Ochrona ziemniaka

[Karollorak93]

Miałem wsypanego ziemniaka Agnes do piwnicy ziemnej przeznaczony miał być na pasze dla opasów, ale że cena jaka teraz była zachęciła żeby go opchnąć:P Powiem tak wyciągany był chyba w zeszły czwartek i wyglądał jakby prosto z kombajnu przyjechał. Twardy, zero kiełka no po prostu dopiero wykopany, a niby odmiana z tych średnio wczesnych, więc raczej to warunki przechowywania grają tutaj pierwsze skrzypce, moje chociaż mega prymitywne jednak się sprawdziły   

[dysydent]

dzięki Mikad za rozszerzenie ale to że ziemniaki miękkie to dla tego że zwiędły i tutaj winę ponosi zbyt niska wilgotność w przechowalni ze zegniły szybko zbyt wysoka temperatura. Oczywiście prędzej zwiędną odmiany o niższej zawartości skrobi a zegniją chore w pola lub pokaleczone. Odmiany podatne na straty w przechowalni najczęściej najsmaczniejsze i tu konflikt interesów...

38 minut temu, memphis1205 napisał:

Wzialem takie odmiany ktore znajomi sadza i maja ladne. 

A z nawozow co polecacie na szybki wzrost i zeby tych ziemniakow bylo jak najwiecej pod krzakiem?

ilość pod krzakiem to funkcja ilości oczek na sadzeniaku oraz odmiany a wielkośc bulwy oczywiście od nawożenia ale też od rozstawu roślin..
Nawozy pod ziemniaki warunkujące plon winny być dane w głównej masie przed sadzeniem i teraz jedynie azot poglownie. Oczywiście plon najlepiej przysparza mocznik tylko że później ciemnieją po obraniu a i gorzej się przechowują no i smak... saletrzakiem poglównie jeśli już podsypywałem i jeśli akurat do kupienia to z borem ale musi być odpowiednia proporcja do fosforu i potasu bo na samym azocie niesmaczne i gniją a w wielu odmianach wysoki azot opóźnia tworzenie bulw i obniża wręcz plon (wybujała nać a zero kartofli lub małe) potas w nadmiarze zbyt wodniste choć rosną jak byki jednego fosforu trudno przedawkować. Mikroelementy to już dłuższy wykład ale są gotowe mieszanki a najlepszą jest ... obornik lub inne nawozy naturalne no teraz za późno i nie każdy .... ja ograniczałem się do florovitu do zabiegów przy okazji stonki.
Ilość plonu w ziemniakach to kompromis z jakością. Tutaj o wiele więcej zależy niż w przechowaniu też od odmiany i zdrowych w tym nie zawirusowanych sadzeniaków.

Panuje przekonanie że na naturalnych nawozach zdrowsze i smaczniejsze. to tylko moda bo jednakowo można przeazotowac obornikiem jak nawozami. 

Edytowane 28 Maja 2019 przez dysydent

[memphis1205]

Najgorsze jest to ze nie moge wjechac w ziemniaki zeby przeradlic bo non stop leje.

A pasowaloby bo juz zaczynaja zarastac pomalu..

[matisz]

Witam. Czym najbezpieczniej zrobić teraz poprawkę na chwasty? Przed pora deszczowa zrobiony był zabieg Sencorem 0.5l + 2l leopardu ale po deszczach wyskoczylo sporo przytulii no i ten nieszczęsny powój. Ziemniak jest tej wielkości. 

[radian123]

Robiliście już pierwszy zabieg na zarazę ?

[dysydent]

Przytulię zwalcza titus powoju nie ruszy.
Basagran przytulie zniszczy całkowicie a powój popali i będzie musiał od nowa odbijać tylko dawki basagranu (lub jakich innych podróbek np agrobentazon) co najmniej 1,5l/ha
Jeśli by nie powój to titus lepszy bo jeszcze i trawy a i nie pilne bo dużą przytulię też da radę. 
Wzasadzie na powój w ziemniakach to chyba jeszcze i sencor pali? czy mi się coś pomyliło i jeśli kto wie to niechaj mnie poprawi , ale basagran nawet ma w spektrum wrażliwych powój.
/edit/
Zastrzeżenia do wymienionych tu środków w kolejnych wpisach

