Luźne rozmowy producentów mleka

[placebo]

dużo bo naraz potrafi 25l dac, ale doi sie minimum pół godziny. nie wiem czy to jeszcze po porodzie, czy co dlategi zastanawiamy sie nad sprzedażą

[leszek1000]

Dziwnę a oksytocyne dawaliście 

[Gość]

@placebo jesli przy ręcznym zdajaniu czuć, że jest twarda, przy podłączeniu mleko daje normalnie i wydaja się do końca i nie jest to związane ze słabym podciśnieniem to po prostu ten typ tak ma, żadna oksytocyna nic nie pomoże i lepiej wcale z nią nie zaczynać.

Miałam taką, dawała na raz ponad 20litrów, w czasie 25minut jako pierwiastka. Pierwszą laktację dałam szansę,zacieliłam, dała cielaka. Po wycieleniu oczywiście bez zmian, jak była twarda tak została, sprzedałam dla rolnika dla ktorego nie liczy się czas dojenia i wszyscy zadowoleni

[Gość]

Leszek przykład pierwszy z brzegu. Różnią się ceną w zależności od pojemności.

https://allegro.pl/separator-do-mleka-wirowka-12l-z-przewodami-i7030315728.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ds_rl=1256551&ev_campaign=_DIO_pla_firma&ev_adgr=Przemysł+-+Wyposażenie+pomieszczeń&gclid=EAIaIQobChMIwKa3tb7t3gIVEh0YCh3UuwQCEAQYBSABEgLLefD_BwE&gclsrc=aw.ds

Miewaliście w stadzie skręt macicy przed porodem? U mnie jeden całkowity skręt dzisiaj a pierwszy częściowy 2 lata temu.

[Gość]

@Thomas2135 , jasne wszystkie zyją i mają się dobrze zacielają się ponownie. Srednio raz w roku przypadek.

[leszek1000]

A jak rozpoznać skręt macicy ?? 

[danielhaker]

Miałem latem w 5 czy 6 miesiącu. Jutro miałaby termin. Była zbyt mała do odwrócenia. Nie dało się ani ręcznie ani przez obracanie krowy przez grzbiet. Piękna najwyższa krowa ponad 800kg poszła na rzeź. I to za 5zl/kg (poubojowo) jak pourazowa bo to było w sobotę wieczorem i wszystkie zakłady już pozamykane a tylko O.... bierze codziennie. Objawy to mocne bóle, parcie, pomrukiwanie, kopanie nogami i brak apetytu. Krowa ponad 800kg a na wydruku z ubojni 270kg mięsa....

[Xawier]

5 godzin temu, potrekk napisał:

Sano żywi bez kiszonki z kukurydzy czy sianokiszonki ?

bez sianokiszonki

[Gość]

Poza tym co napisał @danielhaker najłatwiej przez zbadanie przez pochwę.

 

[przezuwaczka]

6 godzin temu, leszek1000 napisał:

No podobnie robię. Jak widzę, że maść nie pomaga to leczenie. No chyba że krowa nie je to do wet dzwonie. W lato miałem kilka zapaleń. Po kilku dniach nie było poprawy to antybiotyk i ładnie się wyleczyła. Jednak w każdym piśmie rolniczym piszą żeby jak najszybciej antybiotyk podać. 

Wiadomo można się bawić,ale trzeba somatykę w normie trzymać,albo chorą ćwiartkę doić osobno. Musze sobie kupić taką bańkę na chorą ćwiartkę. 

ile takie coś kosztuję ? 

Ja mam 2 te mniejsze. Pare lat temu dużo zdaiwaliśmy i się do dwóch aparatów zakładało na raz. Rano się nie zmieściło z tej leczonej ćwiartki. Z tyłu ma skubana 8-9 l w jednej ćwiartce. Pewnie żeby nie uszkodzenia i zapalenia w tamtym roku to 60 by dała dziennie.

[Gość]

I tu Was zaskoczę. Pierwszy przypadek jaki miałem to był częściowy skręt i czuć było jak się rekę wkłada, że wchodzi ciasno z obrotem. Nie dało się nic wyciągnąć, zadzwoniłem po lekarza i turlaliśmy chyba 2 razy przez grzbiet krowę z +700 kg. Cielak był żywy i krowa normalnie się zacieliła a w kolejnej rui sama wycieliła. Jeśli jest tylko częściowy skręt i nożka może przejść to krowa będzie parła jak przy porodzie. 

