? . to jest przypalenie opryskiem

Edytowane 3 Czerwca 2019 przez racyl

[Daro44]

1 minutę temu, racyl napisał:

nie widzieliście cie nigdy ziemniaków po przymrozku . przypalenie opryskiem

widzieliscie cie włąśnie, przypalenie , nekrozy jak każde inne, u mnie pierwszy raz taka sytuacja  i objaw podobny jak przypalenie kiedyś po glifosacie podobne miałem, metrybuzyną kiedyś sobie przypaliłem innovatora ( nie było innego wyjścia bo zielicho szalało) - rok akurat sie trafił przekropny i niewielki spadek plonu był.

[maroko]

4 godziny temu, dysydent napisał:

a popatrz to było do mnie pytanie. 
Mistral tak samo bezpieczny jak sencor bo to to samo tylko pod inną nazwą a gdzieś wstecz jest tabelka wrażliwosci odmian na metrybuzynę i zależy jaka odmiana będzie pryskana po liściach tym mistralem. niektóre spali niektórych nie ruszy warunek - pryskać na suche liście nawet i te odporne odmiany bo im wilgotniej tym skuteczniejszy i bardziej parzący.

Opryskałem ... zobaczymy co z tego wyjdzie. Odmiany dokładnie nie pamiętam ale chyba Lilly. Dawka mocno zaniżona bo 100 g na ok 30 arów. a wedle ulotki powinno być ok 160 gramów na tę powierzchnię. Ale perzu nie ma. Trochę komosy, skrzypu.  Dam znać jakie będą efekty.

[dysydent]

no to już piszę że skrzyp zostanie komosa jeśli mała zniknie a odmiana czy wrażliwa to  po czterech pięciu dniach wszystko będzie wiadomo.
 

[Gość]

13 minut temu, maroko napisał:

Opryskałem ... zobaczymy co z tego wyjdzie. Odmiany dokładnie nie pamiętam ale chyba Lilly. Dawka mocno zaniżona bo 100 g na ok 30 arów. a wedle ulotki powinno być ok 160 gramów na tę powierzchnię. Ale perzu nie ma. Trochę komosy, skrzypu.  Dam znać jakie będą efekty.

trzeba było opryskać przed wschodowo. komosa bardzo wrażliwa na pendimetalinę. już nie wielka dawka 3l/ha ( 330g/l) skutecznie ją hamuje

sencor to lepiej podzielić na mniejsze dawki bo te zalecane to lubią siać zniszczenia w co niektórych odmianach

[dysydent]

tak ale na ten akurat przypadek trzeba było jeszcze mieć wehikuł czasu bo pytanie było kiedy już bylo po "ptokach" i kartofle po wschodach, 
ale na przyszłe lata rada jak najbardziej słuszna,