Edytowane 30 Maja 2019 przez dysydent

[Gość]

1 minutę temu, dysydent napisał:

Przytulię zwalcza titus powoju nie ruszy.
Basagran przytulie zniszczy całkowicie a powój popali i będzie musiał od nowa odbijać tylko dawki basagranu (lub jakich innych podróbek np agrobentazon) co najmniej 1,5l/ha
Jeśli by nie powój to titus lepszy bo jeszcze i trawy a i nie pilne bo dużą przytulię też da radę. 
Wzasadzie na powój w ziemniakach to chyba jeszcze i sencor pali? czy mi się coś pomyliło i jeśli kto wie to niechaj mnie poprawi , ale basagran nawet ma w spektrum wrażliwych powój.

mistrzu a co ruszy rzepichę leśną ? oprócz banduru ?

[dysydent]

Ja mam na tyle intensywną uprawę gleby (bo nie lubię wieloletnich typu maliny, truskawki czy inne jeżyny) i rzepichę miałem tylko raz jak wszedłem na jedno pole. dwu lat trzeba było... i kto wie czy nawet basagran jej nie pali, oraz titus , na ponad 70% jestem pewien że powinny oba z tym że basagranu to nie wiem czy 2l nie minimum i po nim i tak szybciej odrośnie jak po titusie.
Piszemy w temacie o ziemniakach bo w zbożach problemu z nią nie ma bo mało co jej tam nie bierze z oprysków na dwuliścienne wieloletnie.
  to kapustowate i zwykły i tani chwastox extra w pierwszej kolejności ...

wrócę jeszcze do titusa i powoju bo dobrze pamiętam te trzy złamane trzonki w motyce jak przy miedzy kożuszek tego ... żłób jeden przyżółkł po titusie i nadziei narobił że zsechnie a po dwu tygodniach jak w końcu deszcze przestały ciężko bylo przejść od miedzy.

znaczy co? bandur daje jej radę? pewnie tylko parzy liście a ona i tak odrośnie no chyba że młoda siewka a nie odrost ze starych korzeni.
coraz bardziej mi się ten bandur zaczyna podobać... to by się nawet zgadzalo bo ktoś bandura polecał na rzepak w cebuli
inna sprawa że w tym mokrym roku to i razem z cebulą  załatwił..

Edytowane 28 Maja 2019 przez dysydent

[szarywilk]

Dysydent ty troszkę wystopuj z reklamowaniem, Titusa i basagramu w ziemniakach, bo ani jedno ani drugie bezpieczne nie jest. Titus ma tendencje do deformacji bulw ,a basagram na całym świecie jest traktowany jako ostateczność , ze względu na niebezpieczeństwo poparzeń i całkowitego zniszczenia plantacji. Oczywiście w naszym kraju nikt o tym nie powie ze jest wrażliwość odmianowe na basagram i niektórych odmian wogle nie wolno nim traktować, bo się nie podniosą. Ale z drugiej strony ciekawi mnie fakt ze etykieta na Anglię zawiera informacje o odmianach wrażliwych i zagrożeniu a u nas , dawka 2 razy większa bez ostrzeżeń . Ale polski rolnik nie poda firmy chemicznej do sądu, bo jak coś nie wyjdzie to zawsze jego wina. 

[dysydent]

metrybuzyna, rimsulfuron, bentazon ; te trzy naistnie w ziemniakach były przez wiele lat jedyne z nalistnych na dwuliścienne, kilka lat już jest prosulfokarb ale tylko na małe ziemniaki.
jeśli ktoś nieudolnie przygotował pole że ma wieloletnie chwasty lub doglebowo chwastów jednorocznych nie zniszczył to jaki jest wybór?
nie reklamuję bo nie lubie BASFA za ceny 
oczywiście jest jeszcze pielnik i obsypnik uzupełnione motyką ale nie o taką odpowiedź tu pytają ..

