Skocz do zawartości

Problem z upierdliwym sąsiadem.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siema wszystkim :)

Mam pytanie do Was. Jaka może być najmniejsza odległość miejsca składowania balotów od zabudowań (dokładnie domu). To już 3 rok stawiamy baliki obok sąsiada ale na mojej działce, w tym roku ubzdurał sobie ,że mu przeszkadzają , że są rakotwórcze :D:P:(. Podobno był na policji się dowiadywać co i jak.

Odpowiedzcie krótko, w jakiej odległości można stawiać baloty od zabudować (najmniejsza odległość) . Dziękuje :)

Jest to dla mnie bardzo ważne , gdyż nie mam tura , i nie znam sąsiada który ma tura z chwytakiem.:)

Bo bym je przestawił, nie chce nam się męczyć z idiotami :)

Opublikowano

jakich zabudowań to po pierwsze, bo chyba od budynku mieszkalnego i od studni są większe odległości (przynajmniej w przypadku szamba ale baloty to nie szambo), budynki mogą stać 3 m od działki sąsiada(jeżeli nie posiadają okien w stronę sąsiada) więc baloty w tej odległości też mogą pewnie stać bez żadnych problemów

Opublikowano (edytowane)

Jest taka sytuacja, jest sąsiada dom , kilkanaście metrów (15 - 20 m) dalej stoją moje baloty . (obok płotu który ogradza jego działkę odległość min 3.5m)

Edytowane przez samczyk1991
Opublikowano

Odleglość do okien budynku mieszkalnego znajdującego się na działce sąsiedniej -30m ,ale to dotyczy płyty obornikowej więc przypuszczam że jeżeli twoje baloty są w takiej odległości to nie powinno być problemu

Opublikowano

na zdrowy rozum: nie przesiąka do gleby, nie jest silosem, szczelnie zamknięte, nie wydziela zapachów, nie wymaga pozwolenia na składowanie, to można ustawiać gdzie się chce na własnym podwórku, chyba że.... ma się takiego sąsiada jak ja, który udostępnił mi swoje podwórko jako skład balotów :D

Opublikowano
§ 8. Odległość silosów na zboże i pasze o pojemności większej niż 100 ton powinna wynosić co

najmniej:

1) od otworów okiennych i drzwiowych pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi oraz od budynków

inwentarskich - 15 m,

2) od innych budynków - 8 m,

3) od biogazowni - 15 m,

4) od składu węgla i koksu - 15 m,

5) od granicy działki sąsiedniej - 5 m.

 

To większe niż 100 ton. Do mniejszych chyba nie ma oddzielnych przepisów czyli będzie obowiązywać normalne prawo budowlane.

Opublikowano

To lipa bo w najgorszym miejscu to stoją 3.5 - 4m od granicy sąsiada. Dobrze ,że będzie ich tylko kilka to będę walczyć ,dobrze że jest miejsce między rzędami balotów , to pewnie uda mi się te 5m uzyskać :D:)

Ale czekam na kolejne odpowiedzi .

Opublikowano

4m jest na budynek wiec na taki mały balot wystarczy. Te wymiary co podałem to już duży silos przejazdowy.

 

Poza tym balot jest ustawiony tymczasowo a budynek jest trwale powiązany z gruntem. Tu wystarczy raczej odległość od jego domu.

Opublikowano

prawo budowlane dotyczy budowli czyli elementów trwale połączonych z gruntem (po prostu majstersztyk prawny bo kołek wbity w ziemię jest trwale połączony z gruntem :D ).

 

Z tymi balotami to sąsiad może jeszcze utrudnić Ci życie np tym że zaprzyjaźni się z 2-3 kotkami a te często mają młode. Może dzwonić na policję, że mu "śmierdzi" i nie może we własnym domu odpocząć :)

 

A tak poważnie 3-4 metry od granicy działki i niech spada. Budowałem szambo - projektant mi powiedział że posadowimy je 3 metry od granicy działki żeby nie pytać o zgode sąsiada. I nikt nic nie mówi bo jest to w zgodzie z PB.

