Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak jak w temacie zastanawiam się nad wybudowaniem malej własnej biogazowni do potrzeb własnych (ogrzewanie domu + jakiś agregat prądotwórczy) trochę już czytałem na ten temat i według mnie to nie jest głupi pomysł tylko potrzebuje troszkę więcej konkretów na ten temat, może ktoś ma takie coś zrobione u siebie. Jak to wygląda jak się to spisuję się, jak to wygląda z tymi gazami niepotrzebnymi siarka itd . i jakie były by to koszty w budowie? Z mojej strony wygląda to tak uprzedzając niektóre pytania: trzymane są umnie krowy, świnię oczywiście jest płyta obornikowa i zbiorniki na gnojowice. Zielonkę tez bym miał skąd wziąć : trawa, liście buraków, słoma. I teraz tak jaki duży byłby mi potrzebny zbiornik na fermentator (zakładając ze dom ma 150m2) i jakiej mocy miałby być piec gazowy do tego, oczywiście mam piec na miał i to by zostało tyle ze gazowy był by wtedy głównym piecem a miałowy jako awaryjny.

 

 

 

 

Piszcie swoje opinie co o tym myślicie i itd. z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi nawęd te krytykujące ^^

Opublikowano

Jak dla mnie to koszt inwestycji za duży, a tu masz adres stronki może się na coś przyda ^^ www.energetyka.edu.pl i jeszcze jeden www.biogasplant.pl

Opublikowano

W tym układzie ciepło masz ze silnika który spala gaz. Część jest wykorzystywana do utrzymywania temp gnojowicy w fermentatorze. Nadmiarem możesz ogrzewać dom.

 

Kwestia taka? Co zrobisz w nocy jak nie potrzebujesz prądu? Będzie na sucho chodzić? Raczej moim zdaniem to jest nieekonomiczne na własne potrzeby. Chyba że potrzebujesz ze 100-200kW prądu to może tak. Ale to lepiej większą wybudować i nadmiar prądu sprzedać i mieć zysk z tego.

Opublikowano

Tak-tylko jest problem z tym zyskiem-mój kuzyn chce też wybudować biogazownię (sporawą) koszty początkowo wyliczył na 6-7 mln zł-po rozpoznaniu rynku (parę wizyt w Danii i Niemczech), zasięgnięciu języka przeszacował tą sumę na +/- 10 mln zł-przy okazji dochodzi u nas olbrzymie ryzyko inwestycyjne-na Zachodzie elektrownie podpisują umowy długoterminowe (nawet 25 lat !)-w Polsce nikt ponoć nie chce takich umów (na odbiór prądu)podpisywać-druga sprawa-tam jednym z inwestorów jest elektrownia,spore subwencje dopłaca państwo-zdecydowanie mniejsze ryzyko istnieje (mam w Profi kalkulację kosztów-ale od cholery jest tam wszystkiego i nie chce mi sie cytować biggrin.gif )

Opublikowano

Napisz mi też coś więcej z tj kalkulacji. Głównie to po ile jest sprzedawana energia bo ja akurat o innej formie wytwarzania energii myślę a jak będę wiedział cenę to sobie wstawię w moje obliczenia. Możesz na PW napisać.

Opublikowano

Ze sprzedażą energii nie będzie problemu ponieważ zakład energetyczny ma obowiązek odkupienia energii, jeśli chodzi o budowę biogazowni na własne potrzeby to jest to inwestycja nie opłacalna lepiej zainwestować grubą kasę i sprzedawać wyprodukowaną energie.

Opublikowano

Panowie-dzisiaj łeb mi pęka(grypa???)-czy ktoś z Was zna niemiecki ?-byłoby łatwiej-zeskanowałbym i podesłałbym pocztą.

Zgadza się ze mają ustawowy obowiązek-tyle że czy mogą zagwarantować że np. za 10 lat ten przepis się nie zmieni ?

Opublikowano

No wiadomo ze lepiej zainwestować dużą kasę i zrobić duza biogazownie i produkować prąd ponad 300kw i to sprzedawać ale trzeba mieć na to kasę a 10 mln zl to troszkę dużo, a mnie jak narazie to interesuje do potrzeb własnych taka mała biogazownia do potrzeb własnych. A i tak myślę ze to by się opłaciło same koszta ogrzewania i zluzycia pradu by spadly. a koszta budowy tez by nie musiały by być wysokie jak by się chciało zbiornik można kupić gdzieś z zlomu rury tez itd. no wiadomo niektóre rzeczy to trzeba nowe tj; sterownik z dobra histereza materiały do ocieplenia zbiornika, analizator gazow itd...

