Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
radekz200 napisał:

37 minut temu, danielhaker napisał:

Był ktoś w Szepietowie? Coś ciekawego z maszyn?

Byłem z maszyn jak zwykle przeważnie dla wielkich gospodarstw 😛 a Bogdana widziałem cały upocony aż z brody kapało 😛

było mu ręcznik podać...

Opublikowano
5 godzin temu, danielhaker napisał:

Był ktoś w Szepietowie? Coś ciekawego z maszyn?

Był helikopter który zabierał na krótkie wycieczki 6 minutowe za 200zł. A maszyn było chyba troche mniej niż w zeszłym roku

4 godziny temu, TheraRolnik napisał:

A córka w całości czy obita 🤔

widziałem synów bogdana. Ten większy był zmeczony życiem a ten mniejszy siedział ze spuszczoną głową... Była teżagnieszka z bronowa która siedziała przy koniu z dziecmi gdy jakiś facet powiedział "ile za komplet?'' powiedziała ze klacz nie jest na sprzedaż a po krótkiej rozmowie powiedziała 50 tyś :P 

Opublikowano

Ten Bogdan to bucowaty trochę,spotkałem też Monikę z Pokaniewa to fajna kobita uśmiechnięta.

Opublikowano
9 godzin temu, MKrajes napisał:

Dla mnie ta cała wystawa w Szepietowie powinna zmienić nazwę na Podlaski Festiwal Karkówki i Piwa. 

Tylko wyrazy współczucia dla osob ktore musza obsługiwać grila 😛

Opublikowano

Obsluchal ja chociaż? Ruchamax można i drożdże rozrobić i do pyska.

U mnie żywieniowiec na lato 50% więcej drożdży zapodała.

A ja na miesiąc na razie na l4🤣 4 dni temu krowa mnie pizgla na oborze pod zebra rogiem i w sumie troche bolało ale bez przesady a dzisiaj już była masakra i pęknięte żebro. Kto by pomyślał że 3 dni to w sumie lekko bolało jak tylko dotknąłem i mały siniak.

Opublikowano
1 godzinę temu, slawek74 napisał:

na stres to dobre mokre kiszonki 😁

Tylko moje panie nie chcą mokrej kiszonki. 😔

 

Opublikowano

Szczęście takie ze ma zagięte do środka. Ale sztuka na wyjechanie bo to już drugi raz gdzie się przysadzila na mnie. Jak się wejdzie trzeba uważać bo zawsze lazi za tobą i nachalna jest. Bez rogow samym lbem by atakowała glupia.

Opublikowano
4 godziny temu, PRIMO napisał:

Stosował to ktoś?

 

20220627_121225.jpg

Jak chcesz wierzyć że działa to będzie działać. Na logikę jak ci jest gorąco to czy jakieś witaminy sprawią że zrobi ci się chłodno? Pierwsze z tymi "coolerami" wyszedł De Heus i pamiętam jak ich przedstawiciel mnie czarował że na wolnostanowiskowej z kurtynami i wentylatorami krowy mają straszny stres cieplny i ani rusz bez ich specyfiku. Wtedy inne firmy robiły śmiechy z tego specyfiku dzisiaj prawie każdy ma to w ofercie bo zrobiło się modne krzykliwe hasło. 

Opublikowano
3 minuty temu, ChiquitaB napisał:

Szczęście takie ze ma zagięte do środka. Ale sztuka na wyjechanie bo to już drugi raz gdzie się przysadzila na mnie. Jak się wejdzie trzeba uważać bo zawsze lazi za tobą i nachalna jest. Bez rogow samym lbem by atakowała glupia.

U mnie jedna, za znajomego krzywo patrzy. od czasu do czasu pomaga. Ostatnio z widłami wyleciał z obory, bo poszła na niego 🤣. Ciężko stwierdzić, co jej odwaliło.

Opublikowano

A dlugo po wycieleniu? Drożdży jej rozrobić z 3 kostki i wlej do pyska.

Miałem kontrolę w piątek z PIW w sprawie dobrostanu na nowej i oczywiście na starej oborze. Kobitka miernik laserowy i stanowiska mierzyła i przeliczała. Boksy dla cielakow mierzyła i przeliczała na sztuki które są. Na szczęście jak stara przerabiałem to zrobiłem zeby minimum było a w Boksach tylko kilka sztuk stoi. Mowila ze jak ktoś nie spełnia wymagań minimalnego mietrarzu to jest mandacik i czas na przerobienie pod wymogi. Wcześniej te same kobitki olewaly sprawy ale teraz już cisna bo z góry ich cisną o to. Gadala ze na jednego nadzór budowlany naslali bo w ścianach to można było normalnie druga stronę zobaczyc a do tego facet bardzo niemiły. Dostal 2tys mandatu tyle mial uchybień no i nadzór budowlany na głowę i ponowna kontrola po 3 miesiącach. Konkretnie szły.

Opublikowano
40 minut temu, ChiquitaB napisał:

A ja na miesiąc na razie na l4🤣 4 dni temu krowa mnie pizgla na oborze pod zebra rogiem i w sumie troche bolało ale bez przesady a dzisiaj już była masakra i pęknięte żebro. Kto by pomyślał że 3 dni to w sumie lekko bolało jak tylko dotknąłem i mały siniak.

Ciekawe jak spędzisz te L4 😜. a krowy to lepiej bez rogów trzymać. 

Opublikowano

Ale mata sraczke. 🤦‍♂️

Wziąłem na próbę a jak się nie sprawdzi to i tak nie jestem straty bo tylko woreczek 20 kilo. 

Opublikowano
PRIMO napisał:

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

na stres to dobre mokre kiszonki 😁

Tylko moje panie nie chcą mokrej kiszonki. 😔

 

bo nie dajesz 😁 ale to ma być taka aż sok leci 👍

Opublikowano

A ja wam mówię że coolery do tmr działają. Tylko jak masz niestabilne kieszonki. Albo na wóz 4t wrzucisz 200kg cieplej kuku to chociaż rozrzucisz po stole paszowy na 5cm to I tak się zagrzeje A przy okazji wyschnie. Wbrew pozorom mokre kieszonki są dużo lepsze na upaly


są jakieś siatki na pryzmy tak jak te ochronne Ale dodatkowo żeby ważył i dociskaly? żeby dodatkowo dac pod opony

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v