Opublikowano

Jest to uzależnione od przepisow przeciwpozarowych sterty slomy musza sie znajdowac w okreslonych odleglosciach od drog budynkow lini elektrycznych itp.Jezeli nie zachowa sie odleglosci mozna dostac mandat.

Opublikowano

W gazecie kiedyś było coś o upierdliwych sąsiadach że im kiszonka z pryzmy śmierdziała no i wyszło na to że chłopi muszą robić na zgłoszenie pryzmę bo to wynikało z przepisów ale baloty to baloty i można przenieść i są szczelne, a tak wogóle to tylko współczuć sąsiadów ja ze swoim się nie kocham, ale jak mu na samej granicy ułożyłem stertę z 300 kulek słomy i siana to nawet zadowolony był bo mu śnieg nie zawiewa na podwórko, 4m od działki to Ci może sąsiad skoczyć, zrób wyższy płot, najlepiej z płyt eternitowych jak już sobie kara sąsiad szuka, albo posiadz coś wysokiego polecam topinambur, lub jakieś wierzby czy nawet bardzo gęsto świerki :D

Opublikowano

cały czas wszyscy tylko spekulują i próbują wymyślać jakieś teorie, ale tych kuleczek nie ma pod co podciągnąć, bo w żadnym przypadku nie jest to silos, ani materiał łatwo palny, nie wymaga żadnego pozwolenia. NIE JEST TO W ŻADEN SPOSÓB uciążliwe dla otoczenia, bardziej to można porównać do składowanych materiałów budowlanych, drewna, czy innych rzeczy ruchomych

Opublikowano (edytowane)

Baloty sianokiszonki. Słomę i siano robie w kostki i trzymam w stodole.

 

Edit . Ferdek bez przesady , ja chcę pozbyć się problemu ,a nie walczyć z sąsiadem :D

Edytowane przez samczyk1991
Opublikowano

cały czas wszyscy tylko spekulują i próbują wymyślać jakieś teorie, ale tych kuleczek nie ma pod co podciągnąć, bo w żadnym przypadku nie jest to silos, ani materiał łatwo palny, nie wymaga żadnego pozwolenia. NIE JEST TO W ŻADEN SPOSÓB uciążliwe dla otoczenia, bardziej to można porównać do składowanych materiałów budowlanych, drewna, czy innych rzeczy ruchomych

 

W sumie to i racja. Taki balot to tak samo jakby przyczepę postawić przy miedzy.

Opublikowano

Eee to luz, tak jak Bogdan pisze, nie słyszałem jeszcze o jakimś przepisie dot. składowania hermetycznie zamkniętej paszy w żaden sposób nie oddziałującej na cokolwiek (no może na dostęp światła czy przepływ wiatru :D)

Opublikowano

 

Edit . Ferdek bez przesady , ja chcę pozbyć się problemu ,a nie walczyć z sąsiadem :)

Z takimi sąsiadami to jest tak że jak się nie postawisz ostro, czy w extremalnym przypadku nie naklepiesz takiemu to spokoju nie będziesz miał :D

Odegraj się na mendzie jednej to powinien zwątpić :)

Opublikowano

W gazecie kiedyś było coś o upierdliwych sąsiadach że im kiszonka z pryzmy śmierdziała no i wyszło na to że chłopi muszą robić na zgłoszenie pryzmę bo to wynikało z przepisów ale baloty to baloty i można przenieść i są szczelne, a tak wogóle to tylko współczuć sąsiadów ja ze swoim się nie kocham, ale jak mu na samej granicy ułożyłem stertę z 300 kulek słomy i siana to nawet zadowolony był bo mu śnieg nie zawiewa na podwórko, 4m od działki to Ci może sąsiad skoczyć, zrób wyższy płot, najlepiej z płyt eternitowych jak już sobie kara sąsiad szuka, albo posiadz coś wysokiego polecam topinambur, lub jakieś wierzby czy nawet bardzo gęsto świerki :)

Ferdek a niepamientasz w jakiej gazecie był ten artykół że na pryzme kiszonki trzeba mieć zgłoszenie ?