 

tyle ze ja bym chciał wiedzieć jaki zbiornik potrzebował bym na fermentator ewentualnie 2 mniejsze i miał bym wstępny i wtorny fermentator co już wiadomo jest lepsze w produkcji biogazu.

Opublikowano

Panowie jeśli chodzi o dochody z biogazowni to możemy wyliczyć:

energia-180zl/MWh

zielone certyfikaty-245zl/MWh

ciepło zbywalne-108zł/KWh

Koszty jakie generuje biogazownia są porównywalne z dochodem jaki możemy uzyskujemy z produkcji prądu. Zysk dla nas to sprzedaż certyfikatów oraz energii cieplnej która możemy sprzedawać np na ogrzanie gminy szkoły itd...

Ekonomicznie opłacalniejsza wydaje się produkcja prądu i sprzedaż go dla elektrowni niż zużycie go na własne potrzeby.

 

Sam dużo myślałem nad budowa biogazowni o mocy 200kW na bazie obornika bydlęcego, serwatki, kukurydzy i odpadów z ubojni ale narazie nie ma w naszym kraju odpowiednich przepisów i wsparcia ze strony rządu.

Inwestycja poczeka kilka lat i może pomysł uda się zrealizować cool.gif

pancer527 pozdrawiam i życzę powodzenia w inwestycji

Opublikowano

@pancer527 a moze zbuduj sobie urządzenie produkujące holzgaz a potem spalaj go w silniku spalinowym. Akurat byś mógł wykorzystać złom a urządzenie nie wydaje się skomplikowane.

 

@red czyli wychodzi 0.425 gr/kWh wyprodukowany. Cena dobra.

 

@jaro skanuj przetłumaczymy sobie w słowniku.

 

A te certyfikaty to komu się sprzedaje?

Opublikowano

dawidg2 dobra cena to maja Czesi ok 820-850 zł/MWh przy porównywalnej cenie energii konwencjonalnej która płacą zwykli odbiory angry.gif

Zielone certyfikaty sprzedaje się na giełdzie a ich nabywcami są np elektrociepłownię czy cementownie.

Opublikowano

A ile płacą za prąd? Bo ja w firmie płacę 0.40gr/kWh który zużyje. A i przy mojej wytwórni prądu jaką mam w głowie to bym miał ładny wynik na koniec roku nawet przy tej cenie 0,425gr/kWh. Oczywiście produkując 1MW. Ale przy mniejszym też nieźle by szło zarobić.

Opublikowano

W ostatnim nr Trzody chlewnej jest opisane jak facet praktycznie sam zrobił biogazownie i tak jako główny zbiornik fermentacyjny zaadoptował stalowa cysternę kolejowa o poj 61m3 izolowana cieplnie wełną mineralna, zbiornik biogazu to worek z tworzywa sztucznego zawieszony w silosie zbożowym a jako jednostka napędowa zastosował silnik wysokoprężny od bialorusi (wtryskiwacze zamieniono na świece zapłonowe) generator to silnik asynchroniczny CELMA o mocy 30 KW napięcie 3x230v jak sam mówi prądu wystarcza dla całego gospodarstwa i nadwyżkę sprzedaje.

I tak właściciel koszt takiej biogazowni szacuje na 400 tys zl i jak wyliczył spłaci się po 12 latach

Opublikowano

dawidg2 obliczanie ceny energii nie jest takie proste, trzeba wziąć pod uwagę kalkulator taryfowy policzyć stosunek wykorzystywanej energii biernej oraz czynnej itd...

W każdym razie koszty zaopatrzenia gospodarstwa konwencjonalnego w energie elektryczna są porównywalne.

aha wracając do certyfikatów od ich sprzedaży musimy odprowadzić oczywiście akcyzę angry.gif

Jaka wytwornie prądu masz na myśli?? Agregat ma działać na jakiej zasadzie??

Opublikowano

dawidg2    jak chcialbym produkowac holzgaz to niezakladalbym tematu o biogazowni. a co do tego zlomu to co za ruznica czy zbiornik kupie metalowy od kogos czy ze zlomu grunt zeby byl caly i szczelny prawda? ^^ a tez nigdzie nie jest powiedziane ze fermentator musi byc wylewany z betonu.  raz w gazecie "Poradnik rolniczy" na wiosne czy jakos tak czytalem artykul o przydomowych biogazowniach i tam koles mial fermentator zrobiony z zbiornika metalowego wielkos teraz nie wiem jaka ale dosyc duzy byl i jakos fukcionowalo to uniego.

