Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, slawek74 napisał:

przemieszczenie jest prawo stronne lub lewo stronne skręty to co innego np jelit lu macicy

skręt prawostronnie przemieszczonego trawieńca jest niestety bardzo częsty Sławku.

Na przetyczki z trokarem jak opisuje Sławek kazdy lekarz powinien umieć zrobić (lewostronnego).

Prawostronnego też można zrobić, ale ryzyko jest o wiele wieksze większe ze wzgledy na mozliwy skręt.

Najbezpieczniejsza i najpewniejszą jest operacja z otwarciem, spuszczeniem gazu i dowiązaniem ( antybiotyki na miesiąc karencja)

Ale fajnie tez z endoskopem robią lekarze (bez antybiotyków), to coś pomiedzy pełną operacją, ale nie tak w ciemno jak przetaczanie z trokarowaniem (bez antybiotyków).

Wszystko zależy od kondycji krowy i czasu od przemieszczenia do diagnozy :)

Rokowania przy lewym 80%, przy prawym 50%. 

Opublikowano

 Jak pamiętam ,to z jednej ,ale jak napompuje to wygląda jak piłka . Nie masz nic pod ręką ,jak na polu ,to i zębem z grabiarki przebijasz bok ,by po 5 minutach ten chłystek ,normalnie żarl .

Opublikowano

 Nie masz czym ,weż dziobaty nóż i tak w sam dołek . Nóż przyłuż i drugą ręką w rękę trzymającą ,sru . Tylko głowę zabierz ,gdyz czasem zawartośc może ofukac . Jak zejdzie i znów nabierze ,to wystarczy w otworze nożem przekręcic i git . Wiem że są fachowcy co przewodem gumowym powietrze spuszczają ,ale ja tak nie bawiłem się nigdy  . Tylko to ma być lewy ,,bok'' ,nie pomyl .

Opublikowano
DANDYS napisał:

no u mnie z dwóch stron jak piłka, wczoraj namieszalem sruty z cj pierwszy raz i chyba za dużo ale nie możliwe że aż tyle zjadł...

jak duży cielak?


lolq1660 napisał:

no to u mnie już po ptokach

padła ?

Opublikowano

cielak 2miesieczny kiedyś to weflonem spuszczalem ale zapomniałem jak to się robi, jakoś wet mi kazał dłoń położyć i pomiędzy palce a kciuk wbijać... ale to dawno było


trochę się cykam

Opublikowano
13 minut temu, DANDYS napisał:

cielak 2miesieczny kiedyś to weflonem spuszczalem ale zapomniałem jak to się robi, jakoś wet mi kazał dłoń położyć i pomiędzy palce a kciuk wbijać... ale to dawno było

 

trochę się cykam

 

najlepiej wąż tym albo sonda jak masz. W ostateczności przebić po lewej stronie

@dandys tutaj...

Screenshot_20220308-084324_YouTube.jpg

Opublikowano
20 godzin temu, Paulina1985 napisał:

skręt prawostronnie przemieszczonego trawieńca jest niestety bardzo częsty Sławku.

Na przetyczki z trokarem jak opisuje Sławek kazdy lekarz powinien umieć zrobić (lewostronnego).

Prawostronnego też można zrobić, ale ryzyko jest o wiele wieksze większe ze wzgledy na mozliwy skręt.

Najbezpieczniejsza i najpewniejszą jest operacja z otwarciem, spuszczeniem gazu i dowiązaniem ( antybiotyki na miesiąc karencja)

Ale fajnie tez z endoskopem robią lekarze (bez antybiotyków), to coś pomiedzy pełną operacją, ale nie tak w ciemno jak przetaczanie z trokarowaniem (bez antybiotyków).

Wszystko zależy od kondycji krowy i czasu od przemieszczenia do diagnozy :)

Rokowania przy lewym 80%, przy prawym 50%. 

Z tym endoskopem to wydaje mi się że ładnie pięknie jest tylko na papierze i w internecie ale realia są trochę inne. Moim zdaniem lekarz musi się na prawdę znać na robocie i mieć porządny sprzęt a nie jakieś gówno za tysiąc złotych. Miałem jeden przypadek tak leczony i niestety upadek, więcej nie zdecyduję się na tę metodę. Miało być bezinwazyjnie i precyzyjnie a w praktyce wyszło długie papranie się tymi narzędziami i 3 otwory wcale nie takie małe, pospinane na metalowe klipsy. W sumie różnie było z tymi trawieńcami, miałem okres gdzie przez moje błędy trzeba było kilka zrobić ale tutaj było najgorzej z efektem ,,po". Nigdy więcej takich eksperymentów, jak mi się jeszcze jakieś trafią to tylko przetyczki, na otwieranie też się nie zdecyduje bo szkoda sztuki na papraninę. Jak ma być dobrze to będzie po tej metodzie.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v