Katastrofa Narodowa

[hubertuss]

Lot 7 kwietnia był tak samo źle zorganizowany z tym, że widoczność była lepsza i wylądować się udało. Generalnie wg mnie lotnisko to powinno byc od dawna zamknięte. Jeśli polscy politycy chcą urządzać kampanie wyborczą na grobach. Powinni jechać samochodami.

[west]

Nie potrzeba żadnego raportu aby stwierdzić że przyczyna katastrofy leży wyłacznie po stronie Polskiej koniec i kropka, kłania się jak zwykle ,,ułańska fantazja". Z szablami na czołgi lub jak w tym przypadku lądowanie z zamnkniętymi oczami.

[hubertuss]

Niestety przy tej widoczności lądowanie bez przyżądów było jak lądowanie z zamkniętymi oczami. Nikt nie mówi, że to była fantazja oni pewnie wiedzieli co robią. Tylko pytanie czy tego chcieli?

[MECHANIZATOR]

no polscy piloci są znani z tego że "poleca nawet na wrotach od stodoły" no i polecieli - szkoda tylko ludzi

[brzozak2]

nie wydaje mi sie, ze to fantazja pilotow spowodowala podjecie decyzji o ladowaniu w tak trudnych warunkach .

 

natomiast nawet jakby w kabinie stal papiez i naciskal, to nie powinni ulec chocby i kosztem wlasnej kariery, bo to oni byli odpowiedzialni za tych ludzi.

[MECHANIZATOR]

pewnie i za milion lat dokładnie nie bedziemy wiedziec co tak naprawde się stało - jedno co jest pewne to mamy 96 ciał i rozbity samoloto

[jaro]

Jakieś towarzystwo wzajemnej adoracji czy jak ? -gdyby ktoś z was interesował się historią to wiedziałby że to " z szablami na czołgi" nigdy nie miało miejsca więc kol. west sieje demagogię.Dalej-nie wiem czy ktoś zadał sobie trudu i czytał to co pisałem wcześniej-nie jest moim zadaniem wskazywanie winnych,szukanie niewinnych tam gdzie ich nie było lecz uczulenie czytających na to jak śledztwo było prowadzone-a prowadzone było moim zdaniem bardzo ale to bardzo nieprofesjonalnie,nieprofesjonalizm ten zahaczał wręcz o zdradę stanu (mówię tu teraz o postępowaniu polskiej strony).

Oczywiście Rosjanom naszym najbliższym sąsiadom trzeba wierzyć na słowo że śledztwo prowadzili w pełni profesjonalnie,obiektywnie (zdaje się że i w Katyniu tez jakieś śledztwo prowadzili przed laty bardzo rzetelnie)-i zdaje się że mimo upływu ponad 60 lat od owego śledztwa dalej chyba jakieś wątpliwości są...

PS.Sorry jak coś z lekka mieszam bo jakaś grypa czy coś...

[martini89]

Powiedzenie "z szablami na czołgi" prawdopodobnie wzięło się z tego że podczas natarcia niemieckie czołgi natknęły się na jazdę kawalerzystów i myśle zę stąd takie określenie i najprawdobodobniej polscy ułani nie próbowali walczyć z czołgami..

[brzozak2]

jaro co tu jest do sledzenia? ladowali, a nie powinni. to, ze lotnisko nie spelnialo norm, zapewne tak bylo, zgadzam sie, ale co w rosji spelnia jakiekolwiek normy? wiedzieli gdzie leca.

[StasiekS]

Z szablami na czołgi

Kto Ci takich bzdur naopowiadał?

 

Wina leży po stronie Polski i z tym nie ma co się kłócić. Ale Rosjanie nie przyznali się do tego że to lotnisko nie nadawało się do przyjmowania samolotów, że wszystko tam sprawnie nie działało i nie wiadomo czy kontrolerzy także nie byli pijani.

[west]

@Jaro to jest potoczne powiedzenie określające fantazje i porywanie się na coś nie możliwego, to jakby odpowiednik z ,,motyką na księżyc" pewnie nikt przy zdrowych zmysłach nie porywał się w ten sposób. Z ,,szablą na czołgi" tak w woli wyjaśnienia to wymyślili hitlerowscy propagandziści żeby ośmieszyć Polskie wojsko we wrześniu 39 i pokazać bezsensowność oporu przed niemiecką inwazją.

Ja uważam że zabrakło zdrowego rozsądku i rozwagi i nie mam tu pretensji do samych pilotów którzy działali pod ogromną presją, ale do ich głównego przełożonego który do końca stał nad ich głowami.