nie ma czego więcej "reklamować" w ziemniakach nalistnie albo jeszcze o tym nie slyszalem 
Każdy zabieg niesie ryzyko nawet graminicydami choć tymi najmniejsze dla ziemniaków, a przy okazji graminicydy najbardziej z herbicydów toksyczne dla konsumenta bo układowe
ale toksyczność herbicydów to drobiazg przy insektycydach i fungicydach.

co do fitoksyczności to się zgodzę i oczekujemy na informacje o potwierdzonych w praktyce przydatnościach lub przeciwwskazaniach w różnych odmianach bo w końcu jest po to takie forum.
Odmiany Belmonda, Marabel, Lord, Bellarosa  bentazon ani rimsulfuron mi nie uszkodziły, obniżonymi dawkami bentazonu Vinetę i Denara też , nie wiem jak rimsulfuron w dwu ostatnich bo nie stosowałem a jeszcze Owacja rimsulfuron dobrze zniosła bo tylko tym raz pryskalem nalistnie. Oczywiście wszystkie wymienione graminicydami ale tu zawsze przestrzegam że mają długie karencje jak na termin kiedy bywają nieraz stosowane. 
Zasadniczo już u siebie doglebówkami sobie radzę i czasem trafi się jaki spłachetek na dopryskanie od jakiej trawy czy innych ostów czy powojów a że fasole mam to i bentazon po szafce hebicydowej siię przerzuca... najcześciej cena środka skutecznie ziemniaki przed fitotksycznością ochroni jeśli chwastu niewiele a jeśli chwast zawali plantację to po co jej taka ochrona jak w chwaście przepadnie.

Co do zasady to wczesnych odmian na letnie wykopki niczym nalistnie z herbicydów bym nie zalecał a i innymi konieczne minimum...
potrafię bez chemii ziemniaki wyhodować do momentu zanim stonka... chociaż też jest thuringiensis i jakiś grzybek co od chorób chroni (zapomnialem) ale metody biologiczne - przeczuwam - dopiero pokażą jaka to skrzynka pandory bo to trucizny co się potrafią rozmnażać samoistnie i mutować ...

Przypomniało mi się przy okazji deformacji bulw.
Zaprawiałem w sadzarce przy pomocy opryskiwacza plecakowego i zdążylem jedną sadzrke już zaprawić zanim mnie "tknęło" szwagra zapytać po czym jest ten opryskiwacz? no chwasty przy płocie glifosatem pryskał. Pomimo że w pusty zbiornik wlałem wodę to bez płukania... no i z tej sadzarki były krzaki nierówne a bulw więcej drobnych i niekształtnych tak że nawet glifosat przedwschodowo jeśli ulewa zaraz po oprysku na sadzeniaki w glebie... sadzeniak to bulwa , łodyga i glifosat wchłania bo tylko korzenie praktycznie odporne .... do rozważenia i uwzględnienia że trzy cztery dni w glebie zanim się glifosat rozłoży. a on nie parzący i powierzchniowy tylko układowy

Edytowane 29 Maja 2019 przez dysydent

[Gość]

2 godziny temu, szarywilk napisał:

Dysydent ty troszkę wystopuj z reklamowaniem, Titusa i basagramu w ziemniakach, bo ani jedno ani drugie bezpieczne nie jest. Titus ma tendencje do deformacji bulw ,a basagram na całym świecie jest traktowany jako ostateczność , ze względu na niebezpieczeństwo poparzeń i całkowitego zniszczenia plantacji. Oczywiście w naszym kraju nikt o tym nie powie ze jest wrażliwość odmianowe na basagram i niektórych odmian wogle nie wolno nim traktować, bo się nie podniosą. Ale z drugiej strony ciekawi mnie fakt ze etykieta na Anglię zawiera informacje o odmianach wrażliwych i zagrożeniu a u nas , dawka 2 razy większa bez ostrzeżeń . Ale polski rolnik nie poda firmy chemicznej do sądu, bo jak coś nie wyjdzie to zawsze jego wina. 

