Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 21.12.2025 o 23:36, Siedzacybyk napisał(a):

wiekszosc leczen jest w ciemno, co nie znaczy ze kazde jest ostrym zapaleniem. zaluzmy, ze trafia sie ostre zap wymienia, nie wiemy na jakim tle, przypuszczamy ze e. coli to nie robimy posiewu, mozemy sobie pobrac material, ale leki podajemy od razu, najlepiej dozylnie. mamy niewiele czasu, by zapalenie nie wywolalo silnych wysiekow i przeszlo w zapalenie przewlekle a w konsekwencji do zmian wstecznych, zwyrodnieniowych. nikt w przychodni nie robi badan , a antybiotyki sypie sie z rekawa. nam sie tylko wmawia , jak to trzeba robic posiewy. zgadzam sie , ze sie przydaja , ale najczesciej w przewleklych zapaleniach bakteryjnych. przyklad paciorkowca jest dobry, bo to glowny winowajca przewleklych stanow. dobry antybiotyk, przestrzeganie naprzemiennego stosowania chemioterapeutyków, oraz robienie posiewów na sprawdzanie opornosci.

Coli można leczyć częstym zdajaniem, nieraz jest to wystarczające

Prz coli posiew jest też wskazany, niejednokrotnie wychodzą z niego różne odporności na antybiotyk 

Przykład z przed dwóch lat, posiew wykluczył wszystko

Cefalosporyny nie działały, dopiero gentamycyna była skuteczna

Opublikowano
58 minut temu, pietruszka123456789 napisał(a):

I takie coś dać opasom. A mozna coś takiego ze mielic kukurydze mokra na bieżąco i im dawać zamiast rzepakowej śruty 

Odejmiesz białko i dodasz siemie lniane... No po prostu geniusz 

Opublikowano
Godzinę temu, pietruszka123456789 napisał(a):

I takie coś dać opasom. A mozna coś takiego ze mielic kukurydze mokra na bieżąco i im dawać zamiast rzepakowej śruty 

Ty piszesz to dla jaj albo masz zero pojęcia o żywieniu bydła. Kukurydza to pasza energetyczna a rzepak to białko naucz się podstaw 

Opublikowano
Godzinę temu, pietruszka123456789 napisał(a):

I takie coś dać opasom. A mozna coś takiego ze mielic kukurydze mokra na bieżąco i im dawać zamiast rzepakowej śruty 

A może jeszcze będziesz grać z opasami w szachy .

  • Haha 1
Opublikowano
26 minut temu, RadekGawryluk napisał(a):

Odejmiesz białko i dodasz siemie lniane... No po prostu geniusz 

Teoretycznie ma to sens bo jak już spory opas to przekształca energię w masę , młody cielak masę robi z białka 

Opublikowano

Namieszaliscie chlopakowi jeszcze wiecej w głowie :) Masa to waga ciałą, kosci , miesni, tluszczu, narzadów. W czasie intensywnego wzrostu potrzeba do budowy białka ( aminokwasów ) i energii, ktora dostarczasz zwierzeciu w postaci tłuczów i weglowodanów. Po zakonczeniu intensywnego wzrostu , zwierze zaczyna odkladac zapasy w postaci tłuszczu narzadowego, tkankowego i podskórnego. jest to dosc kosztowny proces, dlatego potrzeba w tym okresie duzo energetycznej paszy. Białkowa, to. np: sruta strączkowa, wszystko co pochodzi z roslin motylkowych. Natomiast wysokoenergetyczne pasze to np kiszonka z QQ. Siemie lniane to oleista roslina, a olej to zapas energetyczny. Jest jednak to droga pasza, mozesz ja stosowac przy odsadkach, na start. Siemie to rowniez roslina poprawiajaca trawienie, oraz majaca b. duzo NNKT. To niby tyłuszcze, ale uwazane za dodatek egogenny, ktory musi byc dostarczony z pozywieniem. nie potrafimy wszystkiego zsyntetyzowac. troche inaczej wyglada sprawa z wiekszym bydlem, gdzie w zwaczu bakterie i pierwotniaki stanowia pozywienie dla organizmu. Wiele tych malych stworzonek syntetyzuje sobie to czego my, bez takiego labolatorium nie potrafimy. Dlatego dodatek dosc drogiefo siemienia lnianego dla malych odsatkow ma sens, ale dla bydla juz powyzej 6 miesiecy to tylko niepotrzebne koszty.  

Opublikowano

Ok dzięki za zwięźła wypowiedz. Fajnie byc na takim forum gdzie osoby takie jak ty podnoszą wiedzę innych. Z twojego postu wynika ze jednak warto postawić na drożdże dla większych opasow gdyż powodują namnaanie tych mikroorganizmów w zwaczu. Uważam że zawsze należy dążyć do maksymalizji efektow na każdym poziomie odchowu zwierzat. 

Ale człowiek Żeby zmaksymalizować zysk musi wiele aspektów sie nauczyć np to ze byki rasy hf chyba nie warto oddawać na poubojowa sprzedaz. Bo mięsność miałem chyba na poziomie 50 procent a wiec z byka 750 kg duzo czlowiek stracił 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v