W tej sytułacji bardziej doświadczony w końcu dowódzca sił powietrznych który miał w pamięci katastrofę w niedalekim ode mnie Mirosławcu (Piloci leżą na cmentarzu w moim mieście powiatowym w Pile)wiedząc o braku doświadczenia załogi i bardzo ciężkich warunkach na nieznanym im lotnisku oraz obserwując jak raz po raz łamią kolejne procedury powinien kazać im spier.... na inne lotnisko a nie gapić się bezmyślnie jak doprowadzają do katastrofy

[brzozak2]

wtenczas spoznili by sie na obchody.

 

jak moze najwiekszy patriota spoznic sie na takie swieto? przeciez to punkt honoru calej polski, no i mamy teraz honor...

[jaro]

@brzozak-lądowali a nie powinni-wiesz mało prawdopodobne jest aby jak to się powszechnie w polskojęzycznych mediach podaje lecieli oni na "zupełną pałę"-byle awionetka musi zgłosić swoją trasę .Nie wiem dlaczego w powszechnej świadomości pokutuje takie przekonanie że skrzyknęło się paru kolesi i polecieli sobie prywatnie wojskowym samolotem gdzieś na imprezę gdzie ich nie proszono .Następnie rozbili się nieopodal pewnego lotniska na którym nikt nie powinien lądować ,potem było zabezpieczanie śladów polegające na rozkawałkowywaniu wraka na jeszcze mniejsze fragmenty,dobrowolna rezygnacja ze współuczestniczenia w dochodzeniu,nieprzekazanie "czarnych skrzynek" a na koniec dzisiejsza konkluzja MAK-u że sami sobie jesteśmy winni-a niektórzy z nas tu na forum cieszą się jak dzieci że już dobrze jest i jest spokój.Przecież w tym momencie zgadzając się na to co twierdzą Rosjanie (a wiedząc że chyba coś jednak jest na rzeczy ) zachowujemy się jak w tym przysłowiu "pluj ku...e w oczy a ona powie że deszcz pada" -lubicie deszcz ?

[milanreal1]

Jaro czemu zdrada stanu? Katastrofa stała się w Rosji i to chyba logiczne że śledztwo odbywa się w państwie gdzie dana sprawa się wydarzyła. A Polacy czemu takiego postępowania nie prowadzili to też logiczne, nie mieliśmy żadnych dowodów w sprawie.

[brzozak2]

@jaro bardzo mocno wszystko nadinterpretujesz, z reszta masz swoja opinie i niech tak zostanie, ja do niej nic nie mam.

tylko wybacz, ze sie nie przylacze .

[west]

Dokładnie Jaro jak mówisz lecieli na pałę bez przygotowania i to jest wyłącznie wina naszych służb. Przecież wiedzieli że lotnisko jest zamknięte od roku, że zamiast wieży stoi zdewastowany barak, że lampy naprowadzające pewnie są rozkradzione lub zdewastowane przez okolicznych mieszkańców itp. i profesjonalne służby powinny przed przylotem osoby numer 1 w kraju polecieć tam dzień wcześniej wszystko przygotować sprawdzić i jak brakowało żarówek w oświetleniu to wykazać się gestem i je wkręcić. Powinien jeden z naszych durnych speców siedzieć z Rosjanami w wieży kontrolnej i czuwać nad prawidłowym postępowaniem lotnisko powinno być zabezpieczone itp. Nie tylko dlatego że Rosja to dziki kraj ale również dlatego że taka amatorszczyzna to zachęta dla terrorystów aby dokonać zamachu w końcu jesteśmy zaangażowani w Afganistanie. Zobacz jak zachowują się służby odpowiedzialne za przygotowanie wizyt innych głów państw są psy do wykrywania mat wybuchowych, komandosi do zabezpieczania terenu wszystkie osoby mające styczność z tymi Vipami są szczegółowo prześwietlani itp.

A nasi polecieli jak na wycieczkę i mają pretensje że drzewa w promieniu kilku kilometrów Rosjanie nie wycieli i nie malowali trawy na zielono by lepiej było widać pas startowy.

Edytowane 13 Stycznia 2011 przez west

[jaro]

Wybaczam -dlaczego niby nadinterpretuję ?-raczej wyciągam jedynie wnioski ze smutnych doświadczeń historycznych-chciałbym się mylić ale jakoś tak dziwnie pewny jestem że za ileś tam lat okaże się że jednak coś było na rzeczy.

