Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wszystko ma swoje plusy i minusy ja osobiście nastawiam się na 100% stada na głębokiej po pierwsze ze względu na to ze już młodzież mam na głębokiej teraz budowa  głównej na krowy+ przeróbki obecnych na ruszt to koszta kolosalne a i patrzac w przód na to co wyrabiają ekooszołomy to dla nich ruszt to zło dla zwierząt a nawet w europarlamencie chyba  pomysły do dopłat dla zwierząt utrzymywanych na słomie względem czasu obsługi ruszt nie ma sobie równych

Opublikowano
Qwazi napisał:

Czemu? Mam jałówki na głębokiej jest bardzo w porządku. Z krowami pewnie też by było nieźle 

przy małej ilości ok ale kuż ze 40 dojnych to spora kupka malaronu do tego duża wydajniść to i gnoju więcej....

Opublikowano

Powiem Ci że nie widzę żeby szło więcej słomy niż jak były na płytkiej ściółce. A roboty mam sporo miej. Co jakiś czas towarzystwo wyprosze na zewnątrz i gnój turem wywalę

2 minuty temu, slawek74 napisał:

przy małej ilości ok ale kuż ze 40 dojnych to spora kupka malaronu do tego duża wydajniść to i gnoju więcej....

Są tacy co mają po 100 i więcej dojnych i więcej na głębokiej. Ja miałem też zamysł zrobić tak dla krów ale odpuszczę bo po pierwsze nie mam miejsca a po drugie zestarzalem się chyba i nie widzi mi się juz budowanie i przebudowywanie

Opublikowano
Przed chwilą, slawek74 napisał:

nie przesadzaj żeś stary 🤦‍♂️ ja tam myślę się rozwijać już plany są...

To 74 to rocznik? Jeśli tak no to jesteś troszkę starszy. Ale ja nie mam następcy bo zdezerterował i gospodarzy na własną rękę. Druga latorośl zapewne będzie działać w hodowli ale nie własnej 

Tak rocznik. Teraz mi przyszło do głowy spojrzeć na Twój profil

Opublikowano
10 godzin temu, Qwazi napisał:

Jak tak sobie czytam co piszecie na temat betonu w oborach to coraz bardziej podoba mi się głęboka ściółka 

nie oszukujmy się, beton ze zgarniakami i ruszta powstaly po to żeby czlowiekowi żylo się lepiej a nie krowom - większa czystość, przy mniejszej pracy, możliwość produkcji gnojowicy do biogazowni. Mozna to probowac nadrobić nacinaniem posadzek i dobrymi legowiskami, wybiegami , a wychodzi jak wychodzi...

Jeśli ktoś dałby mi wybór to ja też wybrałabym głeboką ściółkę na odpoczynek plus zgarniak lub ruszta na stole 🤷‍♀️

Opublikowano

Później jak jest miejsce na polu to leja po 100 000 tys na hektar i smród nie do wytrzymania nawet po talerzowaniu nie mówiąc już o tym jak drastycznie zmienia to życie biologiczne w glebie no ale przecież tacy potentaci czym się będą przejmować 

Opublikowano
ChiquitaB napisał:

Zajebał by się z robota na głębokiej ściółce. Ja jak słyszę te chece przy przejsciu na robota to się odechciewa. Myślę że Nie ma idealnego wyjścia. Pod koniec października maja byc u mnie pokazy z korekcji racic takie dla małej grupy ludzi zeby każdy mogl dobrze się przyjrzeć prowadzone przez jakiegoś szpeca to podpytam jakie nacinanie najlepsze. Firma co pasze biorę z Agrocentrum organizuje

To co ciekawego z tymi robotami? sam myślę czy nie było by wygodniej

Opublikowano
19 minut temu, robert1226 napisał:

Ale gnojowicy na kupie na polu nie przetrzymać na czas kiedy ci potrzebna będzie. 

Dlatego przy budowie powinno się robić zbiorniki o możliwości przechowania na 10-12 miesięcy. U mnie się to sprawdza. Największa zaleta gnojowicy jest możliwość jej aplikowania w dowolnym momencie. Pod każdy pokos traw. Wywożę w deszczowa pogodę i za chwilę nie ma po niej śladu. A trawa rośnie aż miło. Jednorazowo daje max 20 tys i zazwyczaj tak dwa razy do roku. Pracy też dużo mniej bo tylko wąż zapinam . Chociaż coraz bardziej zastanawiam się nad dokupieniem ramienia. 