Drugi przypadek z dzisiaj. Krowa 7 dni po terminie i straciła przedwczoraj wieczorem apetyt i wczoraj nic nie jadła. Żwacz stanął, zdarza się. Więc dzisiaj miałem dojechać po wlewki, bo zabrakło, ale wcześniej zadzwoniłem do lekarza. Opisałem sytuację i już pewnie wiedział co jest grane. Przyjechał i stwierdził całkowity skręt macicy i to 3 doby temu. Też przeturlaliśmy przez grzbiet. Krowa nie miała absolutnie żadnych objawów porodu,  skurczy, jęczenia, itp. Cielak mimo, że wielki chyba grubo ponad 50 kg i długi pewnie urodziłby się normalnie, bo krowa w 6 ciąży to jednak był już martwy. Przy takim skręcie może nie być objawów, bo każde parcie sprawia ogromny ból i krowa się poddaje. 

[danielhaker]

Dobrze że krowie nic, bo moja wtedy konsultowana była z 6 lekarzami i każdy kazał uciekać jak najszybciej póki wstaje bo może wytrzymać 2 doby i fiknąć. Kurcze aż łza w oku się kręci jak Ci jedną z najlepszych krów i wydaje się w pełni zdrowia na Twoich oczach zastrzela...

[slawek74]

daniel a skąd u ciebie wet leczy?

[danielhaker]

Filia Jakubca w Mordach

[slawek74]

nie próbowali przekręcić ? A ,,pani'' M przyjeżdża czasem ?

[Gość]

Dziwne. We właściwą stronę obracaliście? Lekarz mówił, że mojemu mogła zagiąć się noga przy obracaniu i zaczął się kręcić. Często te mniejsze są gorsze, bo bardziej się rotują z uwagi na więcej miejsca.

[Gość]

Ale Twoja była w terminie, a u Daniela 5-6 miesiac. Za niska ciąża. Chyba o to chodzilo

[danielhaker]

Obracaliśmy na podwórku z 7 razy. W dobrą stronę bo pod kontrolą weterynarza, ale właśnie chodziło o to, że za mały płód by obrócił się własnym ciężarem przy obrocie. Podobno bardzo rzadko się zdarza w tak wczesnej ciąży i bardzo małe szanse na odwrócenie

Sławek, to zależy o której mówisz bo są dwie M. Monika i Magda. Pewnie mówisz o drugiej?  

[czesio1612]

kupuje ktoś z was może młóto z browaru w Łomży? potrzebuję namiaru do jakiegoś dostawcy rozprowadzającego młóto z tego browaru

[slawek74]

Daniel mi chodziło o Monikę była ze trzy razy u mnie to po wizycie mieliśmy ubaw z synem z jej tekstów i wogóle odważna dziewczyna prawie jak komandos 😀

[placebo]

leszek1000 napisał:

Dziwnę a oksytocyne dawaliście 

tak ale tylko kilka razy, tata nie chce jej przyzwyczaić bo sąsiad mial przypadek, że jak zaczął dawać to bez oksytocyny nie chciala mleka przepuścić

[slawek74]

a po oxytocynie odaje normalnie? można podawać coraz mniejsze ilości a na koniec próbować tylko samym ukuciem lub uszczypnięciem zawsze to lepsze niż sprzedaż . Czy przechodziły u was ostatnio biegunki u mnie co przetacza się przez oborę 50% robi dość luźno.

[GrzesiekAgro]

Slawek też mam tak od 3 dni

[placebo]

jak dostaly zwykla sól to rzadko robiły bo sie nalizaly. ale teraz jest okej. znajoma wet mowila, że juz zaczyna sie sezon na biegunki

[Xawier]

Jakie macie doświadczenia z przedwcześnie ocielonymi jałówkami? 2 tygodnie przed terminem zaczął się poród, 3 dni wcześniej jałówka straciła apetyt, myślałem że przykwasiła się a okazało się ze ciele urwało pępek i już martwe było. Po podaniu rozkurczowych ciele i tak nie wyszło, cesarka zrobiona. Wymię malutkie ale coś mleka leci, apetyt się poprawił ale jeszcze daleko do ideału. Na 3 dzień po wycieleniu miała 5l rano. Jest szansa na rozdojenie? Jak u was z tym bywało (o ile mieliście takie przypadki)? Jest możliwość rozpoznać, że ciele pępek urwało żeby byłą szansa je uratować?