PS.@West jeżeli nawet było kropka w kropkę tak jak piszesz (a jednak wątpię) to zastanów się kto wydaje polecenia służbom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo VIP-ów ,wątpliwym jest aby dokonywał tego bezpośrednio Prezydent -ktoś zawiódł-kto ?

Edytowane 12 Stycznia 2011 przez jaro

[brzozak2]

nie znam sie na lotnictwie, nie wiem jakie sa procedury przy przelotach vipow, za to ty znasz? byles na miejscu tragedii, ze wiesz, ze to byl spisek?

ubarwiasz bardziej niz twoj imiennik, dlatego mowie, ze nadinterpretujesz. jakbym swojego dziadka slyszal, tylko ze on ma 80 lat i jest spaczony przez komune, ustroj, ktorego z calego serca nienawidzi, wiec mu sie nie dziwie.

[jaro]

Moment-w którym to niby miejscu ubarwiłem ?-pisząc o tym iż Polacy dobrowolnie zrezygnowali,że niszczono wrak,że nie przekazano skrzynek ?

[west]

Ja zwykły rolnik Ci odpowiadam odpowiedzialini za przygotowanie wizyty i bezpieczeństwo są:

1) Kancelaria Prezydenta,70%

2) Szef BBN,10%

3) Generał Błasik to on nadzorowal specpułk,10%

4) BOR,5%

5) MSZ, 5%

W takiej właśnie kolejności i z takim właśnie procentowym udziałem w odpowiedzialności i dodam że na trzy pierwsze instytucje bezpośredni wpływ miał Prezydent.

[Gość Profil usunięty]

Niestety twoje obliczenia są nie zupełnie zgodne z prawdą.

Nie uwzględniłeś w swoich obliczeniach ewidentnej winy Jarosława, ojca Rydzyka, Opata z Trzebnicy i Przeora z Częstochowy.

[west]

Masz rację Xemit te osoby powinny ewidentnie się modlić o bezpieczny przebieg wizyty. Należałoby zgłosić naszej komisji do badania przyczyn katastrofy aby ustaliła czy Ojciec Dyrektor w momencie katastrofy klęczał i się modlił czy też liczył datki od swoich wiernych owieczek i baranków.

Edytowane 12 Stycznia 2011 przez west

[limousine]

Dlaczego niektórzy piszą, że wina leży po stronie polskiej i koniec kropka. Co już macie takie dokładne informacje od naszych przyjaciół Rosjan, że postawiliście krzyżyk na polskich pilotach. Zastanowiliście się dlaczego słysząc "pull up" pilot nie reaguje. Przecież ja co nie jestem pilotem bym wiedział co zrobić. Dowiedzieliśmy się wczoraj z raportu MAK: 3.1.43. Na wysokości przejścia załoga ustawiła na wysokościomierzach wartość ciśnienia lotniska 745 mm słupa rtęci, przekazaną im wcześniej przez kontrolera. Co było wprowadzeniem w błąd pilotów....

Dodam, że nie jestem zwolennikiem PISaków, nie oddałem nigdy na nich głosu i nigdy nie oddam, ale jeśli chodzi o tą katastrofe mam ograniczone zaufanie do ruskich jak i do polskich władz.

[StasiekS]

Ruski jak to ruski. Zawsze kombinuje. Strona rosyjska także jest bez winy, mimo że w raporcie oczyścili się z zarzutów ale to głównie jest nasza wina. Nie możemy zwalić na kogoś próżność i dumę naszych władz, byłych władz(jak to nie wylądujemy? L. K. nie może się przecież spóźnić). Podobna sytuacja była już w Gruzji tylko wtedy skończyło się szczęśliwie. Oczywiście Polska strona powinna do końca dociekać prawdy i chociaż trochę udowodnić że Rosjanie także popełnili błędy. Ale według mnie to i tak za dużo nie zmieni końcowych wniosków raportu.

[limousine]

Jeżeli to nie był zamach to masz racje główna wina spoczywa po stronie polskiej, co innego przy tej drugiej opcji, której nie można skreślać, gdyż znamy za mało faktów. Uważam, że Polacy po 70-ciu latach nie zdążyli wyciągnąć wniosków i należycie się do tego wyjazdu nie przygotowali. Ciekawe co świat sobie o nas myśli? Aż się nie chce mówić, że nasi najwyżsi przedsawiciele dali sie wpuścić w maliny po raz drugi.