Potrzebuje czarno na białym czy trzeba te zgłoszenie czy nie na pryzme z kukurydzy.Koleś jeden bez przerwy mnie podpier.... do różnych użędów i na policje to ja mu te pryzme zalegalizuje :D

Gość Profil usunięty
Opublikowano

W gazecie kiedyś było coś o upierdliwych sąsiadach że im kiszonka z pryzmy śmierdziała no i wyszło na to że chłopi muszą robić na zgłoszenie pryzmę bo to wynikało z przepisów ale baloty to baloty i można przenieść i są szczelne, a tak wogóle to tylko współczuć sąsiadów ja ze swoim się nie kocham, ale jak mu na samej granicy ułożyłem stertę z 300 kulek słomy i siana to nawet zadowolony był bo mu śnieg nie zawiewa na podwórko, 4m od działki to Ci może sąsiad skoczyć, zrób wyższy płot, najlepiej z płyt eternitowych jak już sobie kara sąsiad szuka, albo posiadz coś wysokiego polecam topinambur, lub jakieś wierzby czy nawet bardzo gęsto świerki :D

Wspaniałe są te porady.

W przypadku ustawienia sterty słomy na granicy ,naruszysz przepisy dotyczące lokalizacji składowania materiału łatwopalnego ,min obowiązek utrzymania 2m pasa czarnej ziemi wokół sterty ,oraz stworzenie zagrożenia pożarowego.W takim przypadku Straż Pożarna nałoży na ciebie grzywnę i zmusi do przeniesienia sterty.

W przypadku zrobienia płotu z eternitu naruszysz ustawę z 2002 o zakazie używania tego materiału i narazisz się na grzywnę i to dotkliwą.Ogrodzenia mogą być budowane bez pozwolenia do określonej wysokości ,wszystko ponad(2,2m o ile pamiętam)wymaga pozwoleń i związanych z tym kosztów.

Moim zdaniem to z sąsiadem po prostu trzeba żyć.Pamiętaj że najczęściej jest to osoba która mieszka bliżej jak siostra,brat,matka czy ojciec.Wie o tobie wszystko ,podobnie jak ty o nim.Trzeba umieć się tolerować ,czasem wypić wódkę lub po prostu porozmawiać przez płot ,czy taż powiedzieć jako pierwszy "Dzień dobry".W razie problemów to On przyjdzie pierwszy z pomocą i na niego możesz liczyć.Czasem trzeba ustąpić,pamiętaj że jednemu krowa pachnie a drugiemu ,niekoniecznie.Aromat gnoju i kiszonki to nie amfora i warto mieć to na względzie,ustawiając żródło tych zapachów możliwie daleko od zabudowań mieszkalnych osób postronnych.

Rad z oklepaniem sąsiada nawet nie komentuję ,zgodnie z przysłowiem "Kto mieczem wojuje ,od miecza ginie"

Moja rada -"Nie słuchać takich rad" ,chyba że chcesz zostać pieniaczem i warchołem,na szczęście doczytałem się ,że nie chcesz z sąsiadem walczyć i chwała Ci za to.

Pamietaj-"Nie da ci ojciec,nie da ci matka tego co da ci własna sąsiadka" :)

Opublikowano

Xemit widziałeś i wąchałeś kiedyś balot sianokiszonki??? bo jeśli twierdzisz że to wydziela jakiś zapach, to chyba miałeś z nim do czynienia tylko w formie wirtualnej na Agrofoto :D

Opublikowano

Mam ten sam problem z sąsiadami.Mieszkam nad morzem i jestem rolnikiem już jednym z ostatnich w tym rejonie.Słupki graniczne to mi zginęły zaraz po wymierzeniu przez geodetę.Jeden z sąsiadów to potrafił przeturlać mi kilka balotów na polu bo przeszkadzają. Miałem poskładane bale a na drugi dzień od poprzestawiał mi wszystkie .Za kilka lat planuje wybudować budynek z przeznaczeniem dla turystów i zrobię to specjalnie na przeciwko jego domu żeby zasłonić mu widok na latarnie morska.Z rolnikami się nie zaczyna :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v