 

Jakie odmiany wrażliwe na basagram ?

pełnej dawki nikt nie śmie dawać. ja daje po 1,25 i nie robi poparzeń czy to w bobie czy ziemniaku

[szarywilk]

https://www.agricentre.basf.co.uk/Documents/product_files_uk_files/labels_files/basagran_sg_1.pdf str. 10 i 11 masz wykaz na uk - w polsce podobno nie ma badan  dodatkowo napewno markies jest bardzo wrazliwy

Edytowane 29 Maja 2019 przez szarywilk

[toperz]

znalazłem  info że powschodowo  można stosować    chwastox extra 0,5l/ha (MCPA)  + rimsulfuron  40-60g/ha

 

czy ktoś potwierdzi  taką informację??????????

Edytowane 29 Maja 2019 przez toperz

[mikad]

W zasadzie można wszystko stosować powschodowo, nawet glifosat, tylko efekty mogą być różne.

[Gość]

@ toperz podaj link do tego programu ochrony ziemniaka jeśli możesz .

[toperz]

7 godzin temu, mikad napisał:

W zasadzie można wszystko stosować powschodowo, nawet glifosat, tylko efekty mogą być różne.

takie wpisy  to sobie daruj   !!!!!!!!!!!

licznik sobie nabijasz dzieciaku ???\\

kniaz 

7 godzin temu, kniaziu napisał:

@ toperz podaj link do tego programu ochrony ziemniaka jeśli możesz .

to info od człlwieka który już  roche siedzi w temacie pastycydów

[Gość]

w ziemniakach niczego nowego nie wymyślisz. chwastox owszem ale przed wchodami. chcesz sobie spierniczyć ziemniaka to tylko na własne życzenie

 

normalnie daje się 3l extra w zbożu, to na co ma ci podziałać te 0,5l ? malutkich siewek chwastów może nie ruszyć a co dopiero większych

[dysydent]

MCPA na dodatek do rimsulfuronu wymyślono pewnie dla odmian wrażliwych na metrybuzynę bo może się zdarzyć że powschodzą kartofle równo z kożuchem komosy i co wtedy?
Zapewne ów tajemniczy program ochrony pochodzi z czasów gdy nie było jeszcze w zaleceniach na ziemniaki prosulfokarbu i jakiś ratunek na te komosy aby pomóc rimsulfuronowi.
Nigdy nalistnie chwstoxem extra ziemniaków nie pryskałem ale spodziewam się że pokręci i ziemniaki nawet mała dawka tylko ich nie zabije i będą później normalnie rosły a czy to na plon wpłynie? może nawet nikt wnikliwiej tego nie badał ale odnoszę wrażenie że owo zalecenie to chwyt tonącego za brzytwę.
Po kilku dniach czytania opinii na tym temacie tylko utwierdziłem się w przekonaniu że w ziemniakach kluczowa jest przedwschodowa walka z chwastami a powschodowo to tylko korekty pomyłek.

Edytowane 30 Maja 2019 przez dysydent

[polomaksi]

w tamtym roku 1h orchestry potraktowane max dawka basagranu wygladalo jak po reglone. powodzenia

[Gość]

14 minut temu, polomaksi napisał:

w tamtym roku 1h orchestry potraktowane max dawka basagranu wygladalo jak po reglone. powodzenia

basagramem to trzeba po trochu małymi dawkami 1,25 a nie od razu z grubej rury i może jeszcze w ciągu dnia w goracy dzień i ziemniak poparzony doszczetnie

[polomaksi]

dawka na 2razy z rana dzielona po 1.5l.......na rdest plamisty korekte robilem....

[Gość]

pamiętaj że to działa na male chwasty a na wyrośnięte tyko trochę poparzy

1,25 jest bezpieczna i wieczorem a nie na słońce. ja jak pryskam basagramem bób z rana to zawsze są jakieś poparzenia a jak wieczorem to nic nie ma

[Laope]

kiedy i czym startujecie na grzyba?

[polomaksi]

racyl napisał:

pamiętaj że to działa na male chwasty a na wyrośnięte tyko trochę poparzy

1,25 jest bezpieczna i wieczorem a nie na słońce. ja jak pryskam basagramem bób z rana to zawsze są jakieś poparzenia a jak wieczorem to nic nie ma

czyli po 35 stopniach w sloncu warunki byly lepsze?

[Gość]

18 minut temu, polomaksi napisał:

czyli po 35 stopniach w sloncu warunki byly lepsze?

do czego ? do zniszczenia krzaków owszem