 

a co do wielkosci zbiornikow to powie mi ktos cos na ich temat jakie powinly byc duze ??? 

Opublikowano

To co już wspomniałem układ spalający biomasę leśną zamienia ją w holzgaz który się spala w CHP tak jak metan z biogazowni. Efekt taki sam jak biogazownia. Ale mniej miejsca zajmuje do 1000m2 (zależy co chcemy wybudować czy wysoki silos na zrębkę czy jakąś halę). Myślę o tym bo to też ekologiczne a i mam dostęp do odpadów bo mam tartak a resztę mogę w lesie kupic (drewno) albo u tych co wożą na elektrownie (gotowe zrębki).

 

Niemcy do swoich wyliczeń mają ok 0,204 Euro/kWh.

Opublikowano

Nie mam czasu tłumaczyć wszystkiego na raz więc będę wrzucać aktualizacje co jakiś czas swoich wypocin ;[

Kosztorys oraz budowa biogazowni o mocy 150kW

Kosztorys -80 tyś €

Biuro -nie brane pod uwagę

"Dół" (prawdopodobnie silos) 83 m3 - 32 tyś€

Rurociągi i armatura to przepływu - 50 tyś €

Stacja sprężonego powietrza -nie brane pod uwagę

Podajnik wkładu -20 tyś €

Zbiornik fermentacyjny 700m3 - 133 tyś€

Nachgarbehalter 700m3 -134 tyś € nie wiem co to jest

Gazowy system odsiarczania - 10 tyś €

Suszarnia -nie brane pod uwagę

garrestlager 2 185m3-88 tyś € nie wiem co to jest

Blok produkcji energii elektrycznej -150tyś €

Gazowe podłączenie - nie brane pod uwagę

System kontroli instalacji - 30 tyś €

Pompa w Zbiorniku - 15 tyś €

Sterowniki kontrolera- 15 tyś €

Koszt instalacji witryny - 9 tyś €

Roboty ziemne przy fundamentach - 10 tyś €

Podjazdy poziome nie brano pod uwagę

silosy nie brano pod uwagę

stacja transformatorowa 36tyś €

inne 10 tyś €

jak się dorwę ;[ słownika to popoprawiam ;[

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Łukasz a hodowle masz jakąś ?? Bo do biogazowni konieczne jest ,,gowno''

Opublikowano

Tak doszło, nawet to pierwsze znalazłem ;[ Gdzieś Mi poczta zaczęła wariować ;[ .

Hubert to nie jest Moja biogazownia tylko materiał jaki przesłał Mi Jarek, zgodnie z założeniami Ojca nasza ma mieć 500 kW lub więcej w zależności na zasobność portfela (im większa tym mniej Scanii w najbliższej przyszłości ;[ ) Do biogazowni nie potrzeba nawozów naturalnych na samych kiszonkach da radę tylko koszt jest większy ;[

Opublikowano

Niedawno zwiedzałem biogazownie na gospodarstwie 1000 ha w Niemczech, postawiona od podstaw kilometr od domów, 4000 tuczników, kiszonka z kuku, zgniatane żyto hybrydowe , raz na tydzień pracownik uzupełnia silos z kiszonką resztą zajmuje się komputer, dawka w optymalnych proporcjach trafia do mieszalnika a następnie co godzinę do zbiornika fermentującego, gniecione żyto podawane z silosu, gnojowica pompowana do zbiornika rurami podziemnymi, kiszonka w silosie podawana do mniejszego zasobnika raz na tydzień, gaz spalany silnikiem z logo GE (general electric) 12 cyl w układzie V napędza prądnice o mocy 550 kW. Zmiana oleju w silniku trwa 30 min w tym czasie gaz jest spalany na wolnym powietrzu. Fermentator jest oczyszczany raz na rok w ciągu jednego dnia. Ciepło jest wykorzystywane do ogrzewania pobliskiego osiedla oraz suszenia czegoś tam( nie mogłem załapać czego), miesięcznie mają około 80 tyś euro przychodu z czego ponad 10 zostaje im na czysto..większość prac przy montażu biogazowni wykonali sami.. tyle powiedział mi pracownik (szef był na wakacjach) firma (gospodarstwo) rodzinna jednak ten rok mówił ze był kiepski bo mieli 100 tyś euro straty.. z biogazowni zadowoleni cenią STAŁY I PEWNY DOCHÓD.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Sobciak
      Witam jak zamontować bramkę przejazdową, mam rury i złącza jak je zamontować 
       
    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v