Obornik tylko jesienią na użytki zielone. No i jak dużo towaru to pracy od groma. Najpierw wybrać z obory i składować a potem ponowny załadunek na rozrzutnik. Obornik jest bardziej wartościowy o ile jest przerobiony ale przy użytkach zielonych według mnie gnojowica jest lepsza 

  • Like 1
Opublikowano

Ja mam lucerny posiane to nie poszaleje, leje na wiosne tylko i tyle w temacie. Pod qq wtedy leci. Po zniwach leje sąsiadowi pod rzepak i pszenice. Resztę sprzedaje bo nie ma gdzie wylać. Jeszcze na koniec sezonu reszte bedzie trzeba wywieźć to pojdzie pod przyszłą qq. Mi na 6msc zbiornik wytrzyma. Sąsiadowi daje za free bo geodezyjne sprawy się nazbierały i trzeba odrobić, poza tym dobrze zyjemy. Obornika od jalowek oddaje za slome i tyle.

Planowałem robic wybieg przy nowej oborze dla krów a ze teraz maja dodatkowo płacić za to. to na pewno zrobie bo koszty po roku się zwrócą. Tylko nie wiem czy betonowe słupki i siatka czy z spawać z rur fi 50.

Z tym robotem to tragedia w naganianiu krow bo ruchu wymuszonego nie ma i lipa jest. Ten co ma 2 to mowil ze 40% stada wymienił.

Opublikowano

Nie wiem czy wygodniej i czyściej ale na pewno krowom gorzej. Przez to więcej problemów z nogami i większe brakowania wiec i koszty. Ale poza kosztami to jak są jakieś problemy też pochłaniają czas i energię oraz nerwy. Chyba wolę ten gnój wywalić i nie mieć dodatkowych zmartwień. Leniwy jestem

Opublikowano
15 minut temu, Paulina1985 napisał:

@leszek1000 a tarcze? 

Już za to nie płaciłem. Nowych mi nie zakładali, ale szybko poszło. Tylko robiłem w wzdłuż, bo w poprzek było ok. 

1 minutę temu, Paulina1985 napisał:

tarcze koszt 400-600zł podobno?

A ile macie założonych tarcz ? 

U mnie kuzyn po znajomości załatwiał. Może idealnie nie zrobiłem. ale widać poprawę. 

Opublikowano
3 godziny temu, leszek1000 napisał:

 

U mnie kuzyn po znajomości załatwiał. Może idealnie nie zrobiłem. ale widać poprawę. 

Mi nawet wstyd zdjęcie wstawić jak to zrobili 🤣 wyszły "fale dunaju" 🤣 czy to cos pomoże...oby🥴🥴🥴

Opublikowano
5 godzin temu, ChiquitaB napisał:

Ja mam lucerny posiane to nie poszaleje, leje na wiosne tylko i tyle w temacie. Pod qq wtedy leci. Po zniwach leje sąsiadowi pod rzepak i pszenice. Resztę sprzedaje bo nie ma gdzie wylać. Jeszcze na koniec sezonu reszte bedzie trzeba wywieźć to pojdzie pod przyszłą qq. Mi na 6msc zbiornik wytrzyma. Sąsiadowi daje za free bo geodezyjne sprawy się nazbierały i trzeba odrobić, poza tym dobrze zyjemy. Obornika od jalowek oddaje za slome i tyle.

Planowałem robic wybieg przy nowej oborze dla krów a ze teraz maja dodatkowo płacić za to. to na pewno zrobie bo koszty po roku się zwrócą. Tylko nie wiem czy betonowe słupki i siatka czy z spawać z rur fi 50.

Z tym robotem to tragedia w naganianiu krow bo ruchu wymuszonego nie ma i lipa jest. Ten co ma 2 to mowil ze 40% stada wymienił.

Ja robiłem teraz wynagrodzenie pastwiska.

Firma mi robiła, drewniany słupek plus siatka leśna 2m. Myślę, że takie coś też by się sprawdziło na kilka lat na wybieg. Koszty stosunkowo tanie, robota szybka 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v